-
1. Data: 2010-09-01 12:22:51
Temat: Jak z publikacja takich zdjęc będzie ?
Od: "Roger from Cracow" <r...@s...pl>
Sytuacja: przyjaciel otwiera gdzieś poza Krakowem coś jak żłobek. W pierwszy
dzień planuje zrobić tzw. dni otwarte. Normalna sala, rodzice, dzieci mogą sie
pobawić itd. Wybieram sie do niego ze swoim synkiem i przy okazji chce mu
zrobić mini reportaż z tego dnia. Kolega by chciał zawiesić na stronie tego
żłobka mini galerię z wydarzenia.
Pytanie; wszak żyjemy w pojebanych czasach ludzi zakompleksionych bojących
sie pokazać swojego wizerunku. Co z taka publikacją galerii na łamach
ich własnej strony ? Ktoś może rzucić odrobinę światła na te kwestię ?
Przyznam sie, że ja nie mam pojęcia i mnie te zdjęcia do niczego nie są
potrzebne.
Roger
--
Marcin 'Roger' Pojałowski
fotografia ślubna: http://www.slubna.net
tel. 509-872-935
-
2. Data: 2010-09-01 13:09:52
Temat: Re: Jak z publikacja takich zdjęc będzie ?
Od: Olgierd <n...@n...problem>
Dnia Wed, 01 Sep 2010 14:22:51 +0200, Roger from Cracow napisał(a):
> Co z taka publikacją galerii na łamach ich własnej strony ? Ktoś może
> rzucić odrobinę światła na te kwestię ?
Po pierwsze jest lepsza grupa do takich pytań, a po drugie -- co jest/
będzie na zdjęciach?
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://LegeArtis.org.pl <==
pstryczki ==> http://www.flickr.com/photos/olgierd/
[reklama] dobre foto we Wrocławiu ==> http://foto-krzyki.pl
-
3. Data: 2010-09-01 13:24:38
Temat: Re: Jak z publikacja takich zdjęc będzie ?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 01.09.2010 14:22, Roger from Cracow pisze:
> Pytanie; wszak żyjemy w pojebanych czasach ludzi zakompleksionych bojących
> sie pokazać swojego wizerunku. Co z taka publikacją galerii na łamach
> ich własnej strony ? Ktoś może rzucić odrobinę światła na te kwestię ?
> Przyznam sie, że ja nie mam pojęcia i mnie te zdjęcia do niczego nie są
> potrzebne.
Jeśli zasadniczym elementem zdjęcia będzie jego synek, a inne
dzieciaki/rodzice będą szwendającym się tłem, to ze swoimi sprzeciwami
mogą iść do proboszcza/rabina/guru/whatever.
-
4. Data: 2010-09-01 13:48:49
Temat: Re: Jak z publikacja takich zdjęc będzie ?
Od: f...@a...pl
Dnia 01-09-2010 o 14:22:51 Roger from Cracow <r...@s...pl>
napisał(a):
> Sytuacja: przyjaciel otwiera gdzieś poza Krakowem coś jak żłobek. W
> pierwszy
> dzień planuje zrobić tzw. dni otwarte. Normalna sala, rodzice, dzieci
> mogą sie
> pobawić itd. Wybieram sie do niego ze swoim synkiem i przy okazji chce mu
> zrobić mini reportaż z tego dnia. Kolega by chciał zawiesić na stronie
> tego
> żłobka mini galerię z wydarzenia.
>
> Pytanie; wszak żyjemy w pojebanych czasach ludzi zakompleksionych
> bojących
> sie pokazać swojego wizerunku. Co z taka publikacją galerii na łamach
> ich własnej strony ? Ktoś może rzucić odrobinę światła na te kwestię ?
> Przyznam sie, że ja nie mam pojęcia i mnie te zdjęcia do niczego nie są
> potrzebne.
>
> Roger
>
Tak na szybko:
Fotografować można w zasadzie wszystko, poza wyjątkami wskazanymi w
ustawie. Odnosi się do tego art 81 ustawy o prawie autorskim i prawach
pokrewnych:
1. Rozpowszechnianie wizerunku wymaga zezwolenia osoby na nim
przedstawionej.
W braku wyraźnego zastrzeżenia zezwolenie nie jest wymagane, jeżeli osoba
ta otrzymała umówioną zapłatę za pozowanie.
2. Zezwolenia nie wymaga rozpowszechnianie wizerunku:
1) osoby powszechnie znanej, jeżeli wizerunek wykonano w związku z
pełnieniem przez nią funkcji publicznych, w szczególności politycznych,
społecznych, zawodowych;
2) osoby stanowiącej jedynie szczegół całości takiej jak zgromadzenie,
krajobraz, publiczna impreza.
Żłobek w zasadzie jest traktowany jako przestrzeń publiczna, tak jak np.
ulica, a w przestrzeni publicznej oraz w przestrzeni prywatnej (np. na
imprezie w domu swoim lub u kogoś) możemy fotografować bez ograniczeń -
odrębną kwestią jest możliwość legalnego korzystania z wykonanej
fotografii. Musimy uważać, by nie naruszyć praw autorskich i dóbr
osobistych osób trzecich. Domniemywam, że nie było tam celebrytów i innych
tego typu zjawisk ;)
Zezwolenia nie wymaga rozpowszechnianie wizerunku osoby stanowiącej
jedynie szczegół całości (tłum w żłobku) ale ustawodawca posłużył się
nieostrym pojęciem: "szczegół całości" który czasami nadzwyczaj ciężko
zdefiniować i rozstrzygające znaczenie w tym przypadku ma ustalenie, czy w
strukturze fotografowanej sceny wizerunki osób są umieszczone w sposób
akcydentalny i jakie są relacje tych osób ze sceną i pozostałymi
elementami jej treści. Aby oddalić ewentualne roszczenia należałoby
udowodnić, że usunięcie osoby ze zdjęcia nie pozbawiłoby sceny jej
znaczenia, formy czy też charakteru.
Tak naprawdę, to od jakiegoś czasu rozwija się szaleństwo pod tytułem
ochrony wizerunku i dobrze by było, aby przyjaciel rozdał odpowiednio
skonstruowaną umowę rodzicom do podpisu, która umożliwiała by mu
rozporządzanie pozyskanym materiałem zdjęciowym w wyznaczonych polach
ekspozycji (np tylko na galerię w internecie lub promocji żłobka), jak też
zabezpieczy się w przypadku organizowania sesji zdjęciowych - pamiątkowych
z przedszkola.
Powiem tak - zależy na kogo trafisz ;)
--
D.S
-
5. Data: 2010-09-01 14:03:38
Temat: Re: Jak z publikacja takich zdjęc będzie ?
Od: "Marcin [3M]" <m...@g...pl>
Zrób SZTUKĘ, to nikt się nie rozpozna :)
-
6. Data: 2010-09-01 14:17:45
Temat: Re: Jak z publikacja takich zdjęc będzie ?
Od: Anonim <a...@a...net>
W dniu 01.09.2010 14:22, Roger from Cracow pisze:
> Sytuacja: przyjaciel otwiera gdzieś poza Krakowem coś jak żłobek. W
> pierwszy
> dzień planuje zrobić tzw. dni otwarte. Normalna sala, rodzice, dzieci
> mogą sie
> pobawić itd. Wybieram sie do niego ze swoim synkiem i przy okazji chce mu
> zrobić mini reportaż z tego dnia. Kolega by chciał zawiesić na stronie tego
> żłobka mini galerię z wydarzenia.
>
> Pytanie; wszak żyjemy w pojebanych czasach ludzi zakompleksionych bojących
> sie pokazać swojego wizerunku. Co z taka publikacją galerii na łamach
> ich własnej strony ? Ktoś może rzucić odrobinę światła na te kwestię ?
> Przyznam sie, że ja nie mam pojęcia i mnie te zdjęcia do niczego nie są
> potrzebne.
>
> Roger
>
Fotografuj i się nie przejmuj. Na stronie pewnie w galerii wyląduje
kilka fotek i nawet jak jakieś będzie "nieładne" to w pierwszej linii
ktoś się zgłosi aby to z tej strony "zdjąć". I po będzie po temacie.
Te wszystkie wielkie prawa autorskie są stworzone aby chronić
wąską elitę pojebanych czasów bo dla nich każdy flesz odbity na pysku to
kasa.
Do tych bojących się pokazać dołączył bym jeszcze tych trzęsących
porami fotografów. ;)
Jak chcesz to przed wejściem spisuj z każdym na papierku zgodę o
publikacje zdjęć... tak jak pewnie robisz na weselach i innych
imprezach... ;) Powodzenia.
--
Jestem anonim aby nikt nie pomyślał, że jestem jednym z Was.
-
7. Data: 2010-09-01 14:32:48
Temat: Re: Jak z publikacja takich zdjęc będzie ?
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
Roger from Cracow pisze:
> Przyznam sie, że ja nie mam pojęcia i mnie te zdjęcia do niczego nie są
> potrzebne.
Najbezpieczniej:
http://www.krakuf.grejt.pl/10/16.jpg
:)
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/kiedy będziesz dobrym fotografem? gdy stwierdzisz, że nie potrzeba aparatu/
-
8. Data: 2010-09-01 14:48:30
Temat: Re: Jak z publikacja takich zdjęc będzie ?
Od: "Quent" <x...@x...com>
> co jest/
> będzie na zdjęciach?
Pewnie jakieś części samochodowe a może coś z jeszcze innej beczki...
-
9. Data: 2010-09-01 16:37:25
Temat: Re: Jak z publikacja takich zdjęc będzie ?
Od: Mikolaj Machowski <m...@w...pl>
Janko Muzykant napisał:
> Roger from Cracow pisze:
>> Przyznam sie, że ja nie mam pojęcia i mnie te zdjęcia do niczego nie są
>> potrzebne.
>
> Najbezpieczniej:
> http://www.krakuf.grejt.pl/10/16.jpg
>:)
>
I to nie jest głupia propozycja. Serio, serio.
m.
-
10. Data: 2010-09-01 17:06:12
Temat: Re: Jak z publikacja takich zdjęc będzie ?
Od: Jakub Jewuła <b...@s...com.pl>
Użytkownik "Mikolaj Machowski" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:slrni7t06n.57o.mikmach@blacher.nos...
> Janko Muzykant napisał:
>> Roger from Cracow pisze:
>>> Przyznam sie, że ja nie mam pojęcia i mnie te zdjęcia do niczego nie są
>>> potrzebne.
>> Najbezpieczniej:
>> http://www.krakuf.grejt.pl/10/16.jpg
>> :)
> I to nie jest głupia propozycja. Serio, serio.
> m.
Albo takie zamazane paski na oczach jakie
robia w TV aresztowanym ;)
q