-
1. Data: 2012-02-12 13:37:08
Temat: Jak odpalić rozrusznik?
Od: g...@n...invalid (Adam Wysocki)
Pytanie miało pójść na pl.misc.elektronika, ale crossuję, bo może pms też
będzie miało coś do powiedzenia :)
Pacjent to Fiat Siena 1.6. Chcę móc go zdalnie odpalić, a na odpalenie
składa się też zakręcenie rozrusznikiem. Z pozoru jest to banalne,
przekaźnik i po problemie. Problem jest taki, że chciałbym mieć 100%
pewność, że ten przekaźnik się nie zapiecze i że po tych 1.5 sekundach
rozrusznik zostanie odłączony. Więc układ musi być zaprojektowany tak,
żeby żadna jego awaria nie doprowadziła do ciągłej pracy rozrusznika.
Po przekręceniu stacyjki załączany jest przekaźnik rozrusznika. Próbowałem
mierzyć jego prąd, ale za pierwszym podejściem się nie udało; tani miernik,
kiepskie przewody pomiarowe, miernik pokazuje 11A, przewody się grzeją,
rozrusznik nie kręci. Kolejne podejście będzie z normalnymi przewodami,
ale obstawiam że nie będzie to więcej niż 30A.
To, co wymyśliłem:
http://www.chmurka.net/r/rel.png
Złącza po lewej idą do reszty układu (procesor + sterowanie przekaźników
przez tranzystory), złącza po prawej idą do samochodu. Reszta układu będzie
zrobiona tak, żeby zawieszenie się procesora nie włączyło rozrusznika
(watchdog, BOD, załączanie tranzystorów przekaźników tylko jak na portach
będzie silna masa).
K1 i K2 to Omrony na 2x8A. K3 to stycznik rozrusznika do jakiegoś pojazdu
z mniejszym silnikiem - nie wiem jeszcze jakiego, to jest do przemyślenia,
poszukania, kupienia.
Dlaczego tak a nie inaczej:
- K1 będzie włączany wcześniej niż K2, a wyłączany później, tak żeby tylko
w K2 wypalały się styki
- jeżeli po rozłączeniu K2, a przed rozłączeniem K1 procesor wykryje, że
rozrusznik nadal kręci (masa na SENS), to zasygnalizuje problem
- jeżeli po rozłączeniu K1 na SENS nadal będzie masa, to będzie je załączał
(na chwilę) i rozłączał do skutku (i oczywiście zasygnalizuje problem)
- na K3 został wybrany stycznik rozrusznika innego pojazdu dlatego, że taki
stycznik jest odporny na obciążenia indukcyjne, a takim obciążeniem jest
cewka przekaźnika rozrusznika w samochodzie
- nie chcę dawać diody równolegle do styków K3, bo taką diodę może przebić
i wtedy oprócz ciągłego kręcenia rozrusznika mogę mieć zapewniony pożar
- dioda D1 ma na celu zwarcie backemf z K3 - Omrony niestety mają podany
maksymalny prąd dla obciążeń rezystancyjnych
- F1 nie ma podanego prądu, bo nie wiem, jaki będzie prąd cewki K3 (zakładam
że mniej niż 15A, ale zmierzę jak wybiorę K3)
- jak przebije D1, to F1 zabezpieczy przed pożarem
Widzicie jakąś możliwość, że ten układ nie zadziała, tzn. że rozrusznik
może się zablokować i kręcić w nieskończoność? Ja jedyne co widzę, to to,
że styki K3 się zapieką. D1 dałem równolegle do cewki K3, a nie równolegle
do styków K1 i K2, ze względu na możliwość jej przebicia - czy to dobre
założenie, czy może jednak lepiej, żeby była równolegle do styków K1 i K2?
Coś wam się jeszcze rzuca w oczy, na co trzeba uważać?
Dzięki, pozdr.
--
gof
-
2. Data: 2012-02-12 13:49:46
Temat: Re: Jak odpalić rozrusznik?
Od: Tomasz Wójtowicz <s...@s...active.com>
W dniu 2012-02-12 14:37, Adam Wysocki pisze:
> Coś wam się jeszcze rzuca w oczy, na co trzeba uważać?
To, że to jest nie legalne. Jeśli nie masz na ten układ homologacji, to
zapomnij o instalowaniu w pojeździe poruszającym się po drogach
publicznych. Ewentualne sprawy karne mogą cię bardzo drogo kosztować.
-
3. Data: 2012-02-12 13:58:26
Temat: Re: Jak odpalić rozrusznik?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 12 Feb 2012 13:37:08 +0000 (UTC), Adam Wysocki napisał(a):
> Po przekręceniu stacyjki załączany jest przekaźnik rozrusznika. Próbowałem
> mierzyć jego prąd, ale za pierwszym podejściem się nie udało; tani miernik,
> kiepskie przewody pomiarowe, miernik pokazuje 11A, przewody się grzeją,
> rozrusznik nie kręci. Kolejne podejście będzie z normalnymi przewodami,
> ale obstawiam że nie będzie to więcej niż 30A.
Tam sa dwie cewki. Ta "rozruchowa" bierze ok 30A.
> http://www.chmurka.net/r/rel.png
> - K1 będzie włączany wcześniej niż K2, a wyłączany później, tak żeby tylko
> w K2 wypalały się styki
> - jeżeli po rozłączeniu K2, a przed rozłączeniem K1 procesor wykryje, że
> rozrusznik nadal kręci (masa na SENS), to zasygnalizuje problem
Uwazaj, bo tam przez chwile sam rozrusznik podaje napiecie. Trzeba chwile
odczekac.
> - jeżeli po rozłączeniu K1 na SENS nadal będzie masa, to będzie je załączał
> (na chwilę) i rozłączał do skutku (i oczywiście zasygnalizuje problem)
Nie wiem czy ma sens, ale moze faktycznie od tego pusci.
> - na K3 został wybrany stycznik rozrusznika innego pojazdu dlatego, że taki
> stycznik jest odporny na obciążenia indukcyjne, a takim obciążeniem jest
> cewka przekaźnika rozrusznika w samochodzie
To nie wiem czy jest sens dwa dodatkowe przekazniki dawac.
Pomysl raczej nad tym zeby je jakos roznie sterowac - zeby np reset
procesora nie uruchamial silnika.
J.
-
4. Data: 2012-02-12 14:04:56
Temat: Re: Jak odpalić rozrusznik?
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Tomasz Wójtowicz napisał:
>> Coś wam się jeszcze rzuca w oczy, na co trzeba uważać?
>
> To, że to jest nie legalne. Jeśli nie masz na ten układ homologacji,
> to zapomnij o instalowaniu w pojeździe poruszającym się po drogach
> publicznych. Ewentualne sprawy karne mogą cię bardzo drogo kosztować.
Co konkretnie wymaga homologacji? Bo mnie się przede wszystkom rzuciło
w oczy to, że na drodze publicznej nielegalny jest samochód z włączonym
silnikiem, a bez kierowcy.
--
Jarek
-
5. Data: 2012-02-12 14:08:51
Temat: Re: Jak odpalić rozrusznik?
Od: "kk" <...@...pl>
Za pozostawienie pracującego silnika
podczas postoju na obszarze zabudowanym kara
grzywny wynosi 100 złotych; za oddalenie się od pojazdu,
gdy silnik jest w ruchu, kara grzywny wynosi 50 złotych.
-
6. Data: 2012-02-12 14:16:29
Temat: Re: Jak odpalić rozrusznik?
Od: Tomasz Wójtowicz <s...@s...active.com>
W dniu 2012-02-12 15:04, Jarosław Sokołowski pisze:
> Pan Tomasz Wójtowicz napisał:
>
>>> Coś wam się jeszcze rzuca w oczy, na co trzeba uważać?
>>
>> To, że to jest nie legalne. Jeśli nie masz na ten układ homologacji,
>> to zapomnij o instalowaniu w pojeździe poruszającym się po drogach
>> publicznych. Ewentualne sprawy karne mogą cię bardzo drogo kosztować.
>
> Co konkretnie wymaga homologacji? Bo mnie się przede wszystkom rzuciło
> w oczy to, że na drodze publicznej nielegalny jest samochód z włączonym
> silnikiem, a bez kierowcy.
>
Wydaje mi się, że taki zdalny start silnika to jest grubsza sprawa. Bo
wygląda na to, że autor wątku w ogóle nie rozpatrzył problemu, co jeśli
samochód będzie pozostawiony na biegu, bez ręcznego, naprzeciwko placu
zabaw. Może się okazać, że ruszy i nie będzie jak go zatrzymać. Tak więc
taki układ musiałby posiadać od groma zabezpieczeń typu fail-safe,
włączając w to możliwość zdalnego wyłączenia, o czym autor nie pisze.
Ponadto mechanik samochodowy w warsztacie też chce mieć gwarancję, że
samochód po wyjęciu kluczyka ze stacyjki nie odpali sam. A może się to
zdarzyć, jeśli ktoś nawet przycisk na pilocie zostanie wciśnięty w
kieszeni niechcący. Jeśli mechanik straciłby przez to palce, to
następnym pojazdem autora byłby wózek do zbierania złomu, po tym jak sąd
mu dowali kPLN-y odszkodowania.
-
7. Data: 2012-02-12 14:34:58
Temat: Re: Jak odpalić rozrusznik?
Od: "nom" <n...@u...gazeta.pl>
Użytkownik "Adam Wysocki" <g...@n...invalid> napisał w
wiadomości news:pme.1329053828@news.chmurka.net...
> Pacjent to Fiat Siena 1.6. Chcę móc go zdalnie odpalić, a na odpalenie
> składa się też zakręcenie rozrusznikiem.
Mojemu znajomemu, jeden dzień bo naprawie właśnie rozrusznika w warsztacie,
samochód stojący na postoju sam ruszył (włączony I bieg) na rozruszniku,
przejechał z 50m, przejechał przez skrzyżowanie i utknął w zaspie (akurat to
była zima). Podobno boksował kołami w zaspie, aż się zapalił silnik. Jak
przyjechała straż pożarna to pół samochodu spłoneło. Oczywiście elektryk,
który dzień wcześniej naprawiał rozrusznik, nie przyznał się do błędu w
sztuce. Samochód nadawał się tylko na złom. To tak przy okazji grzebania w
rozruszniku. ;-)
-
8. Data: 2012-02-12 14:37:00
Temat: Re: Jak odpalić rozrusznik?
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Tomasz Wójtowicz napisał:
>>>> Coś wam się jeszcze rzuca w oczy, na co trzeba uważać?
>>>
>>> To, że to jest nie legalne. Jeśli nie masz na ten układ homologacji,
>>> to zapomnij o instalowaniu w pojeździe poruszającym się po drogach
>>> publicznych. Ewentualne sprawy karne mogą cię bardzo drogo kosztować.
>>
>> Co konkretnie wymaga homologacji? Bo mnie się przede wszystkom rzuciło
>> w oczy to, że na drodze publicznej nielegalny jest samochód z włączonym
>> silnikiem, a bez kierowcy.
>
> Wydaje mi się, że taki zdalny start silnika to jest grubsza sprawa. Bo
> wygląda na to, że autor wątku w ogóle nie rozpatrzył problemu, co jeśli
> samochód będzie pozostawiony na biegu, bez ręcznego, naprzeciwko placu
> zabaw. Może się okazać, że ruszy i nie będzie jak go zatrzymać. Tak więc
> taki układ musiałby posiadać od groma zabezpieczeń typu fail-safe,
> włączając w to możliwość zdalnego wyłączenia, o czym autor nie pisze.
Może nie pisze, bo to bardziej oczywiste. Hamulec ręczny ma sygnalizację,
można, a nawet trzeba, skorzystać. Jeszcze do tego potrzeba wyczucia
luzu (w skrzyni biegów). I to z technicznego punktu widzenia wszystko.
Z automatyczną skrzynia biegów to trochę łatwiej zrealizować (amerykańskie
samochody miewają takie układy zdalnego uruchamiania silnika).
> Ponadto mechanik samochodowy w warsztacie też chce mieć gwarancję, że
> samochód po wyjęciu kluczyka ze stacyjki nie odpali sam. A może się to
> zdarzyć, jeśli ktoś nawet przycisk na pilocie zostanie wciśnięty w
> kieszeni niechcący. Jeśli mechanik straciłby przez to palce, to
> następnym pojazdem autora byłby wózek do zbierania złomu, po tym jak
> sąd mu dowali kPLN-y odszkodowania.
Może ten ktoś samodzielnie serwisuje swój samochód? Jeśli taki hobbysta,
to nie ma w tym niczego dziwnego. Bezpieczną realizację serwisowego
wyłącznika tego układu jestem w stanie sobie wyobrazić.
A co do homologacji, to moje pytanie wciąż pozostaje aktualne. Są takie
interpretacje przepisów, że nielegalne jest na przykład umieszczenie
nawigacji GPS na przyssawce na przedniej szybie. Bo przy homologacji
pojazdu wyznaczono pole widzenia, a teraz ono uległo zmianie. Jak się
ubezpieczyciel uprze, to nie wypłaci kasy za szkody w wypadku.
--
Jarek
-
9. Data: 2012-02-12 14:38:34
Temat: Re: Jak odpalić rozrusznik?
Od: ToMasz <twitek4@.gazeta.pl>
W dniu 12.02.2012 14:37, Adam Wysocki pisze:
> Pytanie miało pójść na pl.misc.elektronika, ale crossuję, bo może pms też
> będzie miało coś do powiedzenia :)
>
> Pacjent to Fiat Siena 1.6. Chcę móc go zdalnie odpalić, a na odpalenie
> składa się też zakręcenie rozrusznikiem. Z pozoru jest to banalne,
są takie układy do zamontowania. sam taki miałem w c15 stce. Puszka jak
alarm, pęczek kabli. jako zabezpieczenie trzeba było podać napięcie z
czujnika położenia skrzyni biegów na luzie. teoretycznie można to
wykombinować wykorzystując kontaktron zamocowany w dobrym miejscu i
magnes na dzwigni biegów, ale wszyscy których pytałem radzili zastąpić
ten czujnik kabelkiem do ręcznego. czyli ręczny ON=luz. oczywiście
czasami ten znak równości nie działał i cytrynka śmiesznie podskakiwała.
Na pilocie były 3 przyciski, (o ile pamiętam) stacyjka rozrusznik i
otwieranie drzwi. sam rozrusznik nie działał. trzeba było najpierw
stacyjkę, przerwa, potem rozrusznik. tak samo jak były otwarte drzwi,
albo kluczyk w stacyjce - pilotem nie dało się "zakręcić" rozrusznikiem.
Instalacja teoretycznie banalna. w praktyce - jak alarm, najtrudniej
pociągnąć kable i estetycznie dopiąć się do wiązki. Mnie to działało ze
3 lata, potem auto przejął następny właściciel i też był zadowolony że
najpierw silnik terkocze, potem się do auta wsiada.
Pozdrawiam
ToMasz
-
10. Data: 2012-02-12 14:44:31
Temat: Re: Jak odpalić rozrusznik?
Od: Grzegorz Krukowski <r...@o...pl>
On Sun, 12 Feb 2012 13:37:08 +0000 (UTC),
g...@n...invalid (Adam Wysocki) wrote:
1. Za pozostawienie bez opieki samochodu z pracującym silnikiem jest
kara / niezabezpieczenie go przed samodzielną jazdą bez kierowcy.
2. Kwestia bezpieczeństwa nr 1: w jaki sposób zapewnisz, że
uruchomienie będzie możliwe jedynie gdy skrzynia biegów będzie w
położeniu jałowym.
3. Kwestia bezpieczeństwa nr 2: w jai sposób zapewnisz, że podczas
zdalnego uruchamiania będziesz miał pewnie unieruchomiony samochód za
pomocą hamulca ręcznego.
4. Kwestia bezpieczeństwa nr 3: w jaki pewny sposób zabezpieczysz się
przed uruchomieniem samochodu przez niepowołane osoby.
5. Kwestia bezpieczeństwa nr 4: masz dobrego prawnika?
6. Myśl o bezpieczeństwie innych!
7. Potem o swojej wygodzie i oszczędnościach.
0. Kup se ogrzewanie postojowe bo o to ci pewnie chodzi.
PS. Gdzieś mi się obiło o uszy że coś takiego jest w USA
stosowane/dozwolone, ale żadnych szczegółów ci nie podam.
--
Grzegorz Krukowski