eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaAdapter EOS M42 z potwierdzeniem ostrości
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 16

  • 11. Data: 2009-06-13 21:17:01
    Temat: Re: Adapter EOS M42 z potwierdzeniem ostrości
    Od: Marcin 'Cooler' Kuliński <m...@p...gazeta.blah>

    Arczi pisze:

    > Z kropelką trzeba umiejętnie! Dziadostwo paruje i jak naparuje na szkło,
    > to już po obiektywie. Odradzam bawienie się nią przy jakiejkolwiek optyce.

    No dobra, dla posiadaczy dwóch lewych rąk niech będzie... lakier do paznokci.


  • 12. Data: 2009-06-14 18:00:55
    Temat: Re: Adapter EOS M42 z potwierdzeniem ostrości
    Od: Maciek <m...@p...com>

    Użytkownik Marcin 'Cooler' Kuliński napisał:
    > Zrobiłeś to, o czym piszesz, czy teoretyzujesz?

    W jakim sensie pytasz? Do Nikona niczego nie ustawiałem, za to
    nieskończoność jako taką jak najbardziej. Tylko że to były Pentacony lub
    Zeissy z Jeny. Regulacja po naprawie. Trzeba po prostu znaleźć. Jak
    składałem pierwszego zooma, to mi zajęło 2 dni i kupę nerwów ale
    partyznatki nie uprawiam.
    Nie pomogę w Heliosie, bo w nim nie dłubałem za to np. Flektogon 2,8/20
    ma tą regulację pod pierścieniem z napisami - tym z samego przodu.
    Trudno na to wpaść i mi pokazał zawodowy naprawiacz. Można dość znacznie
    przestawić położenie nieskończoności. Oczywiście nie aż do momentu
    wyskoczenia z gwintu.
    Nadal podtrzymuję, że to nie jest dobra metoda. Nie przestawia się
    wzajemnego położenia zespołów soczewek w obiektywie, w którym ostrzy się
    przesuwając jednocześnie całość optyki obiektywu. Zastanów się - jeżeli
    musisz kleić, to znaczy że producent wymyślił to w zupełnie inny sposób,
    bo zawsze się blokuje regulację pierścieniem, wkrętem. Czymkolwiek.
    Sam rób jak chcesz ale nie rozprzestrzeniaj takich porad. Myślisz, że
    producent Fujinona też bawi się klejem? W życiu. Po prostu nie znalazłeś
    właściwej metody.
    Maciek


  • 13. Data: 2009-06-14 18:13:09
    Temat: Re: Adapter EOS M42 z potwierdzeniem ostrości
    Od: Maciek <m...@p...com>

    Użytkownik Marcin 'Cooler' Kuliński napisał:

    > Co więcej: inaczej się po prostu nie dało, a obiektyw rozebrałem
    > praktycznie na czynniki pierwsze (prócz rozbierania obu modułów z
    > soczewkami).

    O, przypomniał mi się Tamron Adaptall2 70-210. Pozycję niekończoności
    ustawia się zmieniając położenie metalowych tubusów, ruszających
    zespołami soczekwek, ukrytych pod szerokim, gumowym pierścieniem
    zoom/focus a blokuje przy pomocy taśmy samoprzylepnej. Tak było
    fabrycznie. Co ciekawe zabezpiecza przed osiłkami, zbyt twardo kręcącymi
    do oporu. W razie czego odklei taśmę a nie zerwie śrubkę.
    Sposób jest zawsze, tylko jaki, to już czasem trzeba wpaść, podpatrzeć i
    mieć duuuużo cierpliwości. Tylko nie klej.
    Maciek


  • 14. Data: 2009-06-14 18:29:16
    Temat: Re: Adapter EOS M42 z potwierdzeniem ostrości
    Od: Marcin 'Cooler' Kuliński <m...@p...gazeta.blah>

    Maciek pisze:

    > Nadal podtrzymuję, że to nie jest dobra metoda. Nie przestawia się
    > wzajemnego położenia zespołów soczewek w obiektywie, w którym ostrzy się
    > przesuwając jednocześnie całość optyki obiektywu. Zastanów się - jeżeli
    > musisz kleić, to znaczy że producent wymyślił to w zupełnie inny sposób,
    > bo zawsze się blokuje regulację pierścieniem, wkrętem. Czymkolwiek.
    > Sam rób jak chcesz ale nie rozprzestrzeniaj takich porad. Myślisz, że
    > producent Fujinona też bawi się klejem? W życiu. Po prostu nie znalazłeś
    > właściwej metody.

    Wiesz, skoro metoda *działa*, to nie jest tak zła, jak starasz się ją
    przedstawić. I najwyraźniej zapomniałeś, że regulacja nieskończoności
    przewidziana przez producenta obiektywu to jedno, a przystosowanie go do
    systemu, w którym odległość rejestrowa jest dłuższa o cały milimetr, a po
    dokręceniu adaptera robią się z tego co najmniej dwa milimetry, to drugie.
    Zakres możliwej regulacji nie wystarczy i tyle. No, może z wyjątkiem
    teleobiektywów lustrzanych, bo słyszałem, że takie przejustowywano pod Nikona
    właśnie tak, jak to opisałeś. Ale to wyjątek, nie reguła.


  • 15. Data: 2009-06-15 17:45:24
    Temat: Re: Adapter EOS M42 z potwierdzeniem ostrości
    Od: Maciek <m...@p...com>

    Użytkownik Marcin 'Cooler' Kuliński napisał:

    > Wiesz, skoro metoda *działa*, to nie jest tak zła, jak starasz się ją
    > przedstawić. I najwyraźniej zapomniałeś, że regulacja nieskończoności
    > przewidziana przez producenta obiektywu to jedno, a przystosowanie go do
    > systemu, w którym odległość rejestrowa jest dłuższa o cały milimetr, a
    > po dokręceniu adaptera robią się z tego co najmniej dwa milimetry, to
    > drugie. Zakres możliwej regulacji nie wystarczy i tyle. No, może z
    > wyjątkiem teleobiektywów lustrzanych, bo słyszałem, że takie
    > przejustowywano pod Nikona właśnie tak, jak to opisałeś. Ale to wyjątek,
    > nie reguła.
    Lustrzane zawsze ostrzą poza nieskończoność i ich regulacja nie ma tu
    nic do gadania. Mają tak duży zapas, że Nikon może się przypadkiem
    znaleźć w zakresie, samym kręceniem pierścienia ostrości. Po prostu duże
    lustro ma sporą wrażliwość na temperaturę i czasami przed zdjęciami
    musisz doprowadzić obiektyw do temperatury otoczenia (jak jest np.
    mroźno), bo będziesz co chwilę nanosił poprawki.
    Twój sposób jest ingerencją w odległość zespołów soczewek, którą
    konstruktor ustawił raz na zawsze - przynajmniej w prostych obiektywach,
    takich jak Helios vel zeissowski Biotar. Są takie, gdzie się zmienia i
    to wcale nie są zoomy ale to już inna historia. Taka ingerencja z
    pewnością powoduje wzrost jakiejś aberracji. Jakiej - nie wiem, bo to
    wie konstruktor. Może masz niskie wymagania jakościowe i Ci to nie
    przeszkadza. Tak na dzień dobry może mieć wpływ na winietowanie, bo
    pozycja przysłony we wnętrzu obiektywu jest bardzo ważna. Przestawiając
    zespół soczewek, zmieniasz również odległość płaszczyzny przysłony i
    dorabiasz się winiety. Na kropie tego pewnie nie widzisz ale najszybciej
    (moim zdaniem) właśnie to byś zauważył na FF.
    Dobra, nieważne - rób jak chcesz ale na 100% jest inny, mniej drastyczny
    sposób. Na speców od "kropelki" jestem cięty, bo co chwilę ktoś poleca
    klejenie bolca popychacza. Przejściówka nie miała kołnierza, to chlup
    kropelką. A wystarczyło odkręcić kilka śrubek i od tyłu na popychacz
    założyć kawałek np. wkładu od długopisu. Ingerencja odwracalna a ktoś
    inny też skorzysta, jak poprzednik się znudzi.
    Tak wiem, Twoje pieniądze, Twój obiektyw ale są tacy, którzy jak się nie
    uda, to obiektyw pójdzie na Allegro i kto inny będzie się martwił. Po
    prostu szkoda mi tego sprzętu.
    Maciek


  • 16. Data: 2009-06-16 17:32:45
    Temat: Re: Adapter EOS M42 z potwierdzeniem ostrości
    Od: Maciek <m...@p...com>

    Użytkownik Maciek napisał:
    > Użytkownik Marcin 'Cooler' Kuliński napisał:
    >
    >> Wiesz, skoro metoda *działa*, to nie jest tak zła, jak starasz się ją
    >> przedstawić.

    Tylko wysyłam dla potomnych, jakby ktoś kiedyś szukał przykładu:
    http://k10dpentax.blogspot.com/2008/05/fixing-infini
    te-focus-on-super-takumar.html
    Do Heliosa nie znalazłem.
    Jak zabraknie zakresu regulacji, to można przestawić na sąsiedni zwój
    wielozwojowego gwintu na tubusie.
    Maciek

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: