-
1. Data: 2022-12-28 19:18:42
Temat: Aktywny dzielnik napięcia dla PV
Od: M M <m...@g...com>
W związku z popularnym obecnie tematem rozbudowy już istniejących instalacji PV
(szaleństwo z cenami energii) zastanawiam się nad takim czymś - albo zrobieniem, albo
kupieniem gotowego jeśli już jakiś Chińczyk to robi w rozsądnej cenie. Wstępne
założenia:
- łączymy szeregowo 2 stringi PV, których suma napięć Vmpp1+Vmpp2 mieści się w
zakresie pracy falownika, ale mogą się różnić prądy - inny typ paneli, inny kierunek,
nowe panele wydajniejsze od lekko przechodzonych itp.
- w takich warunkach string o mniejszej wydajności prądowej decyduje o mocy całości,
co oznacza spore straty energii którym chcemy zapobiec
- w punkcie połączenia stringów wymuszamy odpowiednie napięcie za pomocą
synchronicznego step-down (półmostek + dławik) z ustawionym na stałe wypełnieniem
Vmpp1/(Vmpp1+Vmpp2)
Przy tych mocach (choć musimy "przepompować" tylko różnicę między stringami, reszta
idzie bezpośrednio na falownik) chyba miałoby sens wziąć gotowy moduł falownika
3-fazowego (6x IGBT najlepiej od razu z driverami) + 3 dławiki (łatwiej znaleźć
gotowe 3 mniejsze niż 1 duży) i sterować z jakiegoś MCU który ma 6 kanałów PWM (stałe
wypełnienie, odpowiedni dead-time, kanały przesunięte w fazie co 120 stopni co ułatwi
odfiltrowanie tętnień). Po uruchomieniu PWM nic więcej do roboty nie ma, zakładam
pracę w CCM bez sprzężenia zwrotnego, specjalnych zabezpieczeń chyba też nie trzeba
bo źródłem zasilania są panele PV których wydajność prądowa jest ograniczona co w
naturalny sposób zapewnia też miękki start. Można by się nawet pokusić o pomiar Voc
stringów o poranku (w czasie tych 60 sekund kiedy falownik się jeszcze uruchamia i
nie obciąża paneli) i automatyczne ustawienie PWM na tej podstawie (zakładając mniej
więcej stałą wartość Vmpp/Voc).
Istnieje już coś takiego gotowego do kupienia? Czy trzeba by rzeźbić samodzielnie
(ilości raczej prototypowe, na większą skalę nie pozwoli CE i RoHS - a to ma działać
15 lat w jakiejś hermetycznej puszce na zewnątrz, więc raczej lutowałbym tradycyjnie
SnPb). Wiem że są optymalizatory ale one działają na poziomie pojedynczych paneli,
tu chodzi o całe stringi.
-
2. Data: 2022-12-29 16:17:13
Temat: Re: Aktywny dzielnik napięcia dla PV
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello M,
Wednesday, December 28, 2022, 7:18:42 PM, you wrote:
> W związku z popularnym obecnie tematem rozbudowy już istniejących
> instalacji PV (szaleństwo z cenami energii) zastanawiam się nad
> takim czymś - albo zrobieniem, albo kupieniem gotowego jeśli już
> jakiś Chińczyk to robi w rozsądnej cenie. Wstępne założenia:
> - łączymy szeregowo 2 stringi PV, których suma napięć Vmpp1+Vmpp2
> mieści się w zakresie pracy falownika, ale mogą się różnić prądy -
> inny typ paneli, inny kierunek, nowe panele wydajniejsze od lekko przechodzonych
itp.
> - w takich warunkach string o mniejszej wydajności prądowej
> decyduje o mocy całości, co oznacza spore straty energii którym chcemy zapobiec
> - w punkcie połączenia stringów wymuszamy odpowiednie napięcie za
> pomocą synchronicznego step-down (półmostek + dławik) z ustawionym
> na stałe wypełnieniem Vmpp1/(Vmpp1+Vmpp2)
Ale po co, skoro niemal każdy współczesny falownik PV większej mocy ma
wejścia na co najmniej dwa stringi?
[...]
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
3. Data: 2022-12-29 17:37:26
Temat: Re: Aktywny dzielnik napięcia dla PV
Od: M M <m...@g...com>
czwartek, 29 grudnia 2022 o 16:17:18 UTC+1 RoMan Mandziejewicz napisał(a):
> Ale po co, skoro niemal każdy współczesny falownik PV większej mocy ma
> wejścia na co najmniej dwa stringi?
Mam już współczesny falownik PV z 2 MPPT - konkretnie ASW-10K-LT-G2.
W tym przedziale mocy i cen trudno znaleźć z więcej niż dwoma. A niestety dach
skomplikowany (>20 lat temu nie był projektowany z myślą o PV).
Na jednym (max 26A) 3 stringi po 7 paneli 380W równolegle (7 na wschód, 14 na zachód
bo tam była większa połać dachu).
Na drugim (max 13A, max 1000V więc jeszcze spora rezerwa napięcia) 1 string 5 paneli
380W mniej więcej na południe, też na dachu.
Razem 9,88 kW (realnie 8 kW bo różne kierunki) - początkowo wydawało się że
wystarczy.
No ale rząd postanowił nas zamrozić (ogrzewanie elektryczne, PV pokrywa połowę
zapotrzebowania, limit 2 MWh znika w miesiąc).
By się nie dać, chcę jeszcze dołożyć 8 paneli 345W bifacial na gruncie, też mniej
więcej na południe ale nieco inne kąty (tak jak miejsce w ogródku pozwala).
Napięcia paneli są podobne (wszystkie mają po 60 ogniw szeregowo) ale prądy się
różnią.
Jak tylko połączę 5 + 8 szeregowo to część uzysku stracę. A taki "balanser" przy
falowniku ustawię z wypełnieniem 5/13 i efekt będzie podobny jak przy łączeniu
równolegle.
Alternatywą jest dołożenie kolejnego falownika, ale one przy małych mocach są
jednostkowo w PLN/kW dość drogie.
Albo optymalizatorów ale one wyjdą podobnie jak falownik, do tego chodzenie po dachu
i kolejne coś na dachu co się może zepsuć.
Może i ten prototyp będzie mnie kosztował tyle co falownik, ale przy drugim
egzemplarzu już mogę być do przodu :)