eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaCiekawostka sprzed stu lat
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 381

  • 291. Data: 2009-07-06 07:56:57
    Temat: Re: Ciekawostka sprzed stu lat
    Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>

    rs pisze:
    >>>> Nie, żeby przyspieszyć. System binarny jest najdoskonalszy
    >>> na dzien dzisiejszy.
    >> Zawsze. Nie może być nic prostszego.
    >
    > mowia, ze wiara czyni cuda. czy tez gory przenosi.

    To jest matematyka, a nie wiara.

    >> Dlatego np. najefektywniejsza bomba atomowa ma kształt kuli.
    >
    > a kto ci takich bajek naopowiadal? np. te zrzucone na japaonie byly
    > podluzne. inne rozwiazania tez chyba kuliste nie byly.

    He, wyguglaj sobie budowę. Tylko tych efektywnych.

    >>> hehehehe. goraco nie? nosniki sa jak najbardziej zniszczlne. spusc
    >>> dysk twardy z wysokosci metra na twarda ziemie i sprobuj ko potem
    >>> skopiowac.
    >> Po co mam go kopiować? Danych mogę mieć dowolną ilość kopii.
    >
    > super masz kopie bez kopiowania. ja ty to robisz?

    A kto powiedział, że nie kopiowałem?

    >> Niszcząc
    >> jeden ze swoich dysków mam jeszcze trzy kopie na tychże nośnikach, kila
    >> na innych i gdzieś w sieci.
    >
    > i zawsze masz od razu, od samego poczatku masz na trzech i jeszcze
    > wsieci. widze ze u ciebei jakies albo perpetum mobile zasuwa, albo
    > jakas samopowtarzalna nanotechnologia juz zakrojona na szeroka skale.

    Jedną mam prawie natychmiast, drugą zwykle wieczorem, pozostałe do tygodnia.

    > nieprawda. raz zadbam, zeby byla w odpowiednim opakowaniu,
    > pomieszczeniu i potem sie sama chroni. mam codzienny dostep do
    > ksiazek, ktore czasami maja juz po prawie 1000 lat i poza obnizona
    > temperatura w samym pomieszczeniu, w ktorym sa trzymane, nikt
    > specjaleni o ni enie dba. stoja sobie. od czsu do czasu ktos sobie
    > wyjmie. popatrzy. wsadzi spowrotem. tyle.

    To bardzo niedobrze, że masz dostęp do takich rzeczy i tak ograniczone
    horyzonty myślowe.

    >> Ja mam podobnie, a czas jeszcze na takie rzeczy posiadam.
    >
    > to bardzo milo z twojej strony. podaj mi, wiec, swoj adres to podesle
    > ci do zripania to wszystko o czym mowielem.

    Ale mnie nie kręci ripowanie, znajdź sobie takich co ich to bawi. Mnie
    bawi np. mozolne czyszczenie archiwalnych map. Albo wymienione
    sterowniki midi. I jeszcze dużo rzeczy.

    >>> dlaczego stare? moga to byc nagrania wspolczesnych z
    >>> koncertow, wykladow imprez jak i stare rzeczy. i nawet jesli sa to
    >>> plyty dody, dodlaczego mialbym je od nowa dostawac? rozmowa jest o
    >>> utraconej informacji na tym RAIDzie.
    >> Ale gdzie jest kopia? Czemu jej nie zrobiłeś?
    >
    > no przecieza zrobilem. byla na RAID, a ten suzyl mi jako server
    > plikow.

    To nie była kopia. Nie znasz podstawowych pojęć w tym temacie.

    >> Gdzie była kopia zamokniętych materiałów foto po ostatniej powodzi z
    >> grupy prf? (jest taki wątek) Nie było, bo nie dało się - kopia byłaby
    >> niedoskonała, a jej wykonanie czasochłonne.
    >
    > a tu mozesz sie cofnac do poczatku swojego postu i porownac co pisales
    > o tym jak to masz trzy kopie wszystkiego.

    Wtedy jedna zamaka, a dwie nie, bo są oddalone od siebie i siedzą w
    różnych środowiskach... jeżu, ja normalnie rozmawiam jak z debilem
    powtarzając takie banały tysięczny raz...

    >> Tobie natomiast po prostu
    >> się nie chciało, choć dało się i należało poświęcić godzinę.
    >
    > godzine? hehehe

    Kopiowanie terabajta danych trwa z godzinę.

    > chyba faktycznie goraco. czego nie wykorzystalem? oczywiscie, ze
    > wykorzystalem. zrobilem mozolnie kopie wszystkie co na polce stoi.
    > czego ty jeszcze chcesz? zeby trzy RAIDy stawial tak jak niejaki Janko
    > Muzykant robi? zebym ilet tam TB danych gdzies na sieci umiescil? i to
    > pewnie jeszcze w godzine. <rs>

    Kto ci wsunął tego raida i po co? Nagadali ci bzdury, że to niezawodne?
    Kup trzy dyski, przegraj wszystko co masz, pozanoś każdy gdzie indziej,
    zaszyfruj jak się boisz, że ktoś będzie grzebał.
    Tak robią od dawna ci, co się na tym znają praktycznie.

    --
    pozdrawia Adam
    różne takie tam: www.smialek.prv.pl
    /lubię palić ogniska w lesie, szczególnie podczas suszy.../


  • 292. Data: 2009-07-06 08:00:47
    Temat: Re: Ciekawostka sprzed stu lat
    Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>

    adam pisze:
    >> za 100 lat jakas istota moglaby pomyslec, ze ten prymitywny zapis to
    >> sygnal o pasmie kilku GHz o jakims dziwnym typie modulacji.
    >
    > Ta istota musiałaby być niesłychanie głupia ; )

    Nie, wystarczy że odczyta sygnał liniowo i nie ograniczy się do pasma
    akustycznego.

    --
    pozdrawia Adam
    różne takie tam: www.smialek.prv.pl
    /największą krzywdę religiom robią wierzący/


  • 293. Data: 2009-07-06 08:03:02
    Temat: Re: Ciekawostka sprzed stu lat
    Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>

    adam pisze:
    >> Nie, karta siedzi w portfelu, zresztą nie ma przymusu jej posiadać. Z
    >> chwilą wszczepiania czegokolwiek nastąpi ostry protest o jakim Leper
    >> nawet nie śnił. Żaden rząd tego nie wprowadzi, chyba że koreański (ale
    >> wtedy będziemy mieć większe problemy).
    >
    > Jaki protest ?
    > Nasz protest może przybrać formę co najwyżej żałosnego pisku, potoku
    > flejmów na usenecie czy utyskiwań pod kioskiem z warzywami.
    > Gdzie były protesty kiedy trzeba było płacić za wymianę dowodów mimo, że
    > stare miały się dobrze ?

    Wszczepiali je?

    > Gdzie był protest jak zaczęto zbierać odciski palców do paszportów ?

    Też je wszczepiali?

    > Wprowadzi to lekką rączką każdy rząd, który uzna (przekonany przez
    > właściwe służby) że do czegoś mu takie gadżety się przydadzą.

    Nie przejdzie to łatwo. Jest to konkret dla opozycji.

    --
    pozdrawia Adam
    różne takie tam: www.smialek.prv.pl
    /boję się radonu bo nie ma zapachu, smaku i rozumu/


  • 294. Data: 2009-07-06 08:06:24
    Temat: Re: Ciekawostka sprzed stu lat
    Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>

    rs pisze:
    > super. widze, ze tu panuje bardzo waska specjalizacja jesli chodzi o
    > odpowiadania. to macie chlopakei czas. idzcie gdzie s na piwo
    > sformulujcie jakas odpoweidz, ktora by sie odniosla do calosci
    > problemu.

    Widzę, że pojawia się tu inna wąska specjalizacja - ''ja wiem wszystko,
    a cała reszta się myli''. Jest was już przynajmniej trzech :)

    --
    pozdrawia Adam
    różne takie tam: www.smialek.prv.pl
    /jestem taki mądry, że aż boli mnie głowa.../


  • 295. Data: 2009-07-06 08:09:10
    Temat: Re: Ciekawostka sprzed stu lat
    Od: "Marek Wyszomirski" <w...@t...net.pl>

    "Dariusz Zygmunt" <d...@c...homelinux.net> napisał:

    >[...]
    >>> > i kto tu sie osmiesza?
    >>> > jakby sie komus chcialo kase wydac to cala giza by juz dawno stala w
    >>> > las vegas i to w skali 2:1. <rs>
    >>> A nie stoi? http://www.tapeciarnia.pl/4069_las_vegas_piramida.ht
    ml :-)
    >> A masz dane, jak sie ma tego wielkość do oryginału?
    >
    > Większe niż w rzeczywistości, ale nie kojarzę w tej chwili o ile, tyle że
    > piramida oczywiście nie jest z kamienia - w środku jest hotel :-)
    >
    Ja obstawiałem, że zrobili je z plastiku i zastanawiałem się, czy w
    oryginalnej wielkości, czy trochę zmniejszyli. Ale - nie doceniłem
    praktyczności Amerykanów - zrobić tego hotel i już zarabia się 2x - na
    gosciach i na atrakcji turystycznej.

    > W sumie najbardziej mnie rozśmieszyło to że rs trafił idealnie :-)
    >
    Fakt, że miejsce idealnie wytypował a i z rozmiarem niewiele się pomylił:-)


    --
    Pozdrawiam!
    Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)


  • 296. Data: 2009-07-06 08:17:59
    Temat: Re: Ciekawostka sprzed stu lat
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Fri, 3 Jul 2009, slaweks wrote:

    > Co spowoduje zanik wiedzy? Nie wiem ale nie można tego wykluczyć.

    W przeszłości zanik wiedzy był spowodowany jej elitarnością.
    Upublicznienie informacji "dla wybranych" groziło śmiercią,
    jak rozpływała się kasta dysponująca wiedzą - to samo stawało
    się z ową wiedzą.
    Niewątpliwie część dzisiejszej wiedzy podlega temu efektowi,
    dajmy na to objęta tajemnicą wojskową, acz *czas* trwania
    tych ograniczeń, przynajmniej o ile (publicznie) wiadomo, nie
    jest tak długi.
    Drugi czynnik to tajemnica produkcji - gość z I w n.e. (bodaj)
    nie chwalił się wynalezieniem ogniwa elektrycznego (do wykorzystania
    przy galwanizacji) i w efekcie wiedza "zniknęła"...
    Zresztą nie wiadomo czy to on wynalazł :| czy tylko miał ślady
    wiedzy sprzed tysiąclecia...

    > Bo jeśli zachowamy ciągłość wiedzy to dane zapisane w starych
    > technologiach będą przenoszone na nowe technologie.

    Warunkiem jest publiczna dostępność do tych danych!
    I tu pojawia się choćby "pochwała piratów" - gdzie to widziałem
    opisy przypadków, kiedy treści występów artystycznych przetrwały
    tylko dlatego, że zostały nagrane bez zezwolenia artystów?

    > Dyskietki -> CD -> DVD -> BRay ...

    Najpierw trzeba mieć coś na tych dyskietkach!

    pzdr, Gotfryd


  • 297. Data: 2009-07-06 08:29:48
    Temat: Re: Ciekawostka sprzed stu lat
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sun, 5 Jul 2009, Janko Muzykant wrote:

    > Dlaczego nie powstanie Canon G12 mający wszystko to, co będzie miał G25? Nie
    > ma żadnych barier technologicznych, a wyłącznie marketingowe.

    A nie nie.
    Są bariery prawne, które strzegą tych marketingowych.
    Niestety postawienie prawa patentowego na głowie, czyli możliwość
    "schowania do szuflady", a ogólnie mówiąc - blokowania rozwoju
    przez posiadacza praw, jest największą wadą konstrukcji pt.
    "patent" (i pochodnych).

    pzdr, Gotfryd


  • 298. Data: 2009-07-06 08:34:04
    Temat: Re: Ciekawostka sprzed stu lat
    Od: Marx <M...@n...com>

    Wiedza zanika jak nie jest uzywana. Tzn jak czegos nie ma w google to
    tego nie ma ;)
    Czasem tak sie dzieje gdy pada jakas fima, np. wspomniana wyzej mva.pl.
    Gdyby nie archive.org, dla mnie ta wiedza bylaby stracona :(
    Marx


  • 299. Data: 2009-07-06 08:44:17
    Temat: Re: Ciekawostka sprzed stu lat
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sat, 4 Jul 2009, rs wrote:

    > teraz bez [...] historii kredytowej niewiele sie zalatwi.

    A co to jest ta "historia kredytowa"? ;P
    (nie, nigdy nie załatwiałem NIC do czego by mi było potrzebne).

    pzdr, Gotfryd


  • 300. Data: 2009-07-06 08:53:41
    Temat: Re: Ciekawostka sprzed stu lat
    Od: Marx <M...@n...com>

    Gotfryd Smolik news pisze:
    > On Sat, 4 Jul 2009, rs wrote:
    >
    >> teraz bez [...] historii kredytowej niewiele sie zalatwi.
    >
    > A co to jest ta "historia kredytowa"? ;P
    > (nie, nigdy nie załatwiałem NIC do czego by mi było potrzebne).

    to jest historia Twojej biedy
    od kogo pozyczales bo cie nie bylo stac, a byles tak napalony ze nie
    mogles poczekac
    ;)
    Marx

strony : 1 ... 10 ... 20 ... 29 . [ 30 ] . 31 ... 39


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: