Michal Tyrala napisał(a):
> On Wed, 28 Jan 2009 17:06:14 +0100, Janko Muzykant wrote:
>> Gdyby było, że narzekam - polecam znaleźć niedużą latarkę led na jedną
>> baterię AA,
>
> A 1.2-1.5V to nie jest troche malo do porzadnego zapalenia LEDa?

Zapytam przekornie:
- A 230V to nie jest przypadkiem za mało aby spolaryzować katodę w CRT?
- A 14,4V z akumulatora w samochodzie to nie jest przypadkiem za mało
aby napędzić 1000W, 4omowy głośnik subwoofera?

--
Mirek

do góry

"Michal Tyrala" <w...@b...com.pl> napisał:

>> Gdyby było, że narzekam - polecam znaleźć niedużą latarkę led na jedną
>> baterię AA,
>
> A 1.2-1.5V to nie jest troche malo do porzadnego zapalenia LEDa?
> ZTCP to ponizej 2V to chyba tylko czerwone LEDy mialy.
>
> Jak się rozejrzec po fabrycznych latarkach, to albo jest w raczce 3xAAA,
> albo w maluchach jakies specyficzne baterie są, ale zwykle tez daja >3V.
>[...]

Takie na jedną AA też się zdarzają (fakt, że trudno znaleźć, ale sam 2x
takie kupiłem). Niewatpliwie muszą zawierać w środku jakąś przetwornicę
podwyższającą napięcie.


--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)

do góry

On Thu, 29 Jan 2009 11:40:03 +0100, John Smith wrote:
> > A 1.2-1.5V to nie jest troche malo do porzadnego zapalenia LEDa?
>
> Zapytam przekornie:
> - A 230V to nie jest przypadkiem za mało aby spolaryzować katodę w CRT?
> - A 14,4V z akumulatora w samochodzie to nie jest przypadkiem za mało
> aby napędzić 1000W, 4omowy głośnik subwoofera?

Dzieki za uswiadomienie mi istnienia przetwornic podwyzszajacych
napiecie ;-)
IMO latarka z wieksza elektronika to przekombinowanie... Zwlaszcza ze
3xAAA nie jest wcale takie duze (~R14), za to calosc latarki jest prosta
jak budowa cepa.

pozdrawiam,
--
Michał

wiesiu jest spamtrapem. ja jestem kbns

do góry

Michal Tyrala pisze:
> A 1.2-1.5V to nie jest troche malo do porzadnego zapalenia LEDa?
> ZTCP to ponizej 2V to chyba tylko czerwone LEDy mialy.

A za mało, ale...
http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?t=114
0582&highlight=
Nie samymi aparatami żyje człowiek.

> Jak się rozejrzec po fabrycznych latarkach, to albo jest w raczce 3xAAA,
> albo w maluchach jakies specyficzne baterie są, ale zwykle tez daja >3V.

No właśnie - znaleźć takie z przetwornicą, jeszcze dobraną sensownie trudno.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/amerykańscy naukowcy odkryli, że stres jest niezdrowy/

do góry

Marek Wyszomirski pisze:
> Takie na jedną AA też się zdarzają (fakt, że trudno znaleźć, ale sam 2x
> takie kupiłem). Niewatpliwie muszą zawierać w środku jakąś przetwornicę
> podwyższającą napięcie.

I najczęściej sprawność tejże jest koszmarna (złożona z przypadku).

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/dojrzałość następuje z chwilą, gdy kończy się chemia, a zaczyna fizyka/

do góry

"Janko Muzykant" <j...@w...pl> napisał:

> [...]
> > Takie na jedną AA też się zdarzają (fakt, że trudno znaleźć, ale sam 2x
> > takie kupiłem). Niewatpliwie muszą zawierać w środku jakąś przetwornicę
> > podwyższającą napięcie.
>
> I najczęściej sprawność tejże jest koszmarna (złożona z przypadku).
> [...]

Ja tam na swoje nie narzekam - w porównaniu z latarką na klasyczną żarówkę
pzryrost czasu eksploatacji baterii jest szokujący. Fakt, że badań jaki
procent energii tracony jest w przetwornicy nigdy nie robiłem.


--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)

do góry

Marek Wyszomirski pisze:
> Ja tam na swoje nie narzekam - w porównaniu z latarką na klasyczną żarówkę
> pzryrost czasu eksploatacji baterii jest szokujący. Fakt, że badań jaki
> procent energii tracony jest w przetwornicy nigdy nie robiłem.

Zbadałem kilka takich bazarowych, różnych z przetwornicami - pobór prądu
od 300 do 600mA. Sensowna wartość zestrojonej zgrubnie to około 100mA.
Co nie znaczy że gdzieś robią porządnie :)

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/90% ludzi nie powie nigdy nikomu tego, o czym myśli przez 90% czasu/

do góry

Henry(k) pisze:
[..]
> Właśnie ostatnio miałem problem bo chciałem kupić sobie latarkę diodową,
> więc znalazłem odpowiednie forum "latarkowe".

Ja czasem (rzadko) kupuję metodą "to co ma kolega" (oczywiście taki, co
się zna i był świadomy wyboru). Niestety, nie zawsze się sprawdza, ale
przynajmniej minimalizuje ryzyko wtopy.


--
Pozdr,
W.

do góry

"Janko Muzykant" <j...@w...pl> napisał:

> > Ja tam na swoje nie narzekam - w porównaniu z latarką na klasyczną
żarówkę
> > pzryrost czasu eksploatacji baterii jest szokujący. Fakt, że badań jaki
> > procent energii tracony jest w przetwornicy nigdy nie robiłem.
>
> Zbadałem kilka takich bazarowych, różnych z przetwornicami - pobór prądu
> od 300 do 600mA. Sensowna wartość zestrojonej zgrubnie to około 100mA.
> Co nie znaczy że gdzieś robią porządnie :)
>[...]

To masz pecha - zmierzyłem pzred chwilą dwie moje - pierwsza 83mA, druga
95mA (dwie różne wersje, obie z 5 diodami LED). Co ciekawe, ta pobierająca
mniejszy prąd znacznie lepiej świeci.

--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)

do góry

Michal Tyrala napisał(a):
> On Thu, 29 Jan 2009 11:40:03 +0100, John Smith wrote:
>>> A 1.2-1.5V to nie jest troche malo do porzadnego zapalenia LEDa?
>>
>> Zapytam przekornie:
>> - A 230V to nie jest przypadkiem za mało aby spolaryzować katodę w CRT?
>> - A 14,4V z akumulatora w samochodzie to nie jest przypadkiem za mało
>> aby napędzić 1000W, 4omowy głośnik subwoofera?
>
> Dzieki za uswiadomienie mi istnienia przetwornic podwyzszajacych
> napiecie ;-)

Służę uprzejmie ;-)

> IMO latarka z wieksza elektronika to przekombinowanie... Zwlaszcza ze
> 3xAAA nie jest wcale takie duze (~R14), za to calosc latarki jest prosta
> jak budowa cepa.

Pozwólmy się wykazać producentom. Jeśli odpowiednio sprawna przetwornica
miałaby być parę razy mniejsza i lżejsza od dodatkowego paluszka to
czasem warto. O koszt bym się nie martwił.

--
Mirek

do góry