-
11. Data: 2011-07-19 06:39:27
Temat: Re: zepsuty sprzęt-gwarancje...naprawa...czekanie
Od: Jakub Jewuła <b...@s...com.pl>
> Firmy robią co raz gorszej jakości produkty (np.dyski) a my chcąc by był
> bezawaryjny i mieć względny spokój kupujemy zamiast 1-nego którego
> potrzebujemy faktycznie 2 czy 3 bo ..bywają awaryjne,bo to to "tylko"
> 200zł.
Tak jest taniej, bezpieczniej, lepiej.
> Niedługo sama gwarancja stanie się luksusem za który będzie
> trzeba dodatkowo zapłacić, a produkt będziemy kupować niemal jak kot w
> worku.
Chetnie.
Czesto kupuje cos "w ciemno" pod warunkiem oczywiscie,
ze cena jest duuuzo nizsza niz z gwarancja, ladnym opakowaniem
i biusciasta sprzedawczynia w komplecie.
q
-
12. Data: 2011-07-19 06:45:22
Temat: Re: zepsuty sprzęt-gwarancje...naprawa...czekanie
Od: Andrzej Ława <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 19.07.2011 08:31, Vituniu pisze:
> Z reszta - kto Ci bronil kupic "serwerowowy" dysk przeznaczony
> do pracy 24/7 z dluzszym MTBF i doplacic do serwisu NBD?
Z mojego doświadczenia wynika, że dla dysków zdrowiej jest, jak nie są
przenoszone ale za to pracują non-stop. Może niekoniecznie intensywnie,
ale byle się talerze kręciły.
Więcej!
Już dwa razy miałem przypadek, że stary "amatorski" dysk, do tej pory
działający w "trybie serwerowym" niezawodnie, "umarł" po dłuższym przestoju.
Co zatem masz na myśli pisząc o "przeznaczeniu" do pracy 24/7?
(marketing pomijając ;) )
-
13. Data: 2011-07-19 08:02:16
Temat: Re: zepsuty sprzęt-gwarancje...naprawa...czekanie
Od: "Buniek" <m...@p...onet.pl>
[ciach]
>Czy można się przed tym jakoś ustrzec?. Ale nie dawajcie rad w stylu
>raidy, macierze, buckupy, wykupywanie jakiś dodatkowych serwisów. Chcę
>kupić
>jeden (1) dysk czy inną część.
Niestety nie możesz się przed tym ustrzec, jak na wejściu rezygnujesz z
raida(brak przestojów w przypadku awarii) lub backupu(braku strat w danych w
przypadku awarii).
Nawet duże i bogate firmy posiadające macierze za 1 mln pln i serwisem 4
godziny maja nadmiarowe dane (raid`y.)
A używają najczęściej najlepszych i najżywotniejszych elementów w systemach
komputerowych.
Oczekujesz 100% pewności w systemach domowych, niestety nie ta bajka.
PS: Obecnie masz 2 dyski jak już życie Cię zmusiło powieś RAIDA 1.
A jaki dysk masz na zbyciu może odkupie :) ??
Buniek
-
14. Data: 2011-07-19 08:43:36
Temat: Re: zepsuty sprzęt-gwarancje...naprawa...czekanie
Od: "Vituniu" <v...@p...fm>
>> Z reszta - kto Ci bronil kupic "serwerowowy" dysk przeznaczony
>> do pracy 24/7 z dluzszym MTBF i doplacic do serwisu NBD?
>
> Z mojego doświadczenia wynika, że dla dysków zdrowiej jest,
> jak nie są przenoszone ale za to pracują non-stop.
Co do przenoszenia - zgoda. Co do pracy non-stop juz nie
koniecznie, choc zgadzam sie z tym, ze "stres zalaczeniowy"
dla elektroniki jest momentem krytycznym.
> Już dwa razy miałem przypadek, że stary "amatorski" dysk,
> do tej pory działający w "trybie serwerowym" niezawodnie,
> "umarł" po dłuższym przestoju.
Zdaza sie... Niedawno "zmarl" mi na rekach zabytkowy pecet
znajomej oddany do przeczyszczenia... Szkurdebalanscholerajasna.
Po kilku godzinach i dwukrotnym rozlozeniu na czynniki pierwsze
raczyl ozyc... Uf.
> Co zatem masz na myśli pisząc o "przeznaczeniu" do pracy 24/7?
> (marketing pomijając ;) )
Jakis czas temu, przy podobnej dyskusji, obstawalem (podobnie
jak Ty teraz) przy tym, ze sprzet pracujacy non-stop nie powinien
miec wskaznika MTBF krotszego niz ten sam sprzet pracujacy kilka
godzin dziennie. Wlasnie ze wzgledu na obciazenie / sres rozruchowy
(czy jak to tam nazwac).
Zostalem przeglosowany, co z reszta poparto stosownymi danymi
od producentow. Wynkalo z tego, ze MTBF dla dysku pracujacego
bez przerwy moze byc znaczoco nizsze nic dla tego samego dysku
pracujacego 8 godzin dziennie.
Dlaczego? nie mam pojecia. :) Moze marketing, jeden producent wie.
Ale faktem jest, ze taka np. Barracuda ES.2 nie jest (byla? nie
wiem czy sa jeszcze w ofercie) znaczaco drozsza od analogicznej
7200.11 a ma MTBF oszacowany na 1,2 miliona godzin.
Wizualnie zas rozni sie od 7200 na tyle, ze (poza marketingiem
rzecz jasna ;)) mozna ja podejrzewac o np. inne lozyska.
pozdrawiam,
Vituniu.
-
15. Data: 2011-07-21 11:09:19
Temat: Re: zepsuty sprzęt-gwarancje...naprawa...czekanie
Od: Radosław Sokół <r...@m...com.pl>
W dniu 18.07.2011 13:53, nolina pisze:
> szajs. Czy można się przed tym jakoś ustrzec?. Ale nie dawajcie rad w stylu
> raidy, macierze, buckupy, wykupywanie jakiś dodatkowych serwisów. Chcę kupić
> jeden (1) dysk czy inną część.
Nie da się ustrzec.
Albo zarabiasz pracując na komputerze i kupno drugiego dysku
jest po prostu inwestycją w zarobki (szczególnie, że dyski
są obecnie śmiesznie tanie), albo nie zarabiasz i kilkanaście
dni bez komputera nie stanowi problemu.
I nie pisz, że nie chcesz rad o kopiach zapasowych. Tylko
ludzie głupi nie robią kopii zapasowych, jeżeli mają jakie-
kolwiek wartościowe dane na dyskach komputera. Poza tym,
dyski często "padają" tak, że nic się nie da z nich już od-
czytać, więc nie wchodzi nawet w rachubę przegranie danych
na drugi, dodatkowo kupiony dysk -- trzeba po prostu je od-
twarzać z kopii zapasowej.
Poza tym dyski nie są wcale tak awaryjne. Przez ostatnie
kilka lat miałem w sumie jedną czy dwie awarie na kilka-
naście kupionych i zainstalowanych dysków.
--
|"""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""
"""""""|
| Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ |
| | Politechnika Śląska |
\...................................................
......./
-
16. Data: 2011-07-22 10:16:24
Temat: Re: zepsuty sprzęt-gwarancje...naprawa...czekanie
Od: jg <f...@f...pl>
Dnia Tue, 19 Jul 2011 10:43:36 +0200, Vituniu napisał(a):
> Zdaza sie... Niedawno "zmarl" mi na rekach zabytkowy pecet
> znajomej oddany do przeczyszczenia... Szkurdebalanscholerajasna.
> Po kilku godzinach i dwukrotnym rozlozeniu na czynniki pierwsze
> raczyl ozyc... Uf.
moze mam pecha, ale normalnie boje sie odkurzac stare kompy. dla kilku z
kilkunastu takie odkurzanie oznaczalo mniejsze lub wieksze klopoty...
a co do watku - sledzic opinie i kupowac dobry towar, przy okazji
wspierajac dobrych producentow i przyczyniajac sie do upadku zlych... moze
to niewiele, ale zawsze cos.
--
jg
-
17. Data: 2011-07-23 20:29:15
Temat: Re: zepsuty sprzęt-gwarancje...naprawa...czekanie
Od: Brodi <m...@i...pl>
polecam western digital enterprise storage, dają 5 lat gw, zazwyczaj z
nienacka nie padają, a bad sectory po przeskanowaniu mhdd zawsze mi
znikają :]
http://support.wdc.com/warranty/policy.asp?custtype=
end&lang=pl - tu masz
dokładne oznaczenia dysków
druga sprawa to backup danych
-
18. Data: 2011-08-02 10:07:22
Temat: Re: zepsuty sprzęt-gwarancje...naprawa...czekanie
Od: Mirek <p...@d...zind.ikem.pwr.wroc.pl>
On wto, 19 lip 2011 10:43:36 in article
news:<4e2543c2$0$2489$65785112@news.neostrada.pl>
Vituniu wrote:
> Jakis czas temu, przy podobnej dyskusji, obstawalem (podobnie
> jak Ty teraz) przy tym, ze sprzet pracujacy non-stop nie powinien
> miec wskaznika MTBF krotszego niz ten sam sprzet pracujacy kilka
> godzin dziennie. Wlasnie ze wzgledu na obciazenie / sres rozruchowy
> (czy jak to tam nazwac).
Bo magiczny MTBF nie ma żadnego znaczenia dla praktycznej żywotności dysków
- określany jest na podstawie krótkiego (bodaj miesięcznego testu) i w
zasadzie świadczy jedynie o awaryjności w początkowym okresie życia.
Widziałeś choć jeden dysk co dożył swego MTBF-a?
Raczej nie, bo jeden rok to tylko 8760h, a ja chyba tak (chyba, bo nie znam
specyfikacji denata) ;)
Ale był to zabytek z około 1990r - dysk, który przeżył gdzieś 87000h w maszynce,
która ma obecnie gdzieś 160k motogodzin - ale drugi dysk wytrzymał tylko rok :(,
a następny ma obecnie 64950h pracy.
-
19. Data: 2011-08-02 10:49:14
Temat: Re: zepsuty sprzęt-gwarancje...naprawa...czekanie
Od: Mariusz Kruk <M...@e...eu.org>
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Mirek"
>Widziałeś choć jeden dysk co dożył swego MTBF-a?
Ale wiesz co znaczy MTBF?
--
\------------------------/
| K...@e...eu.org | http://www.nieruchomosci.pl/mieszkanie,38804171
| http://epsilon.eu.org/ |
/------------------------\
-
20. Data: 2011-08-02 10:55:26
Temat: Re: zepsuty sprzęt-gwarancje...naprawa...czekanie
Od: kamil <k...@s...com>
On 02/08/2011 11:49, Mariusz Kruk wrote:
> epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done< "Mirek"
>> Widziałeś choć jeden dysk co dożył swego MTBF-a?
>
> Ale wiesz co znaczy MTBF?
>
MTBF jest przede wszystkim idiotycznie obliczany na podstawie zestawu
dysków testowanego w krótkim czasie i ekstrapolowania wyników w oparciu
o wyssane z palca liczby.
--
Pozdrawiam,
Kamil