eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Coraz gorzej jezdzimy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 47

  • 41. Data: 2011-11-12 15:40:17
    Temat: Re: Coraz gorzej jezdzimy
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>

    Hello P.B.,

    Saturday, November 12, 2011, 9:46:47 AM, you wrote:

    >> Nie po to wpakowałem w zestaw 1500PLN, żeby mi jakaś guma ucho
    >> drażniła i rozpraszała. Wolę nie rozmawiać w samochodzie. Tylko widok
    >> pustego uchwytu na telefon jest strasznie wkurwiający.
    > Nie wiem za co tyle kasy zapłaciłeś, ale najdroższy HF Nokii nie kosztował
    > nigdy więcej niż 800PLN.

    Z montażem?

    > Uchwyt wywal, centralkę wymień na Nokia CK-7W:

    Same drobiazgi...

    > reszta będzie pasować bez żadnych przeróbek i będziesz mógł
    > korzystać z tego zestawu z każdym telefonem jaki kupisz w
    > przyszłości poprzez BT.

    BT nie naładuje mi telefonu i nie podłączy anteny.

    --
    Best regards,
    RoMan mailto:r...@p...pl
    PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 42. Data: 2011-11-12 18:29:10
    Temat: Re: Coraz gorzej jezdzimy
    Od: "P.B." <p...@w...pl>

    Dnia Sat, 12 Nov 2011 15:40:17 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał(a):

    >>> Nie po to wpakowałem w zestaw 1500PLN, żeby mi jakaś guma ucho
    >>> drażniła i rozpraszała. Wolę nie rozmawiać w samochodzie. Tylko widok
    >>> pustego uchwytu na telefon jest strasznie wkurwiający.
    >> Nie wiem za co tyle kasy zapłaciłeś, ale najdroższy HF Nokii nie kosztował
    >> nigdy więcej niż 800PLN.
    >
    > Z montażem?

    A ile jest wart taki montaż? Cztery przewody w okolicach radia, albo złącze
    pomiędzy radio i instalację auta, guzik na taśmie dwustronnej na konsolę,
    głośnik pasażerowi pod nogi na dwóch wkrętach, mikrofon na słupek - czasem
    trzeba zdjąć panel tapicerki ze słupka. Centralkę zamocować byle gdzie -
    najlepiej w okolicach radia, bo okablowanie blisko. Zostaje do zamontowania
    uchwyt do telefonu: cztery wkręty w tapicerkę. Dwóm monterom wystarczyło
    trzy godziny na demontaż HF z trzech samochodów dyrektorskich, zamontowanie
    dyrektorom nowych zestawów, a nam w polonezach tych zdemontowanych
    dyrektorom. To były czasy nokii 3110, więc przekładali i mikrofony. W sumie
    sześć montaży i trzy demontaże. Nie uwierzę, że to kosztowało kilka stów od
    sztuki, bo za dwa tysiące to by się opłacało na miesiąc oddelegować jednego
    z elektroników, albo automatyków by rozpoznał temat, kupił narzędzia i
    zrobił sam.

    >> Uchwyt wywal, centralkę wymień na Nokia CK-7W:
    >
    > Same drobiazgi...

    Cztery wtyczki wyjąć ze starej centralki, trzy włożyć do nowej, jedną
    wyrzucić - za 50 PLN zrobi to każdy autoelektryk w 15 minut.

    > BT nie naładuje mi telefonu i nie podłączy anteny.

    Tak samo jak całkowity brak zestawu HF w samochodzie.

    --
    Pozdrawiam,

    Przemek


  • 43. Data: 2011-11-12 18:50:22
    Temat: Re: Coraz gorzej jezdzimy
    Od: TomWi <u...@o...pl>

    W dniu 2011-11-12 01:02, RoMan Mandziejewicz pisze:
    > Hello Andrzej,
    >
    > Friday, November 11, 2011, 8:52:03 PM, you wrote:
    >
    >>> Jasssne. Kupiłem parę lat temu wypasiony zestaw głosnomówiący do
    >>> Nokii. Razem z montażem kosztował mnie 1500PLN. Znacząco podniósł cenę
    >>> samochodu ale mogłem komfortowo rozmawiać nawet na ówczesnej
    >>> dziurostradzie A4.
    >>> Okazało się, że Nokia 6310 to był ostatni z długiej serii telefonów,
    >>> który z tym zestawem współpracuje. Mam wyrzucać w błoto taką kasę przy
    >>> każdej zmianie telefonu? Niedoczekanie!
    >> Roman, przecież nikt nie każe montować takich wynalazków.
    >
    > Wynalazków? Przyzwoity zestaw, z odcinaniem głośników samochodowych i
    > gadaniem przez nie, dyskretny mikrofon przy słupku A. Kupa szmalu na
    > to poszła.
    >
    >> Moja słuchawka BT kosztowała jakieś 30 złotych i bezproblemowo
    >> współpracuje z którymś już telefonem.
    >
    > Nie znoszę BT! Fizycznie rzygam, jak mi coś w uchu wisi. Drażni mi to
    > nerw błędny i nawet nie zamierzam wchodzić w dyskusję czy to mikrofale
    > czy pot rozpuszcza woskowinę.
    >
    > Nie po to wpakowałem w zestaw 1500PLN, żeby mi jakaś guma ucho
    > drażniła i rozpraszała. Wolę nie rozmawiać w samochodzie. Tylko widok
    > pustego uchwytu na telefon jest strasznie wkurwiający.
    >

    A moze wystarczy poszukac? Nie wiem co w chodzi w sklad Twojej
    instalacji za 1,5kzl, ale powinno udac sie podpiac urzadzenie
    wspolpracujace z Twoim telefonem... Wogole to teraz sa radia samochodowe
    z bluetoothem i ma te same funkcje co Twoj system za 1,5kzl ale kosztuje
    >300zl.

    Ale rozumiem, bo tez nienawidze sluchawek bt, ba nawet te zestawy
    glosnomowiace mnie nie przekonuja, ale zwsze to lepsze niz mandat.

    Wogole to ciekawi mnie co jest dokladna przyczyna tych statystycznych
    wypadkow spowodowanych przez kierowcow rozmawiajacych przez komorke...
    Ciekawe jak ma sie do tego pisanie smsa - niektorzy przez ta nagonke na
    *rozmowy* mysla ze pisanie smsa/maila jest duzo bezpieczniejsze niz
    rozmawianie przez telefon.

    pozdrawiam
    t


  • 44. Data: 2011-11-12 19:20:28
    Temat: Re: Coraz gorzej jezdzimy
    Od: to <t...@x...abc>

    begin Maciej M.

    > Całe szczęście że za takie utrudnianie ruchu wreszcie zaczęli wystawiać
    > mandaty. Może tacy jak ty zrozumieją co nieco więcej...

    Najgorsze, że włączy się taki do ruchu na skos przez dwa pasy z
    prędkością bliską zeru, zajedzie drogę jak ostatni burak, a potem jeszcze
    wypisuje na newsach, jacy to wszędzie chamscy kierowcy.

    --
    "An intelligent man is sometimes forced to be drunk
    to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway


  • 45. Data: 2011-11-12 23:39:47
    Temat: Re: Coraz gorzej jezdzimy
    Od: AZ <a...@g...com>

    On 2011-11-11, jerzy.n <d...@o...eu> wrote:
    >
    > Nastepny "kwiatek" do ko?ucha., notorycznie wymusza sie
    > pierwszenstwo na rondzie, czyli inaczej skrzy?owaniu o ruchu okre?nym.
    > Jestem juz na rondzie i wje?d?aj?cy maja
    > g?eboko gdzie? ze mam pierwszenstwo i wymuszaj? , o sygnalizowaniu ze
    > zje?dza taki gosciu z ronda ,to zapomnij.Coraz gorzej ludzie je?d?? , to
    > lenistwo czy olewanie ?
    >
    Czesto tak jest na rondach gdzie wjazd i zjazd z ktorego zamierza
    korzystac sa w takim polozeniu ze umozliwiaja szybkie przejechanie.
    Jedzie taki pojeb napedzony i w ostatnim momencie sie kapuje ze jednak
    musi ustapic ci pierwszenstwo i hamuje z piskiem.

    --
    Artur
    ZZR 1200


  • 46. Data: 2011-11-12 23:42:22
    Temat: Re: Coraz gorzej jezdzimy
    Od: DoQ <p...@g...com>

    W dniu 12-11-2011 15:39, RoMan Mandziejewicz pisze:

    >> do niego włóż sklonowanego SIM'a i cześć.
    > Dlaczego mam się pozbawiać funkcjonalności współczesnego aparatu?
    > Jużpisałem - wolę nie rozmawiać niż po raz kolejny ponosić absurdalne
    > koszty.

    Możesz kupić zestaw głośnomówiący BT albo co jeszcze wygodniejsze, radio
    z funkcją BT. Dopasujesz do każdego telefonu.

    Pozdrawiam
    Paweł


  • 47. Data: 2011-11-15 09:15:19
    Temat: Re: Coraz gorzej jezdzimy
    Od: "Axel" <a...@p...BEZSPAMU.com>

    "RoMan Mandziejewicz" <r...@p...pl> wrote in message
    news:1553467345.20111112010845@pik-net.pl...

    >> Po pierwsze - umowmy sie, ze nie jezdzisz wypasionym samochodem :-P
    >> Jak sie kupuje samochod za >100 tys. zlotych - wydanie nawet 1500 zl
    >> na zestaw glosnomowiacy nie jest znaczacym wydatkiem.
    > Taż piszę, że zacząco podniósł cenę samochodu...

    No a ja pije do tego, ze, jak pisal Twoj przedpisca, a ja tez czesto widuje,
    czesto brakuje zestawow w brykach znacznie drozszych...

    >> Po drugie - ten zestaw kupiles _dobrych_ pare lat temu, bo ja taki zestaw
    >> mialem zamontowany w aucie w 2000 albo 2001 roku :-P (tez z tego
    >> powodu nie zmienialem telefonu (6310i) przez jakis czas.
    > No i co? Bardzo byłeś zadowolony, jak musiałeś wyprouć z samochodu ten
    > zestaw?

    Nie wypruwalem. Sprzedalem z samochodem, a w nastepnym - zestaw po BT :-)

    >> Po trzecie - teraz zestaw glosnomowiacy jest duzo tanszy, a dziala z
    >> dowolnym telefonem z BT
    > Bla, bla, bla - żeby zamontować nowy zestaw z takimi mozliwościami,
    > znów muszę pruć pół samochodu - obecnie robocizna podwoiłaby wartość
    > samochodu.

    Nie przesadzajmy z tymi kosztami.

    >> i w dodatku dziala wlasciwie bez wyjmowania telefonu z kieszeni
    >> (stary zestaw mial za to ta zalete, ze wlasciwie zapomnialem jak
    >> wyglada ladowarka).
    > Ano właśnie. A nowy telefon wymaga ładowania ciągle.

    Wcale nie. Moje obecne telefony wymagaja ladowania raz na tydzien.
    I mimo, ze sa kompletnie innych producentow (Nokia i Blackberry), to maja
    zunifikowane gniazda ladowarki...

    > I na dokładkę już
    > złącza anteny nie uświadczysz. A w trasie by się przydało.

    Nie pamietam, kiedy w trasie mi telefon stracil zasieg...

    >> Mozesz zmieniac telefony (bylebys nie kupil najtanszego bez BT)
    >> nawet co 2 miesiace :-P
    > Ani mi się śni pakować po raz kolejny kasę na zestaw głośnomówiący.

    No popatrz. A ja sobie nie wyobrazam, zebym w nastepnym aucie nie mial
    zestawu...


    --
    Axel


strony : 1 ... 4 . [ 5 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: