-
11. Data: 2013-01-03 00:08:05
Temat: Re: Gilotyna
Od: Bruno <b...@i...pl>
Dnia Wed, 2 Jan 2013 16:00:46 +0100, Ukaniu napisał(a):
> Użytkownik "Robert Wańkowski" <r...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:50e431f3$0$26685$65785112@news.neostrada.pl...
>> Gilotyna taka do egzekucji ma skośne ostrze.
>> Dlaczego?
>
> Stare dobre sprawdzone metody ;-)
> Myślicie, że można by otworzyc jakiś mały zakładzik i specjalizować sie w
> produkcji tych urządzeń?
> Podatki się zwiększają, urzędnicy osaczają nowymi obciążeniami i
> sankcjami... to może być przyszłościowo niezły interes :|
Liny są tańsze i dostępne od ręki, a broń palna wydajniejsza.
Oberkat III Rzeszy, specjalizujący się w gilotynowaniu Johann Reichhart w
latach swojej największej aktywności (1939-1945) wykonał 2876 egzekucji.
Wasilij Błochin zostawił go daleko w tyle.
--
Pozdrawiam!
Bruno
-
12. Data: 2013-01-03 13:04:30
Temat: Re: Gilotyna
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Robert Wańkowski" <r...@w...pl> napisał w wiadomości
news:50e438b5$0$1211$65785112@news.neostrada.pl...
> Użytkownik "Konrad Anikiel"
>> przetniesz. Teraz ruszaj tym nożem w prawo i w lewo. Poszło. Czemu?
>
> To do mnie trafia. Nawet to napisałem.
> Nie trafia do mnie artykuł z Wiki.
> http://pl.wikipedia.org/wiki/Gilotyna
> Z błędnym wytłumaczeniem stosowania skośnego ostrza.
Gdyby ostrze było prostopadłe, to by nie cięło, tylko miażdrzyło. Skośne
tnie, bo oś ruchu jest nie prostopadła do krawędzi. Co do zasady im ten kąt
bliższy kierunkowi ruchu, tym lepiej by cięło, ale z kolei komplikowało
budowę samego urządzenia. Taki, a nie inny kąt pewnie jest jakimś
kompromisem pomiędzy lepszym cięciem, a rozmiarami urządzenia możliwymi do
zaakceptowania.
-
13. Data: 2013-01-03 13:34:31
Temat: Re: Gilotyna
Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>
On Thursday, 3 January 2013 12:04:30 UTC, Robert Tomasik wrote:
> U�ytkownik "Robert Wa�kowski" <r...@w...pl> napisa� w wiadomo�ci
>
> news:50e438b5$0$1211$65785112@news.neostrada.pl...
>
> > U�ytkownik "Konrad Anikiel"
>
> >> przetniesz. Teraz ruszaj tym no�em w prawo i w lewo. Posz�o. Czemu?
>
> >
>
> > To do mnie trafia. Nawet to napisa�em.
>
> > Nie trafia do mnie artykuďż˝ z Wiki.
>
> > http://pl.wikipedia.org/wiki/Gilotyna
>
> > Z b��dnym wyt�umaczeniem stosowania sko�nego ostrza.
>
>
>
> Gdyby ostrze by�o prostopad�e, to by nie ci�o, tylko mia�drzy�o. Sko�ne
>
> tnie, bo o� ruchu jest nie prostopad�a do kraw�dzi. Co do zasady im ten k�t
>
> bli�szy kierunkowi ruchu, tym lepiej by ci�o, ale z kolei komplikowa�o
>
> budow� samego urz�dzenia. Taki, a nie inny k�t pewnie jest jakim�
>
> kompromisem pomi�dzy lepszym ci�ciem, a rozmiarami urz�dzenia mo�liwymi do
>
> zaakceptowania.
Czyżbyś używał kiedyś kosy?
-
14. Data: 2013-01-03 13:54:04
Temat: Re: Gilotyna
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Konrad Anikiel" <a...@g...com> napisał w wiadomości
news:5072f043-02c1-4044-93f4-730d9dd0c3c0@googlegrou
ps.com...
On Thursday, 3 January 2013 12:04:30 UTC, Robert Tomasik wrote:
> Czyżbyś używał kiedyś kosy?
Tak i działa to na podobnej zresztą zasadzie.
-
15. Data: 2013-01-03 16:55:41
Temat: Re: Gilotyna
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości
On Wednesday, 2 January 2013 17:01:27 UTC, J.F wrote:
>> Jak ostry noz to przetniesz.
>Jak dobry boczek to nie przetniesz
>> >Teraz ruszaj tym nożem w prawo i w lewo. Poszło. Czemu?
>> Bo noz byl tepy :-)
>Boczek sparzony...
Moze, boczku az tak bardzo nie lubie.
Skore na czlowieku ostrzem przylozonym faktycznie nie tak latwo
przeciac ... ale wiekszy nacisk i tez sie da.
>> >A czemu szabla lekka a tnie lepiej niż miecz?
>> Mowisz ... przy wielu uderzeniach bedzie chyba miala glownie
>> skladowaba prostopadla.
>Niezakumadu anisłowu.
Macham szabla na oslep i bez pojecia - mysle ze spora czesc uderzen
bedzie bez predkosci "posuwistej", wektor ruchu prostopadly do ostrza.
W koncu siekiera tez nie, maczeta tnie, osnik nie, hebel tnie - choc
te ostatnie tylko wzdluz wlokien ...
J.
-
16. Data: 2013-01-03 17:42:51
Temat: Re: Gilotyna
Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>
On Thursday, 3 January 2013 15:55:41 UTC, J.F wrote:
> Macham szabla na oslep i bez pojecia - mysle ze spora czesc uderzen
> bedzie bez predkosci "posuwistej", wektor ruchu prostopadly do ostrza.
Fechtunku się waść nie uczyłeś?
> W koncu siekiera tez nie, maczeta tnie, osnik nie, hebel tnie - choc
> te ostatnie tylko wzdluz wlokien ...
Tną, ale drewno. Twarde. Kat, żeby toporem łeb odrąbać, musiał być nie lada osiłkiem.
Chociaż japoński miecz do dekapitacji jakoś się nadawał, ale nie wiem czy rąbano nim
jak siekierą, czy jakaś specjalna technika była, jak do walki (z posuwem).
Konrad
-
17. Data: 2013-01-03 17:54:10
Temat: Re: Gilotyna
Od: anhin <a...@o...pl>
>
> Tną, ale drewno. Twarde. Kat, żeby toporem łeb odrąbać, musiał być nie lada
osiłkiem. Chociaż japoński miecz do dekapitacji jakoś się nadawał, ale nie wiem czy
rąbano nim jak siekierą, czy jakaś specjalna technika była, jak do walki (z posuwem).
> Konrad
>
katana cięła bardzo efektywnie, ale na pewno nie jak siekiera, i też na
ogół bez posuwu (wystarczy popatrzeć na podstawowe techniki kendo,
dostępne np. na youtubie). Ważna była cienka i bardzo ostra klinga, ale
przede wszystkim ogromna szybkość uderzenia, sięgająca przy typowym
cięciu "zza głowy" nawet kilkudziesięciu m/s; nawet przy lekkim ostrzu
oznaczało to bardzo dużą energię niszczącą.
-
18. Data: 2013-01-03 17:58:07
Temat: Re: Gilotyna
Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>
On Thursday, 3 January 2013 16:54:10 UTC, anhin wrote:
> >
>
> > Tną, ale drewno. Twarde. Kat, żeby toporem łeb odrąbać, musiał być nie lada
osiłkiem. Chociaż japoński miecz do dekapitacji jakoś się nadawał, ale nie wiem czy
rąbano nim jak siekierą, czy jakaś specjalna technika była, jak do walki (z posuwem).
>
> > Konrad
>
> >
>
>
>
> katana cięła bardzo efektywnie, ale na pewno nie jak siekiera, i też na
> ogół bez posuwu
Nie jak siekierą i bez posuwu. Czyli jak śrubokrętem, samurajowie z Manchesteru znają
te numery :-)
Konrad
-
19. Data: 2013-01-03 18:17:50
Temat: Re: Gilotyna
Od: anhin <a...@o...pl>
>
> Nie jak siekierą i bez posuwu. Czyli jak śrubokrętem, samurajowie z Manchesteru
znają te numery :-)
> Konrad
>
miałem na myśli to, że efektywna praca siekierą wymaga przede wszystkim
wykorzystania jej ciężaru. Można próbować rąbać drewno wymuszając
szybkość cięcia dużo większą niż swobodnego opadania, ale dużo się tak
nie narąbie ;-). Podobnie używano topora bojowego i ciężkiego miecza.
Broń sieczna, taka jak szabla (także europejska), jest tym bardziej
skuteczna im jest lżejsza, wykorzystuje szybkość a nie ciężar, dokładnie
odwrotnie niż siekiera.
-
20. Data: 2013-01-03 18:54:58
Temat: Re: Gilotyna
Od: c...@p...onet.pl
On Wednesday, January 2, 2013 2:10:54 PM UTC+1, Robert Wańkowski wrote:
> Gilotyna taka do egzekucji ma skośne ostrze.
>
> Dlaczego?
>
> Cięła tylko walce. Tak więc ostrze jest w materiale na takiej samej długości
>
> jak przy prostym nożu.
>
> Gdyby cięła płaskowniki to ma rację bytu.
>
> Co te skośne dawało? Proste ostrze miażdży a skośne tnie?
>
> Skośne dłużej tnie.
>
Jakoś nikt nie zauważył, że działa tu maszyna prosta, czyli klin.
Energia kinetyczna, w przypadku prostego ostrza, hamowana jest na drodze
równej średnicy szyi, czyli D.
W przypadku ukosnego ostrza, przecięcie średnicy D,
spowoduje hamowanie środka cięzkości ostrza na drodze D/cos(alfa).
Mamy więc przełożenie sił równe 1/cos(alfa).
Pozdrawiam WM