eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaCiekawostka sprzed stu lat
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 381

  • 341. Data: 2009-07-07 08:03:19
    Temat: Re: Ciekawostka sprzed stu lat
    Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>

    Jacek_P <L...@c...edu.pl> writes:

    > A co za problem? Koparka odkrywkowa ma maksymalna wydajnosc
    > dobowa na poziomie 100 tys. m3. Kubature piramidy przerzuci
    > w 25 dni roboczych. Dokladajac troche sprzetu na dowoz blokow
    > a nie materialow sypkich, robiac cztery rampy najazdowe
    > i organizujac odpowiednio robote da sie to zrobic bez bolu
    > w czasie ponizej trzech miesiecy. W koncu odpowiada to kubaturowo
    > wycieciu dolka o wymiarach 220m x 220m x 50m.

    A taka piramida Cheopsa czy tam innego to jest w calosci z tych
    blokow, czy moze tam w srodku jest usypana gorka z piasku i tylko
    obudowana blokami? To sie daje stwierdzic bez rozebrania?

    MJ


  • 342. Data: 2009-07-07 08:13:09
    Temat: Re: Ciekawostka sprzed stu lat
    Od: Dariusz Zygmunt <i...@a...net>

    On Mon, 06 Jul 2009 18:07:17 +0200, Marcin 'Cooler' Kuliński wrote:

    > Nie o to nawet chodzi. Wyobraź sobie organizm...

    Każdy organizm który odbiera jakiekolwiek fale, obojętnie na jakiej
    częstotliwości będzie w stanie odtworzyć zapis z płyty gramofonowej w
    zakresie fal jakie są dla niego dostępne a co z tego zrozumie to już
    jego sprawa :-)

    Z pozdrowieniami
    Dariusz Zygmunt


  • 343. Data: 2009-07-07 08:21:44
    Temat: Re: Ciekawostka sprzed stu lat
    Od: _rK_ <podazaj_za_adresem_w_@_stopce.pl>

    In <h2tnds$62i$1@inews.gazeta.pl> Jan_Rudziński wrote:

    > Za darmo piszą głównie grafomani. Prawdziwi pisarze piszą dla
    > pieniędzy.

    Nie. Dla pieniedzy pisza chalturnicy.
    No chyba, ze Ci o Paulo Coelho chodzi.

    --
    [rK] http://robertkresa.com


  • 344. Data: 2009-07-07 08:24:53
    Temat: Re: Ciekawostka sprzed stu lat
    Od: Dariusz Zygmunt <i...@a...net>

    On Mon, 06 Jul 2009 23:36:34 +0200, T.M.F. wrote:

    > ... Nie wiedzac czym nalezy
    > odczytac ta plyte moglbys uzyc np. lasera ...

    Zanim powstały płyty CD poważnie rozważano możliwość zastąpienia
    igły laserem, chodziło o usunięcie elementów mechanicznych z toru
    odtwarzana :-)

    > ... - uzyskalbys sygnal o
    > harmonicznych dalece odbiegajacych od sygnalu akustycznego, dopiero
    > wiedzac, ze wzmacniacz przenosi np. 50-20000 Hz mozesz je wyeliminowac.

    Nie ma znaczenia z jaką szybkością płyta będzie odtwarzana, oby tylko
    granice przenoszenia nie wyszły poza próg słyszalności {ogólnie
    mówiąc odbioru}.

    > Ktos z przyszlosci nie wiedzac tego po prostu odczytalby znacznie wiecej
    > informacji, ktore bylyby co prawda szumem

    I rozpoznałby je jako szum, wystarczyłoby zbadać "niekodującą"
    część płyty :-)

    Z pozdrowieniami
    Dariusz Zygmunt


  • 345. Data: 2009-07-07 08:30:00
    Temat: Re: Ciekawostka sprzed stu lat
    Od: Dariusz Zygmunt <i...@a...net>

    On Tue, 07 Jul 2009 10:03:19 +0200, Michal Jankowski wrote:

    > A taka piramida Cheopsa czy tam innego to jest w calosci z tych
    > blokow, czy moze tam w srodku jest usypana gorka z piasku i tylko
    > obudowana blokami? To sie daje stwierdzic bez rozebrania?

    Rdzeń nie jest z "piasku" ale z drugiej strony nie było też potrzeby
    jakiegoś szczególnego dopasowywania poszczególnych bloków do siebie,
    stabilność zapewniał kształt i wytrzymałość kamienia.

    Z pozdrowieniami
    Dariusz Zygmunt


  • 346. Data: 2009-07-07 09:21:45
    Temat: Re: Ciekawostka sprzed stu lat
    Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>

    Michal Jankowski napisal:
    > A taka piramida Cheopsa czy tam innego to jest w calosci z tych
    > blokow, czy moze tam w srodku jest usypana gorka z piasku i tylko
    > obudowana blokami? To sie daje stwierdzic bez rozebrania?

    W tym fragmencie z boku, ktory byl wybuchowo eksplorowany przez
    Anglikow w XIX wieku mozna stwierdzic, ze wewnetrznie piramida
    najprawdopodobniej ma konstrukcje kasetowa, co takiego jak
    wczesnosredniowieczne waly obronne: obudowa z ciosanych kamieni,
    a do srodka kasety wrzucane mniejsze glazy i wypelniajacy gruz.
    I takie kasety maja wymiar mniej wiecej kilkanascie na kilkanascie
    metrow.
    --
    Pozdrawiam,

    Jacek


  • 347. Data: 2009-07-07 09:33:45
    Temat: Re: Ciekawostka sprzed stu lat
    Od: slaweks <s...@s...cz>

    On 6 Lip, 23:36, Marcin 'Cooler' Kuliński
    <m...@p...gazeta.blah> wrote:
    > Z mojego poletka: herce czy decybele - jeden czort, to samo z lumenem i luksem,
    > komórki światłoczułe znajdują się wszędzie, tylko nie w siatkówce (bo np. w...
    > źrenicy). W jakim kierunku przepływa ciepło w procesach wymiany pasywnej?

    Komórki nie mogą być w źrenicy bo źrenica to otwór w tęczówce...


  • 348. Data: 2009-07-07 09:50:34
    Temat: Re: Ciekawostka sprzed stu lat
    Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>

    slaweks napisal:
    > Komórki nie mogą być w źrenicy bo źrenica to otwór w tęczówce...

    Ehm, zrenica to soczewka, ktora jest utworzona z przezroczystych
    komorek kompletnie pozbawionych jakichkolwiek organelli. Tam
    nie ma OTWORU, jest SOCZEWKA.
    Doczytaj :)
    --
    Pozdrawiam,

    Jacek


  • 349. Data: 2009-07-07 13:32:10
    Temat: Re: Ciekawostka sprzed stu lat
    Od: "T.M.F." <t...@n...mp.pl>

    >> Komórki nie mogą być w źrenicy bo źrenica to otwór w tęczówce...
    >
    > Ehm, zrenica to soczewka, ktora jest utworzona z przezroczystych
    > komorek kompletnie pozbawionych jakichkolwiek organelli. Tam
    > nie ma OTWORU, jest SOCZEWKA.
    > Doczytaj :)

    Cieplo dzisiaj, jakis padniety jestem i juz za chiny nie wiem czy jaja
    sobie robisz, czy powaznie tak pieszesz :)
    Chyba jednak jaja...
    BTW, jesli w oczywisty sposob opuscilo mnie poczucie humoru to sorki,
    wybaczcie.

    --
    Inteligentny dom - http://idom.wizzard.one.pl
    http://idom.sourceforge.net/
    Teraz takze forum dyskusyjne
    Zobacz, wyslij uwagi, dolacz do projektu.


  • 350. Data: 2009-07-07 15:59:59
    Temat: Re: Ciekawostka sprzed stu lat
    Od: "Marek Wyszomirski" <w...@t...net.pl>

    "T.M.F." <t...@n...mp.pl> napisał:

    > >[...]
    > > Że nie była to jakaś wielka częśtotliwość da się stwierdzić analizująć
    > > wytrzymałość materiału płyty - na tej podstawie mozna określić
    maksymalną
    > > bezpieczną dla niej prędkość wirowania a z tego i obrazu rowka można
    > > określić największą częstotliwość jaka mogłą być na niej zapisana. Na
    tej
    > > podstawie da się zapewne wykluczyć dla płyty gramofonowej częstotliwosci
    > > radiowe i wyższe. Niestety jak ograniczyć zakres częstotliwości od
    dołu -
    > > nie wiem - zatem określenie na podstawie samej płyty czy zawiera ona
    zapis
    > > akustyczny, czy rejestarcję poziomu wody w jakimś zbiorniku może być
    dość
    > > trudne.
    >
    > Ani z dolu ani z gory nie mozesz go ograniczyc bez przyjecia pewnych
    > zalozen, ktore wcale nie musza byc prawdziwe, ani oczywiste dla
    > odtwarzajacego. Skad pomysl, ze to plyta wiruje, a nie odczytujaca
    > glowica?

    Bo tak jest najprościej. Oglądajac płytę gramofonowa. dostzreżesz na niej
    spiralny rowek. Rozsądek podpowie, ze urządzenie odczytujące musioało się
    pzremieszczać wzdłuż tego rowka. Dużo łatwiej jest obracać płytę a
    przemieszczać liniowo urządzenie odczytujące wzdłuż jej promienia niz
    zapewnić skomplikowany ruch urządzenia odczytującego po spirali.

    > Prosty przyklad z kasetami VHS - z wytrzymalosci materialu
    > wyliczylbys maksymalna predkosc przesuwu, ale przyjmujac statyczna
    > glowice nijak nie wychodzi ci, ze da sie na niej zapisac obraz. Dopiero
    > wirujaca jednoczensie glowica jest odpowiedzia.

    Różnica jest taka, że w [przypadku płyty od razu widdżę, zę jest na niej
    rowek a przyglądajac się dokłądnie zobaczę, zę ma spiralny kształt. Gdybym
    dysponował zmysłem pozwalajacym na 'widzenie' ścieżki magnetycznej również
    bez trudu bym, się domyślił, ze zapis na taśmie VHS powstał w wyniku użycia
    wirującej głowicy.

    > Przy plycie winylowej
    > charakterystyka sygnalu jest mocno okreslana przez wkladke gramofonowa -
    > glowice i charakterystyke toru wzmacniacza. Nie wiedzac czym nalezy
    > odczytac ta plyte moglbys uzyc np. lasera - uzyskalbys sygnal o
    > harmonicznych dalece odbiegajacych od sygnalu akustycznego, dopiero
    > wiedzac, ze wzmacniacz przenosi np. 50-20000 Hz mozesz je wyeliminowac.

    Kształt rowka zagłębionego w podłoze jest wskazówką, ze odczyt odbywał się
    na drodze mechanicznej. Płyty optyczne, pzreznaczone do odczytu za pomocą
    lasera wyglądaja zupełnie inaczej.
    Na drodz epodobnej analogii gdyby przybysz z innej planety znalazł gdzieś
    samochód - na podstawie obecności kół domyśłiłby sie, ze pojazd ten służył
    do poruszania się po lądzie. Co więcej - po obejzreniu konstrukcji tych kół
    i zawieszenia będzie w stanie stwierdzić, czy pojazd ten mógł się poruszać
    po terenie nieprzygotowanym, czy też wymagał specjalnie przygotowanych dróg.

    > Ktos z przyszlosci nie wiedzac tego po prostu odczytalby znacznie wiecej
    > informacji, ktore bylyby co prawda szumem, ale dalyby mu do myslenia.
    > Dodaj do tego prosty zbieg okolicznosci - np. laser odbity od rowka
    > ulega pod wplywem winylu polaryzacji - i nagle ktos, kto dysponuje
    > rozwinieta technika widzi w tym nie tylko prosty sygnal modulowany
    > amplitudowo, ale takze drugi modulowany fazowo. Zamieniajac laser na
    > jakis detektor elektrochemiczny zamiast czytac sygnal widzi np.
    > niejednorodnosc (zanieczyszczenia) winylu. I co? Mysli sobie - alez
    > sprytnie wprowadzili dodatkowa informacje.

    Nie sądzę - jeśli Ty widzisz kartkę papieru szukasz an niej obrazu lub
    tekstu - nawet zapisanego nieznanymi Ci znakami. I nie bedziesz raczej
    doszukiwał sie informacji w subtelnych zmianach grubości poszczególnych
    punktów kartki - mimo, ze dysposnujac odpowiednią techniką można by w ten
    właśnie sposób informację na niej zachowywać. Po prostu podświadomie
    zakładamy, ze informacja została zapisana w sposób najprostszy do
    zrealizowania - i zazwyczaj takie założenie się sprawdza.


    > Takze to samo w zaleznosci
    > jaka dysponujesz technika moze wygladac zupelnie inaczej.
    >[...]

    Ale oględziny nośnika dają wskazówkę, jaką techniką ta informacja została
    zapisana. Ponadto - mało prawdopodobne, aby przetrwały same nośniki
    informacji a nie zostały żadne ślady urządzeń tę informacje
    zapisujących/odczytujących. Jeśli przetrwają taśmy magnetofonowe, to
    zapewnie gdzieś jakiś magnetofon też przetrwa. Bardzo mozliwe, że w stanie
    nie nadającym się do użytku, ale jego dokładne oględziny pozwolą na
    odtworzenie sposobu w jaki odczytywał informację - co znakomicie ułatwi
    skonstruowanie urządzenia do jej odtworzenia. Poza tym - mogą pzretwac
    opisy. Wydaje mi sie, ze nie przetrwał do naszych czasów żaden egzemplarz
    średniowiecznej machiny oblężniczej - a dzięki zachowanym opisom wiemy dość
    dokładnie jak wyglądały, jak działały i nie ma najmniejszych problemów z ich
    rekonstrukcją.

    --
    Pozdrawiam!
    Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)

strony : 1 ... 20 ... 30 ... 34 . [ 35 ] . 36 ... 39


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: