eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyChciałbym sobie kupić światła do jazdy dziennej i pytam...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 93

  • 61. Data: 2013-10-18 12:19:46
    Temat: Re: Chciałbym sobie kupić światła do jazdy dziennej i pytam...
    Od: R2r <b...@a...pl>

    W dniu 2013-10-17 23:57, Marek Dyjor pisze:
    > Hinek wrote:
    >
    > ale znając chińskie realia podejżewam że te świtła to tylko mają nabite
    ^^^^^^^^^^
    > znaki ale homologacji nie mają.
    >
    Jeśli są znaki to homologację mają. W opakowaniu zazwyczaj też są jakieś
    tam certyfikaty etc. Same znaki umieszczone przez producenta oraz
    prawidłowe umiejscowienie są wystarczającym świadectwem dla organów
    kontroli.

    > tak swoją droga to ktoś powienien to pilnować bo sporo samoróbek wali po
    > oczach bardziej niż długie i to nawet w dzień.
    One nie mają funkcji ozdobnej ale mają być widoczne. Z dużej odległości,
    pod słońce itp. Wymagana homologacyjnie jest m.in. intensywność światła
    od 400 do 1200 cd i powierzchnia minimalna każdej z lamp 25 cm^2.
    Zabierać DR to powinni za samróbki, które widać dopiero po uważnym
    przyjrzeniu się z niewielkiej odległości.

    --
    Pozdrawiam. Artur.
    ____________________________________________________
    __


  • 62. Data: 2013-10-18 12:54:18
    Temat: Re: Chciałbym sobie kupić światła do jazdy dziennej i pytam...
    Od: anacron <a...@a...pl>

    W dniu 16.10.2013 12:30, Andrzej Lawa pisze:
    > Nie mam opinii, mam pytanie: po co??

    Ludzie wierzą, że zapalone światła (mijania) powodują zauważalny wzrost
    spalania paliwa, a stosowanie śiatełek LED nie. DO tego w planach pewnie
    mają zaoszczędzenie na wymianie przepalonych żarówek.

    Inna kwestią jest to, że spora część baranków nie włącza świateł mijania
    przy ograniczonej widocznośći (mgła, opady atmosferyczne), a
    Policja na to nie reaguje, bo są zajęci naciąganiem innych na Iskrę.
    Osobiście uważam, że modyfikacja fabrycznego oświetlenia auta powinno
    być zakarane (nie mówię teraz tylko o LEDach, a generalnei o zmianie
    jakiejkolwiek lampy na nie oryginalną), ale to temat na inną okazję.

    --
    anacron
    Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-z
    aba/
    Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza


  • 63. Data: 2013-10-19 23:09:41
    Temat: Re: Chciałbym sobie kupić światła do jazdy dziennej i pytam...
    Od: "Jackare" <1...@t...com.pl>

    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
    wiadomości news:l3o1ng$bto$3@node2.news.atman.pl...
    >W dniu 16.10.2013 18:45, Jackare pisze:
    >
    >> aha. I w poprzednim aucie wymieniłem w ciągu 10 lat 3 razy wyłącznik
    >> świateł - styki się wypalały. Każdy z nich kosztował około 250 zł.
    >> Wymieniałem sam.
    >
    > Umm... Prąd do świateł idzie bezpośrednio przez wyłącznik??
    >
    > Dziwna konstrukcja - to już w ubiegłym wieku realizowano to
    > przekaźnikami...
    >
    no i co ja na to poradzę? Było jak było. Nie zapytałem dealera czy obwody
    oświetlenia szły przez przekaźniki i nie uzależniałem od tego decyzji o
    zakupie samochodu. Widocznie konstrukcja wyłącznika zespolonego nie była
    przewidziana do długotrwałego przenoszenia obciążeń przez styki. Grzały się,
    wytapiał się plastik w którym były osadzone i się odkształcały itd. Tak to
    jest jak konstrukcją i produkcją rządzą księgowi. Zresztą było to jedyne
    uszkodzenie jakie przytrafiało mi się przez 10 lat posiadania tamtego
    samochodu.
    Teraz chcę po prostu uniknąć degradacji zwierciadeł


  • 64. Data: 2013-10-20 10:51:47
    Temat: Re: Chciałbym sobie kupić światła do jazdy dziennej i pytam...
    Od: "Hinek" <h...@f...pl>

    Użytkownik "Jackare" napisał
    >
    > Teraz chcę po prostu uniknąć degradacji zwierciadeł
    >
    Jest jeszcze inna upierdliwość.
    Oświetlenie deski rozdzielczej, klawiszy od szyb, ogrzewania
    foteli i inne pierdółki które są podświetlone. Połowa tych
    rzeczy w trzyletnim aucie już oświetlona nie jest. Naprawa
    nie jest ani łatwa, ani tania.
    Pozdr.

    --
    Hinek



  • 65. Data: 2013-10-20 12:18:22
    Temat: Re: Chciałbym sobie kupić światła do jazdy dziennej i pytam...
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    R2r wrote:
    > W dniu 2013-10-17 23:57, Marek Dyjor pisze:
    >> Hinek wrote:
    >>
    >> ale znając chińskie realia podejżewam że te świtła to tylko mają
    >> nabite
    > ^^^^^^^^^^
    >> znaki ale homologacji nie mają.
    >>
    > Jeśli są znaki to homologację mają. W opakowaniu zazwyczaj też są
    > jakieś tam certyfikaty etc. Same znaki umieszczone przez producenta
    > oraz prawidłowe umiejscowienie są wystarczającym świadectwem dla
    > organów kontroli.
    >
    >> tak swoją droga to ktoś powienien to pilnować bo sporo samoróbek
    >> wali po oczach bardziej niż długie i to nawet w dzień.
    > One nie mają funkcji ozdobnej ale mają być widoczne. Z dużej
    > odległości, pod słońce

    ale nie mają jebać w oczy jajk lasery albo gorzej niż długie światła, a
    niestety takie się spotyka dość często.

    podejżewam że sam montaż też powinien być wykonany odpowiednio .


  • 66. Data: 2013-10-20 12:36:03
    Temat: Re: Chciałbym sobie kupić światła do jazdy dziennej i pytam...
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sun, 20 Oct 2013 10:51:47 +0200, Hinek napisał(a):
    > Użytkownik "Jackare" napisał
    >> Teraz chcę po prostu uniknąć degradacji zwierciadeł
    > Jest jeszcze inna upierdliwość.
    > Oświetlenie deski rozdzielczej, klawiszy od szyb, ogrzewania
    > foteli i inne pierdółki które są podświetlone. Połowa tych
    > rzeczy w trzyletnim aucie już oświetlona nie jest. Naprawa
    > nie jest ani łatwa, ani tania.

    Zalezy ile kto zamierza auto trzymac, bo az sie prosi o zrob to sam i
    przerobic oswietlenie na LED.
    Jest to troche upierdliwe, ze dwa popoludnia trzeba, tym niemniej
    wiecej ciemnosci ani wydatkow nie bedzie.


    J.


  • 67. Data: 2013-10-20 15:43:14
    Temat: Re: Chciałbym sobie kupić światła do jazdy dziennej i pytam...
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2013-10-20 12:36, J.F. pisze:
    > Dnia Sun, 20 Oct 2013 10:51:47 +0200, Hinek napisał(a):
    >> Użytkownik "Jackare" napisał
    >>> Teraz chcę po prostu uniknąć degradacji zwierciadeł
    >> Jest jeszcze inna upierdliwość.
    >> Oświetlenie deski rozdzielczej, klawiszy od szyb, ogrzewania
    >> foteli i inne pierdółki które są podświetlone. Połowa tych
    >> rzeczy w trzyletnim aucie już oświetlona nie jest. Naprawa
    >> nie jest ani łatwa, ani tania.
    >
    > Zalezy ile kto zamierza auto trzymac, bo az sie prosi o zrob to sam i
    > przerobic oswietlenie na LED.

    Cześć samochodów ma "na LED", ale mnie zastanawia co innego
    - w jakich złomach po 3 latach (od nowości) połowa podświetlenia
    nie działa i w jakich naprawa tego "nie jest ani łatwa, ani tania".
    Nikt mi chyba nie powie, że przez powiedzmy 30 jazdy non stop na
    światłach nie zauważyłem takich problemów w różnych samochodach.
    Jeżeli teraz się to zdarza to jestem zainteresowany informacją
    w jakich.

    > Jest to troche upierdliwe, ze dwa popoludnia trzeba, tym niemniej
    > wiecej ciemnosci ani wydatkow nie bedzie.

    W ramach hobby tak - można też oddać do serwisu i odebrać już
    przerobiony. Dawno temu do Poloneza można było kupić (choć
    ciężko) pakiet pod kolor do założenia podświetlenia do klawiszy.
    To był wypas, a nie to co teraz ;)


  • 68. Data: 2013-10-20 17:00:36
    Temat: Re: Chciałbym sobie kupić światła do jazdy dziennej i pytam...
    Od: jerzu <t...@i...pl>

    On Sun, 20 Oct 2013 10:51:47 +0200, "Hinek" <h...@f...pl> wrote:

    >Połowa tych
    >rzeczy w trzyletnim aucie już oświetlona nie jest.

    Ja pierdziu. W jakim? U mnie w renówce, niedługo 7 lat jej stuknie,
    ponad 400 tys. przejechane, wszystko się świeci. Mondeo, 11 lat,
    licznikowo 240 tys., j.w.


    --
    Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński x...@i...pl
    http://jerzu.waw.pl GG:129280
    Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200
    Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145


  • 69. Data: 2013-10-20 19:14:21
    Temat: Re: Chciałbym sobie kupić światła do jazdy dziennej i pytam...
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sun, 20 Oct 2013 15:43:14 +0200, Artur Maśląg napisał(a):
    > W dniu 2013-10-20 12:36, J.F. pisze:
    >> Zalezy ile kto zamierza auto trzymac, bo az sie prosi o zrob to sam i
    >> przerobic oswietlenie na LED.
    >
    > Cześć samochodów ma "na LED", ale mnie zastanawia co innego
    > - w jakich złomach po 3 latach (od nowości) połowa podświetlenia
    > nie działa i w jakich naprawa tego "nie jest ani łatwa, ani tania".
    > Nikt mi chyba nie powie, że przez powiedzmy 30 jazdy non stop na
    > światłach nie zauważyłem takich problemów w różnych samochodach.
    > Jeżeli teraz się to zdarza to jestem zainteresowany informacją
    > w jakich.

    "po 3 latach" to nie wiem, ale te zaroweczki sie czasem przepalaja.
    A potem sie okazuje ze trzeba troche pozozkrecac aby je wymienic,
    a same zarowki po 10 zl sztuka.

    >> Jest to troche upierdliwe, ze dwa popoludnia trzeba, tym niemniej
    >> wiecej ciemnosci ani wydatkow nie bedzie.
    > W ramach hobby tak - można też oddać do serwisu i odebrać już
    > przerobiony.

    Ktorys serwis przerobi na LED ?
    Przeciez on z tych wymian zarowek zyje :-)

    J.


  • 70. Data: 2013-10-20 19:59:18
    Temat: Re: Chciałbym sobie kupić światła do jazdy dziennej i pytam...
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2013-10-20 19:14, J.F. pisze:
    > Dnia Sun, 20 Oct 2013 15:43:14 +0200, Artur Maśląg napisał(a):
    >> W dniu 2013-10-20 12:36, J.F. pisze:
    >>> Zalezy ile kto zamierza auto trzymac, bo az sie prosi o zrob to sam i
    >>> przerobic oswietlenie na LED.
    >>
    >> Cześć samochodów ma "na LED", ale mnie zastanawia co innego
    >> - w jakich złomach po 3 latach (od nowości) połowa podświetlenia
    >> nie działa i w jakich naprawa tego "nie jest ani łatwa, ani tania".
    >> Nikt mi chyba nie powie, że przez powiedzmy 30 jazdy non stop na
    >> światłach nie zauważyłem takich problemów w różnych samochodach.
    >> Jeżeli teraz się to zdarza to jestem zainteresowany informacją
    >> w jakich.
    >
    > "po 3 latach" to nie wiem,

    Jestem tym żywo zainteresowany:>

    > ale te zaroweczki sie czasem przepalaja.
    > A potem sie okazuje ze trzeba troche pozozkrecac aby je wymienic,
    > a same zarowki po 10 zl sztuka.

    Piszesz by pisać - żarówki czasem się przepalają i tak już mają.
    Piszesz 10zł sztuka - hmmm, jakiś przykład poproszę. Ja jeden mam,
    ale poczekam z tym co przedstawisz w uzasadnieniu.

    >>> Jest to troche upierdliwe, ze dwa popoludnia trzeba, tym niemniej
    >>> wiecej ciemnosci ani wydatkow nie bedzie.
    >> W ramach hobby tak - można też oddać do serwisu i odebrać już
    >> przerobiony.
    >
    > Ktorys serwis przerobi na LED ?

    Każdy. Zresztą to tak naprawdę żadna przeróbka - wystarczy wymienić
    żarówki na LED-y w odpowiednich cokołach.

    > Przeciez on z tych wymian zarowek zyje :-)

    Ciekawe - najpierw piszesz, że nie wiesz jak w 3-latkach, później
    że czasem się żarówki przepalają. Z takich wymian to żaden serwis
    nie wyżyje:>

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 ... 10


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: