eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikauzywane lampy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 63

  • 31. Data: 2017-04-11 15:19:35
    Temat: Re: uzywane lampy
    Od: "HF5BS" <h...@...pl>


    Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> napisał w wiadomości
    news:slrnoepgi7.toe.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
    >> dali mechanizm i kręcącą się cewkę. Pewnie jakieś szczotki, aby
    >> zasilić zwojnicę, zębatka aby napędzić, na pewno zadbali o to,
    >> aby cewka nie obiła się o szyjkę lampy.
    >
    > A nie, raczej nie zębatka. Podejrzewam parę selsynów -- ten przy
    > cewce odtwarza kierunek tego, który jest przy antenie.

    Ale to by komplikowało mechanicznie konstrukcję - JTZ, aby dało się założyć
    i zdjąć podstawkę... Chociaż... nie podpytałem, albo zapomniałem (35 lat!)
    jak to synchronizują.
    Jakoś należało by wykluczyć zakłócający wpływ pola magnetycznego selsyna,
    aby nie pokrzywił obrazu... A wektory fruwają, więc jak to skompensować?
    A lampie należy przecież dostarczyć niezbędnych prądów. Komplikuje się.
    Chyba, że selsyn był dalej, zaekranowany (w miejscu, gdzie łatwiej było o
    to), a przez zębatkę, układ zębatek, no, przekładnię 1:1 obracał cewką...
    Więc zębatki nie wykluczam. Może pasek zębaty, coś jak w rozrządzie
    samochodowym...?

    --
    I śmiech niekiedy może być nauką,
    Kiedy się z przywar, nie z osób natrząsa(...)
    Szanujmy mądrych, przykładnych, chwalebnych,
    Śmiejmy się z głupich, choć i przewielebnych.
    (C) bp. Ignacy Krasicki "Monachomachia V"


  • 32. Data: 2017-04-11 16:40:36
    Temat: Re: uzywane lampy
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    HF5BS pisze:

    >>> dali mechanizm i kręcącą się cewkę. Pewnie jakieś szczotki, aby
    >>> zasilić zwojnicę, zębatka aby napędzić, na pewno zadbali o to,
    >>> aby cewka nie obiła się o szyjkę lampy.
    >>
    >> A nie, raczej nie zębatka. Podejrzewam parę selsynów -- ten przy
    >> cewce odtwarza kierunek tego, który jest przy antenie.
    >
    > Ale to by komplikowało mechanicznie konstrukcję - JTZ, aby dało się założyć
    > i zdjąć podstawkę... Chociaż... nie podpytałem, albo zapomniałem (35 lat!)
    > jak to synchronizują.
    > Jakoś należało by wykluczyć zakłócający wpływ pola magnetycznego selsyna,
    > aby nie pokrzywił obrazu... A wektory fruwają, więc jak to skompensować?
    > A lampie należy przecież dostarczyć niezbędnych prądów. Komplikuje się.
    > Chyba, że selsyn był dalej, zaekranowany (w miejscu, gdzie łatwiej było o
    > to), a przez zębatkę, układ zębatek, no, przekładnię 1:1 obracał cewką...
    > Więc zębatki nie wykluczam. Może pasek zębaty, coś jak w rozrządzie
    > samochodowym...?

    No nie wiem, ja te takie syny kojarzę przede wszystkim z techniką
    radarową, z przekazywaniem pozycji anteny konkretnie. Właściwie
    tylko z tym. On jakoś tak znacząco bardziej od innych silników polem
    magnetycznym siać nie powinien. Za to dokładne oddanie na ekranie
    azymutu anteny ma w tej zabawie kluczowe znaczenie.

    --
    Jarek


  • 33. Data: 2017-04-12 23:35:14
    Temat: Re: uzywane lampy
    Od: Tomasz Wójtowicz <s...@s...spam.spam.com>

    W dniu 2017-04-11 o 13:09, Jarosław Sokołowski pisze:
    > Pan Paweł Pawłowicz napisał:
    >
    >>>> W radarze jest jedna lampa - magnetron albo klistron, służąca
    >>>> do wytwarzania mikrofal. Lepszy jest klistron, ale to luksus
    >>>> chyba jedynie w radarach meteorologicznych. Barachło wojskowe
    >>>> prawdopodobnie jedzie na magnetronach.
    >>>
    >>> IMO - wlasnie klistrony czy podobne, magnetronow mam wrazenie,
    >>> ze wojsko juz nie uzywa.
    >>
    >> O ile wiem, chodzi o coś takiego:
    >>
    >> https://pl.wikipedia.org/wiki/Lampa_o_fali_bie%C5%BC
    %C4%85cej
    >
    > Lampy o fali bieżącej były używane w transponderach do telewizji
    > satelitarnej. Nie tak bardzo dawno, za czasów telewizji analogowej.
    >
    Ale chyba tylko po stronie naziemnej? Bo już Telstar-1 był na tranzystorach.

    Poza tym pamiętam wyliczenia dr Orzechowskiego, że gdyby satelita
    pracował w standardzie naziemnym (8 MHz kanał, modulacja VSB), to
    potrzeba by 28 kW na pojedynczy kanał, co jest nie do osiągnięcia w
    kosmosie (nie chodzi tyle o prąd, co o chłodzenie - nie ma czym).

    Natomiast dzięki zastosowaniu modulacji FM i poszerzeniu kanału (chyba
    do 30 MHz ?), cały satelita zużywa 65 W. (Tak, WATÓW, nie kilowatów). A
    tyle to się da zrobić na tranzystorach.

    Satelity mają przewody ze srebra nie dlatego, żeby ktoś się martwił o
    straty energii elektrycznej, ale dlatego, że każdy wat zmieniony na
    ciepło trzeba jakoś z tego statku usunąć, a da się to zrobić jedynie
    przez promieniowanie.


  • 34. Data: 2017-04-13 00:31:43
    Temat: Re: uzywane lampy
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Tomasz Wójtowicz napisał:

    >> Lampy o fali bieżącej były używane w transponderach do telewizji
    >> satelitarnej. Nie tak bardzo dawno, za czasów telewizji analogowej.
    >
    > Ale chyba tylko po stronie naziemnej?

    Z tego co wiem, to właśnie tam na górze.

    > Bo już Telstar-1 był na tranzystorach.

    Telstar-1 nie wisiał 38 tysięcy kilometrów nad Ziemią i nie dało się
    go odbierać anteną wielkości durszlaka. A poza tym też miał lampę
    o fali bieżącej: https://en.wikipedia.org/wiki/Telstar

    --
    Jarek


  • 35. Data: 2017-04-13 10:33:18
    Temat: Re: uzywane lampy
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Tomasz Wójtowicz" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:ocm6in$e9a$...@n...news.atman.pl...
    W dniu 2017-04-11 o 13:09, Jarosław Sokołowski pisze:
    > Pan Paweł Pawłowicz napisał:
    >>> O ile wiem, chodzi o coś takiego:
    >>> https://pl.wikipedia.org/wiki/Lampa_o_fali_bie%C5%BC
    %C4%85cej
    >> Lampy o fali bieżącej były używane w transponderach do telewizji
    >> satelitarnej. Nie tak bardzo dawno, za czasów telewizji analogowej.
    >
    >Ale chyba tylko po stronie naziemnej? Bo już Telstar-1 był na
    >tranzystorach.

    Cos mi chodzi po glowie, ze jednak byly uzywane.
    O chocby tu
    http://www.astra2sat.com/tv-radio-archives/astra-2d-
    satellite/

    >Poza tym pamiętam wyliczenia dr Orzechowskiego, że gdyby satelita
    >pracował w standardzie naziemnym (8 MHz kanał, modulacja VSB), to
    >potrzeba by 28 kW na pojedynczy kanał, co jest nie do osiągnięcia w
    >kosmosie (nie chodzi tyle o prąd, co o chłodzenie - nie ma czym).
    >Natomiast dzięki zastosowaniu modulacji FM i poszerzeniu kanału
    >(chyba do 30 MHz ?), cały satelita zużywa 65 W. (Tak, WATÓW, nie
    >kilowatów).

    No jak widac - Astra2 miala 39W ... razy 16 kanalow.
    Mocy nadawczej, bo baterie sloneczne dawaly 1600W.

    Tylko ... pozniej FM zamieniono modulacjami cyfrowymi, i sie okazalo,
    ze pojemnosc satelity jest mniej wiecej taka sama jak telewizji
    naziemnej.
    IMO - jesli jest zysk, to raczej spowodowany przez anteny odbiorcze -
    parabole maja znacznie wiekszy zysk.

    A czy samo przejscie z modulacji SSB na FM w kanale 30MHz umozliwilo
    by taka oszczednosc ? Mam watpliwosci.

    >Satelity mają przewody ze srebra nie dlatego, żeby ktoś się martwił o
    >straty energii elektrycznej, ale dlatego, że każdy wat zmieniony na
    >ciepło trzeba jakoś z tego statku usunąć, a da się to zrobić jedynie
    >przez promieniowanie.

    Z jednej strony chlodzenie jest dobre. A lampy malej mocy chlodenia
    dodatkowego nie wymagaja :-)

    J.


  • 36. Data: 2017-04-13 10:48:00
    Temat: Re: uzywane lampy
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan J.F. napisał:

    >> Satelity mają przewody ze srebra nie dlatego, żeby ktoś się martwił o
    >> straty energii elektrycznej, ale dlatego, że każdy wat zmieniony na
    >> ciepło trzeba jakoś z tego statku usunąć, a da się to zrobić jedynie
    >> przez promieniowanie.
    >
    > Z jednej strony chlodzenie jest dobre. A lampy malej mocy chlodenia
    > dodatkowego nie wymagaja :-)

    Warto przy okazji zauważyć, że nie tylko usunąć, ale również dostarczyć
    moc do satelity można tylko w drodze promieniowania. W tym układzie
    zamkniętym, czy słońce ogrzeje złom bezpośrednio, czy wytworzy prąd
    w ogniwie słonecznym, a ten rozgrzeje drucik srebrny lub miedziany --
    to na jedno wyjdzie. Tylko wiązka mikrofal skierowana ku Ziemi odbiera
    energię z układu.

    --
    Jarek


  • 37. Data: 2017-04-13 11:40:35
    Temat: Re: uzywane lampy
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:s...@f...lasek.waw.p
    l...
    Pan J.F. napisał:
    >>> Satelity mają przewody ze srebra nie dlatego, żeby ktoś się
    >>> martwił o
    >>> straty energii elektrycznej, ale dlatego, że każdy wat zmieniony
    >>> na
    >>> ciepło trzeba jakoś z tego statku usunąć, a da się to zrobić
    >>> jedynie
    >>> przez promieniowanie.
    >
    >> Z jednej strony chlodzenie jest dobre. A lampy malej mocy chlodenia
    >> dodatkowego nie wymagaja :-)

    >Warto przy okazji zauważyć, że nie tylko usunąć, ale również
    >dostarczyć
    >moc do satelity można tylko w drodze promieniowania. W tym układzie
    >zamkniętym, czy słońce ogrzeje złom bezpośrednio, czy wytworzy prąd
    >w ogniwie słonecznym, a ten rozgrzeje drucik srebrny lub miedziany --
    >to na jedno wyjdzie. Tylko wiązka mikrofal skierowana ku Ziemi
    >odbiera
    >energię z układu.

    Jarku, dodalbys czasem jakis usmieszek, bo nie wiadomo - powaznie
    piszesz, mylisz sie, czy nabijasz :-)

    J.


  • 38. Data: 2017-04-13 12:08:23
    Temat: Re: uzywane lampy
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan J.F. napisał:

    >>>> Satelity mają przewody ze srebra nie dlatego, żeby ktoś się
    >>>> martwił o straty energii elektrycznej, ale dlatego, że każdy
    >>>> wat zmieniony na ciepło trzeba jakoś z tego statku usunąć,
    >>>> a da się to zrobić jedynie przez promieniowanie.
    >>> Z jednej strony chlodzenie jest dobre. A lampy malej mocy
    >>> chlodenia dodatkowego nie wymagaja :-)
    >> Warto przy okazji zauważyć, że nie tylko usunąć, ale również
    >> dostarczyć moc do satelity można tylko w drodze promieniowania.
    >> W tym układzie zamkniętym, czy słońce ogrzeje złom bezpośrednio,
    >> czy wytworzy prąd w ogniwie słonecznym, a ten rozgrzeje drucik
    >> srebrny lub miedziany -- to na jedno wyjdzie. Tylko wiązka
    >> mikrofal skierowana ku Ziemi odbiera energię z układu.
    >
    > Jarku, dodalbys czasem jakis usmieszek, bo nie wiadomo - powaznie
    > piszesz, mylisz sie, czy nabijasz :-)

    Niech się każdy sam męczy przy interpretacji. Teraz satelity dorodne
    mamy, a w nich rozłożyste panele słoneczne mogące dostarczyć sporo
    mocy do wnętrza takiego statku. Rozpatrywanie tego jako modelu
    zerowymiarowego jest zbytnim uproszczeniem. Co nie znaczy, że model
    ten jet nieprawdziwy. Sputnikom i Telstarom było do niego bliżej.

    --
    Jarek


  • 39. Data: 2017-04-13 14:50:01
    Temat: Re: uzywane lampy
    Od: t-1 <t...@t...pl>

    W dniu 2017-04-11 o 01:08, Tomasz Wójtowicz pisze:

    > Swoją drogą, jeśli do mikrofalówek można robić magnetrony za śmieszne
    > pieniądze, dlaczego nie do radarów. Jakoś nie mogę uwierzyć, że radar
    > wojskowy jest szczególnie subtelny.
    >

    Czy lampa w mikrofalówce pracuje przy napięciu kilkunastu tysięcy wolt i
    kilkuset Amperów?
    Moc wyjściowa w impulsie takiego radaru to często MW.



  • 40. Data: 2017-04-13 14:58:04
    Temat: Re: uzywane lampy
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    t-1 napisało:

    >> Swoją drogą, jeśli do mikrofalówek można robić magnetrony za śmieszne
    >> pieniądze, dlaczego nie do radarów. Jakoś nie mogę uwierzyć, że radar
    >> wojskowy jest szczególnie subtelny.
    >
    > Czy lampa w mikrofalówce pracuje przy napięciu kilkunastu tysięcy wolt
    > i kilkuset Amperów? Moc wyjściowa w impulsie takiego radaru to często MW.

    Poza domowymi mikrofalówkami magnetrony stosuje się choćby w przemysłowych
    suszarniach. Wiąchę potrafia puścić dużo lepszą od tej, co idzie w kotleta.
    Nie podejrzewam, by sprzedawano je według ogólnowojskowego cenników.

    --
    Jarek

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: