-
11. Data: 2009-12-27 21:53:40
Temat: Re: Dobry lab w Wawie?
Od: Czornyj <m...@c...pl>
> Obawiam sie ze z R800 nie "wyciagniesz" wiecej niz z dobrego labu. Ja
> male powiekszenia robie w dobrym labie na Frontierze, i jestem
> zadowolony, ale juz A4 tam zrobione na epsonie pro 9600 wygladaja
> kaszaniasto (a jak sie ma R800 do PRO 9600?). Odbitki wieksze niz A4
> robie tylko na Dzikiej, bo sam na R800, czy nawet PRO9600 chocbym sie
> zes..al, lepiej nie zrobie.
R800 wciąga nosem minilaby. Z 9600 nie miałem bezpośrednio
doczynienia, ale ZTCW to aby uzyskać z niego gorsze rezultaty niż z
minilabu, trzeba się postarać. Coś ewidentnie robisz nie tak.
-
12. Data: 2009-12-28 00:40:44
Temat: Re: Dobry lab w Wawie?
Od: de Fresz <d...@N...pl>
On 2009-12-27 22:31:02 +0100, Mariusz Redlicki <a...@a...pl> said:
>> To jednak niestety masakra... Ja ju od jakiego czasu laby ola em z g ry,
>> kupi em R800 i Colormunki...
>
> Obawiam sie ze z R800 nie "wyciagniesz" wiecej niz z dobrego labu.
Mam wręcz przeciwne zdanie. Inną sprawą jest to, że dobry atrament w
domu wyjdzie wyraźnie drożej niż nawet taka Dzika.
> Ja male powiekszenia robie w dobrym labie na Frontierze, i jestem
> zadowolony, ale juz A4 tam zrobione na epsonie pro 9600 wygladaja
> kaszaniasto
Ustawienia każdej maszyny da się spier^&.
> (a jak sie ma R800 do PRO 9600?).
AFAIK porównywalnie.
> Odbitki wieksze niz A4
> robie tylko na Dzikiej, bo sam na R800, czy nawet PRO9600 chocbym sie
> zes..al, lepiej nie zrobie.
No to pisz, że Ty nie dasz rady, a nie że maszyny do dupy.
--
Pozdrawiam
de Fresz
-
13. Data: 2009-12-28 13:50:24
Temat: Re: Dobry lab w Wawie?
Od: "Jakub Jewula" <b...@s...com.pl>
>>> Przy okazji wychodzi na to, e Dzika te nie do ko ca jest w tej
>>> mniejszo ci.[...]
>> To jednak niestety masakra... Ja ju od jakiego czasu laby ola em z g ry,
>> kupi em R800 i Colormunki...
>> KZ
> Obawiam sie ze z R800 nie "wyciagniesz" wiecej niz z dobrego labu. Ja
> male powiekszenia robie w dobrym labie na Frontierze, i jestem
> zadowolony, ale juz A4 tam zrobione na epsonie pro 9600 wygladaja
> kaszaniasto (a jak sie ma R800 do PRO 9600?). Odbitki wieksze niz A4
> robie tylko na Dzikiej, bo sam na R800, czy nawet PRO9600 chocbym sie
> zes..al, lepiej nie zrobie.
To tylko znaczy, ze nie potrafisz. Nic wiecej.
q
-
14. Data: 2009-12-29 17:29:55
Temat: Re: Dobry lab w Wawie?
Od: Mariusz Redlicki <a...@a...pl>
On 28 Gru, 14:50, "Jakub Jewula" <b...@s...com.pl> wrote:
> > [...]chocbym sie
> > zes..al, lepiej nie zrobie.
>
> To tylko znaczy, ze nie potrafisz. Nic wiecej.
>
> q
Doszedlem do takiego samego wniosku, i sprzedalem drukarke. Nie moge
jednak zrozumiec, ze wyuczony laborant z praktyka, dysponujac
nieporownanie lepszym sprzetem, moze robic gorsze odbitki (wydruki)
niz ja (czy inny "amator")
Choc z drugiej strony, zdarzalo mi sie zeskanowac negatyw zdecydowanie
lepiej niz renomowanemu skanerzyscie.
Mariusz
-
15. Data: 2009-12-30 15:36:36
Temat: Re: Dobry lab w Wawie?
Od: "Jakub Jewula" <b...@s...com.pl>
>>> [...]chocbym sie
>>> zes..al, lepiej nie zrobie.
>> To tylko znaczy, ze nie potrafisz. Nic wiecej.
>> q
> Doszedlem do takiego samego wniosku, i sprzedalem drukarke. Nie moge
> jednak zrozumiec, ze wyuczony laborant z praktyka, dysponujac
> nieporownanie lepszym sprzetem, moze robic gorsze odbitki (wydruki)
> niz ja (czy inny "amator")
"Wyuczony laborant" w wiekszosci wypadkow nie jest
w niczym lepszy od wyuczonej malpy ;)
> Choc z drugiej strony, zdarzalo mi sie zeskanowac negatyw zdecydowanie
> lepiej niz renomowanemu skanerzyscie.
Bywa :) Szczegolnie jesli skanujesz dla siebie
i sam oceniasz co dobre a co nie...
q