-
41. Data: 2022-06-07 09:05:47
Temat: Re: Będzie hejt!
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Tue, 7 Jun 2022 07:41:13 +0200, Myjk wrote:
> Mon, 6 Jun 2022 14:57:01 +0200, J.F
>> Wodoru troche wyprodukowac by mozna :-)
>
> Ty znowu z tym wodorem. W Niemczech wodór aktualnie za ~13E,
> czyli ~61zł/kg a średnio 1kg potrzeba na przejechanie 100km.
> Cena jak aktualnie za konwencjonalne paliwo, znaczy benzynę.
Ale to jest to, co mozemy łatwo wyprodukowac przy nadmiarze mocy.
I moze nawet przechowac w duzej ilosci, w magazynach gazu ziemnego.
> Mnie jazda PHEVem kosztuje 1 zł/100km. :P Czyli aktualnie
> ponad 70x TANIEJ! Ale elektryki przecież złe, niefunkcjonalne,
> itd.
Hm, nawet zakladajac, ze cykl wodorowy ma 50% sprawnosci,
to wyszloby 2zl/100 km :-)
I nie narzekalbym na dlugie ladowanie, na krotki zasięg :-)
J.
-
42. Data: 2022-06-07 09:09:01
Temat: Re: Będzie hejt!
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Tue, 7 Jun 2022 07:24:59 +0200, Cavallino wrote:
> W dniu 06-06-2022 o 18:56, J.F pisze:
>> On Mon, 6 Jun 2022 18:26:19 +0200, RoMan Mandziejewicz wrote:
>>> Hello J.F,
>>> Monday, June 6, 2022, 4:51:18 PM, you wrote:
>>> [...]
>>>> Samochod mozna naladowac ze zwyklego gniazdka, i wtedy samochod
>>>> decyduje ile pobierze.
>>>
>>> A skąd samochód ma wiedzieć, czy wolno mu pobrać 10A, 16A czy 32A? Czy
>>> aby nie z międzymordzia między gniazdkiem a samochodem?
>>
>> Zwykle gniazdko. 16A.
>> 3f chyba malo ktory obsluguje.
>
> Samochód?
> Obecnie większość. Zdecydowana.
No to postep.
>> No to wlasnie - samochody beda produkowac mimo braku pomyslow na siec,
>
> Więc trzeba odwrotnie.
> Sieć modernizować zawczasu.
> Powiedzmy od roku 2015, gdy się co rok dostaje na to kasę z Unii....
> Którą regularnie przepierdziela się na korupcję poltyczną zamiast na cel
> jej dostania....
No ale po co rozbudowywac siec, jesli samochody elektryczne nie
jezdzą? :-P
Poza tym przeciez powstal Narodowy Program Samochodu Elektrycznego :-)
I autobusu. I dostawczaka :-)
J.
-
43. Data: 2022-06-07 09:11:33
Temat: Re: Będzie hejt!
Od: Lisciasty <l...@p...pl>
W dniu 2022-06-04 o 21:04, nadir pisze:
> https://www.auto-swiat.pl/ev/porady/czego-nie-powie-
ci-wlasciciel-auta-na-prad-czyli-auto-elektryczne-za
miast-samochodu-z/9b93xfl
>
Ja tam się nie znam na hejtach, żona już prawie 50kkm nakręciła
elektrykiem, ja zamówiłem swojego (o ile w ogóle będzie, czas
oczekiwania rok) i czekam niecierpliwie żeby pożegnać spalinowozy.
L.
-
44. Data: 2022-06-07 09:21:12
Temat: Re: Będzie hejt!
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Tue, 7 Jun 2022 07:21:21 +0200, Cavallino wrote:
> W dniu 06-06-2022 o 16:51, J.F pisze:
>> On Mon, 6 Jun 2022 14:56:55 +0200, RoMan Mandziejewicz wrote:
>>> Hello J.F,
>>> Monday, June 6, 2022, 1:46:37 PM, you wrote:
>>>
>>>>> Nie potrzeba mocy 22 kW, żeby ładować codziennie samochód jeżdżący
>>>>> głównie w mieście. Przy 11 kW przez 8 godzin ładowania masz 88 kWh,
>>>>> które wystarczą na ponad 400 km spokojnej jazdy a w mieście na jeszcze
>>>>> więcej. Na przejechanie 100 km wystarczy 8 godzin ładowania z mocą
>>>>> mniejszą niż 3 kW. Wystarczy zróżnicować cenę energii w zależności od
>>>>> żądanej mocy, żeby klienci sami deklarowali jak najdłuższy czas
>>>>> ładowania i jak najmniejszą moc ładowania.
>>>> Nie masz do tego infrastruktury ... a moze i masz, cholera wie, co te
>>>> liczniki potrafia.
>>>
>>> Przede wszystkim potrzeba uregulowań prawnych - ładowarki muszą mieć
>>> wbudowane liczniki. Samochód nic nie potrzebuje - to ładowarka narzuca
>>> pobór mocy a nie samochód.
>>
>> Na ile sie zorientowalem - te duze ladowarki DC istotnie narzucaja,
>> w porozumieniu z samochodem, ale takich w garazu miec nie bedziesz,
>> bo za drogie. Chyba, ze sam sobie zrobisz :-)
>>
>> Samochod mozna naladowac ze zwyklego gniazdka, i wtedy samochod
>> decyduje ile pobierze.
>
> Dokładniej to i evse (dla niekumatych zasilacz/wallbox) i samochód.
> Samochód nie weźmie więcej ile dostanie i ile może.
Przede wszystkim - zwykle gniazdko nie ogranicza prądu.
Bezpiecznik ogranicza.
No ale samochod na zwyklym gniazdku sie pewnie ograniczy do 16A.
evse tez nie ogranicza pradu. Sygnalizowac moze samochodowi
jaki prad jest dopuszczalny.
>> No a pomiedzy sa jeszcze "wall box", ktore znow sa proste w srodku,
>> ale maja sygnalizacje jaki prad samochod moze pobrac.
>
> Każde evse ma coś takiego.
> Nie musi być wallboxem.
>
>> Czy da sie tym sterowac dynamicznie to nie wiem.
>
> Teoretycznie tak, ale nie wszystkim samochodom może się to podobać,
> jeśli mówimy o zmianie w trakcie ładowania.
> Przy starcie - nie ma żadnego problemu.
No wlasnie, a potem sie podlacza sasiedzi, i trzeba ograniczyc juz w
trakcie.
Poza tym evse na razie chyba nie ma takiej funkcjonalnosci - choc
gdzies mi mignela wersja na 2 wtyczki i jakos sie samochody
dogadywaly.
>> A tymczasem wystarczy w miare prosta funkcja w samochodzie
>> "ładuj tak, aby zakonczyc o 7:30" przykladowo.
>> I niech sobie rozklada te brakujace kWh na wiele godzin,
>> i nie ciagnie 11kW, tylko np 1kW.
>
> Kto za to zapłaci?
> Bo czym mniejszy prąd ładowania, tym straty dużo większe.
Mnie sie tam wydaje, ze mniejsze.
>>> Oczywiście silnik nie sprzęgnięty z kołami.
>>
>> A czemu - patrz co Myjk pisze o swoim mitsubishi - powyzej 80km/h
>> silnik sprzegniety z kolami na sztywno i napedza, przelozenie jedno,
>
> Toyota zrobiła to jeszcze efektywniej, a silnik sprzęga.
Czy Toyota zrobila to efektywniej to nie wiem.
Gdzies tam piszą, ze tor elektryczny ma małą sprawnosc, wiec pchaja
wiekszość mocy mechanicznie. No ale czesc elektrycznie.
U Myjka jest calosc mechanicznie, ale dopiero powyzej 80km/h.
Pomysl mi sie podoba, predkosc moze mniej - u nas czesto sie jedzie
70 za jakas ciezarowka.
J.
-
45. Data: 2022-06-07 09:23:54
Temat: Re: Będzie hejt!
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Tue, 7 Jun 2022 07:13:36 +0200, Cavallino wrote:
> W dniu 06-06-2022 o 12:39, RoMan Mandziejewicz pisze:
>> Nie potrzeba mocy 22 kW, żeby ładować codziennie samochód jeżdżący
>> głównie w mieście. Przy 11 kW przez 8 godzin ładowania masz 88 kWh,
>
> Wystarczy na to 6 h ładowania, tak ładuję auto, gdy jestem na działce
> nad morzem.
> Podłączam na noc i spokojnie na tym naładowanym prądzie wracam do domu.
> Podobny dystans do podanego.
Bo Ty z Poznania.
Ja mam 450-600km do domu znad morza :-)
No dobra - jeden obiad wracajac z urlopu zniose, moze nawet z
przyjemnoscią :-)
Pozostaje sprawa, czy w przygodnym pensjonacie znajde 11kW.
Na wszystkich gosci na pewno nie :-)
No ale na naladowanie mam tydzien czy dwa :-)
J.
-
46. Data: 2022-06-07 10:32:14
Temat: Re: Będzie hejt!
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Mon, 6 Jun 2022 20:49:17 +0200, RoMan Mandziejewicz wrote:
> Hello J.F,
> Monday, June 6, 2022, 6:56:04 PM, you wrote:
>
>>>> Na ile sie zorientowalem - te duze ladowarki DC istotnie narzucaja,
>>>> w porozumieniu z samochodem,
>>> Te duże po prostu ładuja akumulator.
>> No ale trzeba troche wiedziec jak.
>
> Trzeba wysłać samochodowi sygnał, że ma wystawić akumulator na piny
> gniazda.
Dowiedziec sie jakie napiecie, jaki prad, jaka temperatura..
>>>> ale takich w garazu miec nie bedziesz, bo za drogie.
>>> Nie muszą być drogie przy mocy do powiedzmy 30-40 kW...
>> Ale na razie takich nie ma :-)
>
> W każdej chwili mogą być. Tani transformator jest opracowany już dawno
> temu. Test 25 kW przeszedł na karkasie z poliestryrenu, z drukarki
> 3D. Obecnie są profesjonalne karkasy i moc 44 kW (3x230/400V 63A) jest
> w zasięgu reki. Ale do domu wystarczy połowa tego.
>
> Problemem jest brak chętnego do zajęcia się resztą.
No widzisz - a nie chciales "zrob to sam" :-)
Tylko 22kW to samochody chyba jeszcze potrafia brac po AC,
a przeciez mowimy, ze jak bedzie tego wiecej, to transformator sie
spali :-)
>>>> Chyba, ze sam sobie zrobisz :-)
>>> Sam nie zrobię, bo już za stary jestem na opanowanie komunikacji
>>> między ładowarką a samochodem...
>>>> Samochod mozna naladowac ze zwyklego gniazdka, i wtedy samochod
>>>> decyduje ile pobierze.
>>> A skąd samochód ma wiedzieć, czy wolno mu pobrać 10A, 16A czy 32A? Czy
>>> aby nie z międzymordzia między gniazdkiem a samochodem?
>> Zwykle gniazdko. 16A.
>
> Ale samochód tego nie wie. Citroeny mogą pobrać z 1 fazy 7.4 kW. Albo
> 3.7 kW. Albo 2.3 kW. To międzymordzie na kablu decyduje.
Jakos jednak wie, ze to jest "zwykle gniazdko" i wiecej nie mozna.
Moze w kablu cos jest, moze tyle domyslnie, a wiecej dopiero jak sie
dogadaja.
>> 3f chyba malo ktory obsluguje.
> Citroeny podłączają jedną fazę i ładują... 3.7 kW zaledwie...
3.7kW*10h - tez sporo energii.
>>>> No i dalej nie wiadomo, czy to jest po amerykansku
>>>> na jedna faze (tzn u nich na "dwie"), czy po europejsku na 3 fazy.
>>> Po europejsku często bywa na jedną fazę - 230 V 32 A max, 7.4 kW... Mało
>>> który ma 3x230/400 V 16 A, 11 kW.
>> A ty bedziesz mial w domu przylacze np 25A na faze.
>
> Ale nie muszę wszystkiego wykorzystywać do ładowania samochodu.
No ale przylacze masz 17kW, a samochod mozesz ladowac 5.5kW,
jak tylko z jednej fazy.
>>>>>> Nie masz do tego wsparcia w samochodach, ale nie tylko my mamy ten
>>>>>> problem, to moze sie pojawi rozwiazanie szybciej niz problem :-)
>>>>> Oczekuję inteligentnej sieci energetycznej...
>>>> Jak najbardziej, tylko zanim sie doczekamy, to moze byc tych
>>>> elektrykow za duzo :-)
>>> Rynek nie znosi pustki.
>> No to wlasnie - samochody beda produkowac mimo braku pomyslow na siec,
>> a potem będą łatać sieć :-)
> W Polsce PiSu - na pewno.
W innej tez :-(
>Albo wprowadzą kartki na prąd.
A to wielce prawdopobne ... ale na tani prad na cele mieszkalne :-)
>>>>>> A moze jednak PHEV?
>>>>> Fuj. Etap przejściowy.
>>>> O tyle dobre, ze w miescie na codzien moglbym nie smrodzic,
>>>> nie narzekalbym na zasieg w trasie, spalanie ropy by spadlo,
>>>> bateria nie bylaby bardzo droga, prad ladowania ograniczony - wiec
>>>> odpadaja obawy o siec.
>>> Mały akumulator w elektryku to zaprzeczenie idei.
>> Ale wlasnie hybryda nie elektryk.
>
> Jasne 1 kWh jak w Hondzie? Przecież to nawet solidnego hamowania nie
> zniesie.
PHEV - czyli tak na choc 50km zasiegu.
>>>>> Byłbym za rozwiązaniem, gdzie silnik spalinowy
>>>>> o ograniczonej mocy (powiedzmy do 40 kW - co zapewnia możliwość jazdy z
>>>>> legalną prędkością autostradową)
>>>> Jakos tak mogloby byc, ale na razie ida w duzą moc ...
>>>> ja nie narzekam :-)
>>>>> stanowi rezerwę dla podstawowego napędu elektrycznego.
>>>> Zwal jak zwal :-)
>>>>> Oczywiście silnik nie sprzęgnięty z kołami.
>>>> A czemu - patrz co Myjk pisze o swoim mitsubishi - powyzej 80km/h
>>>> silnik sprzegniety z kolami na sztywno i napedza, przelozenie jedno,
>>> 40 kW to za mało - nie będzie przyśpieszało przy bezpośrednim
>>> sprzężeniu.
>> A po co przyspieszac, jak PiS dalej podniesie mandaty?
>
> Czasem się wyprzedza...
Moze nie byc kogo
>> No to silnik 50kW :-)
>> A pamietaj, ze do przyspieszenia mozesz dodac silnik elektryczny.
>> I bedziesz mial 100kW.
>
> Ale po co mnożyć byty i komplikować konstrukcję?
ale zadna komplikacja. Silnik elektryczny i tak ma napedzac,
> Albo budujmy
> maksymalnie wydajny agregat, który pracuje ze swoją mocą znamionową
> ustawioną na wydajność albo nie róbmy nic nowego i grzęźnijmy w
> kosztowne przekładnie.
w wersji mitsu wcale nie kosztowne. Jedno sprzeglo.
> A to ma być maksymalnie uproszczone - żadnych
> ekstra sprzęgieł i zębatek. Najlepiej 4 silniki napędzające
> bezpośrednio koła (rozmarzyłem się) na krótkich półośkach.
W kolach, po co ci jakies poloski :-)
Ale ... kolejny pomysl, to silnik spalinowy napedzajacy przednia os i
elektryczny tylna.
W komplecie naped na 4 kola w miare potrzeby.
>>>>> Przy spożyciu na poziomie 5 l/100 km 25 litrowy zbiornik starczy na 500 km.
>>>> Tankowanie szybkie, moze byc i 300km :-)
>>>>> 40 kW, wielopaliwowa turbina nie musi być duża...
>>>> Turbina powiadasz ... no moze i turbina.
>>>> Ale chyba ma mniejsza sprawnosc, nawet w punkcie idelnej pracy ?
>>> No właśnie niekoniecznie. Sprawność turbiny ogranicza długi rozruch i praca
>>> w szerokim zakresie obrotów. Przy uruchamianiu turbiny przy spadku
>>> energii w akumulatorze do np. 10% i wyłączaniu przy np. 80% czas
>>> rozruchu staje się nieistotny. Stale obroty i obciążenie sprzyjają
>>> uzyskaniu optymalnego punktu pracy. Tylko ciepła odpadowego trochę za
>>> dużo - drugi stopień niskiego ciśnienia?
>> Jesli sprawnosc porównywalna z tłokowym, to i ciepla tyle samo.
>
> Ponoć w optymalnych warunkach jest lepsza.
Ja tam slyszalem, ze gorsza.
No ale rekordowe wyniki pochodza z wielkich turbin oraz z wielkich
okretowych diesli.
J.
P.S. W zasadzie to ze statkowych, ale to jakos zle brzmi po polsku :-)
-
47. Data: 2022-06-07 10:32:16
Temat: Re: Będzie hejt!
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 07-06-2022 o 09:21, J.F pisze:
>>> Samochod mozna naladowac ze zwyklego gniazdka, i wtedy samochod
>>> decyduje ile pobierze.
>>
>> Dokładniej to i evse (dla niekumatych zasilacz/wallbox) i samochód.
>> Samochód nie weźmie więcej ile dostanie i ile może.
>
> Przede wszystkim - zwykle gniazdko nie ogranicza prądu.
Oczywiście że ogranicza.
Może się po prostu spalić, podobnie kable w ścianie.
> Bezpiecznik ogranicza.
j.w.
> No ale samochod na zwyklym gniazdku sie pewnie ograniczy do 16A.
Nie, zależy od sposobu podłączenia evse do gniazdka.
Ono decyduje.
Zresztą 16A to moc które zwykłe gniazdko spali bez większego problemu.
Jak nie od razu to po parunastach godzinach/użyciach.
Sprawdzone empirycznie na jacuzzi.
Nawet specjalne gniazdka 16A z reguły wtrzymują tyle, ale niekoniecznie
przy ciągłej pracy.
>
> evse tez nie ogranicza pradu.
No jak to nie?
takie std dodawane do auta z reguły mają po 10 A.
>Sygnalizowac moze samochodowi
> jaki prad jest dopuszczalny.
I więcej nie poda.
>>> Czy da sie tym sterowac dynamicznie to nie wiem.
>>
>> Teoretycznie tak, ale nie wszystkim samochodom może się to podobać,
>> jeśli mówimy o zmianie w trakcie ładowania.
>> Przy starcie - nie ma żadnego problemu.
>
> No wlasnie, a potem sie podlacza sasiedzi, i trzeba ograniczyc juz w
> trakcie.
> Poza tym evse na razie chyba nie ma takiej funkcjonalnosci - choc
> gdzies mi mignela wersja na 2 wtyczki i jakos sie samochody
> dogadywaly.
Nie każdy samochód łyknie taką zmianę.
Owszem, jak dostanie tki sygnał od evse, to tak zrobi.
Ale evse 16A które miałem, nie umożliwiały zmiany mocy po podłączeniu
samochodu.
>
>>> A tymczasem wystarczy w miare prosta funkcja w samochodzie
>>> "ładuj tak, aby zakonczyc o 7:30" przykladowo.
>>> I niech sobie rozklada te brakujace kWh na wiele godzin,
>>> i nie ciagnie 11kW, tylko np 1kW.
>>
>> Kto za to zapłaci?
>> Bo czym mniejszy prąd ładowania, tym straty dużo większe.
>
> Mnie sie tam wydaje, ze mniejsze.
To źle Ci się wydaje.
Jest odwrotnie.
>> Toyota zrobiła to jeszcze efektywniej, a silnik sprzęga.
>
> Czy Toyota zrobila to efektywniej to nie wiem.
A ja wiem, hybryda Toyoty pali mniej niż podaje Myjk.
Sprawdzałem empirycznie.
-
48. Data: 2022-06-07 10:35:16
Temat: Re: Będzie hejt!
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 07-06-2022 o 09:23, J.F pisze:
> On Tue, 7 Jun 2022 07:13:36 +0200, Cavallino wrote:
>> W dniu 06-06-2022 o 12:39, RoMan Mandziejewicz pisze:
>>> Nie potrzeba mocy 22 kW, żeby ładować codziennie samochód jeżdżący
>>> głównie w mieście. Przy 11 kW przez 8 godzin ładowania masz 88 kWh,
>>
>> Wystarczy na to 6 h ładowania, tak ładuję auto, gdy jestem na działce
>> nad morzem.
>> Podłączam na noc i spokojnie na tym naładowanym prądzie wracam do domu.
>> Podobny dystans do podanego.
>
> Bo Ty z Poznania.
> Ja mam 450-600km do domu znad morza :-)
I tak nie do dojechania na raz, więc trzeba po drodze stanąć, wtedy jest
czas na doładowanie.
>
> No dobra - jeden obiad wracajac z urlopu zniose, moze nawet z
> przyjemnoscią :-)
>
> Pozostaje sprawa, czy w przygodnym pensjonacie znajde 11kW.
Oczywiście że nie.
Ale zawsze możesz doładować na drogiej i płatnej stacji.
Albo wydajesz więcej z góry, albo dużo przy każdej okazji.
-
49. Data: 2022-06-07 10:39:26
Temat: Re: Będzie hejt!
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 07-06-2022 o 10:32, J.F pisze:
> On Mon, 6 Jun 2022 20:49:17 +0200, RoMan Mandziejewicz wrote:
>> Hello J.F,
>> Monday, June 6, 2022, 6:56:04 PM, you wrote:
>>
>>>>> Na ile sie zorientowalem - te duze ladowarki DC istotnie narzucaja,
>>>>> w porozumieniu z samochodem,
>>>> Te duże po prostu ładuja akumulator.
>>> No ale trzeba troche wiedziec jak.
>>
>> Trzeba wysłać samochodowi sygnał, że ma wystawić akumulator na piny
>> gniazda.
>
> Dowiedziec sie jakie napiecie, jaki prad, jaka temperatura..
Po co?
To sobie samochód sam ogarnia.
> Tylko 22kW to samochody chyba jeszcze potrafia brac po AC,
Niektóre nawet więcej.
Ale z reguły jest to 11 kW.
> Jakos jednak wie, ze to jest "zwykle gniazdko" i wiecej nie mozna.
Bo wtyczka nie pasuje, więc tak jest ustawiony.
Więcej na zwykłym gniazdku nie podasz.
>
> Moze w kablu cos jest
Nie.
W evse.
To samo Evse Tesli w zależności od podłączenia do gniazdka (kabelki
możesz zapodać mu różne) może dawać albo 1 fazę, albo 3, albo 16A, albo 32.
Tak samo juicebooster.
-
50. Data: 2022-06-07 10:40:11
Temat: Re: Będzie hejt!
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Mon, 6 Jun 2022 20:03:38 +0200, ii wrote:
> W dniu 06.06.2022 o 19:35, J.F pisze:
>> On Mon, 6 Jun 2022 18:38:59 +0200, ii wrote:
>>> W dniu 06.06.2022 o 18:13, J.F pisze:
>>>> On Mon, 6 Jun 2022 18:05:01 +0200, ii wrote:
>>>>> W dniu 06.06.2022 o 12:39, RoMan Mandziejewicz pisze:
>>>>>> Hello Jacek,
>>>>>> Monday, June 6, 2022, 12:21:16 PM, you wrote:
>>>>>>
>>>>>> Nie potrzeba mocy 22 kW, żeby ładować codziennie samochód jeżdżący
>>>>>> głównie w mieście. Przy 11 kW przez 8 godzin ładowania masz 88 kWh,
>>>>>> które wystarczą na ponad 400 km spokojnej jazdy a w mieście na jeszcze
>>>>>> więcej. Na przejechanie 100 km wystarczy 8 godzin ładowania z mocą
>>>>>> mniejszą niż 3 kW. Wystarczy zróżnicować cenę energii w zależności od
>>>>>> żądanej mocy, żeby klienci sami deklarowali jak najdłuższy czas
>>>>>> ładowania i jak najmniejszą moc ładowania.
>>>>>>
>>>>> No to po co chcesz rozbudowywać infrastrukturę by "nie wysadzać trafo o
>>>>> 22-giej"?
>>>>
>>>> Bo na razie tego nie ma.
>>>> Klient kupil przyłacze np 17kW, i nie zawaha sie go uzyc :-)
>>>
>>> No ale skoro "Wystarczy zróżnicować cenę energii w zależności od ..."
>>> [tego i owego] to może nie ma potrzeby rozbudowywania.
>>
>> Jak to kiedys liczylismy - infrastruktury mamy na jakies 3 mln
>> samochodow.
>> Srednio.
>>
>> Co nie znaczy, ze tak wprost wystarczy.
>> Co z tego, ze zroznicujesz cene cennikową?
>> Liczniki jeszcze trzeba zróznicowac, aby dobrze liczyly.
>
> Może trzeba a może nie trzeba. Sumują co np 15-minut. Jeśli/pewnie
> globalnowioskowe głupki nie mają nic przeciw to mogą te 15-minutowe
> okresy po prostu raportować i z tego rozliczać.
No i moj "inteligentny" jakos tak co godzine raportuje.
Ale czy wszyscy takie maja? A i tak trzeba cos dorobic.
>> A klient jak ma sie dopasowac?
>> Ustawiac sobie na wall boxie limit 2kW?
>> Nie ma takiego malego.
>> To moze ladowac sie ze zwyklego gniazdka 16A?
>
> No może. Ale co do tego ma sieć. Ona nie wymyśli jak on ma sobie ładować
> by było to na czym najbardziej mu zależy. Sam sobie zdecyduje i cena
> może nie być najważniejsza.
Bo siec wie, ze albo zmniejszysz pobor, albo siec pęknie :-)
> Przede wszystkim jakoś nikt nie mówi o tym,
> by użytkownikom zapewnić możliwość korzystania z dynamicznych cen tylko
> raczej by za niego regulować temperaturę albo wyłączać ładowarki co jest
> absurdalne.
Bo jak pradu brakuje, to trzeba zmniejszyc zuzycie.
Wiec powinno sie zmniejszyc tam, gdzie najmniej szkodzi.
A dynamiczne ceny ... chcesz sztuczną inteligencje w klimie,
zeby na gieldzie energetycznej grala? :-)
J.