eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefoniaInwestycja TPSA - zasady po oddaniu do użytkuInwestycja TPSA - zasady po oddaniu do użytku
  • Data: 2013-10-10 10:25:48
    Temat: Inwestycja TPSA - zasady po oddaniu do użytku
    Od: Poldek <n...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Mamy budynek biurowo-magazynowy znajdujący się w granicach miasta, ale
    stoi "luzem", czyli jest oddalony od najbliższych zabudowań oddanych do
    użytkowania o kilkaset metrów, albo i lepiej. W trakcie trwania budowy
    tego budynku została podpisana umowa z TPSA na podłączenie do ich sieci.
    TPSA wykopała rów o długości kilkuset metrów, zrobiła przejście pod
    lokalną drogą itp. i w tym rowie położyła światłowód. Światłowód
    dochodzi do serwerowni w naszym budynku. Na światłowodzie została
    uruchomiona centralka telefoniczna dla naszego budynku i obecnie działa
    na niej kilka aktywnych numerów (każdy z numerem miejskim). Dodatkowo
    mamy jeszcze w tej samej serwerowni internet DSL 2 Mbit (tak, dwa
    megabity pobieranie, 256 kbit wysyłanie) na linii miedzianej również od
    TPSA. To się przyplątało z powodu konieczności likwidacji lokalu firmy w
    innym mieście i TPSA zażądała, żeby albo zapłacić karę za rozwiązanie
    tego DSLA przed końcem cyrografu, albo przenieść go gdzieś indziej i
    dalej korzystać/płacić za niego. Czyli mamy parę numerów telefonicznych
    na krzyż i koszmarnie słaby internet, chociaż łącze jest duże. Za
    uruchomienie internetu na światłowodzie TPSA żąda opłacania abonamentu
    2200 zł + VAT/mies. Co jest dla nas trochę za dużo. Na wniosek o
    przyspieszenie DSLa z 2 do 40 Mbit odpowiadają, że "brak możliwości
    technicznych". Abonament za działające numery telefoniczne jest wysoki,
    bo 69 zł za każdy numer i w tym żadnych połączeń - każe połączenie
    płatne dodatkowo według cennika. Jest to tzw. abonament startowy (w
    związku ze zrealizowaną inwestycją).
    Co potrzebujemy? Potrzebujemy jakieś 20 numerów telefonów stacjonarnych
    oraz dobry internet, stabilny o przyzwoitej przepustowości.
    Jak rozmawiać z opiekunem klienta biznesowego Orange? Ten człowiek do
    tej pory okropnie wkręcał prezesa firmy, który nie zna się na
    telekomunikacji, ale już jest wkurzony, ponieważ doradca obiecywał
    (oczywiście ustnie), że w ramach abonamentu na telefony stacjonarne
    wszystkie wykonywane połączenia będą już bez dalszych opłat. A potem
    okazało się oczywiście, że opłaty są i w sumie płacimy koszmarne
    pieniądze za mało co. Więc jakimi argumentami teraz przycisnąć doradcę
    Orange? Czy na tym światłowodzie zrealizowanym przez TPSA może świadczyć
    usługę np. UPC Biznes lub inna Netia?
    W drugiej lokalizacji firmy mamy jeszcze linię dzierżawioną od TPSA, za
    którą też płacimy jakieś koszmarne pieniądze, a nie jest nam już
    potrzebna linia o aż takich parametrach i nie mamy tam cyrografu, więc w
    każdej chwili albo likwidacja, albo przejście na Turbo DSL i przychód
    Orange spada o 90% z dnia na dzień.

    Proszę o porady jak najlepiej wybrnąć z sytuacji.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: