-
51. Data: 2014-02-16 19:23:45
Temat: Re: Fotoradar Al. St. Zjednoczonych DC
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Dnia Sun, 16 Feb 2014 17:55:11 +0000 (UTC), AZ napisał(a):
> On 2014-02-15, Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam> wrote:
>>
>> Też tak raz miałem - ograniczenie do 70, jechałem te 70, a przyszło 100.
>>
>> Ograniczenie widoczne, fotoradar ładnie oznakowany, nadzwyczaj wielka żółta
>> budka, Janosik się drze, na CB mówią że zdjęcia robi.
>>
>> No i przyszło już do kolegi wezwanie do wskazania kierującego.
>>
>> No ale zaraz przylecą grupowi fachowcy twierdzący że wystarczy jeździć
>> zgodnie z przepisami.
>>
> Lub tacy co twierdza iz bledy sie zdarzaja, a ze padlo na Ciebie - no to pech.
> Czytalem tez, ze takie bledy sie bardzo prosto wyjasnia.
W strażach gminnych?
Tam się oczywiście prosto negocjuje i zazwywczaj nie ma problemu żeby
wynegocjować 100zł zamiast 400.
Ale tak żeby się "wyjaśniło" to raczej się nie da - no chyba że kombinują
tam przy tych pomiarach i przestraszyliby się że miałem rejestrator czy coś
(ale niestety nie miałem).
Oczywiście mogę się teoretycznie odwołać od wyroku nakazowego, powoływać
biegłych, robić eksperymenty sądowe i jeżeli faktycznie jest to błąd
urządzenia (a nie świadoma manipulacja przy wyniku), to dałoby się to
odkręcić udowadniając że radar mierzy bzdury.
Ale tu też ciężko, bo mając jakieś 400km do sądu raczej mi się to nie
opłaca, może być też tak że błąd pojawia się w określonych przypadkach (np.
mijanie się z ciężarówką) itp.
Raz już też chcieli mi wcisnąć lipny mandat, wtedy się przez sąd
przeciągnąłem i istotnie się udało, ale miałem bliżej i mi się chciało.
Tu już mi się nie chce, więc jedynie sprawdzę czy aby na pewno strażnik
spełnił wszystkie formalne wymogi i liczę że sprawa albo nie trafi do sądu
(straże zazwyczaj unikają kierowania spraw do sądu, bo stamtąd nie dostają
pieniędzy), albo sąd mnie uniewinni z powodu braków formalnych.
Bo na nawalanie się z ruskim radarem, chwilowo nie mam sił i środków.
-
52. Data: 2014-02-16 19:49:20
Temat: Re: Fotoradar Al. St. Zjednoczonych DC
Od: Czesław Wiśniak <c...@n...pl>
> Ale tu też ciężko, bo mając jakieś 400km do sądu raczej mi się to nie
> opłaca,
Co wy z tymi odleglosciami ? W sprzeciwie piszesz prosbe o przeniesienie
rozprawy, raz nawet o to nie prosilem i sami to zrobili pozbywajac sie
klopotu :)
Teraz tez pisze i dam znac czy przeniesli, jesli nie to oczywiscie nie
pojade 200km.
-
53. Data: 2014-02-16 20:19:37
Temat: Re: Fotoradar Al. St. Zjednoczonych DC
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Dnia Sun, 16 Feb 2014 19:49:20 +0100, Czesław Wiśniak napisał(a):
>> Ale tu też ciężko, bo mając jakieś 400km do sądu raczej mi się to nie
>> opłaca,
>
> Co wy z tymi odleglosciami ? W sprzeciwie piszesz prosbe o przeniesienie
> rozprawy, raz nawet o to nie prosilem i sami to zrobili pozbywajac sie
> klopotu :)
I fotoradar razem z otoczeniem też mi pod dom przywiozą żebyśmy sobie mogli
poeksperymentować? ;-)
To nie jest proste do wygrania - jest pomiar, jest atest i co? Podważenie
tego to ciężka sprawa.
Tak naprawdę to dojrzałem już do rejestratora i trzymania nagrań przez
rok... Widocznie inaczej się nie da.
Sprawę oczywiście pokieruję do sądu (choćby dlatego żeby gmina z tego
grosza nie dostała), ale argumenty będę miał pewnie proceduralno-formalne i
oczywiście jak się uda przyciągnąć sprawę do mojego sądu, to oczywiście.
> Teraz tez pisze i dam znac czy przeniesli, jesli nie to oczywiscie nie
> pojade 200km.
No daj znać :)
-
54. Data: 2014-03-21 08:09:28
Temat: Re: Fotoradar Al. St. Zjednoczonych DC
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Thu, 13 Feb 2014 23:35:41 +0100, mk4
>>> Tez mi chyba strzelil - albo blisko mnie kogos innego
>>> bo flasha widzialem. Ale u mnie na liczniku bylo
>>> ledwie ponad 70.
>> Też wczoraj?
> 12.II tuz przed godzina 18.
Długo się teraz czeka na list motywacyjny?
Ja jeszcze nic nie dostałem. :P
--
Pozdor Myjk
-
55. Data: 2014-03-21 11:12:37
Temat: Re: Fotoradar Al. St. Zjednoczonych DC
Od: "Axel" <a...@o...pl>
"Myjk" wrote in message news:g6vfbvnrg4vr.dlg@myjk.org...
> Żeby nie być jednostronnym w opiniach to pochwalę się, że dzisiaj dostałem
> strzała w plecy od radaru na Al. St. Zjednoczonych w DC. Ograniczenie do
> 80, jechałem 85 licznikowe. GPS w rejestratorze pokazał na wysokości
> radaru
> dokładnie 80/h, ale że FR strzela sporo później -- wtedy było juz tylko
> 78.
> Normalnie motyla noga -- i ja zostanę anacronem! :P Ciekawe czy przyjdzie
> list motywacyjny. ;)
Miałem podobną sytuację w al.Krakowskiej, z foto w samochodzie SM (BTW
ustawionym 200m przed żółtym fotoradarem wielofunkcyjnym). W momencie błysku
miałem +5km/h. Nic nie przyszło.
--
Axel
-
56. Data: 2014-03-23 21:35:20
Temat: Re: Fotoradar Al. St. Zjednoczonych DC
Od: Poldek <p...@i...pl>
Axel wrote:
> "Myjk" wrote in message news:g6vfbvnrg4vr.dlg@myjk.org...
>
>> Żeby nie być jednostronnym w opiniach to pochwalę się, że dzisiaj
>> dostałem
>> strzała w plecy od radaru na Al. St. Zjednoczonych w DC. Ograniczenie do
>> 80, jechałem 85 licznikowe. GPS w rejestratorze pokazał na wysokości
>> radaru
>> dokładnie 80/h, ale że FR strzela sporo później -- wtedy było juz
>> tylko 78.
>> Normalnie motyla noga -- i ja zostanę anacronem! :P Ciekawe czy przyjdzie
>> list motywacyjny. ;)
>
> Miałem podobną sytuację w al.Krakowskiej, z foto w samochodzie SM (BTW
> ustawionym 200m przed żółtym fotoradarem wielofunkcyjnym). W momencie
> błysku miałem +5km/h. Nic nie przyszło.
Miałem podobną sytuację w niemieckim miasteczku przy granicy z PL. Coś
błysnęło, zobaczyłem że to skrzynka z okiem. Po roku nic nie przyszło.
Miałem jakieś +5.