Czujnik na piecu do CWU zrobił mi psikusa i rano nie miałem ciepłej wody
pod prysznicem. A pytanie mam o punkt widzenia elektronika w tej sprawie.

Na wyświetlaczu pieca jest wykres temperatur z czujników i widzę że
popołudniu dnia poprzedniego woda miała około 42C, po czym na wykresie
jest pionowa kreska poza skalę (>80C), kilka minut później spadek do
60-kilku, a później już wykres jakby prawidłowo podążał (dynamiką) za
zużyciem wody. Efekt jest taki, że rano w zbiorniku było 32C, a piec
widział 47C - dlatego nie załączył grzania wody (set 45C, hist. 5C).

Pierwsze to wyciągnąłem czujnik z pochwy w zbiorniku i odczyt zaczął
(prawidłowo) maleć. Ale nie czekając na wynik końcowy, odpiąłem też
czujnik na około 2 min. Piec prawidłowo rozpoznał i pokazał błąd
czujnika, po czym wpiąłem go ponownie, umieściłem w zbiorniku
i...działa. Temperatura pokrywa się z analogowym wskazaniem na zbiorniku.

Pytanie moje - która czynność właściwie pomogła rozwiązać problem? Czy
taki czujnik może się "zawiesić" czy to raczej jakiś błąd w
oprogramowaniu się trafił? A może jakieś wahnięcie napięcia było w sieci
i taki dziwny efekt? W ciągu 6 lat, taki "incydent" zdarzył mi się drugi
raz z dokładnie tym samym czujnikiem. Może powinienem go wymienić? Wg
schematu płyty głównej w piecu, ten czujnik jest opisany "PT100" - czy
zakup na alle czujnika wyglądającego podobnie, z tą samą wtyczką (JST
SM2) to dobry pomysł? Widzę że rozrzut cenowy za taki czujnik to od
kilkunastu zł do kilkuset - stąd moja wątpliwość i chęć zadania pytania
do takiej błahej sprawy :-P

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

do góry

On Fri, 30 Dec 2022 17:51:24 +0100, Mateusz Bogusz wrote:
> Czujnik na piecu do CWU zrobił mi psikusa i rano nie miałem ciepłej wody
> pod prysznicem. A pytanie mam o punkt widzenia elektronika w tej sprawie.
>
> Na wyświetlaczu pieca jest wykres temperatur z czujników i widzę że
> popołudniu dnia poprzedniego woda miała około 42C, po czym na wykresie
> jest pionowa kreska poza skalę (>80C), kilka minut później spadek do
> 60-kilku, a później już wykres jakby prawidłowo podążał (dynamiką) za
> zużyciem wody. Efekt jest taki, że rano w zbiorniku było 32C, a piec
> widział 47C - dlatego nie załączył grzania wody (set 45C, hist. 5C).
>
> Pierwsze to wyciągnąłem czujnik z pochwy w zbiorniku i odczyt zaczął
> (prawidłowo) maleć. Ale nie czekając na wynik końcowy, odpiąłem też
> czujnik na około 2 min. Piec prawidłowo rozpoznał i pokazał błąd
> czujnika, po czym wpiąłem go ponownie, umieściłem w zbiorniku
> i...działa. Temperatura pokrywa się z analogowym wskazaniem na zbiorniku.
>
> Pytanie moje - która czynność właściwie pomogła rozwiązać problem? Czy
> taki czujnik może się "zawiesić" czy to raczej jakiś błąd w
> oprogramowaniu się trafił?

Nie wygladal na jakis mokry?
A moze dotykal tej pochwy?

czujnik dwukoncowkowy?
Jakis chwilowy wzrost rezystancji ... moze cos wlasnie na złączu?
Ewentualnie jakis zimny lut ...

Software raczej nie podejrzewam - bo skad naprawa?
Wyłączałes ten sterownik i włączałes ?

> A może jakieś wahnięcie napięcia było w sieci
> i taki dziwny efekt? W ciągu 6 lat, taki "incydent" zdarzył mi się drugi
> raz z dokładnie tym samym czujnikiem. Może powinienem go wymienić? Wg
> schematu płyty głównej w piecu, ten czujnik jest opisany "PT100" - czy
> zakup na alle czujnika wyglądającego podobnie, z tą samą wtyczką (JST
> SM2) to dobry pomysł? Widzę że rozrzut cenowy za taki czujnik to od
> kilkunastu zł do kilkuset - stąd moja wątpliwość i chęć zadania pytania
> do takiej błahej sprawy :-P

A zmierzyles omomierzem? Warto sie upewnic, czy 100, czy 1000,
czy jeszcze cos innego.

Wszelakie uszkodzenia samego czujnika chyba tez mozliwe,
ale akurat takie w przypadku Pt100 chyba mniej prawdowpodobne.

J.

do góry

W dniu 30.12.2022 o 17:51, Mateusz Bogusz pisze:
> Czujnik na piecu do CWU zrobił mi psikusa i rano nie miałem ciepłej wody
> pod prysznicem. A pytanie mam o punkt widzenia elektronika w tej sprawie.
>
> Na wyświetlaczu pieca jest wykres temperatur z czujników i widzę że
> popołudniu dnia poprzedniego woda miała około 42C, po czym na wykresie
> jest pionowa kreska poza skalę (>80C), kilka minut później spadek do
> 60-kilku, a później już wykres jakby prawidłowo podążał (dynamiką) za
> zużyciem wody. Efekt jest taki, że rano w zbiorniku było 32C, a piec
> widział 47C - dlatego nie załączył grzania wody (set 45C, hist. 5C).
>
> Pierwsze to wyciągnąłem czujnik z pochwy w zbiorniku i odczyt zaczął
> (prawidłowo) maleć. Ale nie czekając na wynik końcowy, odpiąłem też
> czujnik na około 2 min. Piec prawidłowo rozpoznał i pokazał błąd
> czujnika, po czym wpiąłem go ponownie, umieściłem w zbiorniku
> i...działa. Temperatura pokrywa się z analogowym wskazaniem na zbiorniku.
>
> Pytanie moje - która czynność właściwie pomogła rozwiązać problem? Czy
> taki czujnik może się "zawiesić" czy to raczej jakiś błąd w
> oprogramowaniu się trafił? A może jakieś wahnięcie napięcia było w sieci
> i taki dziwny efekt? W ciągu 6 lat, taki "incydent" zdarzył mi się drugi
> raz z dokładnie tym samym czujnikiem. Może powinienem go wymienić? Wg
> schematu płyty głównej w piecu, ten czujnik jest opisany "PT100" - czy
> zakup na alle czujnika wyglądającego podobnie, z tą samą wtyczką (JST
> SM2) to dobry pomysł? Widzę że rozrzut cenowy za taki czujnik to od
> kilkunastu zł do kilkuset - stąd moja wątpliwość i chęć zadania pytania
> do takiej błahej sprawy :-P

U mnie tanie napylanki pracują po kilka lat w temperaturze ok.250C, przy
45C powinny być "wieczne". Psują się szybko zwiększając rezystancję.
Aparat pokazuje wtedy abstrakcyjne temperatury i wyłącza się. Nie ma
opcji samonaprawy. To, o czym piszesz, wskazuje raczej na jakieś zwisy
sterownika.

Paweł

do góry

>
> Pytanie moje - która czynność właściwie pomogła rozwiązać problem? Czy taki
Odpięcie czujnika. Dobrze wyczyść złącze i będzie chodzić.
Wojtek

do góry

in <news:ton4ub$n05l$4@dont-email.me>
user Mateusz Bogusz pisze tak:

> Na wyświetlaczu pieca jest wykres temperatur z czujników i widzę
> że popołudniu dnia poprzedniego woda miała około 42C, po czym na
> wykresie jest pionowa kreska poza skalę (>80C), kilka minut
> później spadek do 60-kilku, a później już wykres jakby prawidłowo
> podążał (dynamiką) za zużyciem wody. Efekt jest taki, że rano w
> zbiorniku było 32C, a piec widział 47C - dlatego nie załączył
> grzania wody (set 45C, hist. 5C).

Zawsze możesz następnym razem zmierzyć PT100 multimetrem.
Więcej omów to wyższa temperatura. Brudne styki dodają swoje omy.

45st = 1175 omów


https://www.sterlingsensors.co.uk/pt100-resistance-t
able
https://www.sterlingsensors.co.uk/pt1000-resistance-
table

Mam w samochodzie PT1000 od 10 lat i jeszcze działa. Mosiężny bez
pochwy i o dziwo nie wyżarło jeszcze w nim dziury. Fajnie widać jak
się przyśpiesza ostro to temp rośnie.


> Pytanie moje - która czynność właściwie pomogła rozwiązać problem?
> Czy taki czujnik może się "zawiesić"

Nie może sie zawiesić, zwykle woda przeżera pochwy, przeżera czujnik,
pojawia się przeciek, woda dostaje sie do srodka.


