eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefonia.gsm › Co to za nr z SMS-a?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 34

  • 31. Data: 2010-09-04 22:57:46
    Temat: Re: Co to za nr z SMS-a?
    Od: ererer <e...@n...pamietam.maila>

    W dniu 2010-09-05 00:23, Maciej Muran pisze:
    >> SMS jest zdefiniowany standardami więc nie wierzę, że ktoś mógłby
    >> nakazać zmieniać cenniki. Chociaż nie... UKE który nadaje bajońskie
    >> kary których nikt nie płaci mógłby to zrobić.
    >
    > To napisz proszę, o których standardach była mowa w umowach? Czy aby nie
    > o "do 160 znaków" bez rozróżnienia na 's' i 'ś' ? Znak, to znak. Literka
    > albo cyferka. Zajmuje jedną pozycję na wyświetlaczu.
    > Twoim zdaniem wina leży po stronie klienta? To klient jest winien, że
    > operator nie podał jasnych i prostych zasad?

    Rzeczony standard:
    http://www.3gpp.org/ftp/specs/html-info/0340.htm

    Pozwolę sobie na analogię:
    Wysłanie listu o masie do 50g Pocztą Polską kosztuje 1,55 zł. Nie ważne
    czy list będzie napisany na trzydziestu stronach pergaminu czy na trzech
    grubego papieru kredowego - ma ważyć nie więcej niż 50g. Nie ma też
    znaczenia czy w kopercie będzie rysunek kredkami, wiadomość po polsku
    czy fragment "Pana Tadeusza" w przekładzie na mandaryński - list ma mieć
    mniej niż 50g, w przeciwnym wypadku jego wysyłka będzie kosztowała
    więcej niż 1,55 zł.

    Tak, moim zdanie jest to wina klienta. Korzystanie przez klienta z
    technologii, która go przerasta nie oznacza automatycznie nieuczciwości
    operatora w tej kwestii.

    EOT, tyle mojej misji edukacyjnej w tym temacie.

    --
    ererer



  • 32. Data: 2010-09-04 23:58:28
    Temat: Re: Co to za nr z SMS-a?
    Od: "Maciej Muran" <m...@g...com>

    Użytkownik "ererer" <e...@n...pamietam.maila> napisał
    > Rzeczony standard:
    > http://www.3gpp.org/ftp/specs/html-info/0340.htm

    Oczywiście został przetłumaczony i umieszczony w regulaminie
    świadczenia usług?

    > Pozwolę sobie na analogię:
    > Wysłanie listu o masie do 50g Pocztą Polską kosztuje 1,55 zł. Nie
    > ważne czy list będzie napisany na trzydziestu stronach pergaminu czy
    > na trzech grubego papieru kredowego - ma ważyć nie więcej niż 50g.

    No właśnie. Ma ważyć nie więcej niż 160 znaków. Nieważne, czy to będą
    znaki pochodzące z języka angielskiego czy polskiego. Są dostępne
    podczas używania terminala sieci. Na wyświetlaczu widnieją w ilości
    160 sztuk. Pozwoliłem sobie napisać wprost, bez analogii.

    > Nie ma też znaczenia czy w kopercie będzie rysunek kredkami,
    > wiadomość po polsku czy fragment "Pana Tadeusza" w przekładzie na
    > mandaryński - list ma mieć mniej niż 50g, w przeciwnym wypadku jego
    > wysyłka będzie kosztowała więcej niż 1,55 zł.

    No właśnie. Nie jest ważne czy będzie po polsku, czy po chińsku. Ma
    zawierać 160 znaków. Tym bardziej, że na wyświetlaczu terminala po
    wpisaniu 'ś' nie "ubywa" kilka znaków zamiast jednego z listy
    pozostałych do wykorzystania. Jest dokładnie tak samo jak w przypadku
    wpisania 's'.

    > Tak, moim zdanie jest to wina klienta.

    Pożyjesz - poczujesz. Na własnej skórze, mam nadzieję.

    > Korzystanie przez klienta z technologii, która go przerasta nie
    > oznacza automatycznie nieuczciwości operatora w tej kwestii.

    No... Szczególnie w przypadku gdy operatorzy zachęcają ludzi
    niedołężnych do korzystania z ich - jakże jasno określonych i
    wytłumaczonych pod kątem ich niedomagań - usług. Przy czym naturalnie
    istnieje dobrowolność zawierania umów. Podpisz umowę, przecież ja cię
    nie oszukam drogi seniorze... A to, że jesteś ledwo kumającym starcem?
    Przecież to nie nasza wina.

    > EOT, tyle mojej misji edukacyjnej w tym temacie.

    Rozumiem cię doskonale. Porażkę łatwiej się przełyka w samotności, gdy
    nikt ci nie powie, że nie masz jednak racji.

    M.


  • 33. Data: 2010-09-05 15:06:59
    Temat: Re: Co to za nr z SMS-a?
    Od: Jacek Osiecki <j...@c...pl>

    Dnia Sat, 4 Sep 2010 22:20:02 +0200, Maciej Muran napisał(a):
    > Użytkownik "ererer" <e...@n...pamietam.maila> napisał
    >> Serio widzisz tu jakiś spisek operatorów?
    > Brak informacji o tym w cenniku najwyraźniej nie okazał się być zgodny
    > z prawem skoro zwrócono na to uwagę. A czy od razu spisek? Tak bym

    Jaki brak informacji? 99% telefonów pokazuje ile znaków pozostało i ile
    SMSów pójdzie. Równie dobrze pieniacze mogliby jojczyć że za wysłanie
    400-znakowego SMSa płacą jak za kilka SMSów, a przecież pisali to jako jedną
    wiadomość...

    >> Na treść SMSa jest 1120 (160*7) bitów, jak masz kaprys i wysyłasz
    >> polskie znaki w 16 bitowym kodowaniu, to jak nie trudno policzyć,
    >> mieści się ich mniej.
    > Tak, jak wiem, że uczciwość w biznesie to coś, co nie istnieje ale to
    > nie oznacza, że to ma być normą.

    Raczej wygląda na to, że jest problem z myśleniem i czytaniem u niektórych
    klientów sieci GSM :)

    Pozdrawiam,
    --
    Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
    I don't want something I need. I want something I want.


  • 34. Data: 2010-09-05 18:41:18
    Temat: Re: Co to za nr z SMS-a?
    Od: "Maciej Muran" <m...@g...com>

    Użytkownik "Jacek Osiecki" <j...@c...pl> napisał

    > i ile SMSów pójdzie.

    No i tym wygrałeś :)

    M.

strony : 1 ... 3 . [ 4 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: