eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Jeśli nie DK8 - to co ? Poradnik ;)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 69

  • 11. Data: 2011-07-11 23:58:16
    Temat: Re: Jeśli nie DK8 - to co ? Poradnik ;)
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>

    Hello Rafał,

    Monday, July 11, 2011, 11:46:22 PM, you wrote:

    [... mnóstwo "aka" ...]

    Sprawdź co znaczy "AKA".

    --
    Best regards,
    RoMan mailto:r...@p...pl
    PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 12. Data: 2011-07-12 01:34:41
    Temat: Re: Jeśli nie DK8 - to co ? Poradnik ;)
    Od: "Rafał \"SP\" Gil" <u...@m...pl>

    W dniu 2011-07-11 23:58, RoMan Mandziejewicz pisze:
    > [... mnóstwo "aka" ...]
    > Sprawdź co znaczy "AKA".

    Sprawdź w sieci co znaczy cudzysłowie, emotikony, a przede
    wszystkim co oznacza walenie brzeszczotem po jajach.


    --
    Jak ja kurwa nienawidzę PH (DH) z parametrem PAR niższym niż 50 %
    KURWA !!!
    P.S. Bardzo lubię DW 710 + DW 449 + DK 15/25 ;)


  • 13. Data: 2011-07-12 09:32:36
    Temat: Re: Jeśli nie DK8 - to co ? Poradnik ;)
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>

    Hello Rafał,

    Tuesday, July 12, 2011, 1:34:41 AM, you wrote:

    >> [... mnóstwo "aka" ...]
    >> Sprawdź co znaczy "AKA".
    > Sprawdź w sieci co znaczy cudzysłowie, emotikony, a przede
    > wszystkim co oznacza walenie brzeszczotem po jajach.

    Piłeś coś?

    --
    Best regards,
    RoMan mailto:r...@p...pl
    PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 14. Data: 2011-07-12 11:02:40
    Temat: Re: Jeśli nie DK8 - to co ? Poradnik ;)
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik ""Rafał \"SP\" Gil"" napisał w wiadomości
    >>> Jeszcze raz zaznaczę - nie spieszyłem się zupełnie, i
    >>> zasadniczo odpuściłem realnie 70 % okazji do wyprzedzania,
    >> z tego co ja widzialem to niewiele ich bylo, bo gesty jednach
    >> ruch, i niewiele by daly - przeskoczysz o 10 ciezarowek to ile
    >> zyskasz - 500m ? :-)

    >Zawsze, ale to zawsze jak płacę w kasie, przede mną na papierze z
    >fiskalnej pojawiają się kolorowe paski. Zawsze, ale to zawsze na
    >towarze u kogoś przede mną nie ma kodu paskowego. W samochodzie
    >zawsze na siedzeniu pasażera siedzi Murphy. Jak nie

    No to ja az takiego pecha nie mam.

    >wyprzedzę 3 ciężarówek, to jedna z nich przypierdoli w osobówkę i
    >korek (aka ostatnio przed samą obwodnicą oleśnicy ... myślę se - a
    >jebał pies te 3 tiry, zara obwodnica, to polece ... No i
    >przypierdolił ... 30 minut w plecy) ... Murphy ma to do siebie, że
    >jak nie "zyskasz tych" paru metrów, to zazwyczaj złapiesz się na
    >czerwone, ktoś przed tobą wysra silnik etc ;)

    A to sam czasem pisze - niby 500m, a moze sie zamienic w pare minut na
    najblizszych swiatlach.

    Aczkolwiek w tym przypadku raczej tak nie ma - boczny ruch znikomy, to
    jak cie zatrzyma czerwone, to nadgonisz do nastepnych swiatel.

    >>> Wyjaśnię - to urwanie czasu oparte jest akurat na tym, że
    >>> zawieszenie sport... tfu ! służbowe. Choć znam w tamtym miejscu
    >> ja tam swojego wlasnego tez nie oszczedzam :-)

    >Powiem Ci, że parę lat temu napisałeś jedną bardzo mądrą rzecz na
    >PMSie, gdy woziłem się jeszcze beemką. Że we Wro zawias tak czy siak
    >zmieniasz regularnie, więc zapierdalasz po dziurach, żeby wiedzieć za
    >co płacisz ;) Wziąłem to sobie na poważnie do serca, i jakoś
    >drastycznie nie wzrosła mi częstotliwość prac przy zawieszeniu .Więc
    >rozumiem :)

    A to juz nie pamietam, moze zlosliwie pisalem, bo wtedy mialem sierre,
    a ona najwyrazniej miala zawieche niezniszczalna :-)
    Moglem pisac o zaletach szybkiej jazdy po dziurac, ale pozniej chyba
    odkrylem czemu moje oponki wymagaja wywazania co 5 miesiecy :-)

    >>> Traffic w takich zadupiach w AM się nie sprawdza. Tak samo jak
    >> Ciekawe .. powinien chyba wykryc ze na drodze jest srednia 40 i
    >> zaproponowac inna trase, nawet jesli ma tam zalozona predkosc 60
    >> czy 50 ..

    >Tak pięknie to to nie działa :) Częściej zaproponuje ci drogę pt :
    >NIC DOSŁOWNIE NIC nią nie jedzie (bo zamknięta z powodu remontu)
    >więc, skoro pusta, to pewnie się tam zapierdala ;). Z traffica
    >korzystam tylko i wyłącznie w dzień. W nocy się nie odważę i jadę tak
    >jak mi rozum podpowiada, bo czasem traffic mimo tego, że LIVE, to
    >prognostykuje sobie trasę w oparciu o *prognozy* a nie ruch realny. A
    >to bywa zgubne.

    Nalezy sie czegos podobnego spodziewac. Przynajmniej do czasu az nie
    przybedzie klientow z wersja live.

    Ja sobie sprawdzam mapki predkosci navieksperta .. mam wrazenie ze
    niektore wroclawskie ulice to sie przez pare dni nie zmieniaja.

    >>> się nie sprawdza totalnie w Przemyślu. Ale jednak powiem
    >>> wprost: nie trzeba znać. Trzeba mieć duży ekran w nawigacji i
    >>> widząc co
    >> teraz siedze przy normalnym komputerze, 17", a i to mam klopot -
    >> albo mi nie pokazuje gminnych drog, albo nie widze kierunku
    >> glownego. Nawet na "duzej" nawigacji bedzie jeszcze gorzej -
    >> albo puste obszary, albo widac tylko kilka km - a co dalej ?
    >> Jest przejazd ? Nie wiadomo.

    >Masz rację. Ale miejsca "topornego korka" załatwiam tak: Albo to jest
    >miasto, i te kilka km pozwala oszacować "na oko" czy da się
    >przekombinować czy nie, albo jest to jakieś mega zadupie pt DW XXX i
    >na mapie nic nie widać. Wtedy Dowiaduję się na CB ile jest korka i na
    >ile stania, i jak przekracza to moje PA (poziom akceptacji) klepię w
    >AM blokadę odcinka 5 km, i ta zazwyczaj każe zawrócić i popieprzać
    >jakimiś krzakami.

    W tym przypadku strategia kompletnie zawodzi.
    a) wiedzialem ze na gierkowce remonty i korki, wiec powinienem wpisac
    blokada 150km :-)
    Najlpeij we wroclawiu, to moze bym mnie skierowal przez leczyce
    :-)
    +
    b) w sumie zadzialalem wlasnie tak jak piszesz - korek przekroczyl PA,
    wiec omijam odcinek .. tylko tam juz nie ma innego zjazdu.
    trzeba pojechac 20km autostrada, a potem MapaMap nie prowadzi juz
    przez krzaczory tylko odkryla nowa wspaniala trase, ktorej bedzie sie
    trzymac.

    c) tak naprawde to informacja z CB jest potrzebna z wyprzedzeniem,
    zeby zdazyc uciec. Tutaj to chyba z kilkadziesiat km wyprzedzenia.
    Choc mam wrazenie ze tu ja mialem pecha i trafilem akurat na poczatek
    jakiejs grubszej sprawy, bo jeszcze sznurek jechal az nagle stanal na
    dobre.

    >>> Trzeba bylo stanac, najlepiej wyciagnac papierowy atlas,
    >>> wprowadzic punkty posrednie, i dopiero jechac. A mnie sie nie
    >>> chcialo, wiec mnie pokaralo.

    >>Trzeba nauczyć się korzystać ze swojego programu nawigacyjnego ;) Ja
    >>po wytyczeniu trasy w AM i w oparciu o swoją wiedzę (np dziś jest
    >>piątek, więc magiel będzie tu i tu, przeliczam trasę "trasą
    >>alternatywną" bądź wymuszam na dzieńdobry punkty pośrednie. Sam
    >>widzisz, że wiesz, że sochaczew/łowicz mogą być punktami zapalnymi -
    >>to wprowadzając trasę na początku trzebabyło wyeliminować te punkty.

    Wtedy jeszcze nie wiedzialem :-)
    Jak mowie - nastawilem sie na ucieczke z gierkowki, a tu pech -
    zaczelo sie pare km za wczesnie.

    >> Lodz, Strykow .. ja w bok, a ona "zawroc jesli to mozliwe". A ja
    >> nie wiem - bo kategoria drogi za niska, czy np rzeka przegradza,
    >> a najbliszy most dopiero w Lodzi.
    >Trza być twardym jak navi nakazuje zawrócić. Pomylisz się tylko raz w
    >życiu. Potem zadziała pawłow. To jest moja strategia, i dlatego
    >czasem jak ktoś mi mówi "skręć tu w prawo" odpowiadam zgodnie z
    >własnym sumieniem: Chyba cie popierdoliło

    Niestety - czasem masz racje, czasem nie masz :-)

    >> Owszem, mozna sie bylo zatrzymac, przestawic trase na najkrotsza
    >> ... ale lenistwo znow wygralo :-)

    >Błąd. Przejechałem się na tym wielokroć. Czasem 10 minut na postoju
    >co by z navi powalczyć potrafi w huj czasu oszczędzić. A te 10 minut
    >to i tak mniej niż czasem spontanicznie spędzisz na przejeździe
    >kolejowym, więc żadna strata.

    Teraz widac ze i owszem - nalezalo skorzystac z tego stojacego korka,
    popracowac z nawi, albo wyciagnac atlas, moze by sie w miedzyczasie
    korek odblokowal. Ale kto to moze wiedziec z gory :-)

    >Jak sam pewnie widzisz, nie dyskutujemy tu o przycięciu 10 minut na
    >trasie rzędu 340 km, a dyskutujemy w kategoriach godziny do dwóch.

    No nie bardzo, bo tam to juz wiedzialem ze gierkowka bedzie dlugo, a
    alternatywnymi drogami .. na oko podobnie dlugo. Czyli tych 10 minut -
    czysta strata :-)


    >chciałem zrobić coś "pozytywnego" i ludziom, którzy świata nie widzą
    >poza znakami na "WARSZAWA 8" pokazać, że są alternatywy, i to wiele.
    >Bo tak na zdrowy rozsądek - tu nawet nie chodzi o przycięcie czasu.
    >Załóżmy teoretycznie, że "krzakami" jedzie się 6 godzin z WRO do Wawy
    >... i DK8 też 6 godzin.
    >Wolisz *jechać* 6 godzin, czy jechać 4 i 2 *stać* ?

    Wiesz .. czasem mi sie kapelusz odzywa i kalkulator wola do pomocy ..
    co jest zlego w 2h stania, skoro i tak nie ma szybszej alternatywy ?
    Ale jak widac udalo ci sie calkiem zwawo przejechac, wiec rachunek
    jest inny.
    Inny tez moze byc w pierwszym przypadku - 6h jazdy 60km/h to znacznie
    oszczedniejsze niz 4h*90km/h+2h postoju z wlaczonym silnikiem.

    >Aktualnie jestem na zamykaniu transakcji zakupowywania motocykla gdyż
    >do wawy połowa moich kursów jest PRIV, a połowa służbowa.
    >Stwierdziłem, że te prywatne będę odstawiał właśnie motorem, co by
    >nie wkurwiać się na korki.

    A nie lepiej koleja ? I ewentualnie jakis skuterek w warszawie..

    J.


  • 15. Data: 2011-07-12 11:28:01
    Temat: Re: Jeśli nie DK8 - to co ? Poradnik ;)
    Od: "Rafał \"SP\" Gil" <u...@m...pl>

    W dniu 2011-07-12 11:02, J.F pisze:

    > A nie lepiej koleja ? I ewentualnie jakis skuterek w warszawie..

    Nie, dziękuję. Nie dosiądzie się do mnie grupa kiboli wracająca
    z meczu, do pustej "jedynki" nie dosiądzie się do mnie 5
    kulejorzy jadących "służbowo" mających w dupie zakaz palenia i
    tłukących w karty przy piwku. No i podstawowa rzecz: nikt
    podczas jazdy mnie nie okradnie. Za kolej - dziękuję.

    --
    Jak ja kurwa nienawidzę PH (DH) z parametrem PAR niższym niż 50 %
    KURWA !!!
    P.S. Bardzo lubię DW 710 + DW 449 + DK 15/25 ;)


  • 16. Data: 2011-07-12 20:23:45
    Temat: Re: Jeśli nie DK8 - to co ? Poradnik ;)
    Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>

    Mon, 11 Jul 2011 18:49:47 +0200, w <ivf9jb$kr4$1@node2.news.atman.pl>, "Rafał
    \"SP\" Gil" <u...@m...pl> napisał(-a):

    > Traffic w takich zadupiach w AM się nie sprawdza.

    LiveDrive'u używasz?


  • 17. Data: 2011-07-12 22:05:55
    Temat: Re: Jeśli nie DK8 - to co ? Poradnik ;)
    Od: "Rafał \"SP\" Gil" <u...@m...pl>

    W dniu 2011-07-12 20:23, r...@k...pl pisze:

    >> Traffic w takich zadupiach w AM się nie sprawdza.
    > LiveDrive'u używasz?

    Wszystko włączone bo pomaga. W nocy nie kieruję się wskazaniami
    AM bo wali w krzaki mimo tego, że na drogach głównych pustki.


    --
    Jak ja kurwa nienawidzę PH (DH) z parametrem PAR niższym niż 50 %
    KURWA !!!
    P.S. Bardzo lubię DW 710 + DW 449 + DK 15/25 ;)


  • 18. Data: 2011-07-12 22:32:30
    Temat: Re: Jeśli nie DK8 - to co ? Poradnik ;)
    Od: "Rafał \"SP\" Gil" <u...@m...pl>

    W dniu 2011-07-10 22:42, "Rafał \"SP\" Gil" pisze:
    > W związku z pojawiającymi się wątkami w dyskusjach o
    > wyższości/niższości objazdów DK8 różnymi krzakami, i ostatniej
    > dyskursie z JFem o staniu w sochaczewie etc, wrzucam 1 wersję
    > mojej "wariacji" omijania DK8.

    Kolejna wariacja trasy Wawa-Wrocław.

    Warunki trasy:

    - znów bez pośpiechu
    - bez używania CB radia (tak jak poprzednio) więc jazda
    "zachowawcza" bo stać mogą tam gdzie mogą, a ja o tym nie wiem.
    - W celach poznawczych i edukacyjnych dla PMS postanowiłem
    nadrobić kilometrów, zapłacić za autostradę, by wiedzieć, czy
    ten przejazd może stanowić alternatywę.

    Problemy napotkane na drodze ;) Na 703 na remontowanych
    odcinkach stanąłem na wahadle jako trzeci ... jadą auta z
    przeciwka, jadą, jadą, i przestają jechać. Po 7 minutach zapala
    się zielone. Jedziemy, i po chwili stajemy. Wychodzę z auta, a
    tam na "czołówkę" stoi autobus i parę aut. Między "naszym
    rzędem" a rzędem "z przeciwka" stoi w poprzek astra. Jezdnia w
    tym momencie została zwężona o połowę, i tej "zwężonej połowy"
    nie ma, znaczy się wycięty asfalt, i wykopane podłoże ;) Sędziwy
    Ksiądz (jak się okazało) cofał z podwórka, i nie zauważył, że za
    "ciągłą" jest urwisko, więc tyłem auta spadł i zawisł na
    podwoziu. Szybka mobilizacja, nawołanie innych utkniętych
    kierowców - podnieśliśmy tył do góry, a ksiundz mieszając
    przednimi kółkami wciągnął się na górę. Teraz jeszcze tylko
    rozładowanie "korka" poprzez upychanie aut/autobusu w podwórka i
    na pobocze (rów melioracyjny utrudniał to logistycznie) i po
    chwili rozjechaliśmy się w swoje strony. Zdziwiony byłem z
    łatwości zorganizowania pomocy . Jak przyjechałem, każdy patrzył
    się na siebie - wystarczyło wysiąść, wydać komendy, i inni
    posłusznie je wykonywali.

    Czas całej eskapady widoczny w pliku. Jak widać start na Wawrze
    w Warszawie, koniec w centrum Wrocławia. Odległość większa, niż
    trzeba + koszty autostrady (8 PLN).

    Miłego oglądania :)


    1. Wersja gpx: (mam nadzieję, że dobrze przekonwertowałem):

    http://wyslijto.pl/plik/54tcmc7a5w

    2. Wersja AM: http://wyslijto.pl/plik/ejon6rit1m


    Niedługo kolejne wariacje tej trasy, bo "z nudów" a dokładniej
    rzecz biorąc totalnego obrzydzenia drogą krajową nr 8, dla
    sportu będę "rzeźbił w gównie" co by się za kółkiem nie nudzić ;)\

    --
    Jak ja kurwa nienawidzę PH (DH) z parametrem PAR niższym niż 50 %
    KURWA !!!
    P.S. Bardzo lubię DW 710 + DW 449 + DK 15/25 ;)


  • 19. Data: 2011-07-13 16:29:47
    Temat: Re: Jeśli nie DK8 - to co ? Poradnik ;)
    Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>

    Sun, 10 Jul 2011 22:42:56 +0200, w <ivd2si$ge1$1@node2.news.atman.pl>, "Rafał
    \"SP\" Gil" <u...@m...pl> napisał(-a):

    > W związku z pojawiającymi się wątkami w dyskusjach o
    > wyższości/niższości objazdów DK8 różnymi krzakami, i ostatniej
    > dyskursie z JFem o staniu w sochaczewie etc, wrzucam 1 wersję
    > mojej "wariacji" omijania DK8.

    Prawdę mówiąc, chyba dokładnie taką trasę jak pojechałeś, wyznacza AM jako
    najszybszą.


  • 20. Data: 2011-07-13 16:31:00
    Temat: Re: Jeśli nie DK8 - to co ? Poradnik ;)
    Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>

    Tue, 12 Jul 2011 22:32:30 +0200, w <ivib0t$tki$1@node2.news.atman.pl>, "Rafał
    \"SP\" Gil" <u...@m...pl> napisał(-a):

    > 1. Wersja gpx: (mam nadzieję, że dobrze przekonwertowałem):
    >
    > http://wyslijto.pl/plik/54tcmc7a5w

    Maps Google niestety nie czyta (nieprawidłowy format)

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: