-
31. Data: 2010-04-06 10:38:53
Temat: Re: Cyfra VS Analog
Od: Marx <M...@n...com>
Na monitor i telewizor tez patrzysz przez lupe? pocztowki i gazety tez
ogladasz pod lupa? Rozne hobby mozna miec, to prawda... :)
Oczywiscie fajnie byloby gdyby wydruk z drukarki nie byl pokropkowany,
ale jest to kompromis (wiem, dla ekstremalnego amatora trudne do
przelkniecia slowo) ktory np w pocztowkach czy gazetach jest uznawany od
wielu lat jako akceptowalny.
Trzeba sie pogodzic z tym ze fotografia analogowa to tak jak gramofony,
magnetofony kasetowe czy tabaka :) Przeminelo z wiatrem, "to se ne
vrati". Nie ma sensu liczyc kosztow, dzielic wlosa na czworo, porownywac
dpi i megapikseli. Cyfra to terazniejszosc i przyszlosc czy to sie komus
podoba czy nie. Beda jacys maniacy zawracajacy kijem Wisle, powodzenia
:) Po prostu trzeba sie przystosowac a nie jeczec...
Marx
Ps. Mam nadzieje ze papierosy wygina tak samo jak wąchanie tabaki...
-
32. Data: 2010-04-06 10:51:14
Temat: Re: Cyfra VS Analog
Od: "Arek (G)" <a...@b...pl>
W dniu 2010-04-05 15:06, JA pisze:
>> Nie przeczę, skoro masz odmiennie różny materiał to trzeba sprowadzić go
>> do wspólnego mianownika,
>
> A dla czego nie może być tym mianownikiem obraz papierowy?
Pytanie tylko po co?
A.
-
33. Data: 2010-04-06 11:07:05
Temat: Re: Cyfra VS Analog
Od: Czornyj <m...@c...pl>
> p.s. Muszę rozstrzygnąć dylemat - drukarka A2 czy stół mokry do takiego
> samego formatu. Niestety, większość A3-jek zabija kosztami i "pizza-markami"
> (Pizza-marki zostawia niestety kompaktowa A2 Epsona, więc odpadła).- Ukryj cytowany
tekst -
Problem z pizza marksami w 3800/3880 występuje tylko przy papierach
powlekanych i daje się obejść.
BTW - jest fajna demówka 3800 z minimalnym przebiegiem do łyknięcia za
niewielką kaskę, jakbyś był zainteresowany, to daj znać - przed
zakupem można pooglądać i potestować w Krakowie.
-
34. Data: 2010-04-06 11:15:44
Temat: Re: Cyfra VS Analog
Od: "Marcin [3M]" <m...@g...pl>
Użytkownik "Arek (G)" <a...@b...pl> napisał w wiadomości
news:hpf3n5$rnv$1@inews.gazeta.pl...
>W dniu 2010-04-05 15:06, JA pisze:
>
>>> Nie przeczę, skoro masz odmiennie różny materiał to trzeba sprowadzić go
>>> do wspólnego mianownika,
>>
>> A dla czego nie może być tym mianownikiem obraz papierowy?
>
> Pytanie tylko po co?
>
A po co Ci ponad 1MPix?
-
35. Data: 2010-04-06 11:26:43
Temat: Re: Cyfra VS Analog
Od: l...@l...localdomain
W poście <hpevq4$69o$1@node1.news.atman.pl>,
Marcin [3M] nabazgrał:
>> Naiwnie spytam: czego temu darmowemu softowi brakuje, że wyniki są
>> przypadkowe?
>>
> A naiwnie zapytam, jaki darmowy soft pozwala Ci na wydruk z podpiętym
> konkretnym profilem drukarki (nie w sterowniku, tylko w programie)?
> Chciałbym także zapytać, czy jeżeli potrafi, to czy robi to z profilem 8-
> czy 16- bitowym, ale to już nieco może wykraczać poza potrzeby 99% zadań.
RawTherapee w 16-bit, takoż Krita jak potrzebujesz pędzelków.
GIMP w jakiejś becie potrafi łyknąć ICC, ale to tylko 8bit niestety.
--
Ostatnio na http://blog.lrem.net/ wymajaczyłem:
A o ACTA cichutko
Będę magistrem ekonomii według Google
Ilość spamu na niezabezpieczonym Tracu.
-
36. Data: 2010-04-06 11:38:18
Temat: Re: Cyfra VS Analog
Od: "Marcin [3M]" <m...@g...pl>
Użytkownik "Marx" <M...@n...com> napisał w wiadomości
news:hpf3lt$57e$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Na monitor i telewizor tez patrzysz przez lupe? pocztowki i gazety tez
> ogladasz pod lupa? Rozne hobby mozna miec, to prawda... :)
> Oczywiscie fajnie byloby gdyby wydruk z drukarki nie byl pokropkowany, ale
> jest to kompromis (wiem, dla ekstremalnego amatora trudne do przelkniecia
> slowo) ktory np w pocztowkach czy gazetach jest uznawany od wielu lat jako
> akceptowalny.
> Trzeba sie pogodzic z tym ze fotografia analogowa to tak jak gramofony,
> magnetofony kasetowe czy tabaka :) Przeminelo z wiatrem, "to se ne vrati".
> Nie ma sensu liczyc kosztow, dzielic wlosa na czworo, porownywac dpi i
> megapikseli. Cyfra to terazniejszosc i przyszlosc czy to sie komus podoba
> czy nie. Beda jacys maniacy zawracajacy kijem Wisle, powodzenia :) Po
> prostu trzeba sie przystosowac a nie jeczec...
> Marx
Ależ masz rację.
Ciekawe tylko, że próba porównania tych dwóch mediów wywołuje takie
emocjonalne reakcje :)
Szczególnie, gdy okazuje sie, że nie wszystkie porównania wychodzą na
korzyść "nowego".
Ale taka jest cena postępu, że nowe wypiera stare.
Ja zdjęć też nie oglądam pod lupą (choć sporo frajdy sało mi oglądanie ze
szkłem powiększającym odbitek ca A3 ze zdjęć zrobionych pod koniec XIX wieku
w moim mieście... czego tam nie było :) ).
Za czasów analogowych "zawsze" miałem swój powiększalnik, i odbitki (poza
robionymi pod nadzorem w profesjonalnym labie) zawsze musiały byc takie, jak
chciałem. Więc robiłem próbki, suszyłem suszarką (bo po wyschnięciu
zmieniału się zancznie), obserwowałem je w dość jasnym świetle. Po pewnej
wprawie robiłem 4-5 naprawdę porządnych odbitek A3 w wieczór (podobny
"uzysk" mam na cyfrze :) ).
Pojawienie się cyfry było u mnie poprzedzone kilkuletnią eksploatacją dość
dobrego skanera. I problem zaczął się pojawiać gdy... praca nie trafiały do
drukarni tylko do labu.
Przypomnę, że taki CMM jak w CS2/CS3 obecny jest dość krótko (może od CS1,
ale nie jestem pewien). Przewidywalny druk na urządzeniach RGB (w tym
przygotowanie do świecenia) praktycznie nie był możliwy - szczególnie, że
żaden chyba lab nie dawał profili (szukałem podobnych konfiguracji w
DryCreek photo). Teraz też z tym kiepsko. A wyniki są dość przypadkowe -
zależy kto stoi przy maszynie, jaki jest papier itepe itede. W efekcie cały
proces stał się tak samo upierdliwy jak... analogowy. Skan lub plik
obrabiałem w domu, przygotowywałem kilka wersji, prosiłem o naświetlenie
próbki... Strata czasu i kasy.
Pewną zmianę przyniosło pojawienie sie kompetentnie obsługiwanych drukarek
atramentowych. Poza aspektem czasu dojazdu i... kosztów :)
I tak w efekcie dążenie do odtworzenia "analogowej" przewidywalności i
powtarzalności stanąłem przed problemem zbudowania takiego "łorkfloła", na
który mnie stać.
Stąd monitor z kalibratorem, drukarka i która "rozumie" profile, i pełna
wersja PS, który potrafi z tych profili skorzystać. Nawet światło
podporządkowałem temu celowi...
I dzięki temu jestem w miejscu, które miałem zagwarantowane od zarania
procesu srebrowego...
Na zakończenie - zdjęcia imienin cioci oddałbym do labu bez dotykania ich
palcem.
> Ps. Mam nadzieje ze papierosy wygina tak samo jak wąchanie tabaki...
>
Narażasz się z tą tabaką... :) (nie mnie)
-
37. Data: 2010-04-06 11:57:37
Temat: Re: Cyfra VS Analog
Od: "Marcin [3M]" <m...@g...pl>
Użytkownik <l...@l...localdomain> napisał w wiadomości
news:slrnhrm6re.snf.lrem@localhost.localdomain...
>W poście <hpevq4$69o$1@node1.news.atman.pl>,
> Marcin [3M] nabazgrał:
>>> Naiwnie spytam: czego temu darmowemu softowi brakuje, że wyniki są
>>> przypadkowe?
>>>
>> A naiwnie zapytam, jaki darmowy soft pozwala Ci na wydruk z podpiętym
>> konkretnym profilem drukarki (nie w sterowniku, tylko w programie)?
>> Chciałbym także zapytać, czy jeżeli potrafi, to czy robi to z profilem 8-
>> czy 16- bitowym, ale to już nieco może wykraczać poza potrzeby 99%
>> zadań.
>
> RawTherapee w 16-bit, takoż Krita jak potrzebujesz pędzelków.
> GIMP w jakiejś becie potrafi łyknąć ICC, ale to tylko 8bit niestety.
>
Mówimy o wydruku, mam nadzieję...
Co do OpenSource, cieszę się że się rozwija. AGRYLLCMS też jest jakimś
światełkiem w tunelu...
Męczy mnie haracz dla korporacji, i mam nadzieję, że wkrótce będzie można w
pełni się przestawić na darmowy soft (mam także nadzieję, że polityka
licencjonowania przyśpieszy prace).
Póki co - niestety - pozostanę przy rozwiązaniach komercyjnych. RT sprawia
wrażenie powolnego, krita wygląda ciekawie, więc się jej przyjrzę. Gimp coś
tam potrafi, w wersji 2.6. Choć może inaczej niż PS (są jakieś opcje
"Proofingu", nie jestem pewien czy to to samo co zastosowanie profilu do
wydruku - raczej nie). Z punktu widzenia drukarki nadal wygląda to
nieciekawie...
-
38. Data: 2010-04-06 12:31:50
Temat: Re: Cyfra VS Analog
Od: "Marcin [3M]" <m...@g...pl>
Użytkownik "Czornyj" <m...@c...pl> napisał w wiadomości
news:71c0a067-28ed-45f6-bf3d-7d89bef703d2@8g2000yqz.
googlegroups.com...
> p.s. Muszę rozstrzygnąć dylemat - drukarka A2 czy stół mokry do takiego
> samego formatu. Niestety, większość A3-jek zabija kosztami i
> "pizza-markami"
> (Pizza-marki zostawia niestety kompaktowa A2 Epsona, więc odpadła).- Ukryj
> cytowany tekst -
Problem z pizza marksami w 3800/3880 występuje tylko przy papierach
powlekanych i daje się obejść.
BTW - jest fajna demówka 3800 z minimalnym przebiegiem do łyknięcia za
niewielką kaskę, jakbyś był zainteresowany, to daj znać - przed
zakupem można pooglądać i potestować w Krakowie.
Dzięki. Będę miał na uwadze, choć najbardziej mnie kusi (jako nikoniarz nie
powinienem tego mówić :) ) A2 Canona.
-
39. Data: 2010-04-06 12:34:06
Temat: Re: Cyfra VS Analog
Od: "Marcin [3M]" <m...@g...pl>
Uzytkownik "Czesiek" <s...@o...pl> napisal w wiadomosci
news:fff8e7b3-b72f-4d36-b3b1-214f14a763f7@o30g2000yq
b.googlegroups.com...
>W ogole dobry kolor jest drozszy od B&W. Ale B&W z cyfry jest do dupy
> w porownaniu z tradycyjnym procesem srebrowym (powiedzial Czesiek
> patrzac z konsternacja na to, co dostal z najlepszego labu w miescie
> ze swojego D80). Dlatego i ja stalem sie niedawno szczesliwym
> posiadaczem Nikona F100 :) Cieszac sie z rozwoju technologii cyfrowej,
> za grosze kupilem tez topowy powiekszalnik Dursta i (juz nie za takie
> grosze) papier bromowy Ilforda. EL-Nikkora mam ze starych czasow. No i
> nie trzeba wcale robic duzo zdjec zeby sie nimi cieszyc :)
>
Szczerze zycze wiele radosci i powodzenia :)
-
40. Data: 2010-04-06 12:42:44
Temat: Re: Cyfra VS Analog
Od: "JD" <j...@g...com>
Użytkownik "Marcin [3M]" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hpfaem$jvo$1@node2.news.atman.pl...
> Dzięki. Będę miał na uwadze, choć najbardziej mnie kusi (jako nikoniarz
> nie powinienem tego mówić :) ) A2 Canona.
Która?
--
Pozdrawiam
JD