eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyCiaganie przyczepy na kat B
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 40

  • 31. Data: 2010-11-12 23:31:39
    Temat: Re: Ciaganie przyczepy na kat B
    Od: "P_ablo" <o...@o...pl>

    Użytkownik "Maciek" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:w1l6o7ej7eyd$.1x2e6k9u9g0b1.dlg@40tude.net...
    > No to ci zle powiedzial... Wystarczy pzreczytac kodeks.

    Jakos jeszcze nigdy nie mialem czasu :P
    Jak pewnie z 90% polskich kierowcow...

    --
    Picasso




  • 32. Data: 2010-11-13 00:39:43
    Temat: Re: Ciaganie przyczepy na kat B
    Od: krzyss <k...@S...com>

    W dniu 2010-11-12 23:01, "Michał \"HoMMeR\" Paszek" pisze:

    > Dzieki za uznanie, ale ja tylko wyszukalem tych informacji w Google :)
    > Co do pytania:


    Nie nie... mi chodzilo o to:

    W Rozporzadzeniu Ministra Infrastruktury z dnia 31.12.2002 ( Dziennik
    Ustaw 32 z 2003 poz 262 ) w sprawie warunkow technicznych pojazdow oraz
    ich niezbednym wyposazeniu
    na podstawie art 66 ust 5 Ustawy z dnia 20.061995 - Prawo o Ruch
    Drodowym ( Dz. U nr 98 poz 602 z pozn. zmianami )

    W PAR 59 PUNKT 9 CZYTAMY:

    pojazd lub zespol pojazdow, ktorego dlugosc przekracza 8 metro albo
    dopuszczalna masa całkwita przekracza 12 ton podlega ozankowaniu, o
    ktorym mowa w par 42 - stosuje sie po 31.03.2003

    W PAR 42 CZYTAMY:

    " ... oznakowuje sie w sposob okreslony w zalaczniku 10 Rozporzadzenia .."


    ZAŁĄCZNIK Nr 10

    WARUNKI DODATKOWE DLA POJAZDU DŁUGIEGO I CIĘŻKIEGO

    § 1. Pojazd i zespół pojazdów, o których mowa w § 42 rozporządzenia,
    powinny być oznakowane tablicami wyróżniającymi, umieszczonymi z tyłu
    pojazdu prostopadle i symetrycznie do jego osi podłużnej.

    § 2. Tablice wyróżniające dla pojazdu samochodowego powinny składać się
    z ukośnych pasów umieszczonych pod kątem 45° ? 5° do pionu, o szerokości
    100 ? 2,5 mm, na przemian barwy żółtej, wykonanych z materiału
    odblaskowego, oraz barwy czerwonej, wykonanych z materiału
    fluorescencyjnego.

    § 3. Tablice wyróżniające dla przyczepy (naczepy) powinny mieć tło
    odblaskowe barwy żółtej z obrzeżem fluorescencyjnym barwy czerwonej.

    § 4. Dolne krawędzie tablic wyróżniających powinny być umieszczone nie
    niżej niż 250 mm, a górne - nie wyżej niż 2.100 mm od powierzchni jezdni.

    § 5. Zewnętrzne boczne krawędzie tablic wyróżniających powinny być
    umieszczone nie dalej niż 400 mm od bocznego obrysu pojazdu.

    § 6. W przypadku zastosowania oznaczenia przewidzianego na rysunku nr 1
    i 2 wzór 4 odległość między tablicą umieszczoną poziomo i tablicą
    umieszczoną pionowo nie może być mniejsza niż 200 mm i nie większa niż
    300 mm.

    § 7. Wymiary oraz zasady rozmieszczania tablic wyróżniających na
    pojeździe określa rysunek nr 1 i 2.

    --
    ===-----== krzyss vel Qkill ==-----===
    ----===---- www.krzyss.com ----===----
    ===------=== A3 TDI Power ===-------===


  • 33. Data: 2010-11-13 17:02:28
    Temat: Re: Ciaganie przyczepy na kat B
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>

    W dniu 2010-11-12 00:10, P_ablo pisze:

    > Najlepszym dowodem na to, ze
    > nikt nie wie jak powinno byc naprawde jest fakt, ze gdy zadzwonisz do
    > kilku duzych miast do dyzurnego drogowki, to kazdy powie Ci co innego :)

    To że policjanci zazwyczaj mają takie sobie rozeznanie w obowiązujących
    przepisach to inna sprawa. Jest prawo w którym jest to dość ściśle
    opisane i tego się trzeba trzymać, a nie tego co jakiś policjant powiedział.

    Najważniejsze jest żeby kategoria prawa jazdy się zgadzała - żeby było
    B+E jeżeli DMC zestawu przekracza 3.5t.
    I nawet nie chodzi o drogówkę gdzie znam masę ludzi którzy DMC
    przekraczają, jeżdżą na B i nawet przy kontroli drogowej problemów im
    nie robią.

    Problemem jest ubezpieczenie OC - bo jeżeli kierowca z kat. B kierując
    zestawem ponad 3.5t obetrze inny samochód, to jest duże
    prawdopodobieństwo że za wszelkie szkody będzie musiał zapłacić z
    własnej kieszeni. I nie jest nawet istotne to że przyczepa o dużym DMC
    jechała pusta.
    A nie jest wcale trudno "zarobić" w taki sposób kilkadziesiąt tysięcy
    złotych albo i dużo więcej.


  • 34. Data: 2010-11-13 22:24:12
    Temat: Re: Ciaganie przyczepy na kat B
    Od: "P_ablo" <o...@o...pl>

    Użytkownik "Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam> napisał w wiadomości
    news:4cdeb690$0$27034$65785112@news.neostrada.pl...
    > To że policjanci zazwyczaj mają takie sobie rozeznanie w obowiązujących
    > przepisach to inna sprawa. Jest prawo w którym jest to dość ściśle opisane
    > i tego się trzeba trzymać, a nie tego co jakiś policjant
    > powiedział.
    > Najważniejsze jest żeby kategoria prawa jazdy się zgadzała - żeby było B+E
    > jeżeli DMC zestawu przekracza 3.5t.
    > I nawet nie chodzi o drogówkę gdzie znam masę ludzi którzy DMC
    > przekraczają, jeżdżą na B i nawet przy kontroli drogowej problemów im nie
    > robią.

    Nie chodzilo mi o jezdzenie z duza przyczepa na B ale tylko o dopuszczalne i
    realne masy pojazdow. Jak jest w praktyce, widac na ulicach - osobowki
    smigaja na potege z lawetami, ciagnac takie same lub ciezsze pojazdy na
    tychze.
    Widzialem raz jednego mistrza ktory za Jeepem ciagnal dlugasna lawete z
    obrotnica a na niej jakies 2 malenstwa w rodzaju fiesty...

    Z drugiej strony, gdyby tak przestrzegac tej tabelki, to okaze sie, ze malo
    mozliwosci pozostaje w przypadku zestawow holownik + przyczepa ciezarowa - w
    przypadku kempingow sprawa jest nieco prostsza. A jesli juz dopasujesz
    przyczepe do holownika, to okaze sie, ze nic na nia nie mozna zaladowac lub
    na pake dostawczaka musisz wrzucic ze dwie palety cementu aby ciagnac
    przyczepe z ladunkiem.

    > Problemem jest ubezpieczenie OC - bo jeżeli kierowca z kat. B kierując
    > zestawem ponad 3.5t obetrze inny samochód, to jest duże prawdopodobieństwo
    > że za wszelkie szkody będzie musiał zapłacić z własnej kieszeni. I nie
    > jest nawet istotne to że przyczepa o dużym DMC jechała pusta.
    > A nie jest wcale trudno "zarobić" w taki sposób kilkadziesiąt tysięcy
    > złotych albo i dużo więcej.


    Ubezpieczalnie zawsze sie wykrecaly i beda sie wykrecac, oczywiscie trzeba
    miec tego swiadomosc jednak zawsze pozostaja sady. Te juz nie sa takie
    skore do uznawania absurdalnych powodow aby nie wyplacic odszkodowania...

    Podsumowaujac - ja dbam zawsze o to aby DMC przyczepy nie przekraczalo tego
    co samochod ma podane przez fabryke "na haku", reszta sie nie przejmuje i
    nigdy z tego powodu nie spotkaly mnie zadne przykrosci.

    --
    Picasso



  • 35. Data: 2010-11-14 00:29:24
    Temat: Re: Ciaganie przyczepy na kat B
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>

    W dniu 2010-11-13 22:24, P_ablo pisze:

    > Z drugiej strony, gdyby tak przestrzegac tej tabelki, to okaze sie, ze
    > malo mozliwosci pozostaje w przypadku zestawow holownik + przyczepa
    > ciezarowa - w przypadku kempingow sprawa jest nieco prostsza. A jesli
    > juz dopasujesz przyczepe do holownika, to okaze sie, ze nic na nia nie
    > mozna zaladowac lub na pake dostawczaka musisz wrzucic ze dwie palety
    > cementu aby ciagnac przyczepe z ladunkiem.

    Szczytem jest tu dość popularny rozmiar przyczep - DMC 2700kg. Czym to
    niby ciągnąć?


    >> A nie jest wcale trudno "zarobić" w taki sposób kilkadziesiąt tysięcy
    >> złotych albo i dużo więcej.
    >
    >
    > Ubezpieczalnie zawsze sie wykrecaly i beda sie wykrecac, oczywiscie
    > trzeba miec tego swiadomosc jednak zawsze pozostaja sady. Te juz nie sa
    > takie skore do uznawania absurdalnych powodow aby nie wyplacic
    > odszkodowania...

    Ale on nie jest wcale absurdalny - to jazda bez uprawnień.
    Na tej samej zasadzie co ktoś posiadając prawo jazdy kat. A wsiadłby do
    samochodu.

    I nie ma znaczenia że on umie jeździć, albo nie miało to wpływu na
    wypadek. Prawo nie mówi o braku kwalifikacji, albo umiejętności, a mówi
    o tym że można wystąpić z regresem w stosunku sprawcy który nie miał
    uprawnień do poruszania się pojazdem.


  • 36. Data: 2010-11-14 11:03:47
    Temat: Re: Ciaganie przyczepy na kat B
    Od: "P_ablo" <o...@o...pl>

    Użytkownik "Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam> napisał w wiadomości
    news:4cdf1f51$0$27039$65785112@news.neostrada.pl...
    >
    > Szczytem jest tu dość popularny rozmiar przyczep - DMC 2700kg. Czym to
    > niby ciągnąć?

    Dostawczaki do 3,5 t maja na haku w okolicach 2,5 t. Znajomy ma sprintera
    4,2 t dmc z kontenerem i ten ma w papierach 2,7t, jednak nie wiem czy sa
    dostepne takie haki na 2,7 t. Wiele terenowek i SUVow ma sporo na haku -
    Leks Giks (iks mi moj labek zezarl) :P ma na haku bodaj 3,0 lub 3,2 t...

    > Ale on nie jest wcale absurdalny - to jazda bez uprawnień.
    > Na tej samej zasadzie co ktoś posiadając prawo jazdy kat. A wsiadłby do
    > samochodu.
    > I nie ma znaczenia że on umie jeździć, albo nie miało to wpływu na
    > wypadek. Prawo nie mówi o braku kwalifikacji, albo umiejętności, a mówi o
    > tym że można wystąpić z regresem w stosunku sprawcy który nie miał
    > uprawnień do poruszania się pojazdem.

    Wystapic z regresem zawsze moga, co innego czy im sad przyzna racje. Jesli
    uchybienie nie mialo bezposredniego wplywu na zdarzenie, to sad wcale nie
    musi uznac racji ubezpieczalni... wyroki polskich sadow sa niezbadane :)

    --
    Picasso



  • 37. Data: 2010-11-14 11:41:22
    Temat: Re: Ciaganie przyczepy na kat B
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Sat, 13 Nov 2010 22:24:12 +0100, P_ablo wrote:
    >Nie chodzilo mi o jezdzenie z duza przyczepa na B ale tylko o dopuszczalne i
    >realne masy pojazdow. Jak jest w praktyce, widac na ulicach - osobowki
    >smigaja na potege z lawetami, ciagnac takie same lub ciezsze pojazdy na
    >tychze.

    Praktyka to jedno, ale w niemieckich papierach tez zdarzaja sie
    kwiatki z duza dopuszczalna masa. Moze naprawde przetestowane i
    potrafia ?
    No ale w Polsce i tak zapisy ustawy obowiazuja.

    A ten zapis 1.33 z rozporzadzenia to tak wprowadzony, ze nie wiadomo
    kogo obowiazuje :-)


    >Z drugiej strony, gdyby tak przestrzegac tej tabelki, to okaze sie, ze malo
    >mozliwosci pozostaje w przypadku zestawow holownik + przyczepa ciezarowa

    No wiesz - zestaw na tyle duzy ze moze wymaganie B+E jest rozssadne.

    Jade sobie kiedys autostrada, leje jak z cebra, profilaktycznie
    zwalniam do 110, i wyprzedza mnie auto .. z lodka na przyczepce.
    No ale autostrada sie skonczyla, jego na barierce nie zobaczylem, wiec
    nie wiem kto tu byl glupi - on czy ja :-)

    >> Problemem jest ubezpieczenie OC - bo jeżeli kierowca z kat. B kierując
    >> zestawem ponad 3.5t obetrze inny samochód, to jest duże prawdopodobieństwo
    >> że za wszelkie szkody będzie musiał zapłacić z własnej kieszeni.

    A jeszcze chyba winieta, i nie wiem czy nie klopoty z ITD - tachografu
    miec nie trzeba ?

    >Podsumowaujac - ja dbam zawsze o to aby DMC przyczepy nie przekraczalo tego
    >co samochod ma podane przez fabryke "na haku", reszta sie nie przejmuje i
    >nigdy z tego powodu nie spotkaly mnie zadne przykrosci.

    A ile razy cie z przyczepa zatrzymali do kontroli i czy inne przepisy
    byly naruszone ?

    J.


  • 38. Data: 2010-11-14 14:01:19
    Temat: Re: Ciaganie przyczepy na kat B
    Od: "P_ablo" <o...@o...pl>

    Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:mnevd6p3777v6msvc7p8tlmjal79brn4uo@4ax.com...
    >
    > Praktyka to jedno, ale w niemieckich papierach tez zdarzaja sie
    > kwiatki z duza dopuszczalna masa. Moze naprawde przetestowane i
    > potrafia ?
    > No ale w Polsce i tak zapisy ustawy obowiazuja.
    > A ten zapis 1.33 z rozporzadzenia to tak wprowadzony, ze nie wiadomo
    > kogo obowiazuje :-)


    DMC to jedno ale pozniej jest jeszcze RMC ktore przy osobowce i lawecie jest
    czesto niespelnialne...


    > No wiesz - zestaw na tyle duzy ze moze wymaganie B+E jest rozssadne.

    Kiedy zdawalem na E do B, praktycznie nikt nie wspominal o predkosciach z
    przyczepa a na jazdach i egzaminie najwazniejsze byl manewry. Z drugiej
    strony zaliczenie jazd - przy ktorych instruktor sugerowal, ze podbije mi
    papierek i mam sobie isc na egzamin... - i egzaminu nie jest czyms strasznym
    i dla swietego spokoju mozna to zrobic.

    > Jade sobie kiedys autostrada, leje jak z cebra, profilaktycznie
    > zwalniam do 110, i wyprzedza mnie auto .. z lodka na przyczepce.
    > No ale autostrada sie skonczyla, jego na barierce nie zobaczylem, wiec
    > nie wiem kto tu byl glupi - on czy ja :-)

    Moze zapomnial... ponadto niektorzy twierdza, ze jesli kupili przyczepe z
    homologacja na 100 km/h, to moga tyle smigac po PL. Tak jakby jakas tam
    homologacja byla wazniejsza od polskich przepisow...

    Kiedys - z lenistwa - zaladowalem samochod na lawete silnikiem do tylu -
    mial urwane lewe przednie kolo i nie chcialo mi sie przeciagac flakow przez
    cala przyczepe. Trasa byla niedaleka: Skwierzyna - Poznan. W pewnym momencie
    przyczepa zaczela prowadzic pustego transita a nie transit lawete...
    probowalem wyprowadzic ale kiepsko to wychodzilo i skonczylo sie na tym ze
    laweta z dostawczakiem stanela w poprzek drogi... Z przeciwka jechal tir,
    jednak dal rade ominac mnie kawalkiem pasa do skretu w prawo - po takich
    przezyciach z przyczepa jezdze zawsze przepisowo :) a do tego zamontowalem
    kolko manewrowe z waga aby widziec czy przyczepa jest prawidlowo obciazona.

    > A jeszcze chyba winieta, i nie wiem czy nie klopoty z ITD - tachografu
    > miec nie trzeba ?

    Winieta od 2009 obowiazuje dopiero od 12 t. Tachograf tylko jesli uprawiasz
    uslugi transportowe dla zewnetrznych podmiotow, przy potrzebach wlasnych
    wystarczy zaswiadczenie i jezdzisz bez tacho. W DE powyzej 2,5 t nalezy
    prowadzic ksiazke czasu pracy kierowcy ale tak naprawde nikt tego nie
    sprawdza.

    > A ile razy cie z przyczepa zatrzymali do kontroli i czy inne przepisy
    > byly naruszone ?
    >

    Praktycznie w 100% byly to kontrole rutynowe przez SG, czesto z policjantami
    lub przez WOP. Bywalo wiele kontroli przez niemiecka, belgijska czy
    holenderska policje, jednak tych bardziej interesowalo czy jezdze na opale
    niz masy pojazdow. Jednak wykluczyc nie moge czy aby nie zwracali na to
    uwagi. Bywaly tez kontrole przez ZOLL i dosc rzadko BAG...

    --
    Picasso


  • 39. Data: 2010-11-16 19:40:57
    Temat: Re: Ciaganie przyczepy na kat B
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>

    Dnia Sat, 13 Nov 2010 17:02:28 +0100, Tomasz Pyra napisał(a):

    > Najważniejsze jest żeby kategoria prawa jazdy się zgadzała - żeby było
    > B+E jeżeli DMC zestawu przekracza 3.5t.

    Z zastrzeżeniem do przyczepy lekkiej.

    No i RMC ciągnącego nie może być mniejsza od RMC przyczepy bez hamulców.

    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
    ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
    _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
    ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++


  • 40. Data: 2010-12-12 12:39:27
    Temat: Re: Ciaganie przyczepy na kat B
    Od: jerzu <t...@p...onet.pl>

    On Sun, 14 Nov 2010 11:03:47 +0100, "P_ablo" <o...@o...pl> wrote:

    >Dostawczaki do 3,5 t maja na haku w okolicach 2,5 t.

    Mój ma dmc 3.3t, wg. dow. rej masa przyczepy z hamulcem to 2t, bez
    hamulca 750 kg. I to się zgadza z wartościami na naklejce, naklejonej
    w fabryce na aucie. Maksymalna dop. masa całk. zestawu może u mnie
    wynieść 5300 kg.


    --
    Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński x...@p...onet.pl
    http://jerzu.waw.pl GG:129280
    Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

strony : 1 ... 3 . [ 4 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: