eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyKierowca samochodu potrącił rowerzystę.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 378

  • 231. Data: 2018-06-06 18:50:50
    Temat: Re: Kierowca samochodu potrącił rowerzystę.
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Malkoit" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:pf8qvq$k07$...@n...mixmin.net...
    Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    >> A przeciez jest alternatywa - zabrac pierwszenstwo rowerzystom, i
    >> beda
    >> mieli i odpowiedzialnosc i grozącą wysoka kare :-)
    >> Albo ustawic swiatla na przejazdach

    >Ale rowerzysta zanim wjedzie na przejazd musi stosować się do znaków
    >i przepisów, czyli ustapić pierwszenstwa jeżeli jest znak, lub
    >ustapic

    Zapewne nie ma. To samochod ma znak

    >pierwszeństwa jeżeli jakiś pojazd nadjeżdża z prawej strony,
    >o ile znaki nie nakazują inaczej.

    Mam watpliwosci.
    Jesli taka byla wola ustawodawcy ... to zapomnial wyraznie napisac.

    >>>Ależ oczywiście należy uczulać pieszych i rowerzystów, żeby nie
    >>>ładowali
    >>>się bezmyślnie pod auto i taki zapis istnieje.
    >> Dla pieszych tak. A dla rowerzystow ?

    >Nie ma tez zapisu dla motorowerzystów żeby nie ładowali się
    >bezmyslnie
    >pod auto.

    Z motorowerami zazwyczaj nie ma problemow. Jada jezdnia, sa widoczne,
    maja swiatla ... nie maja osobnego pierwszenstwa.

    J.


  • 232. Data: 2018-06-06 20:59:36
    Temat: Re: Kierowca samochodu potrącił rowerzystę.
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Uzytkownik a...@s...pl ...

    >>> Pieszy? Nie. To kierowca posiada w swoich rękach "broń", którą
    >>> może wyrządzić krzywdę i właśnie na kierowcy ciąży większa
    >>> odpowiedzialność.
    >>>
    >> Zgoda, tez uwazam, ze odpowiedzialnosc trzeba stopniowac i ze u
    >> kierowców jest wieksza niz u rowerzystów a u rowerzystów wieksza
    >> niz u pieszych. Niemniej czy ustanawianie absurdalnie wysokich kar
    >> nie wyleje dziecka z kąpielą?
    >
    > Polskich kierowców nie da się inaczej zmobilizować. Tłumaczenia i
    > szkolenia kompletnie nic nie dają, bo każdy, zwłaszcza młody
    > kierowca uważa się za wszystkowiedzącego i nieomylnego. Ci kierowcy
    > muszą poczuć jarzmo ciążącej na nich odpowiedzialności.
    >
    Skoro mowisz ze zwłaszcza młody, to rozumiem ze z wiekiem i
    doswiadczeniem sytuacja sie poprawia?
    To moze w takim razie jednak brak wiedzy u młodych to powoduje?
    Ja jestem za tym, zeby młodym pokazywac podczas szkolenia troche wypadków
    to by pewnie wielu ochłodziło głowe.
    >
    >> Jeżdżę już dość długo i jakoś nie mam problemów z pieszymi czy
    >>> rowerzystami, a wszystko dlatego, że od samego początku jak tylko
    >>> zdobyłem PJ, pieszych i rowerzystów na drodze traktowałem w
    >>> szczególny sposób i nigdy mi "korona z głowy nie spadła", aby się
    >>> zatrzymać i przepuścić.
    >>>
    >> Ok, ale co to zmienia w kontekscie zwykłego popełnienia błedu,
    >> niezauwazanie czy tez np. błednie wykonanej infrastruktury?
    >
    > Za błędnie wykonaną infrastrukturę powinni ponosić odpowiedzialność
    > projektanci, którzy taki, a nie inny ruch zaprojektowali lub służby,
    > które nie dopełniły obowiązków utrzymania widoczności (np. te, które
    > zajmują się strzyżeniem żywopłotów czy odśnieżaniem itd.)
    > Tam, gdzie nie da się osiągnąć należytej widoczności, powinna się
    > znajdować sygnalizacja świetlna i nie powinno też być przejazdów
    > rowerowych.
    >
    No patrz, ale tu juz nie napisałes, ze w razie wypadku projektant plus
    ten co zatwierdził powinni oddac polowe własnego samochodu...
    BTW z powyzszego to niezła naiwnosc płynie :(

    >> Ale ja osobiście tez uwazam, ze nikt nie zadba o prawa pieszego
    >> lepiej niz sam pieszy...
    >> Co nie zdejmuje odpowiedzialnosci z kierowcy!
    >> Ale tak jak majac pierwszenstwo i widzac zapierdalajacego z
    >> podporzadkowanej tira hamuje i patrze co on robi, tak samo majac
    >> pierwszenstwo jako pieszy, kontroluje, czy kierowca mnie widzi i
    >> nie chce tego pierwszenstwa niezgodnie z prawem mi odebrac!
    >
    > Ależ oczywiście należy uczulać pieszych i rowerzystów, żeby nie
    > ładowali się bezmyślnie pod auto i taki zapis istnieje. Tyle, że na
    > ten zapis powołują się idioci, którym się wydaje, że są panami na
    > drodze, bo siedzą w stalowej puszcze, która ich samych uchroni w
    > razie konfrontacji z pieszym czy rowerzystą.
    >
    Nie chodzi mi o wtargniecie - to jest oczywiste i jasne.
    Ja mowie o tym, zeby zawsze kontrolowac sytuacje będać pieszym. Zawsze.

    > W przypadku zapierdalającego TIR-a z podporządkowanej sporawa jest
    > jasna i oczywista - wjechał TIR na skrzyżowanie, doszło do wypadku,
    > winnym jest kierowca TIR-a.
    >
    Ok, ale ja mam w dupie jego wine.
    Ja chce do tego wypadku nie dopuscic i w takiej sytuacji patrze i jak
    widze to reaguje a nie jade z piosenka na ustach ze mam pierwszenstwo...

    > W przypadku potrącenia na przejściu pieszego lub rowerzysty na
    > przejeździe zaraz podnosi się larum, że to pieszy czy rowerzysta
    > jest winien, bo nie powinien się pakować pod nadjeżdżający pojazd.
    > Ci kierowcy powołują się na zapis, który w ogóle nie jest do nich
    > kierowany. Należy piętnować takie głupie i niedojrzałe tłumaczenia,
    > bo PoRD mówi jednoznacznie, że pieszy na przejściu oraz rowerzysta
    > na przejeździe mają pierwszeństwo. W PoRD jest po prostu błędny
    > zapis, który wprowadza niejasną sytuację, ponieważ w jednym punkcie
    > mówi o bezwzględnym pierwszeństwie pieszego na przejściu i
    > rowerzysty na przejeździe drogi rowerowej, a w innym punkcie mówi,
    > że nie wolno korzystać z tego pierwszeństwa, bo nie precyzuje
    > odległości, która oznacza "bezpośrednio przed jadący pojazd". Taki
    > zapis sprawia, że pieszy w normalnym ruchu drogowym zawsze musi
    > przechodzić przez przejście ryzykując potrącenie oraz karę w postaci
    > mandatu. Wszystko przez to, że PoRD mówi, że ma pierwszeństwo, ale
    > mu nie wolno korzystać z tego pierwszeństwa.
    >
    > Oczywiście ustawodawca miał dobry zamysł, aby pieszy wchodził na
    > przejście dopiero jak pojazdy się zatrzymają. Niestety nie
    > przewidział tego, że przepis ten wykluczy inny przepis dotyczący
    > pierwszeństwa pieszego czy rowerzysty.
    >
    > Wystarczyłoby, aby zapis wyglądał następująco:
    >
    > Art. 26. 1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejścia dla
    > pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić
    > pierwszeństwa pieszemu stojącemu przed przejściem z zamiarem wejścia
    > na przejście oraz znajdującemu się na przejściu.
    >
    > Odpowiednio też zmodyfikowany zapis dla rowerzysty, który musiałby
    > się zatrzymać przed przejazdem.
    >
    > Ponadto powinien też się pojawić zapis zabraniający wchodzenia i
    > wjazdu rowerem na jezdnię bez uprzedniego zatrzymania się, który
    > chroniłby kierowców przed odpowiedzialnością za głupotę tych, którzy
    > bezmyślnie się pakują na jezdnię.
    >
    > Wtedy sprawa byłaby jasna. Nadjeżdża pojazd, pieszy musi się
    > zatrzymać i wejść na przejście tylko wtedy, kiedy pojazd się już
    > zatrzyma. Podobnie też rowerzysta powinien się zatrzymać zanim
    > wjedzie na przejazd, a kierowca ma obowiązek zatrzymać się i
    > umożliwić wejście pieszemu na przejście oraz przejście oraz
    > rowerzyście na przejeździe.
    >
    Oczekujesz zeby zmieniły się przepisy w taki sposób zeby ludzie
    zachowywali sie dokładnie tak jak ja mowie.
    A ja szczerze to mam w dupie przepisy i nikt mnie nie zmusi zebym w
    obecnym stanie prawnym wchodził na przejscie nawet jak mam pierwszenstwo,
    jezeli nie kontroluje w 100% sytuacji.
    Reasumujac - jak zwykle zdrowy rozsadek jest wazniejszy.

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Siłą kobiet są słabostki mężczyzn" - Voltaire


  • 233. Data: 2018-06-06 21:07:40
    Temat: Re: Kierowca samochodu potrącił rowerzystę.
    Od: "Malkoit" <g...@f...pl>

    Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:5b1810ec$0$677$65785112@news.neostrada.pl...
    > Użytkownik "Malkoit" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:pf8qvq$k07$...@n...mixmin.net...
    > Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    >
    >>Ale rowerzysta zanim wjedzie na przejazd musi stosować się do znaków
    >>i przepisów, czyli ustapić pierwszenstwa jeżeli jest znak, lub ustapic
    >
    > Zapewne nie ma. To samochod ma znak

    Znak ustąp pierwszeństwa dotyczy wszystkich kierujących pojazdami,
    równiez dotyczy rowerzystów.

    >>pierwszeństwa jeżeli jakiś pojazd nadjeżdża z prawej strony,
    >>o ile znaki nie nakazują inaczej.
    >
    > Mam watpliwosci.
    > Jesli taka byla wola ustawodawcy ... to zapomnial wyraznie napisac.
    >
    > J.

    Jest wyraźnie napisane w PoRD:

    Art. 25. 1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do skrzyżowania, jest
    obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pojazdowi
    nadjeżdżającemu z prawej strony, ....

    Rower też jest pojazdem.


  • 234. Data: 2018-06-06 21:17:48
    Temat: Re: Kierowca samochodu potrącił rowerzystę.
    Od: "Malkoit" <g...@f...pl>

    Użytkownik "Miroo" <b...@b...brak.i.juz> napisał w wiadomości
    news:5b17e2b4$0$612$65785112@news.neostrada.pl...
    >
    > Czyli jeśli rowerzysta wjeżdża na przejazd dla rowerów z lewej strony, to
    > nie ma pierwszeństwa i można go rozjechać zgodnie z prawem?
    > Zawsze wydawało mi się, że w tym przypadku kierunek, z którego nadjeżdża
    > rowerzysta nie ma znaczenia - ważne, że jest oznakowany przejazd dla
    > rowerów.
    >
    > Pozdrawiam

    Nie ma prawa zezwalającego rozjeżdżać kogokolwiek.

    Rowerzysta powinien wiedzieć ze zanim wjedzie na przejazd dla rowerów
    to ma obowiazek udzielić pierwszeństwa pojazdom nadjeżdzającym z jego prawej
    strony, o ile znaki nie nakazują inaczej.


  • 235. Data: 2018-06-06 21:24:06
    Temat: Re: Kierowca samochodu potrącił rowerzystę.
    Od: kk <k...@o...pl>

    W dniu 2018-06-06 o 13:49, Uzytkownik pisze:

    >
    > Ależ oczywiście należy uczulać pieszych i rowerzystów, żeby nie ładowali
    > się bezmyślnie pod auto i taki zapis istnieje. Tyle, że na ten zapis
    > powołują się idioci, którym się wydaje, że są panami na drodze, bo
    > siedzą w stalowej puszcze, która ich samych uchroni w razie konfrontacji
    > z pieszym czy rowerzystą.
    >
    > W przypadku zapierdalającego TIR-a z podporządkowanej sporawa jest jasna
    > i oczywista - wjechał TIR na skrzyżowanie, doszło do wypadku, winnym
    > jest kierowca TIR-a.
    >
    > W przypadku potrącenia na przejściu pieszego lub rowerzysty na
    > przejeździe zaraz podnosi się larum, że to pieszy czy rowerzysta jest
    > winien, bo nie powinien się pakować pod nadjeżdżający pojazd.

    Pieszego i rowerzysty nie widać


  • 236. Data: 2018-06-06 21:30:29
    Temat: Re: Kierowca samochodu potrącił rowerzystę.
    Od: kk <k...@o...pl>

    W dniu 2018-06-06 o 18:06, CTP pisze:
    > W dniu środa, 6 czerwca 2018 13:49:59 UTC+2 użytkownik Uzytkownik napisał:
    >> Wystarczyłoby, aby zapis wyglądał następująco:
    >>
    >> Art. 26. 1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejścia dla pieszych,
    >> jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa
    >> pieszemu stojącemu przed przejściem z zamiarem wejścia na przejście oraz
    >> znajdującemu się na przejściu.
    > Ale zrozum, że taki "wirtualny" przepis już istnieje w głowach wielu kierowców i
    powoduje bardzo, bardzo dużo niebezpiecznych sytuacji dla samych pieszych, łącznie z
    przypadkami śmiertelnych potrąceń. PORD nie jest po to, aby jebać kierowców mandatami
    i leczyć kompleksy widzów filmików na YT, tylko aby zapewnić bezpieczeństwo
    uczestnikom ruchu drogowego.

    Już mówiłem, że sens takiego prawa byłby tylko dla prawników.

    > A takie rozwiązanie zdecydowanie tego nie poprawia. Dokładnie tak samo jak
    fotoradary poukrywane w krzakach i dlatego teraz wyraźnie się kierowców ostrzega
    przed nimi.

    Akurat przed fotoradarami w krzakach nie ostrzega się.


  • 237. Data: 2018-06-06 21:38:24
    Temat: Re: Kierowca samochodu potrącił rowerzystę.
    Od: "Malkoit" <g...@f...pl>

    Użytkownik "kk" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:pf9cd1$s0r$1@news.icm.edu.pl...
    >
    > Pieszego i rowerzysty nie widać

    Co niektórzy nie widzą również motocyklistów, motorowerzystów.
    Tacy niech ida do okulisty i na kurs dla kierowców wtórnych analfabetów .


  • 238. Data: 2018-06-06 22:14:53
    Temat: Re: Kierowca samochodu potrącił rowerzystę.
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2018-06-06 o 21:17, Malkoit pisze:
    > Użytkownik "Miroo" <b...@b...brak.i.juz> napisał w wiadomości
    > news:5b17e2b4$0$612$65785112@news.neostrada.pl...
    >>
    >> Czyli jeśli rowerzysta wjeżdża na przejazd dla rowerów z lewej
    >> strony, to nie ma pierwszeństwa i można go rozjechać zgodnie z prawem?
    >> Zawsze wydawało mi się, że w tym przypadku kierunek, z którego
    >> nadjeżdża rowerzysta nie ma znaczenia - ważne, że jest oznakowany
    >> przejazd dla rowerów.
    >>
    >> Pozdrawiam
    >
    > Nie ma prawa zezwalającego rozjeżdżać kogokolwiek.
    >
    > Rowerzysta powinien wiedzieć ze zanim wjedzie na przejazd dla rowerów
    > to ma obowiazek udzielić pierwszeństwa pojazdom nadjeżdzającym z jego
    > prawej
    > strony, o ile znaki nie nakazują inaczej.
    >

    Kolego nie pisz bzdur i zapoznaj się z dokładnie z PoRD, w szczególności
    z Art. 27

    Nigdzie nie ma żadnego zapisu, że rower na przejeździe rowerowym ma się
    stosować do ogólnej zasady, a wręcz przeciwnie, że:

    Art. 27. 1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejazdu dla
    rowerzystów, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić
    pierwszeństwa rowerowi znajdującemu się na przejeździe.

