W dniu 2016-03-17 o 21:31, JaNus pisze:

> No to zerknijcie na to:
> http://www.euro.com.pl/radioodbiorniki/m-audio-mr-70
20.bhtml
> - cena śmiesznie niska, ale zwróćcie uwagę, że oldschoolowe lampy mają
> za plecami całkiem nie-retro radiatory, a front-panel też ma wystrój
> raczej nowoczesny. Pomieszanie z poplątaniem!

Przede wszystkim to coś jest stanowczo za małe :)
Takie nie wiadomo co...

Pozdrawiam

DD

do góry

W dniu 2016-03-14 o 16:43, ACMM-033 pisze:
>
> Użytkownik "Dariusz Dorochowicz" <_...@w...com> napisał w wiadomości
> news:nc5g4u$ad1$1@node1.news.atman.pl...
>>> A układ zastępczy obu - hmm... chyba poszukam w necie, bo coś więcej
>>> zobaczę, jak sobie je porównam.
>>
>> Schemat zastępczy (małosygnałowy) nic Ci nie da w tej sprawie, bo nie ma
>
> Pewnie nie da, ale pozwoli mi poznać więcej "aspektów" tematu.

Nie, bo jest prawie identyczny i nieliniowości nie pokaże, a to o nie
właśnie chodzi.

>> w nim nieliniowości. Potrzebne Ci wzory pokazujące nieliniowości, bo o
>> to chodzi. W tranzystorach bipolarnych masz przewagę harmonicznych
>> nieparzystych, a w lampach i fetach parzystych.
>
> Aż chyba kiedyś to przedzwonię jakimś analizatorem... :) Z czystej
> ciekawości chociażby, dla lepszego zrozumienia. Różne klasy, może
> końcówka na tyrystorach? :)

Hmmm... Dobry analizator musiałbyś mieć albo zdjać sporo sprzężenia, bo
inaczej to tych harmonicznych możesz w ogóle nie zobaczyć. Może
rozsądniej będzie obejrzeć to na jakimś spice z fourierem. Kiedyś nawet
i to nie miało sensu, ale teraz może da się nazbierać tyle danych żeby
taka analiza dała jakiś rozsądny wynik.
Ale może po prostu zajrzyj na wiki, masz tam wzory na prąd drenu i
kolektora/emitera - porównaj. Dla mosfeta masz charakterystykę zbliżoną
do kwadratowej, dla bipolarnego e^x.

> Ja sporo słyszę, choć chętnie się sprawdzę w podwójnej slepiej, albo
> nawet i zwykłej, wciąż pewnych zależności (słyszę i nie wiem dlaczego)
> nie daję rady rozeznać. No, ale skoro z kuchni potrafiłem usłyszeć
> klekocący w pokoju dysk twardy...?

Jeśli WD to nic szczególnego ;)

> No, skoro się będą żarzyć bez dodatkowego podświetlania, to uff, mam
> jednakże propozycję a-la-jajca, przełącznik "dummy", może nawet nie
> połączony w środku, lub ewentualnie włączający niewielki dzielnik na
> oporniczkach tak, aby wprowadził określoną, bardzo znikomą zmianę
> poziomu, ledwo do wysłyszenia. O, może być i drugi rzeczywiście nie
> połączony. Dać znajomym zadanie określenia, która z 4 kombinacji
> przełączników dale najlepszy dźwięk. O, jeden z przełączników może
> "omijać" (cudzysłów ściśle zamierzony) lampę w torze audio (niezależnie,
> czy ona ma w obwodzie coś poza żarzeniem), niech się ludziska bawią,
> ciekawe, czy ktoś wpadnie na to, że to żart jedynie. Zainspirował mnie

No, to jest fajny pomysł :)

> ten temat na podstawie poświęcenia kawałka czasu na porównanie dwójki
> empetrójek, dla oszczędzenia miejsca na dysku... "no, która lepiej gra?"
> W końcu ustaliłem, hehe, że ta druga. Ale wiedzony ciekawością,
> postanowiłem porównać, gdzie różnią się bajty. Różnic odnalazłem...
> zero. Zasugerowały mnie różnice w nazwach plików. To przełączniki mogą

Ja u okulisty/optometry często mówię, że jeżeli już ma być jakaś różnica
to ...

> też udawać jakieś bajery, w rzeczywistości niczego istotnego nie
> czyniąc. Jestem więcej niż pewien, że niektórzy zasugerują się samym

Ważne, żeby było ciche puknięcie przy przełączaniu ;)

> "faktem", że "ten przełącznik wpływa na X, a ten drugi na Y", choćby
> nawet podłączone nie były. I różnicę usłyszą, choć jej wcale nie będzie :P

No bo człowiek to w sobie takie coś ma. Sam często muszę coś tam ocenić
chociaż różnic za bardzo nie widać. Dla jednego błękitne niebo na
zdjęciu wygląda rewelacyjnie, dla drugiego sztucznie. A dla mojego oka
jest miłe.

Pozdrawiam

DD

do góry

W dniu 2016-03-12 o 20:04, AlexY pisze:
> Dariusz Dorochowicz pisze:
>> W dniu 2016-03-12 o 13:32, AlexY pisze:
> [..]
>>> Dyskutujemy o zdolności przenikania czystych pierwiastków, H i He.
>>
>> OK. No to w:
>> http://www.iaea.org/inis/collection/NCLCollectionSto
re/_Public/03/030/3030758.pdf
>>
>>
>> na stronie nr 4 masz chyba wystarczajace informacje. O przenikalności
>> decyduje średnica molekularna, która najwyraźniej odpowiada wartością
>> "kinetic diameter". Dalej jest tam trochę na temat przenikania przez
>> szkło.
>
> Ok, umówmy się że przyjmuję to do wiadomości i uznaję że tak jest mimo
> iż jest to wbrew logice. W końcu fizyka ma gdzieś logikę...

Wiesz, ja tam nie mam zamiaru przekonywać że jest tak czy inaczej. "Na
czuja" też mi się wydaje, że to wodór powinien być trudniejszy do
przechowywania, ale póki co wszystko co widzę wskazuje na coś dokładnie
odwrotnego.

Pozdrawiam

DD

do góry

Użytkownik "Dariusz Dorochowicz" <_...@w...com> napisał w wiadomości
news:ncj640$9tv$4@node2.news.atman.pl...
>>> Schemat zastępczy (małosygnałowy) nic Ci nie da w tej sprawie, bo nie ma
>>
>> Pewnie nie da, ale pozwoli mi poznać więcej "aspektów" tematu.
>
> Nie, bo jest prawie identyczny i nieliniowości nie pokaże, a to o nie
> właśnie chodzi.

Ale podwójną ślepą można by było :)

>> Aż chyba kiedyś to przedzwonię jakimś analizatorem... :) Z czystej
>> ciekawości chociażby, dla lepszego zrozumienia. Różne klasy, może
>> końcówka na tyrystorach? :)
>
> Hmmm... Dobry analizator musiałbyś mieć albo zdjać sporo sprzężenia, bo

Hehe, no jasne, że nie byle gówno. W robocie miałem urządzenia z pewnością o
pięcio (o ile nie sześcio) cyfrowej cenie. Nawet wyjście do plotera miały,
aż miło było patrzeć, jak pisaki śmigają :)

> inaczej to tych harmonicznych możesz w ogóle nie zobaczyć. Może rozsądniej
> będzie obejrzeć to na jakimś spice z fourierem. Kiedyś nawet i to nie
> miało sensu, ale teraz może da się nazbierać tyle danych żeby taka analiza
> dała jakiś rozsądny wynik.
> Ale może po prostu zajrzyj na wiki, masz tam wzory na prąd drenu i
> kolektora/emitera - porównaj. Dla mosfeta masz charakterystykę zbliżoną do
> kwadratowej, dla bipolarnego e^x.

Wenę muszę podłapać, to i porozkminiam co możliwe.
Wtedy poanalizuję, dziś znów mnie łeb nategowuje nieco.

>
>> Ja sporo słyszę, choć chętnie się sprawdzę w podwójnej slepiej, albo
>> nawet i zwykłej, wciąż pewnych zależności (słyszę i nie wiem dlaczego)
>> nie daję rady rozeznać. No, ale skoro z kuchni potrafiłem usłyszeć
>> klekocący w pokoju dysk twardy...?
>
> Jeśli WD to nic szczególnego ;)

Nie tylko Caviary, różne dyski to jeszcze mają tak, że łożysko talerzy
piłuje niekiedy jak dobra krajzega, no, jeszcze w starych napędach pokrojyu
ST225 bym zrozumiał, choć XT z taki dyskiem, co miałem w robocie, to on
nawet całkiem cichy był, jak na taki dysk. I tak charakterystycznie mu
świerszczył siłownik (później wszędzie słyszałem ten dźwięk) :) Natomiast u
znajomych polpagerowców mieli kompa z dyskiem 95MB (Uhuhu, jaki to był wtedy
duży), taki traktor, że nasze klekoty to przy nim nic :)
Choć na YT to można okazy znaleźć :)

>> też udawać jakieś bajery, w rzeczywistości niczego istotnego nie
>> czyniąc. Jestem więcej niż pewien, że niektórzy zasugerują się samym
>
> Ważne, żeby było ciche puknięcie przy przełączaniu ;)

Łoo, panie! To znaczy, że na pewno działa!

>
>> "faktem", że "ten przełącznik wpływa na X, a ten drugi na Y", choćby
>> nawet podłączone nie były. I różnicę usłyszą, choć jej wcale nie będzie
>> :P
>
> No bo człowiek to w sobie takie coś ma. Sam często muszę coś tam ocenić
> chociaż różnic za bardzo nie widać. Dla jednego błękitne niebo na zdjęciu
> wygląda rewelacyjnie, dla drugiego sztucznie. A dla mojego oka jest miłe.

W sumie daje się to wyłapać, choć może nie zawsze... Czy niebo jest
podkolorowane, czy rzeczywiście była ładna pogoda. Ale dla kamer cyfrowych
trudno to jednoznacznie uchwycić, zauważyłem, że nawet te lepsze mają
tendencję do przepalania jasnych szczegółów. Sfocić Łysego w nocy, aby nie
była to biała plama, nie jest łatwo. Z niebem trochę podobnie. Co aparat to
inaczej. Chyba takie rzeczy lepiej brać przez kliszę, najpierw tradycyjna
fotka, potem skan...?

--
To nie wstyd być biedakiem, ale, żeby to był zaszczyt,
to ja tego też nie powiem!
(C) Tewje do Pana Boga.

do góry

W dniu 2016-03-19 o 10:28, Dariusz Dorochowicz pisze:
> W dniu 2016-03-17 o 21:31, JaNus pisze:
>
>> No to zerknijcie na to:
>> http://www.euro.com.pl/radioodbiorniki/m-audio-mr-70
20.bhtml
>> - cena śmiesznie niska, ale zwróćcie uwagę, że oldschoolowe lampy mają
>> za plecami całkiem nie-retro radiatory, a front-panel też ma wystrój
>> raczej nowoczesny. Pomieszanie z poplątaniem!
>
> Przede wszystkim to coś jest stanowczo za małe :)
> Takie nie wiadomo co...
>
> Pozdrawiam
>
> DD

Są jeszcze bardziej starociowate w wyglądzie, tak jakoś na przełom lat
40. i 50-tych... A w środku radio FM analog + DAB (cyfrowe).

do góry

W dniu 2016-03-18 o 14:16, Ghost pisze:
>
>
> Użytkownik "robot" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ncgqkm$1b6$...@n...news.atman.pl...
>
> W dniu 2016-03-08 o 14:18, Mario pisze:
>
>>> Też mnie zaciekawiło
>>> https://www.acoustic-revive.com/english/single_core_
cable/single_core_cable_04.html
>>
>> Ja mam takie single core i sobie chwalę. Mają przystępną cenę,
>> "grają" jak niejedne droższe.
>
>> http://anticables.com/speaker-wires/2-channel#!/Leve
l-1-Classic-Series-Speaker-Wires/p/15610351/category
=3449817
>
> sprawdzałeś w ślepym teście?

Nie, za groźnie brzmi.
Trzeba oczy wydłubywać?

do góry