-
11. Data: 2011-03-08 00:10:12
Temat: Re: Korektor siły hamowania
Od: "Wojciech Smagowicz [ZIWK]" <w...@o...pl>
W dniu 2011-03-07 23:56, Robert Rędziak pisze:
> On Mon, 7 Mar 2011 23:24:14 +0100, sth<k...@l...vk>
> wrote:
>
>> aha, juz widze ten korektor i rozne okladziny w golfie 3 w ktorym wlasciciel
>> kutwi na naprawe podstawowego podzespolu - hamulca.
>
> To już problem właściciela.
>
Nie jest sam na drodze...
I może na tamten świat zabrać ze sobą sporo osób - przypadkowych :(
--
Wojciech Smagowicz
-
12. Data: 2011-03-08 00:11:45
Temat: Re: Korektor siły hamowania
Od: to <t...@a...xyz>
begin Robert Rędziak
> To już problem właściciela.
O ile oczywiście nie zamierza wyjeżdżać tym złomem na drogi publiczne.
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
13. Data: 2011-03-08 05:23:59
Temat: Re: Korektor siły hamowania
Od: MarcinJM <m...@i...pl>
W dniu 2011-03-07 20:56, White Power pisze:
> Jaka bardzo będzie odczuwalna różnica ja się go pozbędę?
> Pacjent to golf III 1.4.
Roznica bedzie taka, ze sie mozesz zabic.
Zasada rozdzialu sil hamowania:
sucho i przyczepnie: wiekszosc hamowania na przod.
im mniej przyczepnie tym bardziej zblizamy sie do wartosci 50/50.
Oczywiscie nalezy uwzglednic rozklad mas, przyczepnosc opon itd.
W sporcie ustawia sie to tak, zeby auto na danej nawierzchni hamowalo na
4 lapy, a nastepnie nieco zmniejsza sie sile hamowania na tyle.
--
Pozdrawiam
MarcinJM
gg: 978510, marcinjm()op.pl
-
14. Data: 2011-03-08 10:39:23
Temat: Re: Korektor siły hamowania
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Mon, 07 Mar 2011 21:08:34 +0100, Tomasz Pyra wrote:
>W dniu 2011-03-07 20:56, White Power pisze:
>> Jaka bardzo będzie odczuwalna różnica ja się go pozbędę?
>> Pacjent to golf III 1.4.
>
>Tył będzie się blokował dużo szybciej niż obecnie - zapewne dużo
>szybciej niż przód.
>Zwłaszcza na przyczepnej nawierzchni, samochód będzie praktycznie nie do
>opanowania przy mocniejszym hamowaniu na jakimkolwiek łuku.
golf 3 ? On juz pewnie ma abs :-)
J.
-
15. Data: 2011-03-08 13:11:41
Temat: Re: Korektor siły hamowania
Od: RadekNet <r...@r...com>
W dniu 07.03.2011 20:56, White Power pisze:
> Jaka bardzo będzie odczuwalna różnica ja się go pozbędę?
> Pacjent to golf III 1.4.
Mam tak podpiete w moim oldtimierze - mechanik myslal, ze sa uszkodzone,
a zdobycie nowych...cuda. Z zasady oldtimerem nie jezdzi sie agresywnie,
ale nawet mocne hamowanie nie powoduje noszenia tylu.
ps
4 tarcze hamulcowe
Pozdr.
--
Radek Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com
-
16. Data: 2011-03-08 14:22:53
Temat: Re: Korektor siły hamowania
Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>
W dniu 2011-03-07 21:43, Tomasz Pyra pisze:
> Natomiast w stosunki do obecnej sytuacji - oczywiście jeżeli ten korektor który
masz jest sprawny (do sprawdzenia w SKP na rolkach czy tył w ogóle hamuje i czy
hamuje równo), to wielkich cudów nie oczekuj.
Ale co z tego że na rolkach hamuje i nawet równo? Przecież korektor powinien się
włączać dopiero wtedy gdy tył samochodu idzie w górę, a tego na żadnych rolkach
nie sprawdzi, chyba że jednoczesnie będzie podnosił tył podnośnikiem...
BTW przy hamowaniu na mocno śliskim, na lodzie (gdy opóźnienie jest b. małe)
korektor praktycznie i tak nie działa - z tego samego powodu co na rolkach.
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.
-
17. Data: 2011-03-08 14:34:21
Temat: Re: Korektor siły hamowania
Od: "szufla" <p...@p...pr>
> Ale co z tego że na rolkach hamuje i nawet równo? Przecież korektor
> powinien się
> włączać dopiero wtedy gdy tył samochodu idzie w górę, a tego na żadnych
> rolkach
> nie sprawdzi, chyba że jednoczesnie będzie podnosił tył podnośnikiem...
Cos chlopie sie gubisz :)
sz.
-
18. Data: 2011-03-08 16:00:59
Temat: Re: Korektor siły hamowania
Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>
W dniu 2011-03-08 14:34, szufla pisze:
>> Ale co z tego że na rolkach hamuje i nawet równo? Przecież korektor
>> powinien się
>> włączać dopiero wtedy gdy tył samochodu idzie w górę, a tego na żadnych
>> rolkach
>> nie sprawdzi, chyba że jednoczesnie będzie podnosił tył podnośnikiem...
>
> Cos chlopie sie gubisz :)
Pytaj śmiało czego dokładnie nie zrozumiałeś, wytłumaczę.
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.
-
19. Data: 2011-03-08 16:24:27
Temat: Re: Korektor siły hamowania
Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>
W dniu 2011-03-07 22:09, to pisze:
> begin White Power
>
>> Jaka bardzo będzie odczuwalna różnica ja się go pozbędę? Pacjent to golf
>> III 1.4.
>
> Powiedz, ze żartujesz...
Nie żebym namawiał ale skutki wcale nie muszą być jakieś tragiczne.
Tylne hamulce z defaultu są projektowane jako słabsze (np. mniejsze
tarcze, mniejsza średnica tłoczków czyli siła) i trudniej się blokują.
Brak korektora może być mało odczuwalny poza ostrym hamowaniem na suchym.
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.
-
20. Data: 2011-03-08 16:54:49
Temat: Re: Korektor siły hamowania
Od: "szufla" <p...@p...pr>
Użytkownik "Jakub Witkowski" <j...@d...z.sygnatury> napisał w
wiadomości news:il5gbb$1bt3$1@news2.ipartners.pl...
>W dniu 2011-03-08 14:34, szufla pisze:
>>> Ale co z tego że na rolkach hamuje i nawet równo? Przecież korektor
>>> powinien się
>>> włączać dopiero wtedy gdy tył samochodu idzie w górę, a tego na żadnych
>>> rolkach
>>> nie sprawdzi, chyba że jednoczesnie będzie podnosił tył podnośnikiem...
>>
>> Cos chlopie sie gubisz :)
>
> Pytaj śmiało czego dokładnie nie zrozumiałeś, wytłumaczę.
>
Ok, najpierw napisz mi co to znaczy "korektor wlacza sie" ?:)
sz