-
121. Data: 2016-03-08 09:48:02
Temat: Re: Dudusiowi pekla opona
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "quent" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:nblt8v$2lu$...@d...me...
>> Ale to już po poślizgu. Ja też stawiam na złapanie pobocza,
>> śrubę/kamień
>> albo jakiś inny niefajny manewr przy sporej prędkości.
>A ja stawiam na źle dobrane opony do limuzyny ważącej ponoć 4 tony.
>Myślę, że seryjne runflaty do BMW nie mają (chyba) takiego indeksu
>nośności.
Byc moze, ale:
-to jest seryjne auto - tzn maloseryjne, ale jednak opancerzone
fabrycznie,
-a wiec fabrycznie wyposazone w odpowiednie opony,
-kola w tym ponoc specjalne,
summa summarum - szansa ze ktos niefrafobliwie nosnosci nie sprawdzil
sie zmniejsza.
J.
-
122. Data: 2016-03-08 10:02:27
Temat: Re: Dudusiowi pekla opona
Od: Shrek <...@w...pl>
On 08.03.2016 09:48, J.F. wrote:
> Byc moze, ale:
> -to jest seryjne auto - tzn maloseryjne, ale jednak opancerzone fabrycznie,
> -a wiec fabrycznie wyposazone w odpowiednie opony,
> -kola w tym ponoc specjalne,
>
> summa summarum - szansa ze ktos niefrafobliwie nosnosci nie sprawdzil
> sie zmniejsza.
Indeksy są już znane - nośność ok. Prędkość... powiedzmy że domyślam
się, że zdarzało się im jechać szybciej (mozesz śmiało próbować...). Bo
indeks 190 dupy nie urywa, choć wygląda na to że tym razem kawałek dupy
urwało;)
Shrek
-
123. Data: 2016-03-08 10:15:16
Temat: Re: Dudusiowi pekla opona
Od: quent <x...@x...com>
On 2016-03-08 10:02, Shrek wrote:
> On 08.03.2016 09:48, J.F. wrote:
>
>> Byc moze, ale:
>> -to jest seryjne auto - tzn maloseryjne, ale jednak opancerzone
>> fabrycznie,
>> -a wiec fabrycznie wyposazone w odpowiednie opony,
>> -kola w tym ponoc specjalne,
>>
>> summa summarum - szansa ze ktos niefrafobliwie nosnosci nie sprawdzil
>> sie zmniejsza.
>
> Indeksy są już znane - nośność ok. Prędkość... powiedzmy że domyślam
> się, że zdarzało się im jechać szybciej (mozesz śmiało próbować...). Bo
> indeks 190 dupy nie urywa, choć wygląda na to że tym razem kawałek dupy
> urwało;)
Ale z drugiej strony mnie też kiedyś strzeliła opona na autosradzie przy
130kmph. Praktycznie nowa. Takie rzeczy się poprostu zdarzają i tyle.
W moim przypadku tir wypluł spod siebie jakieś gówno prosto pod moje koło.
--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info
-
124. Data: 2016-03-08 10:16:34
Temat: Re: Dudusiowi pekla opona
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Tue, 08 Mar 2016 08:02:48 +0100, quent
> A ja stawiam na źle dobrane opony do limuzyny ważącej ponoć 4 tony.
> Myślę, że seryjne runflaty do BMW nie mają (chyba) takiego indeksu nośności.
Myślę, że nie da się źle ich dobrać w _takiej_ sytuacji jak auto
opancerzone dla prezydenta.
Analizowałem jeszcze filmik jadącego z naprzeciwka, widać tam sporo
samochodów w okolicy auta prezydenckiego. Coraz bardziej zaczynam skłaniać
się ku teorii, że był tam jakiś "miszczowski" manewr, próba wyprzedzenia,
za dużo gazu (być może jednocześnie z zarwaniem pobocza), a pęknięta opona
to już wynik poślizgu bocznego i najechania np. na odbłyśnik przy prawej
linii.
--
Pozdor
Myjk
-
125. Data: 2016-03-08 10:21:48
Temat: Re: Dudusiowi pekla opona
Od: Shrek <...@w...pl>
On 08.03.2016 10:16, Myjk wrote:
> Tue, 08 Mar 2016 08:02:48 +0100, quent
>
>> A ja stawiam na źle dobrane opony do limuzyny ważącej ponoć 4 tony.
>> Myślę, że seryjne runflaty do BMW nie mają (chyba) takiego indeksu nośności.
>
> Myślę, że nie da się źle ich dobrać w _takiej_ sytuacji jak auto
> opancerzone dla prezydenta.
>
> Analizowałem jeszcze filmik jadącego z naprzeciwka, widać tam sporo
> samochodów w okolicy auta prezydenckiego.
Ogólnie to odstępy między samochodami wydają się żenująca małe. Niestety
abstrahując od samej opony wyglada to IMHO znowu na debeściarstwo i
podejście "zasady są dla innych nas fizyka się nie ima".
Shrek
-
126. Data: 2016-03-08 10:38:10
Temat: Re: Dudusiowi pekla opona
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
Kaczorowi gumka też pękła.
http://www.fakt.pl/politycy/w-aucie-prezesa-jaroslaw
a-kaczynskiego-tez-wybuchla-opona-,artykuly,616384.h
tml
Trasa Warszawa - Gdańsk. Drogą mknie należąca do Prawa i Sprawiedliwości skoda
superb z prezesem Kaczyńskim. Za nią bmw z kilkoma członkami ochrony osobistej
prezesa. Nagle wybucha przednia opona w skodzie, ta od strony kierowcy. Na
szczęście za kierownicą siedzi ochroniarz prezesa. ,,Wróbel" to potężny
mężczyzna, silny, mocno umięśniony. Tylko dzięki temu udaje mu się opanować i
wyhamować samochód. Okazuje się, że opona niemal się rozpadła.
Ale to nie koniec. Po chwili okazuje się, że w aucie... nie ma zapasowego koła.
Ochroniarze montują więc w skodzie ,,dojazdówkę" z bmw. Z kilkunastominutowym
opóźnieniem ruszają. Prezes jest wściekły, ale też szybko dociera do niego, że
tylko cudem uniknął śmierci. Potem podziękuje ,,Wróblowi" za uratowanie życia.
Po przyjeździe do Gdańska tylko wąskie grono dowiaduje się o całym zdarzeniu.
Sprawa w partii zostaje wyciszona. Dlaczego? Otóż opona wybuchła, bo była już
wcześniej dziurawa! Pracownik partii odpowiedzialny za auta uznał, że dziura
nie była duża więc ogumienie jest ,,całkiem dobre". Postanowił więc zaoszczędzić
i nowych opon nie kupił.
- Partia wydaje 2 miliony złotych na ochronę prezesa, a on pożałował kilkuset
złotych! Ale włos mu z głowy nie spadł mimo, że prezes był bardzo zły -
opowiada nam pracownik PiS.
Sami fachowcy, dobra zmiana :)
-
127. Data: 2016-03-08 13:32:43
Temat: Re: Dudusiowi pekla opona
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Tomasz Pyra" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:1ey8cuzpxvov8.15ufshjf1fpi7$.dlg@40tude
.net...
Dnia Mon, 7 Mar 2016 11:15:39 +0100, J.F. napisał(a):
>>>Praktyka pewnie jest taka, że te pieniądze wcale nie takie większe,
>>>szkolenia owszem ale głównie teoretyczne, ćwiczyć nie ma jak, bo
>>>sprzęt za drogi na upalanie. No i jest jak jest.
>
>> Sprzet jest. Najpierw na trolejach, potem moze na starych
>> ojazdach -
>> przeciez wyprzedaja co pare lat stare, radiowozy zmieniaja itd.
>No i pytanie czy trenują?
>Czy to tylko tak naprawdę fikcja będąca przypominającą imprezy dla
>firm pod
>tytułem "szkoła bezpiecznej/sportowej/efektywnej jazdy"?
Troche trenuja
https://www.youtube.com/watch?v=K48m5iYScFA
Gdzies tak od 4-tej minuty konczy sie czesc czysto defiladowa i widac
ze przynajmniej zawracanie opanowali.
Ale moze to instruktorzy :-)
>Czyli takie tam jak trzymać kierownicę, jak hamować i jak skręcać z
>ominięciem przeszkody - pół godziny za kółkiem na uczestnika,
>dyplomy,
>catering i do domu.
>Taki trening musi się odbywać na pojeździe którym będą jeździć -
>czyli
>opancerzonym, a jakąkolwiek miarą treningu jest to ile kompletów opon
>zużywa na takim treningu jeden kierowca (nie muszą być nowe - mogą
>być
>oczywiście takie po resursie).
A prezentujesz wlasnie rajdowego podejscia ?
Powiedzmy po setce opanowanych poslizgow nie ma sie juz troche
opanowanej umiejetnosci, a opony ... ledwo jeden komplet zuzyty ?
[...]
>Nie przestać dziadować na wyszkoleniu kierowców, nie zainteresować
>się czy
>samochody są prawidłowo serwisowane, ale po prostu wymienić się auta
>na
>parę lat młodsze, a pewnie dalej dziadować na wyszkoleniu kierowcy
>czy np.
>właśnie na oponach pewnie dziadować się będzie nadal.
Trudno powiedziec, prezydent chyba nieczesto d* rusza, to te auta moga
miec niewielki przebieg.
A opona od stania w garazu raczej nie peka.
>Bo to jakoś tak zawsze jest w budżetówce - kupić sobie coś za miliony
>to
>nigdy nie jest problem. Za to problem wielki jest żeby to potem w
>stanie
>doinwestowanym utrzymać.
Ostatnio chyba nie ma - urzednicy nie kupuja juz auta, tylko kupuja
usluge dyspozycji auta z serwisem i szkoleniem.
Podaja np spodziewany przebieg 200kkm, i wygrywa najtansza oferta -
ale wszystko zapewnia oferent.
>I dalej jakieś chłopaki z pensją 3000-4000zł (fakt że mundurową),
>którzy
>niewykluczone że do pracy muszą dojechać autobusem bo nie mają na
>własne
>auto, będą jeździć 200km/h czterotonowym samochodem.
Bez przesady - 3000 to juz starcza na auto.
J.
-
128. Data: 2016-03-08 13:35:29
Temat: Re: Dudusiowi pekla opona
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ja7tdbl1ieh92ovmbl6fvecvf8c3jksa3i@4ax.
com...
>Kaczorowi gumka też pękła.
>http://www.fakt.pl/politycy/w-aucie-prezesa-jarosla
wa-kaczynskiego-tez-wybuchla-opona-,artykuly,616384.
html
>Po przyjeździe do Gdańska tylko wąskie grono dowiaduje się o całym
>zdarzeniu.
>Sprawa w partii zostaje wyciszona. Dlaczego? Otóż opona wybuchła, bo
>była już
>wcześniej dziurawa! Pracownik partii odpowiedzialny za auta uznał, że
>dziura
>nie była duża więc ogumienie jest ,,całkiem dobre". Postanowił więc
>zaoszczędzić
>i nowych opon nie kupił.
>- Partia wydaje 2 miliony złotych na ochronę prezesa, a on pożałował
>kilkuset
>złotych! Ale włos mu z głowy nie spadł mimo, że prezes był bardzo
>zły -
>opowiada nam pracownik PiS.
>Sami fachowcy, dobra zmiana :)
Po fakcie to sie latwo rzuca oskarzeniami, ale jak gwozdzia zlapiesz,
to tez nowa opone kupujesz ?
Idziesz do gumiarza i zlecasz naprawe.
J.
-
129. Data: 2016-03-08 13:40:08
Temat: Re: Dudusiowi pekla opona
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:nbm5j6$ma1$...@n...news.atman.pl...
On 08.03.2016 10:16, Myjk wrote:
>> Analizowałem jeszcze filmik jadącego z naprzeciwka, widać tam sporo
>> samochodów w okolicy auta prezydenckiego.
>Ogólnie to odstępy między samochodami wydają się żenująca małe.
>Niestety abstrahując od samej opony wyglada to IMHO znowu na
>debeściarstwo i podejście "zasady są dla innych nas fizyka się nie
>ima".
Fizyka fizyka, ale BOR moze miec inne zadania.
Np jedz blisko, zeby szybciej dojechac w razie ataku, czy zeby nikt
sie miedzy was nie wcisnal.
No i jeszcze jedno - jak jada naprawde blisko, to ryzyko sie
zmniejsza - tzn auta sie zetkna zanim jeszcze powstanie miedzy nimi
duza roznica predkosci.
Najbezpieczniej to jak juz sa zetkniete ... chyba, ze ten pierwszy
przywali w sciane :-)
J.
-
130. Data: 2016-03-08 14:27:13
Temat: Re: Dudusiowi pekla opona
Od: masti <g...@t...hell>
J.F. wrote:
> Po fakcie to sie latwo rzuca oskarzeniami, ale jak gwozdzia zlapiesz,
> to tez nowa opone kupujesz ?
> Idziesz do gumiarza i zlecasz naprawe.
>
a ty jeździsz150-200kmh prawie czterotonowym autem na codzień?
--
Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett