-
1. Data: 2011-03-07 10:39:53
Temat: Focus problem - terkoczace kolo
Od: "Marcin K." <k...@g...com>
Pacjent FFocus 2001r 140.000 km przebiegu (autentyczny)
Wczoraj jeszcze nie mial zadnych objawow choroby, nic nie trzeszczalo
nie stukalo, bez problemow zjechalem do garazu.
Po ok 18h postoju w garazu dostal nastepujacych objawow.
Odpalam - sprzeglo - wsteczny - przy ruszaniu czuje opor i solidne
terkotanie z kol z przodu.
Pierwsza mysl - "reczny" ale po pierwsze to by bylo z tylu a terktot z
przodu a po drugie reczny ni ebyl zaciagniety.
Delikatnie ruszam do przodu - takie same objawy, wyczuwalny opor i
terkot, po wcisnieciu sprzegla momentalnie zatrzymuje sie bez uzycia
hamulcow.
Wysiadlem ogladam wokol, zadnych wyciekow nie ma, na luzie pchajac da
sie go przetoczyc choc z trudem i tez z terkotaniem.
Skrecanie kol w i wyciskanie hamulca nie pomaga. Terkotanie jest
glosne i czeste - na odcinku ok 1m slychac kilkanascie "pykniec".
Zostawielm pacjenta w garazu i do worka dojechalem zbiorkomem.
Ktos pokusi sie o postawienie diagnozy na odleglosc na podstawie
opisanych objawow?
-
2. Data: 2011-03-07 11:16:22
Temat: Re: Focus problem - terkoczace kolo
Od: btn <w...@b...pl>
W dniu 2011-03-07 10:39, Marcin K. pisze:
> Pacjent FFocus 2001r 140.000 km przebiegu (autentyczny)
> Wczoraj jeszcze nie mial zadnych objawow choroby, nic nie trzeszczalo
> nie stukalo, bez problemow zjechalem do garazu.
> Po ok 18h postoju w garazu dostal nastepujacych objawow.
> Odpalam - sprzeglo - wsteczny - przy ruszaniu czuje opor i solidne
> terkotanie z kol z przodu.
> Pierwsza mysl - "reczny" ale po pierwsze to by bylo z tylu a terktot z
> przodu a po drugie reczny ni ebyl zaciagniety.
> Delikatnie ruszam do przodu - takie same objawy, wyczuwalny opor i
> terkot, po wcisnieciu sprzegla momentalnie zatrzymuje sie bez uzycia
> hamulcow.
> Wysiadlem ogladam wokol, zadnych wyciekow nie ma, na luzie pchajac da
> sie go przetoczyc choc z trudem i tez z terkotaniem.
> Skrecanie kol w i wyciskanie hamulca nie pomaga. Terkotanie jest
> glosne i czeste - na odcinku ok 1m slychac kilkanascie "pykniec".
> Zostawielm pacjenta w garazu i do worka dojechalem zbiorkomem.
> Ktos pokusi sie o postawienie diagnozy na odleglosc na podstawie
> opisanych objawow?
Łożysko albo przegub. Jedź do diagnosty.
-
3. Data: 2011-03-07 11:33:09
Temat: Re: Focus problem - terkoczace kolo
Od: "Yogi\(n\)" <y...@t...pl>
Uzytkownik "Marcin K." <k...@g...com> napisal w wiadomosci
news:4017903f-095d-4c8f-b503-3a74dfd02e19@w6g2000vbo
.googlegroups.com...
> Pacjent FFocus 2001r 140.000 km przebiegu (autentyczny)
Podnies na podnosniku z lewej a potem z prawej - zakrec kolem. Zajrzyj pod
auto - moze to tylko lozysko.
--
Yogi(n)
http://nczas.home.pl/wp-content/uploads/2010/10/wasi
ukiewicz412010.jpg
http://gazetawyborcza.republika.pl/PlakatMichnik_72.
jpg
-
4. Data: 2011-03-07 12:30:13
Temat: Re: Focus problem - terkoczace kolo
Od: Olo <alexhawk@usuntentekst_onet.pl>
On 2011-03-07 10:39, Marcin K. wrote:
> Pacjent FFocus 2001r 140.000 km przebiegu (autentyczny)
> Wczoraj jeszcze nie mial zadnych objawow choroby, nic nie trzeszczalo
> nie stukalo, bez problemow zjechalem do garazu.
> Po ok 18h postoju w garazu dostal nastepujacych objawow.
> Odpalam - sprzeglo - wsteczny - przy ruszaniu czuje opor i solidne
> terkotanie z kol z przodu.
> Pierwsza mysl - "reczny" ale po pierwsze to by bylo z tylu a terktot z
> przodu a po drugie reczny ni ebyl zaciagniety.
> Delikatnie ruszam do przodu - takie same objawy, wyczuwalny opor i
> terkot, po wcisnieciu sprzegla momentalnie zatrzymuje sie bez uzycia
> hamulcow.
> Wysiadlem ogladam wokol, zadnych wyciekow nie ma, na luzie pchajac da
> sie go przetoczyc choc z trudem i tez z terkotaniem.
> Skrecanie kol w i wyciskanie hamulca nie pomaga. Terkotanie jest
> glosne i czeste - na odcinku ok 1m slychac kilkanascie "pykniec".
> Zostawielm pacjenta w garazu i do worka dojechalem zbiorkomem.
> Ktos pokusi sie o postawienie diagnozy na odleglosc na podstawie
> opisanych objawow?
może zatarte łożysko - a weź podnieś przód i pokręć kołami
przegub to to raczej nie jest, auto by CI nie gasło i by Ci głośno
terkotał na zakrętach , a Ty piszesz, że skończyłeś jazdę w pełni
sprawnym autem.
-
5. Data: 2011-03-07 14:40:26
Temat: Re: Focus problem - terkoczace kolo
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Uzytkownik "Marcin K." <k...@g...com> napisal w wiadomosci grup
dyskusyjnych:4017903f-095d-4c8f-b503-3a74dfd02e19@w6
g2000vbo.googlegroups.com...
a czy to przypomina terkotanie jakie wydaje abs?
bo mi to z tym sie kojarzy, jakby ci abs zwariowal
-
6. Data: 2011-03-07 17:54:39
Temat: Re: Focus problem - terkoczace kolo
Od: "Marcin K." <k...@g...com>
On 7 Mar, 14:40, "szerszen" <s...@t...pl> wrote:
> a czy to przypomina terkotanie jakie wydaje abs?
> bo mi to z tym sie kojarzy, jakby ci abs zwariowal
mysle ze to nie abs. Dokladniej sie przyjrzalem sprawie. Terkotanie
wystepuje wylacznie w lewym przednim kole. Po zdjeciu kolpaka na nim i
na feldze wyjatkowo duzo czarnego pylu - na prawym kolpaku duzo duzo
mniej zabrudzen. Jutro zdemontuje kolo moze cos wiecej sie uda
zobaczyc.
-
7. Data: 2011-03-07 18:33:48
Temat: Re: Focus problem - terkoczace kolo
Od: "Aleksander" <f...@f...fake>
> mysle ze to nie abs. Dokladniej sie przyjrzalem sprawie. Terkotanie
> wystepuje wylacznie w lewym przednim kole. Po zdjeciu kolpaka na nim i
> na feldze wyjatkowo duzo czarnego pylu - na prawym kolpaku duzo duzo
> mniej zabrudzen. Jutro zdemontuje kolo moze cos wiecej sie uda
> zobaczyc.
Jak duzo wiecej pylu, to mógl zacisk mógl sie jakos zapiec,
nie odpuszczal klocka od tarczy - wszystko sie bardzo mocno
rozgrzalo - hmmm...ale raczej smaru z lozyska by nie wypalilo...
a kolpak caly? -... bo mi raz tak sie kolo rozgrzalo (w Nubirze zony),
ze kapsel sie stopil. Ale wówczas to wyraznie auto mi juz jechac
nie chcialo, ale dojechac musialem... wiec mocne zapieczenie pewnie bys
zauwazyl, bo ciezko tego niezauwazyc.
-
8. Data: 2011-03-08 05:52:16
Temat: Re: Focus problem - terkoczace kolo
Od: Grejon <g...@g...com>
W dniu 2011-03-07 18:33, Aleksander pisze:
>
>> mysle ze to nie abs. Dokladniej sie przyjrzalem sprawie. Terkotanie
>> wystepuje wylacznie w lewym przednim kole. Po zdjeciu kolpaka na nim i
>> na feldze wyjatkowo duzo czarnego pylu - na prawym kolpaku duzo duzo
>> mniej zabrudzen. Jutro zdemontuje kolo moze cos wiecej sie uda
>> zobaczyc.
>
> Jak duzo wiecej pylu, to mógl zacisk mógl sie jakos zapiec,
> nie odpuszczal klocka od tarczy - wszystko sie bardzo mocno
> rozgrzalo - hmmm...ale raczej smaru z lozyska by nie wypalilo...
Mi wypaliło i łożysko było do wymiany.
--
Grzegorz Jońca GG: 7366919 JID:g...@j...aster.pl
Mazda 6 2.0 "parafinka" Kombi
-
9. Data: 2011-03-08 18:19:21
Temat: Re: Focus problem - terkoczace kolo
Od: "Marcin K." <k...@g...com>
Nikt nie zgadł. Pękla sprezyna i koncowka peknieta opadla ponizej
punktu podparcia na amortyzatorze i tarla o kolo. Teraz ktos podpowie
jak wyciac kawalek tej sprezyny zeby jakos wogole dojechac do
warsztatu. w tej sytuacji dam rade poejchac moze 3 metry jak mi
rozedrze opone.
-
10. Data: 2011-03-09 10:30:47
Temat: Re: Focus problem - terkoczace kolo
Od: "GR" <grafik(usuntosobie)@mbpress.pl>
>Nikt nie zgadł. Pękla sprezyna i koncowka peknieta opadla ponizej
>punktu podparcia na amortyzatorze i tarla o kolo. Teraz ktos podpowie
>jak wyciac kawalek tej sprezyny zeby jakos wogole dojechac do
>warsztatu. w tej sytuacji dam rade poejchac moze 3 metry jak mi
>rozedrze opone.
zamów lawete - oni mają takie wózki z rolkami, i przetoczą samochód na
lawetę, bez ruszania zawieszenia.
Popatrz co się może zniszczyć, jak wytniesz sprężynę i zaczniesz jechać...
pozdr.
Gr