eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefonia.gsmJak zmienić sieć?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 42

  • 21. Data: 2009-07-12 20:53:59
    Temat: Re: Jak zmienić sieć?
    Od: Tristan <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z niedziela 12 lipiec 2009 20:05
    (autor ALEX Przekliniak
    publikowane na pl.misc.telefonia.gsm,
    wasz znak: <h3d8lu$6p$1@inews.gazeta.pl>):

    > Pytałeś o SS to odpowiedziałem. Czego mi wyskakujesz z siakąś heją,
    > zastrzeliwaniem, przenoszeniem numeru itp bzdurami?

    Przepraszam, jestem tu przelotem i nie rozpoznałem kolegi.

    --
    Tristan

    Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2


  • 22. Data: 2009-07-12 20:55:22
    Temat: Re: Jak zmienić sieć?
    Od: Tristan <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z niedziela 12 lipiec 2009 18:44
    (autor Dominik & Monika
    publikowane na pl.misc.telefonia.gsm,
    wasz znak: <h3d3t9$9ga$1@inews.gazeta.pl>):

    >> Jak nie?
    >> heyah: 2gr
    >> Play: 12gr
    > _Nie tylko_. Podałeś trzecie kryterium: koszt dla dzwoniących
    > do Ciebie, o którym nie wspomniałeś na początku.

    nie, nie podałem trzeciego kryterium. Pokazałem, że dodatkowo Play ma tę
    wadę.

    --
    Tristan

    Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2


  • 23. Data: 2009-07-12 20:56:30
    Temat: Re: Jak zmienić sieć?
    Od: Tristan <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z niedziela 12 lipiec 2009 18:46
    (autor Dominik & Monika
    publikowane na pl.misc.telefonia.gsm,
    wasz znak: <h3d41v$9ga$2@inews.gazeta.pl>):

    >> doradzą. Ja o GSM wiem w zasadzie niewiele więcej niż to, że to dzieło
    >> szatana, ale niestety potrzebne mi do pracy :(
    > To w takim razie wybór jest oczywisty- "wRodzinie".

    Przecież tam minuta jest 49, a o KiB nie ma słowa w cenniku. Nie można też
    do nich przenosić numeru. Nie bardzo rozumiem co jest takiego dziwnego w
    moich pytaniach, że ich nie rozumiecie.

    --
    Tristan

    Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2


  • 24. Data: 2009-07-12 21:06:36
    Temat: Re: Jak zmienić sieć?
    Od: Tristan <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z niedziela 12 lipiec 2009 20:05
    (autor ALEX Przekliniak
    publikowane na pl.misc.telefonia.gsm,
    wasz znak: <h3d8lu$6p$1@inews.gazeta.pl>):

    > Pytałeś o SS to odpowiedziałem.

    nie, nie pytałem o SS.
    Nie, nic mi nie odpowiedziałeś, odpowiadałem Piotrowi.

    > Czego mi wyskakujesz z siakąś heją,
    > zastrzeliwaniem, przenoszeniem numeru itp bzdurami?

    Nie wyskakuję. PLONK.

    --
    Tristan

    Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2


  • 25. Data: 2009-07-13 10:25:48
    Temat: Re: Jak zmienić sieć?
    Od: Marek 'Qrczak' Potocki <m...@w...kurczak.one.pl>

    Dnia Sun, 12 Jul 2009 13:39:42 +0200, Tristan napisał(a):

    > No ale Play to porażka. Pomijam niski poziom oferty, to inni dzwoniąc do
    > mnie będą poszkodowani. To największy haczyk Playa jak dla mnie. Zwłaszcza,
    > że jak przeniosę numer, to ludzie nie będą wiedzieli zupełnie, że ich
    > nabijam w butelkę.

    Nie rozumiem tego podejścia do sprawy. To ludzie do Ciebie (i innych
    potencjalnych playowców) dzwonią po to, żeby coś załatwić, dowiedzieć się,
    czy też żeby dzwonić dla sportu? Oferta może faktycznie nie jest zbyt
    korzystna dla tych, którzy odbierają tasiemcowe rozmowy o niczym i nie jest
    im obca wrażliwość na kieszeń bliźniego.
    Moim zdaniem jak ktoś ma coś konkretnego, to dzwoni, załatwia i już, a nie
    płacze że kosztuje go to 20 groszy więcej niż gdyby dzwonił gdzieś indziej.

    --
    Pozdrawiam z Wrocławia
    Marek Potocki
    Przewodnik sudecki klasy 0


  • 26. Data: 2009-07-13 11:25:21
    Temat: Re: Jak zmienić sieć?
    Od: Tristan <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z poniedziałek 13 lipiec 2009 12:25
    (autor Marek 'Qrczak' Potocki
    publikowane na pl.misc.telefonia.gsm,
    wasz znak: <fkpmb5qou5e2.57nxe7dns1x5$.dlg@40tude.net>):

    >> No ale Play to porażka. Pomijam niski poziom oferty, to inni dzwoniąc do
    >> mnie będą poszkodowani. To największy haczyk Playa jak dla mnie.
    >> Zwłaszcza, że jak przeniosę numer, to ludzie nie będą wiedzieli zupełnie,
    >> że ich nabijam w butelkę.
    > Nie rozumiem tego podejścia do sprawy. To ludzie do Ciebie (i innych
    > potencjalnych playowców) dzwonią po to, żeby coś załatwić, dowiedzieć się,
    > czy też żeby dzwonić dla sportu?

    Różnie. Jak żona do mnie dzwoni, to czemu ma płacić więcej? Jak kolega do
    mnie dzwoni, to czemu ma płacić więcej? Narażanie innych na wyższe opłaty
    tylko dlatego, że się wybrało powaloną sieć, która se drogo liczy na
    wejściu, takie sobie jest.

    > Oferta może faktycznie nie jest zbyt
    > korzystna dla tych, którzy odbierają tasiemcowe rozmowy o niczym

    Idąc tym tropem, po co zmieniać, skoro dzwonię załatwiać sprawy, to też mogę
    płacić 66 w SS zamiast 29 po zmianach.

    > i nie
    > jest im obca wrażliwość na kieszeń bliźniego.

    Ano. Zawsze się starałem być przyjazny.

    > Moim zdaniem jak ktoś ma coś konkretnego, to dzwoni, załatwia i już, a nie
    > płacze że kosztuje go to 20 groszy więcej niż gdyby dzwonił gdzieś
    > indziej.

    No to fakt. Przestańmy w ogóle więc analizować koszty i zgódźmy się na 2zł
    za minutę. Też tak kiedyś było i też dzwoniłem.


    A w Playu nie tylko to, jest gorsze niż w Heyah. Przecie KiBy też są 6 razy
    droższe. Wiem, wiem, jak się ma coś konkretnego do pobrania z internetu, to
    olać czy tam 10zł czy 60zł. A zresztą, w SS mam 32 razy drożej niż w Heyah,
    to idąc twoim tropem w ogóle nie będę zmieniał, bo co za różnica czy 10zł
    czy 320zł.

    Nie bardzo rozumiem negatywnego nastawiania niektórych grupowiczów wobec
    faktu, że ktoś analizuje ofertę i wybiera najtańsze rozwiązanie. Gdybyś
    jeszcze przedstawiał korzyści płynące z wybrania Playa to bym rozumiał. Ale
    nie przedstawiłeś, a dziwisz się, że mówię, iż drogi dla mnie, drogi dla
    moich znajomych i że go nie lubię.

    --
    Tristan

    Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2


  • 27. Data: 2009-07-13 11:27:28
    Temat: Re: Jak zmienić sieć?
    Od: Jan Strybyszewski <k...@...pl>

    Tristan pisze:

    > Różnie. Jak żona do mnie dzwoni, to czemu ma płacić więcej? Jak kolega do
    > mnie dzwoni, to czemu ma płacić więcej? Narażanie innych na wyższe opłaty
    > tylko dlatego, że się wybrało powaloną sieć, która se drogo liczy na
    > wejściu, takie sobie jest.

    Powalone jest ze zona wybrala taka dziadowska siec ktora chce wiecej.
    W3 szybko zauwazy wsciklosc wlasnych klientow za stawki do P4 gdy ci
    klienci beda mysleli ze dzonia w sieci. Ale sama sobie W3 kopie grob...


  • 28. Data: 2009-07-13 11:48:49
    Temat: Re: Jak zmienić sieć?
    Od: Tristan <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z poniedziałek 13 lipiec 2009 13:27
    (autor Jan Strybyszewski
    publikowane na pl.misc.telefonia.gsm,
    wasz znak: <h3f5ps$j17$1@inews.gazeta.pl>):

    >> Różnie. Jak żona do mnie dzwoni, to czemu ma płacić więcej? Jak kolega do
    >> mnie dzwoni, to czemu ma płacić więcej? Narażanie innych na wyższe opłaty
    >> tylko dlatego, że się wybrało powaloną sieć, która se drogo liczy na
    >> wejściu, takie sobie jest.
    > Powalone jest ze zona wybrala taka dziadowska siec ktora chce wiecej.

    przecież tak mają chyba wszystkie, bo Play drożej kasuje za wejście.

    Zresztą nie bardzo rozumiem negatywnego nastawiania niektórych grupowiczów
    wobec faktu, że ktoś analizuje ofertę i wybiera najtańsze rozwiązanie.
    Gdybyś jeszcze przedstawiał korzyści płynące z wybrania Playa to bym
    rozumiał. Ale nie przedstawiłeś, a dziwisz się, że mówię, iż drogi dla
    mnie, drogi dla moich znajomych i że go nie lubię.

    > W3

    W3? Co to?


    --
    Tristan

    Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2


  • 29. Data: 2009-07-13 11:50:37
    Temat: Re: Jak zmienić sieć?
    Od: Marek 'Qrczak' Potocki <m...@w...kurczak.one.pl>

    Dnia Mon, 13 Jul 2009 13:25:21 +0200, Tristan napisał(a):

    > Różnie. Jak żona do mnie dzwoni, to czemu ma płacić więcej? Jak kolega do
    > mnie dzwoni, to czemu ma płacić więcej? Narażanie innych na wyższe opłaty
    > tylko dlatego, że się wybrało powaloną sieć, która se drogo liczy na
    > wejściu, takie sobie jest.

    a z kolei z mojego punktu widzenia - jeśli ja mało dzwonię, to czemu mam
    sobie robić skarbonkę z telefonu? Żeby inni mieli taniej?

    >> Oferta może faktycznie nie jest zbyt
    >> korzystna dla tych, którzy odbierają tasiemcowe rozmowy o niczym
    >
    > Idąc tym tropem, po co zmieniać, skoro dzwonię załatwiać sprawy, to też mogę
    > płacić 66 w SS zamiast 29 po zmianach.

    Nie do końca. O ile wiem, tam 66 było bez względu na to dokąd. a teraz
    będzie tak drogo tylko do jednego operatora (no, do dwóch, ale Polsat to
    taka egzotyka).

    >> Moim zdaniem jak ktoś ma coś konkretnego, to dzwoni, załatwia i już, a nie
    >> płacze że kosztuje go to 20 groszy więcej niż gdyby dzwonił gdzieś
    >> indziej.
    >
    > No to fakt. Przestańmy w ogóle więc analizować koszty i zgódźmy się na 2zł
    > za minutę. Też tak kiedyś było i też dzwoniłem.

    Nie przesadzajmy. Chodziło mi raczej o to, że jak się chce z kimś
    skontaktować, to należy uszanować jego wybór operatora, a nie płakać, że w
    cenie takiej a nie innej. Szczególnie, że rok temu taka cena jako
    podstawowa nie była jakoś szczególnie wysoka.

    > A w Playu nie tylko to, jest gorsze niż w Heyah. Przecie KiBy też są 6 razy
    > droższe.

    A to, niestety, prawda jest.

    > Wiem, wiem, jak się ma coś konkretnego do pobrania z internetu, to
    > olać czy tam 10zł czy 60zł. A zresztą, w SS mam 32 razy drożej niż w Heyah,
    > to idąc twoim tropem w ogóle nie będę zmieniał, bo co za różnica czy 10zł
    > czy 320zł.

    Ale ja nie o tym. Ja się zastanawiałem w drugą stronę - czemu ja mam więcej
    płacić, żeby inni mieli do mnie taniej. Internet to zupełnie inna bajka.

    > Nie bardzo rozumiem negatywnego nastawiania niektórych grupowiczów wobec
    > faktu, że ktoś analizuje ofertę i wybiera najtańsze rozwiązanie.

    Bardzo dobre podejście. Ale grupa dyskusyjna, jak sama nazwa wskazuje... ;)

    > Gdybyś
    > jeszcze przedstawiał korzyści płynące z wybrania Playa to bym rozumiał. Ale
    > nie przedstawiłeś, a dziwisz się, że mówię, iż drogi dla mnie, drogi dla
    > moich znajomych i że go nie lubię.

    Już przedstawiam:
    - jedna, niska, stawka do wszystkich,
    - długi czas ważności konta,
    - stosunkowo czytelna strona internetowa,
    - możliwość załatwienia czegokolwiek w punktach naziemnych.

    Dla mnie te argumenty są przekonywujące. nie twierdziłem nigdzie, że źle
    wybrałeś, tylko z boku niejako się zastanawiałem nad tą kwestią. Ja na
    Twoim miejscu też bym nie brał Playa. Za drogi Internet. Nie rozumiem
    tylko, tych co prorokują, że jak ktoś przejdzie do Playa, to żona go
    opuści, własny pies pogryzie i przyjaciele zwiążą i do rzeki wyrzucą.
    A ty masz prawo Playa nie lubić, jak ja mam prawo lubić, bo jako pierwsi
    pokazali, że minuta może być tańsza niż 30 groszy.

    --
    Pozdrawiam z Wrocławia
    Marek Potocki
    Przewodnik sudecki klasy 0


  • 30. Data: 2009-07-13 12:06:00
    Temat: Re: Jak zmienić sieć?
    Od: Tristan <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z poniedziałek 13 lipiec 2009 13:50
    (autor Marek 'Qrczak' Potocki
    publikowane na pl.misc.telefonia.gsm,
    wasz znak: <16rdu12revwzi$.18dgx9z3n7mcd$.dlg@40tude.net>):

    >> Różnie. Jak żona do mnie dzwoni, to czemu ma płacić więcej? Jak kolega do
    >> mnie dzwoni, to czemu ma płacić więcej? Narażanie innych na wyższe opłaty
    >> tylko dlatego, że się wybrało powaloną sieć, która se drogo liczy na
    >> wejściu, takie sobie jest.
    > a z kolei z mojego punktu widzenia - jeśli ja mało dzwonię, to czemu mam
    > sobie robić skarbonkę z telefonu? Żeby inni mieli taniej?

    No przecież Play jest droższy od heyah. Podałem to tylko jako KOLEJNY powód
    przeciwko Playowi.

    >> No to fakt. Przestańmy w ogóle więc analizować koszty i zgódźmy się na
    >> 2zł za minutę. Też tak kiedyś było i też dzwoniłem.
    > Nie przesadzajmy. Chodziło mi raczej o to, że jak się chce z kimś
    > skontaktować, to należy uszanować jego wybór operatora, a nie płakać, że w
    > cenie takiej a nie innej.

