-
1. Data: 2010-08-20 10:22:36
Temat: Brak dojazdów do pracy - jak dbać o auto
Od: "Ra" <t...@p...onet.pl>
Ja mam odmienną sytuację bo do pracy mam ok 20km ale przez całą w-we więc po
wakacjach wrócę do metra. Po za tym całą infrastrukturę mam na osiedlu więc
sporadyczne jazdy to może jakiś 1km + jak coś wyskoczy to jakaś jazda po w-wie
Co radzicie oprócz sprzedaży auta ;) ? Myślałem żeby co 2tyg jeździć do pracy ale
może to za rzadko ?
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2010-08-20 10:30:02
Temat: Re: Brak dojazdów do pracy - jak dbać o auto
Od: "Iguan007" <i...@p...onet.pl>
"Ra" <t...@p...onet.pl> wrote in message
news:47f6.0000158e.4c6e3b4c@newsgate.onet.pl...
> Ja mam odmienną sytuację bo do pracy mam ok 20km ale przez całą w-we więc
> po
> wakacjach wrócę do metra. Po za tym całą infrastrukturę mam na osiedlu
> więc
> sporadyczne jazdy to może jakiś 1km + jak coś wyskoczy to jakaś jazda po
> w-wie
> Co radzicie oprócz sprzedaży auta ;) ? Myślałem żeby co 2tyg jeździć do
> pracy ale
> może to za rzadko ?
Nie przejmowac sie. Nie Ty jedyny nie jezdzisz w tygodniu samochodem.
Pozdrawiam,
Iguan
--
--
Iguan007
Sezon caly rok:
http://picasaweb.google.com/iguan007/Australia
--
-
3. Data: 2010-08-20 10:34:41
Temat: Re: Brak dojazdów do pracy - jak dbać o auto
Od: "Agent" <w...@o...ue>
Myślałem żeby co 2tyg jeździć do pracy ale
> może to za rzadko ?
O tak to by kazdy chciał :)
-
4. Data: 2010-08-20 10:37:32
Temat: Re: Brak dojazdów do pracy - jak dbać o auto
Od: "Agent" <w...@o...ue>
Użytkownik "Ra" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:47f6.0000158e.4c6e3b4c@newsgate.onet.pl...
> Ja mam odmienną sytuację bo do pracy mam ok 20km ale przez całą w-we więc
> po
> wakacjach wrócę do metra. Po za tym całą infrastrukturę mam na osiedlu
> więc
> sporadyczne jazdy to może jakiś 1km + jak coś wyskoczy to jakaś jazda po
> w-wie
> Co radzicie oprócz sprzedaży auta ;) ? Myślałem żeby co 2tyg jeździć do
> pracy ale
> może to za rzadko ?
Pożyczać codziennie sąsiadowi.
-
5. Data: 2010-08-20 10:49:06
Temat: Re: Brak dojazdów do pracy - jak dbać o auto
Od: "Robert Wicik" <r...@N...onet.pl>
Użytkownik "Ra" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:47f6.0000158e.4c6e3b4c@newsgate.onet.pl...
> Ja mam odmienną sytuację bo do pracy mam ok 20km ale przez całą w-we więc po
> wakacjach wrócę do metra. Po za tym całą infrastrukturę mam na osiedlu więc
> sporadyczne jazdy to może jakiś 1km + jak coś wyskoczy to jakaś jazda po w-wie
> Co radzicie oprócz sprzedaży auta ;) ? Myślałem żeby co 2tyg jeździć do pracy ale
> może to za rzadko ?
Raz w tygodniu wypadałoby się przejechać gdzieś dalej.
-
6. Data: 2010-08-20 11:12:52
Temat: Re: Brak dojazdów do pracy - jak dbać o auto
Od: Bartosz 'Seco' Suchecki <p...@s...maupa.tlen.pl>
Robert Wicik pisze:
> Użytkownik "Ra" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:47f6.0000158e.4c6e3b4c@newsgate.onet.pl...
>> Ja mam odmienną sytuację bo do pracy mam ok 20km ale przez całą w-we więc po
>> wakacjach wrócę do metra. Po za tym całą infrastrukturę mam na osiedlu więc
>> sporadyczne jazdy to może jakiś 1km + jak coś wyskoczy to jakaś jazda po w-wie
>> Co radzicie oprócz sprzedaży auta ;) ? Myślałem żeby co 2tyg jeździć do pracy ale
>> może to za rzadko ?
>
> Raz w tygodniu wypadałoby się przejechać gdzieś dalej.
>
W niedziele do pracy, bez korków! :-)
-
7. Data: 2010-08-20 11:40:33
Temat: Re: Brak dojazdów do pracy - jak dbać o auto
Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>
Użytkownik "Ra" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:47f6.0000158e.4c6e3b4c@newsgate.onet.pl...
> Ja mam odmienną sytuację bo do pracy mam ok 20km ale przez całą w-we więc
> po
> wakacjach wrócę do metra. Po za tym całą infrastrukturę mam na osiedlu
> więc
> sporadyczne jazdy to może jakiś 1km + jak coś wyskoczy to jakaś jazda po
> w-wie
> Co radzicie oprócz sprzedaży auta ;) ? Myślałem żeby co 2tyg jeździć do
> pracy ale
> może to za rzadko ?
>
Co najmniej raz w tygodniu powinieneś przejechać się tym samochodem
kilkanaście kilometrów.
Miałem samochód służbowy i prywatnego używałem raz na dwa tygodnie. Po roku
takiej eksploatacji przerdzewiała i urwała się linka od ręcznego, zapiekł
się i zablokował mechanizm zmiany biegów, z silnika pojawiły się wycieki.
Samochód jak nie jeździ to się psuje. :)
--
Pozdrawiam,
yabba
-
8. Data: 2010-08-20 11:46:09
Temat: Re: Brak dojazdów do pracy - jak dbać o auto
Od: AL <a...@s...tam>
yabba pisze:
> Użytkownik "Ra" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:47f6.0000158e.4c6e3b4c@newsgate.onet.pl...
>> Ja mam odmienną sytuację bo do pracy mam ok 20km ale przez całą w-we
>> więc po
>> wakacjach wrócę do metra. Po za tym całą infrastrukturę mam na osiedlu
>> więc
>> sporadyczne jazdy to może jakiś 1km + jak coś wyskoczy to jakaś jazda
>> po w-wie
>> Co radzicie oprócz sprzedaży auta ;) ? Myślałem żeby co 2tyg jeździć
>> do pracy ale
>> może to za rzadko ?
>>
>
> Co najmniej raz w tygodniu powinieneś przejechać się tym samochodem
> kilkanaście kilometrów.
> Miałem samochód służbowy i prywatnego używałem raz na dwa tygodnie. Po
> roku takiej eksploatacji przerdzewiała i urwała się linka od ręcznego,
> zapiekł się i zablokował mechanizm zmiany biegów, z silnika pojawiły się
> wycieki.
> Samochód jak nie jeździ to się psuje. :)
>
no niestety - potwierdzam.
Auto nie ruszane przez 2-3 m-ce zaczelo wymagac dodatkowych zabiegow
strikte przywracajacych go do zycia (w tym linka hamulca recznego,
wycieraczka przednia - jedno i drugie 'chwycilo').
Jak jezdzilo codziennie nie bylo problemow - nawet w najostrzejsza zime.
--
pozdr
Adam (AL)
TG
-
9. Data: 2010-08-20 13:11:48
Temat: Re: Brak dojazdów do pracy - jak dbać o auto
Od: "kml" <A...@g...lp>
Użytkownik "AL" <a...@s...tam> napisał w wiadomości
news:i4lit2$en9$2@inews.gazeta.pl...
>> Co najmniej raz w tygodniu powinieneś przejechać się tym samochodem
>> kilkanaście kilometrów.
>> Miałem samochód służbowy i prywatnego używałem raz na dwa tygodnie. Po
>> roku takiej eksploatacji przerdzewiała i urwała się linka od ręcznego,
>> zapiekł się i zablokował mechanizm zmiany biegów, z silnika pojawiły się
>> wycieki.
>> Samochód jak nie jeździ to się psuje. :)
>>
> no niestety - potwierdzam.
> Auto nie ruszane przez 2-3 m-ce zaczelo wymagac dodatkowych zabiegow
> strikte przywracajacych go do zycia (w tym linka hamulca recznego,
> wycieraczka przednia - jedno i drugie 'chwycilo').
> Jak jezdzilo codziennie nie bylo problemow - nawet w najostrzejsza zime.
Dokładnie tak jest. Jak miałem taki okres, że samochód stał to go
przepalałem co dwa/trzy dni, ale tak żeby pochodził silnik z 5 minut a w
sob/niedz jechałem gdzieś dalej żeby choć ze 20 km przejechać.
--
pozdrawiam
kml
-
10. Data: 2010-08-20 13:52:16
Temat: Re: Brak dojazdów do pracy - jak dbać o auto
Od: krz <a...@g...pl>
yabba wrote:
>
> Co najmniej raz w tygodniu powinieneś przejechać się tym samochodem
> kilkanaście kilometrów.
> Miałem samochód służbowy i prywatnego używałem raz na dwa tygodnie. Po
> roku takiej eksploatacji przerdzewiała i urwała się linka od ręcznego,
> zapiekł się i zablokował mechanizm zmiany biegów, z silnika pojawiły się
> wycieki.
> Samochód jak nie jeździ to się psuje. :)
>
Więc tak wygląda słynny "stan idealny, używany przez starszą osobę,
jeżdzony tylko w niedziele do kościoła " :)