> A może jakieś wahnięcie napięcia było w sieci i taki dziwny efekt?

Nie

> W ciągu 6 lat, taki "incydent" zdarzył mi się drugi raz z
> dokładnie tym samym czujnikiem. Może powinienem go wymienić?

Pewnie na A. trafi ci się gorszy niż masz. Ale jak jesteś bogaty z domu
to zapasowy emergency można posiadać ;)


> Wg schematu płyty głównej w piecu, ten czujnik jest
> opisany "PT100" - czy zakup na alle czujnika wyglądającego
> podobnie, z tą samą wtyczką (JST SM2) to dobry pomysł?

Chyba na razie wstrzymaj konie.


--
Piter

Miłość i wojna są jak sraczka. Przychodzą znienacka.
https://www.youtube.com/@hromadske_ua/videos

do góry

W dniu 30.12.2022 o 21:11, PiteR pisze:
[...]
> Pewnie na A. trafi ci się gorszy niż masz. Ale jak jesteś bogaty z domu
> to zapasowy emergency można posiadać ;)

Gorszy znaczy mniej dokładny. W tym zastosowaniu bez znaczenia.
Kilkanaście złotych.

Paweł

do góry

Od jednego producenta przemysłowych czujników temperatury opartych na PT100
słyszałem, że przeszli na czujniki PT100 z napylaną platyną, ponieważ czujniki z
platyną w postaci drucika potrafiły dostawać przerwy lub w inny sposób zafałszowywać
pomiary.
Poniżej przykład PT100 z drucikiem platynowym:
https://www.sklep.monster.pl/czujnik-temp-pt-100-3x6
mm-50-500-c,4,41648,29806

do góry

in <news:63b0458d$0$447$65785112@news.neostrada.pl>
user Paweł Pawłowicz pisze tak:

> W dniu 30.12.2022 o 21:11, PiteR pisze:
> [...]
>> Pewnie na A. trafi ci się gorszy niż masz. Ale jak jesteś bogaty
>> z domu to zapasowy emergency można posiadać ;)
>
> Gorszy znaczy mniej dokładny. W tym zastosowaniu bez znaczenia.
> Kilkanaście złotych.

gorszy mechanicznie

np odpadną styki pod ciężarem kabla.
lub obudowa sie pokruszy od ciepła.
:)

--
Piter

Miłość i wojna są jak sraczka. Przychodzą znienacka.
https://www.youtube.com/@hromadske_ua/videos
https://www.youtube.com/watch?v=TNhbeEjlLto

do góry

W dniu 31.12.2022 o 18:23, PiteR pisze:
> in <news:63b0458d$0$447$65785112@news.neostrada.pl>
> user Paweł Pawłowicz pisze tak:
>
>> W dniu 30.12.2022 o 21:11, PiteR pisze:
>> [...]
>>> Pewnie na A. trafi ci się gorszy niż masz. Ale jak jesteś bogaty
>>> z domu to zapasowy emergency można posiadać ;)
>>
>> Gorszy znaczy mniej dokładny. W tym zastosowaniu bez znaczenia.
>> Kilkanaście złotych.
>
> gorszy mechanicznie
>
> np odpadną styki pod ciężarem kabla.
> lub obudowa sie pokruszy od ciepła.

Nigdy mi się to nie zdarzyło. Chociaż rzeczywiście, w tych tanich
druciki są cieniutkie, trzeba uważać przy lutowaniu aby nie przepalić.

Paweł

do góry

W dniu 31.12.2022 o 17:10, pytający pisze:
> Od jednego producenta przemysłowych czujników temperatury opartych na PT100
słyszałem, że przeszli na czujniki PT100 z napylaną platyną, ponieważ czujniki z
platyną w postaci drucika potrafiły dostawać przerwy lub w inny sposób zafałszowywać
pomiary.
> Poniżej przykład PT100 z drucikiem platynowym:
> https://www.sklep.monster.pl/czujnik-temp-pt-100-3x6
mm-50-500-c,4,41648,29806

Z ceny wynika, że to napylanka, te z drucikiem są o rząd droższe.
Potraktowałem taki czujnik (zepsuty) młotkiem, w środku była maleńka
napylanka.
Te z drucikiem są praktycznie nie do zajechania, ale mają dużą
bezwładność i do niektórych zabawek się nie nadają.

Paweł

do góry