    A ja wolę wybrać tak, żeby nie musieli płacić drożej i żebym ja nie musiał
    płacić drożej.

    >> A w Playu nie tylko to, jest gorsze niż w Heyah. Przecie KiBy też są 6
    >> razy droższe.
    > A to, niestety, prawda jest.

    Dlatego mówię, że jak na razie Play się chowa przy Heyah.

    >> Wiem, wiem, jak się ma coś konkretnego do pobrania z internetu, to
    >> olać czy tam 10zł czy 60zł. A zresztą, w SS mam 32 razy drożej niż w
    >> Heyah, to idąc twoim tropem w ogóle nie będę zmieniał, bo co za różnica
    >> czy 10zł czy 320zł.
    > Ale ja nie o tym. Ja się zastanawiałem w drugą stronę - czemu ja mam
    > więcej płacić,

    No ale ja nie chcę więcej płacić. W Heyah zapłacę mniej, a do tego moi
    rozmówcy zapłacą mniej. Słowem: Play z haczykami. A ja jestem zdzwiony, że
    w ogóle ktokolwiek rozważa Play.

    >> Nie bardzo rozumiem negatywnego nastawiania niektórych grupowiczów wobec
    >> faktu, że ktoś analizuje ofertę i wybiera najtańsze rozwiązanie.
    > Bardzo dobre podejście. Ale grupa dyskusyjna, jak sama nazwa wskazuje...
    > ;)

    Ale tak jakoś się czuje osaczony, jakbym zupełnie dziwny wybór zrobił, że
    chcę tanio dla mnie i tanio dla znajomych.

    >> Gdybyś
    >> jeszcze przedstawiał korzyści płynące z wybrania Playa to bym rozumiał.
    >> Ale nie przedstawiłeś, a dziwisz się, że mówię, iż drogi dla mnie, drogi
    >> dla moich znajomych i że go nie lubię.
    > Już przedstawiam:
    > - jedna, niska, stawka do wszystkich,

    Wyższa niż w Heyah

    > - długi czas ważności konta,

    A tego nie porównywałem, bo ja potrzebuję zwykły telefon, a nie odbierafon,
    więc 3 miesiące ważności to i tak więcej niż zużycie 50zł. Ile trwa w Playu
    ważność?

    > - stosunkowo czytelna strona internetowa,

    Czy ja wiem? Zdecydowanie lepsza niż heyah, bo nic nie może być gorsze niż
    Heyah pod tym względem, ale strona jak strona... Zresztą, po co mam z niej
    korzystać?

    > - możliwość załatwienia czegokolwiek w punktach naziemnych.

    No tak, z bankami tez tak mówią, a ja mam mBank i za punktami obsługi nie
    tęsknię. Jakbym chciał odwiedzać punkty obsługi, to bym został ich
    pracownikiem. :D

    > Dla mnie te argumenty są przekonywujące. nie twierdziłem nigdzie, że źle
    > wybrałeś, tylko z boku niejako się zastanawiałem nad tą kwestią. Ja na
    > Twoim miejscu też bym nie brał Playa. Za drogi Internet. Nie rozumiem
    > tylko, tych co prorokują, że jak ktoś przejdzie do Playa, to żona go
    > opuści, własny pies pogryzie i przyjaciele zwiążą i do rzeki wyrzucą.

    No ja nie mówię, że wrzucą, ale że to chamskie narażać ich na straty.
    Zwłaszcza przenosząc numer (wtedy nie wiedzą, że mam Play).

    > A ty masz prawo Playa nie lubić, jak ja mam prawo lubić, bo jako pierwsi
    > pokazali, że minuta może być tańsza niż 30 groszy.

    Może, ale pokazali też, że można oskubać dzwoniących z innych sieci. No i
    ich reklamy Fresza są tylko ździebko mądrzejsze niż dresiaczkowaty styl
    Heyah.

    --
    Tristan

    Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: