-
141. Data: 2014-12-20 03:27:57
Temat: Re: 10 mniej nie wystarczyło
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"re" <r...@r...invalid> wrote in message news:m6sgkk$9m2$1@mx1.internetia.pl...
> Użytkownik "Pszemol"
>
>> Jezeli maja taka mozliwosc, a pojazd uprzywilejowany jest dostrzegalny i
>> slyszalny
>> ---
>> Przyczyny zachowania pieszego nie mają powodu wpływać na ocenę winy
>> policjanta. Osobiście wątpię by pijanytak sprawny był, że aż policjant
>> prowadzący samochód doznał obrażeń. Podejrzewam, że wlazł na to przejście
>> na tyle wcześniej, że pół przejścia przeszedł, więc policjant mógłby go
>> zauważyć gdyby tak nie zapierdalał a teraz obwiniając pijaka liczy, że mu
>> się całkiem upiecze.
>
> Gdyby tak nie zapierdalał??? Przecież on po to właśnie włącza sygnały
> bo właśnie ma jechać do wezwania szybko... Opamiętaj się.
> ---
> Puknij się w głowę. On po to załącza by inni wiedzieli, że mają mu ustąpić
> a nie po to by ich przejechać.
To czemu pijak nie ustapił? Pomyśl chwilę sam zamiast mi pukać w głowę...
-
142. Data: 2014-12-20 10:55:30
Temat: Re: 10 mniej nie wystarczyło
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik "Pszemol"
> Policjant jadąc szybko na sygnałach miał prawo przypuszczać
> że pieszy dochodzący do jezdni zatrzyma się przed krawężnikiem.
> ---
> Jakim k.. krawężnikiem ?! Jeżeli w zdarzeniu ucierpiał kierowca a nie jego
> pasażer to znaczy, że pieszy znajdował się od dłuższego czasu na przejściu
> bo inaczej musiałby biec a o to nie podejrzewam pijanego. Rozumiem, że
> pewnie pijany faktycznie specjalnie nie uważał, ale to właśnie po to ma
> pierwszeństwo na przejściu by go nikt nie przejechał jak się zamyśli albo
> schleje.
Ludzie różne głupie rzeczy robią i konsekwencje tych głupot są często
śmiertelne. Jak sam widzisz, nie warto się upijać bo można to przypłacić
życiem. I to niekoniecznie musi to być śmierć pod karetką na sygnale czy
radiowozem policyjnym.
---
Ale co Ty nam tu pieprzysz o nieupijaniu się ?! Ktoś go po prostu przejechał
na przejściu i to oceniamy.
> Inaczej (bez takiego założenia) nigdzie nigdy by nie dojechał.
> ---
> I co z tego ?
I to z tego, że to pieszy ma uważać na samochód na sygnale a nie odwrotnie.
---
Głupiś jak but z lewej nogi.
-
143. Data: 2014-12-20 10:57:26
Temat: Re: 10 mniej nie wystarczyło
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik "Pszemol"
>
>>>> Przyczyny zachowania pieszego nie mają powodu wpływać na ocenę winy
>>>> policjanta. Osobiście wątpię by pijanytak sprawny był, że aż policjant
>>>> prowadzący samochód doznał obrażeń. Podejrzewam, że wlazł na to
>>>> przejście
>>>> na tyle wcześniej, że pół przejścia przeszedł, więc policjant mógłby go
>>>> zauważyć gdyby tak nie zapierdalał a teraz obwiniając pijaka liczy, że
>>>> mu się całkiem upiecze.
>>>
>>> Gdyby tak nie zapierdalał??? Przecież on po to właśnie włącza sygnały
>>> bo właśnie ma jechać do wezwania szybko... Opamiętaj się.
>>
>> Przemol wybacz, ale wszedzie wyzej i nizej masz odpowiedzi na swoje
>> rozterki.
>> Ciagniecie nonstop tego samego nie ma sensu.
>
> Skąd się u Was bierze przekonanie, że policja ma jechac powoli i uważnie
> do wezwania? Przecież to jakiś poroniony pomysł...
> ---
> Z przepisów i zdrowego rozsądku.
Z jakich przepisów? Zacytowany tu przepis, art 53, zezwala na
omijanie znaków drogowych i innych przepisów przez pojazd
uprzywilejowany.
---
No i może "ominęli" tylko im się nie udało nie przejechać pieszego na
przejściu.
> I pewnie zrozumielibyście to szybko gdyby jechali Was ratować z tarapatów.
> ---
> Policja nikogo nie ratuje.
Może Twoim skromnym zdaniem, ale nie wiem czemu masz taką opinię...
---
Bo tak jest.
-
144. Data: 2014-12-20 10:59:03
Temat: Re: 10 mniej nie wystarczyło
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik "Pszemol"
>> Skąd się u Was bierze przekonanie, że policja ma jechac powoli
>
> skąd się u Ciebie bierze przekonanie, że Policja ma jechać powoli?
Bo oczekujecie że kierowca radiowozu na sygnale powinien zareagować gdy mu
pijany wtargnie pod koła
---
Tak jak każdy kierujący
- a taka reakcja jest możliwa tylko gdy ktoś jedzie
powoli, co jest sprzeczne z ideą sosowania sygnalizacji uprzywilejowania.
---
Dostosować prędkość do warunków należy zawsze.
-
145. Data: 2014-12-20 10:59:42
Temat: Re: 10 mniej nie wystarczyło
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik "Pszemol"
>> Jezeli maja taka mozliwosc, a pojazd uprzywilejowany jest dostrzegalny i
>> slyszalny
>> ---
>> Przyczyny zachowania pieszego nie mają powodu wpływać na ocenę winy
>> policjanta. Osobiście wątpię by pijanytak sprawny był, że aż policjant
>> prowadzący samochód doznał obrażeń. Podejrzewam, że wlazł na to przejście
>> na tyle wcześniej, że pół przejścia przeszedł, więc policjant mógłby go
>> zauważyć gdyby tak nie zapierdalał a teraz obwiniając pijaka liczy, że mu
>> się całkiem upiecze.
>
> Gdyby tak nie zapierdalał??? Przecież on po to właśnie włącza sygnały
> bo właśnie ma jechać do wezwania szybko... Opamiętaj się.
> ---
> Puknij się w głowę. On po to załącza by inni wiedzieli, że mają mu ustąpić
> a nie po to by ich przejechać.
To czemu pijak nie ustapił? Pomyśl chwilę sam zamiast mi pukać w głowę...
---
Skoro go przejechali to jak miał ustąpić
-
146. Data: 2014-12-20 11:05:40
Temat: Re: 10 mniej nie wystarczyło
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik "Pszemol"
>> >> Tak, zwlaszcza gluchy i slepy. Sa dziesiatki roznych sytuacji
>> >> w ktorych mozesz nie zauwazyc takiego pojazdu przez
>> >> roztargnienie, zle samopoczucie itp. czlowiek to nie robot.
>> >
>> > I roztargnienie lub pijaństwo kosztuje Cię wtedy śmierć.
>> > ---
>> > Do tego są przejścia dla pieszych by nie tylko piesi musieli tam
>> > uważać.
>> > Jak już pisałem, policjanta może usprawiedliwić tylko wtargnięcie
>> > pieszego
>> > a to jest wątpliwe biorąc pod uwagę, że pieszy był pijany, więc mało
>> > sprawny i to właśnie policjant wykorzystujący swoje uprzywilejowanie
>> > powinien bardziej uważać.
>>
>> Policjant jadąc szybko na sygnałach miał prawo przypuszczać
>> że pieszy dochodzący do jezdni zatrzyma się przed krawężnikiem.
>> Inaczej (bez takiego założenia) nigdzie nigdy by nie dojechał.
>
> Jak na razie okazało się że włączenie, za przeproszeniem kogutów, jest
> skutecznym sposobem na nie dojechanie.
W jednym przypadku pijaka na ilu przypadków dojechania?
---
Jakiego pijaka ?! PIJANEGO ośle.
-
147. Data: 2014-12-20 11:07:34
Temat: Re: 10 mniej nie wystarczyło
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"re" <r...@r...invalid> wrote in message news:m73iss$skn$1@mx1.internetia.pl...
>> Jak na razie okazało się że włączenie, za przeproszeniem kogutów, jest
>> skutecznym sposobem na nie dojechanie.
>
> W jednym przypadku pijaka na ilu przypadków dojechania?
> ---
> Jakiego pijaka ?! PIJANEGO ośle.
Znasz go?
-
148. Data: 2014-12-20 11:09:07
Temat: Re: 10 mniej nie wystarczyło
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"re" <r...@r...invalid> wrote in message news:m73i9r$qkr$1@mx1.internetia.pl...
>> Policjant jadąc szybko na sygnałach miał prawo przypuszczać
>> że pieszy dochodzący do jezdni zatrzyma się przed krawężnikiem.
>> ---
>> Jakim k.. krawężnikiem ?! Jeżeli w zdarzeniu ucierpiał kierowca a nie
>> jego pasażer to znaczy, że pieszy znajdował się od dłuższego czasu na
>> przejściu bo inaczej musiałby biec a o to nie podejrzewam pijanego.
>> Rozumiem, że pewnie pijany faktycznie specjalnie nie uważał, ale to
>> właśnie po to ma pierwszeństwo na przejściu by go nikt nie przejechał jak
>> się zamyśli albo schleje.
>
> Ludzie różne głupie rzeczy robią i konsekwencje tych głupot są często
> śmiertelne. Jak sam widzisz, nie warto się upijać bo można to przypłacić
> życiem. I to niekoniecznie musi to być śmierć pod karetką na sygnale czy
> radiowozem policyjnym.
> ---
> Ale co Ty nam tu pieprzysz o nieupijaniu się ?! Ktoś go po prostu
> przejechał na przejściu i to oceniamy.
Ktoś go przejechał na przejściu bo wlazł tam w nieodpowiednim momencie.
>> Inaczej (bez takiego założenia) nigdzie nigdy by nie dojechał.
>> ---
>> I co z tego ?
>
> I to z tego, że to pieszy ma uważać na samochód na sygnale a nie
> odwrotnie.
> ---
> Głupiś jak but z lewej nogi.
I dlatego że głupi jestem to nie upijam się i na ulicy uważam - jeszcze
żyję.
Tamten był mądry i pijany po mieście chodził... Pogratulować.
-
149. Data: 2014-12-20 11:09:58
Temat: Re: 10 mniej nie wystarczyło
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"re" <r...@r...invalid> wrote in message news:m73ide$qul$1@mx1.internetia.pl...
>>>> Gdyby tak nie zapierdalał??? Przecież on po to właśnie włącza sygnały
>>>> bo właśnie ma jechać do wezwania szybko... Opamiętaj się.
>>>
>>> Przemol wybacz, ale wszedzie wyzej i nizej masz odpowiedzi na swoje
>>> rozterki.
>>> Ciagniecie nonstop tego samego nie ma sensu.
>>
>> Skąd się u Was bierze przekonanie, że policja ma jechac powoli i uważnie
>> do wezwania? Przecież to jakiś poroniony pomysł...
>> ---
>> Z przepisów i zdrowego rozsądku.
>
> Z jakich przepisów? Zacytowany tu przepis, art 53, zezwala na
> omijanie znaków drogowych i innych przepisów przez pojazd
> uprzywilejowany.
> ---
> No i może "ominęli" tylko im się nie udało nie przejechać pieszego na
> przejściu.
Teraz już wiesz że się myliłeś co do tych przepisów?
>> I pewnie zrozumielibyście to szybko gdyby jechali Was ratować z
>> tarapatów.
>> ---
>> Policja nikogo nie ratuje.
>
> Może Twoim skromnym zdaniem, ale nie wiem czemu masz taką opinię...
> ---
> Bo tak jest.
Masz urojenia.
-
150. Data: 2014-12-20 11:11:23
Temat: Re: 10 mniej nie wystarczyło
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"re" <r...@r...invalid> wrote in message news:m73igg$r9p$1@mx1.internetia.pl...
> Użytkownik "Pszemol"
>
>>> Skąd się u Was bierze przekonanie, że policja ma jechac powoli
>>
>> skąd się u Ciebie bierze przekonanie, że Policja ma jechać powoli?
>
> Bo oczekujecie że kierowca radiowozu na sygnale powinien zareagować gdy mu
> pijany wtargnie pod koła
> ---
> Tak jak każdy kierujący
Każdy inny kierujący miałby tam nie więcej niż 40-50km/h
i nie miałby syreny i świateł na dachu.
Czujesz różnicę czy masz jakoś ograniczone myślenie?
> - a taka reakcja jest możliwa tylko gdy ktoś jedzie
> powoli, co jest sprzeczne z ideą sosowania sygnalizacji uprzywilejowania.
> ---
> Dostosować prędkość do warunków należy zawsze.
Toteż dostosował: jechał szybko, na sygnale.
piszesz na niusy po pijaku? bo pieprzysz jak potłuczony...