-
11. Data: 2011-10-12 22:42:49
Temat: Re: Kompleksy kotletow (naraze sie)
Od: marek augustynski <m...@g...com>
> http://fotoblogia.pl/2011/10/12/pierwszy-w-polsce-po
zew-o-plagiat-zdj...
> Mam tylko nadzieję, że sąd pozew odrzuci. Patentowanie póz to ostatni
> etap zidiocenia środowiska kotleciarzy (po długofalowej akcji dążenia do
> skrajnego już kiczu).
A mnie zawsze zastanawia jak to jest, że człowiek nie zdaje sobie
sprawy ze skali gówna jakie produkuje. Nigdy nie przestanie mnie to
zadziwiać. I w ogóle jak się to dzieje, że kultura każe nam myśleć, że
coś jest gównem a coś nie.
marek
-
12. Data: 2011-10-13 17:14:44
Temat: Re: Kompleksy kotletow (naraze sie)
Od: Sylwester Zarębski <z...@i...net.pl>
Dnia Wed, 12 Oct 2011 23:07:34 +0200, JA napisał(a):
> On 2011-10-12 17:05:13 +0000, Janko Muzykant <j...@w...pl> said:
>> Chyba ktoś zapomniał, że zdrowa sytuacja jest wtedy, gdy konkuruje się
>> jakością. A może nie zapomniał tylko zdaje sobie sprawę, że jakość nie
>> ma znaczenia?
> No cóż takie czasy. Skoro wielcy mogę patentować fragmenty kodu
> oprogramowania, to dlaczego maluczki nie można się sądzić za zerżnięcie
> pozy? Ale mi wyszło.
Dobrze, że to podniosłeś - ten sam idiotyzm i póki co patentowanie
"wartości niematerialnych" w Europie nie przeszło.
Współczuję obu autorom zdjęć, jednemu, że się w głowie przewróciło,
drugiemu, że doszło do czasów, gdy logikę i trzeźwe spojrzenie zastąpili
prawnicy.
--
pozdrawiam
Sylwester Zarębski
Aby wysłać email zmień zbieracz w adresie na sylwek
-
13. Data: 2011-10-13 17:26:57
Temat: Re: Kompleksy kotletow (naraze sie)
Od: Zygmunt Dariusz <z...@g...com>
On Oct 13, 1:14 pm, Sylwester Zarębski <z...@i...net.pl> wrote:
> Dnia Wed, 12 Oct 2011 23:07:34 +0200, JA napisał(a):
>
> > On 2011-10-12 17:05:13 +0000, Janko Muzykant <j...@w...pl> said:
> >> Chyba ktoś zapomniał, że zdrowa sytuacja jest wtedy, gdy konkuruje się
> >> jakością. A może nie zapomniał tylko zdaje sobie sprawę, że jakość nie
> >> ma znaczenia?
> > No cóż takie czasy. Skoro wielcy mogę patentować fragmenty kodu
> > oprogramowania, to dlaczego maluczki nie można się sądzić za zerżnięcie
> > pozy? Ale mi wyszło.
>
> Dobrze, że to podniosłeś - ten sam idiotyzm i póki co patentowanie
> "wartości niematerialnych" w Europie nie przeszło.
>
> Współczuję obu autorom zdjęć, jednemu, że się w głowie przewróciło,
> drugiemu, że doszło do czasów, gdy logikę i trzeźwe spojrzenie zastąpili
> prawnicy.
Zastanawiajace, jak "mloda para" pozwala robic z siebie takich
odiotow, jak na tych zdjeciach.
Ziggy Photo - American Professional Photographer
http://www.ziggyphotoonline.com/
-
14. Data: 2011-10-14 01:31:32
Temat: Re: Kompleksy kotletow (naraze sie)
Od: "Roger from Cracow" <r...@s...pl>
>
> Dobrze, że to podniosłeś - ten sam idiotyzm i póki co patentowanie
> "wartości niematerialnych" w Europie nie przeszło.
>
> Współczuję obu autorom zdjęć, jednemu, że się w głowie przewróciło,
> drugiemu, że doszło do czasów, gdy logikę i trzeźwe spojrzenie zastąpili
> prawnicy.
ja bym jeszcze powspółczuł młodej parze :)
Sęk w tym, że nikomu tutaj nie przyszło do głowy inne rozwiązanie...
Pomijając idiotyczność tego zdjęcia szum jaki powoli robi się z tym pozwem
jest najlepszą reklamą. Linkowanie strony autora, zdjęcia, być może nazwiska,
szumek wokół. PR strony idzie w górę i reklama się sama nakręca.
Witam w XXI wieku nowoczesnej reklamy :) Genialne posunięcie.
Roger
--
Marcin 'Roger' Pojałowski
fotografia: http://www.studio-roger.pl
-
15. Data: 2011-10-17 05:01:23
Temat: Re: Kompleksy kotletow (naraze sie)
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
marek augustynski wrote:
>> http://fotoblogia.pl/2011/10/12/pierwszy-w-polsce-po
zew-o-plagiat-zdj...
>> Mam tylko nadzieję, że sąd pozew odrzuci. Patentowanie póz to ostatni
>> etap zidiocenia środowiska kotleciarzy (po długofalowej akcji
>> dążenia do skrajnego już kiczu).
>
>
> A mnie zawsze zastanawia jak to jest, że człowiek nie zdaje sobie
> sprawy ze skali gówna jakie produkuje. Nigdy nie przestanie mnie to
> zadziwiać. I w ogóle jak się to dzieje, że kultura każe nam myśleć, że
> coś jest gównem a coś nie.
AMEN :)
-
16. Data: 2011-10-17 13:51:47
Temat: Re: Kompleksy kotletow (naraze sie)
Od: Bernard Wybierała <b...@g...com>
On 17 Paź, 07:01, "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> wrote:
> marek augustynski wrote:
> >>http://fotoblogia.pl/2011/10/12/pierwszy-w-polsce-
pozew-o-plagiat-zdj...
> >> Mam tylko nadzieję, że sąd pozew odrzuci. Patentowanie póz to ostatni
> >> etap zidiocenia środowiska kotleciarzy (po długofalowej akcji
> >> dążenia do skrajnego już kiczu).
>
> > A mnie zawsze zastanawia jak to jest, że człowiek nie zdaje sobie
> > sprawy ze skali gówna jakie produkuje. Nigdy nie przestanie mnie to
> > zadziwiać. I w ogóle jak się to dzieje, że kultura każe nam myśleć, że
> > coś jest gównem a coś nie.
>
> AMEN :)
Wybaczcie koledzy od spustu - ale w przypadku tego zdjecia - gadacie
glupoty. Mamy zdjecie - ktore - pomijajac jego jakosc i nowatorskosc
pomyslu - rzecz dyskusyjna - jest nietypowe i oryginalne. Ktos zadal
sobie trud, zeby wymyslic taki a nie inny uklad, dostarczyc rekwizyty,
przekonac mlodych, ze to moze byc ciekawe etc. Ktos inny po prostu
dokladnie to skopiowal.
Ale - nie zapominajmy tego - zdjecie jest tworem autorskim - wszyscy
znamy fotografie np Helmuta Newtona. Czy uwazacie ze skopiowanie
jednego z jego topowych i rozpoznawalnych zdjec nie jest plagiatem?
Jest!
A szczerze mowiac dla mnie plagiat jest czyms obrzydliwym w fotografii
kreatywnej. I tu wlasnie z fotografia kreatywna mamy do czynienia.
Fotografia - to sztuka - kopiowanie dziel sztuki - jest niedozwolone.
Koniec i kropka.
A najgorsze w tym wszystkim jest niestety to - ze Wy panowie zgadzacie
sie na to zeby kopiowanie pomyslow i aranzacji bylo dozwolone. To moze
zacznijmy kopiowac Bacha i sprzedawac go pod wlasnym nazwiskiem.
Przeciez Bach tez byl kiedys nikomu nie znanym grajkiem.
pozdrawiam
Bernard
www.bwstudio.com.pl
-
17. Data: 2011-10-17 14:01:34
Temat: Re: Kompleksy kotletow (naraze sie)
Od: "b...@n...pl" <b...@n...pl>
On 17.10.2011 15:51, Bernard Wybierała wrote:
> On 17 Paź, 07:01, "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> wrote:
>> marek augustynski wrote:
>>>> http://fotoblogia.pl/2011/10/12/pierwszy-w-polsce-po
zew-o-plagiat-zdj...
>>>> Mam tylko nadzieję, że sąd pozew odrzuci. Patentowanie póz to ostatni
>>>> etap zidiocenia środowiska kotleciarzy (po długofalowej akcji
>>>> dążenia do skrajnego już kiczu).
>>
>>> A mnie zawsze zastanawia jak to jest, że człowiek nie zdaje sobie
>>> sprawy ze skali gówna jakie produkuje. Nigdy nie przestanie mnie to
>>> zadziwiać. I w ogóle jak się to dzieje, że kultura każe nam myśleć, że
>>> coś jest gównem a coś nie.
>>
>> AMEN :)
>
> Wybaczcie koledzy od spustu - ale w przypadku tego zdjecia - gadacie
> glupoty. Mamy zdjecie - ktore - pomijajac jego jakosc i nowatorskosc
> pomyslu - rzecz dyskusyjna - jest nietypowe i oryginalne. Ktos zadal
> sobie trud, zeby wymyslic taki a nie inny uklad, dostarczyc rekwizyty,
> przekonac mlodych, ze to moze byc ciekawe etc. Ktos inny po prostu
> dokladnie to skopiowal.
> Ale - nie zapominajmy tego - zdjecie jest tworem autorskim - wszyscy
> znamy fotografie np Helmuta Newtona. Czy uwazacie ze skopiowanie
> jednego z jego topowych i rozpoznawalnych zdjec nie jest plagiatem?
> Jest!
Akurat skopiowanie bardzo znanego zdjęcia jest w mniejszym stopniu
plagiatem, bo wiadomo, że wiele osób rozpozna. W przypadku zdjęć
Newtona, Capy można mówić o wariacjach. Ważny jest też cel powstania
tego zdjęcia. Tutaj jest nie tylko plagiat, ale również czyn nieuczciwej
konkurencji. Ktoś reklamował swoją kreatywność cudzym pomysłem.
--
wer <",,)~~
http://szumofob.eu
-
18. Data: 2011-10-17 14:25:01
Temat: Re: Kompleksy kotletow (naraze sie)
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
W dniu 2011-10-17 15:51, Bernard Wybierała pisze:
> Ale - nie zapominajmy tego - zdjecie jest tworem autorskim - wszyscy
> znamy fotografie np Helmuta Newtona. Czy uwazacie ze skopiowanie
> jednego z jego topowych i rozpoznawalnych zdjec nie jest plagiatem?
> Jest!
Najlepszym systemem dla ludzi jest socjalizm - miłosierny i
sprawiedliwy. Jak jednak pokazało wiele doświadczeń, każda próba pójścia
w tym kierunku kończyła się katastrofą.
Podobnie jest z funkcją patentu. Tu katastrofa dopiero się zaczyna i
jeśli nic się nie zmieni, za dekadę lub dwie pozostaną monopole
produkcji tego czy owego, a wiadomo czym to się je.
Jeśli zaczniemy patentować zdjęcia, zaroi się od ludzi, którzy będą żyć
tylko z łażenia po targach i przeglądania gazet w poszukiwaniu ''swojej
pozy''. Ludzkość nie dorosła do tego bardziej, niż do ochrony patentu z
samej przyzwoitości.
To raz, a dwa - o sztuce w fotografii można mówić naprawdę rzadko. Nie
wiem, czy ktokolwiek piszący tu na grupie mógł mieć udział w czymś
takim. Tak więc zostawmy sztukę artystom, a już ten konkretny przypadek
najlepiej zakopać szybciutko, bo obciach to ogromny: z racji
''kradzieży'' tej masakry, z racji powstania owej i z racji brania w tym
udziału w charakterze modeli. OBCIACH panowie i panie ?.?., R.B oraz
członkowie DSZFŚ.
Albo po prostu powiedzcie wprost: sprzedajemy ludziom gówno, bo lubią
(trochę im pomagamy lubić) i nie lubimy, jak Jaśki nam włażą w paradę z
dumpingiem.
PS. Następnym razem załóżcie młodym worki foliowe na głowy. Potem niech
ona trzyma rolkę papieru toaletowego, a on węża ogrodniczego. Kolejno:
niech ona mówi: Ooooo, a on drapie się po głowie, w końcu niech udają,
że robią kupę, twarzą do siebie. Brawo, cztery pozy w minutę, jestem
megakreatywny, patentuję.
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
/słyszałem, że wszystkie problemy doskonale rozwiązuje coś tam/
-
19. Data: 2011-10-17 16:00:35
Temat: Re: Kompleksy kotletow (naraze sie)
Od: "m0w" <c...@g...pl>
> Najlepszym systemem dla ludzi jest socjalizm - miłosierny i sprawiedliwy.
> Jak jednak pokazało wiele doświadczeń, każda próba pójścia w tym kierunku
> kończyła się katastrofą.
> Podobnie jest z funkcją patentu. Tu katastrofa dopiero się zaczyna i jeśli
> nic się nie zmieni, za dekadę lub dwie pozostaną monopole produkcji tego
> czy owego, a wiadomo czym to się je.
> Jeśli zaczniemy patentować zdjęcia, zaroi się od ludzi, którzy będą żyć
> tylko z łażenia po targach i przeglądania gazet w poszukiwaniu ''swojej
> pozy''. Ludzkość nie dorosła do tego bardziej, niż do ochrony patentu z
> samej przyzwoitości.
>
> To raz, a dwa - o sztuce w fotografii można mówić naprawdę rzadko. Nie
> wiem, czy ktokolwiek piszący tu na grupie mógł mieć udział w czymś takim.
> Tak więc zostawmy sztukę artystom, a już ten konkretny przypadek najlepiej
> zakopać szybciutko, bo obciach to ogromny: z racji ''kradzieży'' tej
> masakry, z racji powstania owej i z racji brania w tym udziału w
> charakterze modeli. OBCIACH panowie i panie ?.?., R.B oraz członkowie
> DSZFŚ.
>
> Albo po prostu powiedzcie wprost: sprzedajemy ludziom gówno, bo lubią
> (trochę im pomagamy lubić) i nie lubimy, jak Jaśki nam włażą w paradę z
> dumpingiem.
>
> PS. Następnym razem załóżcie młodym worki foliowe na głowy. Potem niech
> ona trzyma rolkę papieru toaletowego, a on węża ogrodniczego. Kolejno:
> niech ona mówi: Ooooo, a on drapie się po głowie, w końcu niech udają, że
> robią kupę, twarzą do siebie. Brawo, cztery pozy w minutę, jestem
> megakreatywny, patentuję.
Te zdjęcia bardzo się od siebie różnią. (jedno jest takie niepokojące soc,
drugie to raczej bananowa Ikea)
Zdjęcie 1 skąd zaczerpnięto inspirację do zdjęcia 2 nie zostało
opatentowane.
Nie jest do końca pewne czy zdjęcie 2 powstało z inspiracji zdjęcia 1.
Może przyczynkiem był jakiś fragment utworu literackiego i obaj panowie
podobnie go przedstawili? Czy w tym wypadku obaj popełnili by plagiat?
Idiotyzmem jest patentować pomysły na zdjęcia.
I tak bardziej sie będzie podobać zdjecie lepsze (lepiej zrobione).
Panu który proponuje kopiować Bacha szczerze życzę powodzenia.
Nawet jakby podpisał pod tym J.S Bach to i tak nikt tego nie kupi.
Czemu? Niech się ten pan już sam domyśli.
Š
-
20. Data: 2011-10-17 16:13:47
Temat: Re: Kompleksy kotletow (naraze sie)
Od: Catholic <s...@i...pl>
>
> Wybaczcie koledzy od spustu - ale w przypadku tego zdjecia - gadacie
> glupoty. Mamy zdjecie - ktore - pomijajac jego jakosc i nowatorskosc
> pomyslu - rzecz dyskusyjna - jest nietypowe i oryginalne. Ktos zadal
> sobie trud, zeby wymyslic taki a nie inny uklad, dostarczyc rekwizyty,
> przekonac mlodych, ze to moze byc ciekawe etc. Ktos inny po prostu
> dokladnie to skopiowal.
> Ale - nie zapominajmy tego - zdjecie jest tworem autorskim - wszyscy
> znamy fotografie np Helmuta Newtona. Czy uwazacie ze skopiowanie
> jednego z jego topowych i rozpoznawalnych zdjec nie jest plagiatem?
> Jest!
> A szczerze mowiac dla mnie plagiat jest czyms obrzydliwym w fotografii
> kreatywnej. I tu wlasnie z fotografia kreatywna mamy do czynienia.
> Fotografia - to sztuka - kopiowanie dziel sztuki - jest niedozwolone.
> Koniec i kropka.
Teraz
Teraz sobie odpowiedz na jedno proste pytanie: Czy już od tej pory nikt
na tej planecie, aż po jej unicestwienie nie będzie mógł zrobić legalnie
obrzydliwej fotki osobnikom na polu w kołdrze przewiązanej sznurkiem?
Pozdr.J