    Nie ma tu mowy czy rower nadjeżdża z prawej czy z lewej strony.


  • 239. Data: 2018-06-06 22:36:18
    Temat: Re: Kierowca samochodu potrącił rowerzystę.
    Od: "Malkoit" <g...@f...pl>

    Użytkownik "Uzytkownik" <a...@s...pl> napisał w wiadomości
    news:5b1840bb$0$690$65785112@news.neostrada.pl...
    >W dniu 2018-06-06 o 21:17, Malkoit pisze:
    >>
    >> Rowerzysta powinien wiedzieć ze zanim wjedzie na przejazd dla rowerów
    >> to ma obowiazek udzielić pierwszeństwa pojazdom nadjeżdzającym z jego
    >> prawej
    >> strony, o ile znaki nie nakazują inaczej.
    >
    > Kolego nie pisz bzdur i zapoznaj się z dokładnie z PoRD, w szczególności z
    > Art. 27
    >
    > Nigdzie nie ma żadnego zapisu, że rower na przejeździe rowerowym ma się
    > stosować do ogólnej zasady,

    Czytaj uważniej i myśl.
    Ja nie piszę o rowerzyście na przejeździe,
    ja piszę o rowerzyście przed przejazdem.


  • 240. Data: 2018-06-06 22:49:27
    Temat: Re: Kierowca samochodu potrącił rowerzystę.
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2018-06-06 o 15:16, J.F. pisze:
    > Hm, moze nie kierowcy, ale pamietasz jak to z pijanymi rowerzystami
    > bylo ?
    > Panstwo tak podnioslo kary, ze samo nie wyrabialo, i musialo sie
    > rakiem wycofac.
    >
    > Bo przeciez nie dlatego, ze sie obywatelom nie spodobalo i zaglosowali
    > przeciw :-)

    Bo prawo było debilne, które zabierało uprawnienia do prowadzenia
    samochodów.  Czemu by nie zabierać wszystkich uprawnień np. architektowi
    uprawnienia budowlane, lekarzowi do wykonywania zawodu, elektrykowi
    SEP-owskie, itd.?

    > A przeciez jest alternatywa - zabrac pierwszenstwo rowerzystom, i beda
    > mieli i odpowiedzialnosc i grozącą wysoka kare :-)
    > Albo ustawic swiatla na przejazdach
    >

    Światła tak, ale odebrać pierwszeństwo rowerom to skazywanie rowerzystów
    na śmierć.

    >> Za błędnie wykonaną infrastrukturę powinni ponosić odpowiedzialność
    >> projektanci, którzy taki, a nie inny ruch zaprojektowali lub służby,
    >> które nie dopełniły obowiązków utrzymania widoczności (np. te, które
    >> zajmują się strzyżeniem żywopłotów czy odśnieżaniem itd.)
    >
    > I policja, ktora widziala, a nie zglosila dalej :-)

    Może aż tak nie, ale policjanta, któremu zgłaszał obywatel jak najbardziej.

    >> Ależ oczywiście należy uczulać pieszych i rowerzystów, żeby nie
    >> ładowali się bezmyślnie pod auto i taki zapis istnieje.
    >
    > Dla pieszych tak. A dla rowerzystow ?

    No to już pisałem, że należy dodać.

    >> Tyle, że na ten zapis powołują się idioci, którym się wydaje, że są
    >> panami na drodze, bo siedzą w stalowej puszcze, która ich samych
    >> uchroni w razie konfrontacji z pieszym czy rowerzystą.
    >
    > Przede wszystkim, to moge nie zauwazyc takiego pieszego.
    > No chyba, ze bede zwalnial przed kazdym przejsciem ... to potem bede
    > naciskal, zeby te przejscia zlikwidowac :-)

    To nie zwalniasz jak widzisz stojących pieszych przed przejściem?
    To by się właśnie kwalifikowało do tego co wcześniej napisałem :)

    > Jest tez jednoznaczny zapis, ze pieszemu nie wolno wtargnac na przejscie.
    > Kierowca widząc pieszego przed maska oczywiscie zahamuje - ale to juz
    > bedzie za pozno ..

    I dlatego zapis powinien być taki, że kierowca widząc pieszego z
    zamiarem wejścia na przejście to powinien się zatrzymać.

    > Niekoniecznie.
    > Akurat czas przechodzenia jednego pasa przez pieszego jest na tyle
    > dlugi, ze pozwala samochodom jadacym innymi pasami zahamowac ... lub
    > przejechac przed pieszym.
    > Oczywiscie o ile przestrzegaja tych 50 czy 70.

    Albo go potrącić, a o przestrzeganie 50 czy 70 to zapomnij.

    > Trudno wymagac, aby sie 6 pasow zatrzymywalo i dopiero pieszy
    > wchodzil, glupio tez jakby pieszy musial czekac na stosowna luke na 6
    > pasach.
    > Czyli przepis prawie dobry i tylko zmienic kolejnosc :-)

    Ale za pieszym można jechać, a na każdym innym pasie przed pieszym,
    kierowcy muszą się zatrzymać, nawet na podstawie obecnych zapisów.

    > Co niestety nie rozwiazuje problemu rowerystow, bo oni za szybcy sa.

    Rzecz w tym, żeby wymusić zatrzymanie się przed przejazdem - tak ja
    przed znakiem STOP

    >> Wystarczyłoby, aby zapis wyglądał następująco:
    >> Art. 26. 1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejścia dla
    >> pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić
    >> pierwszeństwa pieszemu stojącemu przed przejściem z zamiarem wejścia
    >> na przejście oraz
    >
    > Z wyraznym zamiarem
    >
    >> znajdującemu się na przejściu.
    >
    > oraz: pieszy zobowiazany jest poczekac na zatrzymanie pojazdow.
    >
    > Tylko to bubel prawny, bo trzeba zmienic definicje ustapienia
    > pierwszenstwa - pieszego stojacego nie trzeba przepuszczac :-)
    >
    > A wiec "kierujacy pojazdem obowiazany jest umozliwic przejscie
    > stojącemu przed przejściem"
    >
    > Tak, jak np autobus ruszajcy z przystanku.
    >

    Może i tak.

    >
    >> Odpowiednio też zmodyfikowany zapis dla rowerzysty, który musiałby
    >> się zatrzymać przed przejazdem.
    >
    > A tu niestety bedzie opor srodowiska, bo oni tez chca zap* :-)

    No to karać, karać i jeszcze raz karać :)

    >> Ponadto powinien też się pojawić zapis zabraniający wchodzenia i
    >> wjazdu rowerem na jezdnię bez uprzedniego zatrzymania się, który
    >> chroniłby kierowców przed odpowiedzialnością za głupotę tych, którzy
    >> bezmyślnie się pakują na jezdnię.
    >
    > A to opor srodowiska wzrosnie, bo po *** sie zatrzymywac, jesli
    > zadnego samochodu nie widac ?
    > Znak STOP samochody maja tylko na niektorych skrzyzowaniach :-)

    Rowerzystom wyjdzie tylko na zdrowie i wcale nie trzeba leczyć ich EGO.

    >> Wtedy sprawa byłaby jasna. Nadjeżdża pojazd, pieszy musi się
    >> zatrzymać i wejść na przejście tylko wtedy, kiedy pojazd się już
    >> zatrzyma. Podobnie też rowerzysta powinien się zatrzymać zanim
    >> wjedzie na przejazd, a kierowca ma obowiązek zatrzymać się i
    >> umożliwić wejście pieszemu na przejście oraz przejście oraz
    >> rowerzyście na przejeździe.
    >
    > Ale czemu kierowca ma miec obowiazek sie zatrzymac ?
    > Nie moze pieszy wejsc na przejscie za nim ?
    > Po co niepotrzebnie spalac paliwo i emitowac ten szkodliwy CO2 ?

    To po co w ogóle stawiać znaki tworzyć zasady?

    Niech o pierwszeństwie decyduje np. to kto pierwszy ten lepszy, albo
    wielkość samochodu. In auto większe tym wyższy status pierwszeństwa.

strony : 1 ... 10 ... 23 . [ 24 ] . 25 ... 30 ... 38


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: