eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › uziemienie, zerowania i inne zabezpieczenia w RTV
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 152

  • 91. Data: 2009-04-18 20:23:05
    Temat: Re: uziemienie, zerowania i inne zabezpieczenia w RTV
    Od: Maciek <m...@p...com>

    Użytkownik gargomel napisał:
    > może ktoś przeprowadzał rzeczywiste doswiadczenie w tej materii i się
    > podzieli doświadczeniami?:O)
    >

    Duchy chcesz wywoływać :-) ?
    Jak złapiesz w jedną rękę fazę a w drugą zero, to zapewniam Cię, że
    popłynie więcej, niż 2mA. Śmiertelnie niebezpieczne jest już 10mA,
    dlatego domowe różnicówki ustawia się bodaj na 6mA. Dziwnym trafem
    ludzie giną i wcale nie muszą być namoczeni. Jeden przetrwa a inny nie -
    wszystko też zależy od czasu przepływu prądu. Mnie trafiło, gdy miałem 4
    lata ale od razu upadłem, wyrywając drut z gniazdka i dzięki temu żyję.
    Jakbym się dłuzej trzymał, to bym pewnie nie pisał tego posta. A tak
    skończyło się na trwającej jakieś dwa lata niechęci do włączania np.
    lampek choinkowych. Kiedyś ludzie byli twardsi :-) Psychonalityka nie
    potrzebowałem.
    Maciek


  • 92. Data: 2009-04-18 21:47:03
    Temat: Re: uziemienie, zerowania i inne zabezpieczenia w RTV
    Od: "gargomel" <s...@d...la.la>

    Órzytkownik "Maciek" napisał:
    > Duchy chcesz wywoływać :-) ?
    > Jak złapiesz w jedną rękę fazę a w drugą zero, to zapewniam Cię, że
    > popłynie więcej, niż 2mA. Śmiertelnie niebezpieczne jest już 10mA, dlatego
    > domowe różnicówki ustawia się bodaj na 6mA. Dziwnym trafem ludzie giną i
    > wcale nie muszą być namoczeni. Jeden przetrwa a inny nie - wszystko też
    > zależy od czasu przepływu prądu.

    ok, już się trochę naczytałem na sieci i będę musiał uwierzyć na słowo:O(
    piszą ze podobno to już prądy 6-8mA sprawiają skurcze mięśni
    uniemożliwiajace oderwanie, a przy 30mA to już nie masz siły oddychać, no
    włąśnie a praktyka jest taka że przewiduje się różnicówki mechaniczne na
    prądy 30mA i 10mA, wiec jak przez kogos popłynie dajmy te 7mA to pewnie nie
    będzie sie w stanie oderwać i tak sobie długo podynda i wtedy długi czas
    działąnia będzie bardzo szkodliwy,
    wychodzi na to że jak naprawdę by sie chciało zabezpieczyc to trzeba zrobić
    osobiscie róznicówkę elektroniczną na prąd 1mA i wtedy będzie ok:O)


  • 93. Data: 2009-04-19 11:41:03
    Temat: Re: uziemienie, zerowania i inne zabezpieczenia w RTV
    Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl>


    Użytkownik "Maciek" <m...@p...com> napisał w wiadomości
    news:gsdcva$f9i$1@atlantis.news.neostrada.pl...

    >> może ktoś przeprowadzał rzeczywiste doswiadczenie w tej materii i się
    >> podzieli doświadczeniami?:O)
    >>
    >
    > Duchy chcesz wywoływać :-) ?
    > Jak złapiesz w jedną rękę fazę a w drugą zero, to zapewniam Cię, że
    > popłynie więcej, niż 2mA. Śmiertelnie niebezpieczne jest już 10mA, dlatego
    > domowe różnicówki ustawia się bodaj na 6mA. Dziwnym trafem ludzie giną i
    > wcale nie muszą być namoczeni. Jeden przetrwa a inny nie - wszystko też
    > zależy od czasu przepływu prądu. Mnie trafiło, gdy miałem 4 lata ale od
    > razu upadłem, wyrywając drut z gniazdka i dzięki temu żyję. Jakbym się
    > dłuzej trzymał, to bym pewnie nie pisał tego posta.

    ..., a w nim takich pierdół ;)


  • 94. Data: 2009-04-19 18:40:08
    Temat: Re: uziemienie, zerowania i inne zabezpieczenia w RTV
    Od: Maciek <m...@p...com>

    Użytkownik Jacek "Plumpi" napisał:

    >> Duchy chcesz wywoływać :-) ?
    >> Jak złapiesz w jedną rękę fazę a w drugą zero, to zapewniam Cię, że
    >> popłynie więcej, niż 2mA. Śmiertelnie niebezpieczne jest już 10mA,
    >> dlatego domowe różnicówki ustawia się bodaj na 6mA. Dziwnym trafem
    >> ludzie giną i wcale nie muszą być namoczeni. Jeden przetrwa a inny nie
    >> - wszystko też zależy od czasu przepływu prądu. Mnie trafiło, gdy
    >> miałem 4 lata ale od razu upadłem, wyrywając drut z gniazdka i dzięki
    >> temu żyję. Jakbym się dłuzej trzymał, to bym pewnie nie pisał tego posta.
    >
    >
    > ..., a w nim takich pierdół ;)

    No dobrze - gdzie te pierdoły?
    Nie jestem pewien tych 6mA ale na pewno coś koło tego.


  • 95. Data: 2009-04-19 18:41:34
    Temat: Re: uziemienie, zerowania i inne zabezpieczenia w RTV
    Od: Maciek <m...@p...com>

    Użytkownik gargomel napisał:

    > wychodzi na to że jak naprawdę by sie chciało zabezpieczyc to trzeba
    > zrobić osobiscie róznicówkę elektroniczną na prąd 1mA i wtedy będzie ok:O)
    1mA to za mało. Wyłączy od byle czego.


  • 96. Data: 2009-04-19 20:19:57
    Temat: Re: uziemienie, zerowania i inne zabezpieczenia w RTV
    Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl>


    Użytkownik "Maciek" <m...@p...com> napisał w wiadomości
    news:gsfra1$sit$1@atlantis.news.neostrada.pl...

    >>> Duchy chcesz wywoływać :-) ?
    >>> Jak złapiesz w jedną rękę fazę a w drugą zero, to zapewniam Cię, że
    >>> popłynie więcej, niż 2mA. Śmiertelnie niebezpieczne jest już 10mA,
    >>> dlatego domowe różnicówki ustawia się bodaj na 6mA. Dziwnym trafem
    >>> ludzie giną i wcale nie muszą być namoczeni. Jeden przetrwa a inny nie -
    >>> wszystko też zależy od czasu przepływu prądu. Mnie trafiło, gdy miałem 4
    >>> lata ale od razu upadłem, wyrywając drut z gniazdka i dzięki temu żyję.
    >>> Jakbym się dłuzej trzymał, to bym pewnie nie pisał tego posta.
    >>
    >>
    >> ..., a w nim takich pierdół ;)
    >
    > No dobrze - gdzie te pierdoły?
    > Nie jestem pewien tych 6mA ale na pewno coś koło tego.

    Skoro nie jesteś pewien tych 6mA dla różnicówek oraz śmiertelnych 10mA to
    nie pisz takich bzdur :)
    Tak myślę sobie - czy aby to nie jest efekt tego trafienia ? ;D


  • 97. Data: 2009-04-19 20:43:41
    Temat: Re: uziemienie, zerowania i inne zabezpieczenia w RTV
    Od: "gargomel" <s...@d...la.la>

    Órzytkownik "Maciek" napisał:
    > 1mA to za mało. Wyłączy od byle czego.

    a niby to od czego?:O)

    p.s. jak się do sieci nie podłącza byle czego to wszystko będzie ok:O)


  • 98. Data: 2009-04-20 18:14:48
    Temat: Re: uziemienie, zerowania i inne zabezpieczenia w RTV
    Od: Maciek <m...@p...com>

    Użytkownik Jacek "Plumpi" napisał:
    > Skoro nie jesteś pewien tych 6mA dla różnicówek oraz śmiertelnych 10mA
    > to nie pisz takich bzdur :)
    > Tak myślę sobie - czy aby to nie jest efekt tego trafienia ? ;D

    Powiem tak - naście lat temu u mnie w pracy mieliśmy dla mokrych
    pomieszczeń różnicówki o regulowanych wartościach prądu. Wyraźnie
    pamiętam, że to były różnicówki o nastawianej wartości prądu i miały
    ustawione coś w okolicach 6 lub 8 mA. Otwór w obudowie, pod nim
    plastikowa główka wkrętu ze strzałką i skala prądów. Przycisk test,
    dźwigienka do włączenia. Elektrycy twierdzili, że tak się instaluje. To
    było zgodne z tym, czego nas uczyli, czyli niebezpiecznie jest powyżej
    10mA, więc mnie to nie dziwiło.
    Dzisiaj szukałem takich, jakie wtedy widziałem i mocno się zdziwiłem, że
    w wymaganiach mówi się o różnicówkach o wartości nie większej, niż 30 mA
    a to co jest dostępne, to ma właśnie 30mA i nie mniej. Przynajmniej
    znamionowo, bo teoretycznie mają puścić nawet od 15mA. Znamionowe
    mniejsze wartości znalazłem tylko w kosiarkach do trawy. Można
    zainstalować mniejszy ale nie mogłem takiego znaleźć.
    Przyjmuję, przyznaję - nie sprawdziłem ile się teraz instaluje się ale
    dlaczego nie ma w tej chwili mniejszych? Ludzie są odporniejsi, karetki
    szybsze?
    Teraz co do bezpiecznej wartości prądu płynącego przez człowieka:
    http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic542261.html
    Tam są szczegóły, więc nie będę cytował ale ważne, że ponad 10mA, to
    skurcze przedramienia, trudność w uwolnieniu się, ból. 15 - 30mA: silne
    skurcze mięśni, samodzielne uwolnienie niemożliwe. Po dłuższym
    przepływie (jak się nie uwolnisz - patrz wykres, to są sekundy) to
    możesz zaliczyć zgon. Podtrzymuję, że ponad 10mA jest śmiertelnie
    niebezpieczne. Nie musi od razu spalić ale jeżeli grozi śmiercią, to
    jest śmiertelnie niebezpieczne.
    Jeżeli różnicówka ma wybić przy 30mA, przepływ 25mA wcale nie musi jej
    ruszyć a to już może się źle skończyć, bo się nie uwolnisz, to dlaczego
    nie mogę znaleźć mniejszych? Nie wszędzie są stada komputerów a mniejsza
    może być bardziej skuteczna.
    Coś mi tu nie pasuje.
    Maciek


  • 99. Data: 2009-04-21 17:42:09
    Temat: Re: uziemienie, zerowania i inne zabezpieczenia w RTV
    Od: Maciek <m...@p...com>

    Użytkownik gargomel napisał:
    > Órzytkownik "Maciek" napisał:
    >
    >> 1mA to za mało. Wyłączy od byle czego.
    >
    >
    > a niby to od czego?:O)
    >
    > p.s. jak się do sieci nie podłącza byle czego to wszystko będzie ok:O)

    No widzisz - ja też chcę wiedzieć dlaczego obecne różnicówki są na 30mA.
    Myślę, że 1mA, to jest za mało. Może samo włączenie urządzenia z
    kondensatorami na wejściu wystarczy?
    Maciek


  • 100. Data: 2009-04-21 19:35:40
    Temat: Re: uziemienie, zerowania i inne zabezpieczenia w RTV
    Od: "Bogdan" <w...@n...pl>

    Użytkownik "Maciek" napisał:

    > No widzisz - ja też chcę wiedzieć dlaczego obecne różnicówki są na 30mA.

    Stosunek jakości (czułości) do kosztów. Poza tym 30 mA w stosunku do
    starszych systemów wymagających przepływu kilku/kilkudziesięciu/set amperów
    prądu zwarciowego to i tak ogromny postęp.

    Bogdan

strony : 1 ... 9 . [ 10 ] . 11 ... 16


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: