On 2011-09-10 02:58:23 +0200, SkrypĂŤk <škrypëk@pűbliçenëmy.pl> said:

> No to czego się czepiasz?

Tego, o czym pisałem - fszczonsajonco rzetelnego testu poklegającego na
pisaniu sprzecznych rzeczy.
;>


>
>> Reagywujący? Nie wiem

To może nie używaj, skoro nie wiesz co to?

>
> O graficę mówię. Bez ładu, składu, spójności ani koncepcji.

Tapeta, czy ikony?
Bo taki Onet chyba nie ponosi odpowiedzialności za działania Google.
Natomiast ikona radia sugeruje radio, ikony z kopertami - pocztę, ikona
podpisana internet - internet...

> Windows Phone mnie tak rozpieścił innowacyjnością swego "dyzajnu".

Nie miałem w rękach - może ominęło mnie coś niewiarygodnie pięknego,
state of the art...

>
> Padaczki można dostać patrząc jak skokowo się przewija.

To nie zaobserwowałem - mażę kciukiem i lista leci.
IMHO - po prostu działa.


> Chyba że zredukuje
> się liczbę kontaktów do kilkunastu i ubije wszystkie usługi w tle.

Usługi w tle? Czyli to wszystko, co powinno być wyłączone, bo nie jest
używane, a czego Android nie robi? To fakt - kretyńskie rozwiązanie.


> Bo ta klawiatura TouchPal jest do dupy.

To ta przypominająca klawiature telefonu?
NIe używałem i od razu ustawiłem QWERTY.


> Ale usnąć można przy wgrywaniu tego sklepu.

Stacjonarnie mam łącza 25, 50, 100 i jedno takie bardzo szybkie ;-),
ale nie oczekiwałem by telefon działał w tej kwsetii tak samo szybko -
ot, naciśnięty guzik i ściąga się w tle. A ja w tym czasie - na
komputerze działam. :-)))

> I w czasie instalacji aplikacji
> urządzenie się tak zamula, że trzeba grzecznie czekać na zakończenie, bo się
> system staje jednozadaniowy.

To tak jak z komputerami - podobnie działają.
ALe tu wracamy do debilnego Androida - zainstalowałem z ciekawości
program LATARKA. I okazało się, że muszę wyrazić zgodę na to, by
program mógł grzebać we wszystkich trzewiach systemu i telefonu, tylko
po to, by wyświetlić biały prostokąt...
;>>>


>
>> Pierwszego wieczora zużyłem 580 megabajtów z limitu transferu,
>
> Coś musiałeś zrobić źle. Nie masz w domu wifi?

Nie, włączałem wszystko, instalowałem na potęgę, sprawdzałem.
Teraz już wiem, że się da, jeśłi się człowiek uprze.
.
.
.
.
.
(no dobra, jeden film był dość duży na youtube ;-))



>
> Ponadto kluczowa Aplikacja Raportująca przez dwie doby jakoś nie
> potrafiła nawet nic zaraportować, więc nieotrzymawszy żądnych nowych
> punktów ani nowych zadań stwierdziłem iż pierdolę i postanowiłem
> wypróbować wgrywanie alternatywnych androidów.

JA zdobyłem wszystkie pierwszego wieczora, dowiedziałem się, że mam
miejsce około 4500, a ponieważ nie mam zamiaru nabijać punktów platnymi
usługami, przeto nie będę nawet sprawdzał (mam w komputerach wyłączony
flash, więc reklam nie widzę) jakie to nagrody mnie ominą. ;-)

> Ładny wygląda np. tak:
> http://www.youtube.com/watch?v=Uqy4oUhDIgM

Przesadzili. Tygodnik opinii - tak. Ale w telefonie nie wygląda to dobrze.


> Bo goły android to kupa rzadka. Samsung i HTC potrafią ją odsączyć i ulepić z
> niej coś przypominającego interfejs dla ludzi.


I wypijmy za to!
:-)

>
> A zauważyłeś, że na wyłączonym ekranie pod kątem dostrzec można macierz
> kropek?

TAK! W salonie pytałem czy to wadliwy egzemplarz - pan pokazał mi, że
to norma. :-)))))))

> Ale cholernie niewygodnie się w klasycznych telefonach pisze esemesy,

Mój telefon jest w tym lepszy niż ten testowy Huawei. Ale fakt,
ustępuje Galaxy.

> Natomiast ja w końcu uległem zeitgeistowi i założyłem konto na pejsbuku z
> powodu zakupu HTC Mozart, żeby mieć ładne fotografie w kontaktach. I teraz mam
> zawsze przy sobie zdjęcia cudzych dzieci, kotów i psów oraz durne fochy
> społecznościowe.

:-))))))))

--
Bydlę

do góry

Bydlę <p...@g...com> wrote:
> On 2011-09-10 02:58:23 +0200, SkrypĂŤk <škrypëk@pűbliçenëmy.pl> said:
>
>> No to czego się czepiasz?
>
> Tego, o czym pisałem - fszczonsajonco rzetelnego testu poklegającego
> na pisaniu sprzecznych rzeczy.
> ;>
>
>
>>
>>> Reagywujący? Nie wiem
>
> To może nie używaj, skoro nie wiesz co to?

Ależ doskonale wiem co znaczy slowo "responsive".

>> O graficę mówię. Bez ładu, składu, spójności ani koncepcji.
>
> Tapeta, czy ikony?

Wszystko do kupy zusammen.

> Bo taki Onet chyba nie ponosi odpowiedzialności za działania Google.

Google ponosi odpowiedzialność za brak odpowiedniego frameworka i
wytycznych.

>> Windows Phone mnie tak rozpieścił innowacyjnością swego "dyzajnu".
>
> Nie miałem w rękach - może ominęło mnie coś niewiarygodnie pięknego,
> state of the art...

Dokładnie tak.

>> Padaczki można dostać patrząc jak skokowo się przewija.
>
> To nie zaobserwowałem - mażę kciukiem i lista leci.
> IMHO - po prostu działa.

Musi wprowadziłeś pięc kontaktów bez fotek na krzyż. Zsynchronizuj pejsbuka
i linkedina to zobaczysz.

>> Chyba że zredukuje
>> się liczbę kontaktów do kilkunastu i ubije wszystkie usługi w tle.
>
> Usługi w tle? Czyli to wszystko, co powinno być wyłączone, bo nie jest
> używane, a czego Android nie robi? To fakt - kretyńskie rozwiązanie.

Raczej te rzeczy, które powinny dziać się rzeczywiście w tle - użytkownik
nie musi o tym wiedzieć, nie ma potrzeby ich widzieć i nie powinien czuć
(spadku wydajności).

>> Bo ta klawiatura TouchPal jest do dupy.
>
> To ta przypominająca klawiature telefonu?

Ta co się zamienia w numeryczną przy przełączeniu na cyfry. I nie ma wtedy
backspace ani entera. I reaguje na paluchy z sekundowym opóżnieniem.

>> Ale usnąć można przy wgrywaniu tego sklepu.
>
> Stacjonarnie mam łącza 25, 50, 100 i jedno takie bardzo szybkie ;-),
> ale nie oczekiwałem by telefon działał w tej kwsetii tak samo szybko -
> ot, naciśnięty guzik i ściąga się w tle.

Ale zanim dojdzie do możliwości kliknięca na "instaluj", zanim się wgrają
wszystkie okna po drodze.

>> I w czasie instalacji aplikacji
>> urządzenie się tak zamula, że trzeba grzecznie czekać na
>> zakończenie, bo się system staje jednozadaniowy.
>
> To tak jak z komputerami - podobnie działają.

Chyba twoje.

>> Ponadto kluczowa Aplikacja Raportująca przez dwie doby jakoś nie
>> potrafiła nawet nic zaraportować, więc nieotrzymawszy żądnych nowych
>> punktów ani nowych zadań stwierdziłem iż pierdolę i postanowiłem
>> wypróbować wgrywanie alternatywnych androidów.
>
> JA zdobyłem wszystkie pierwszego wieczora, dowiedziałem się, że mam
> miejsce około 4500, a ponieważ nie mam zamiaru nabijać punktów
> platnymi usługami, przeto nie będę nawet sprawdzał (mam w komputerach
> wyłączony flash, więc reklam nie widzę) jakie to nagrody mnie ominą.
> ;-)

Na początek kilka filmików z Wojewódzkim. Dalej nie wiem, nie widać.

>> Ładny wygląda np. tak:
>> http://www.youtube.com/watch?v=Uqy4oUhDIgM
>
> Przesadzili. Tygodnik opinii - tak. Ale w telefonie nie wygląda to
> dobrze.

Co nie wygląda dobrze?

do góry

On 2011-09-11 01:55:38 +0200, SkrypĂŤk <škrypëk@pűbliçenëmy.pl> said:

> Ależ doskonale wiem co znaczy slowo "responsive".

Ale napisałeś coś zupełnie innego - responsywny i nie potrafisz tego
wytłumaczyć.
<http://sjp.pwn.pl/szukaj_poczatek/respo>
O to mi chodziło.

>
>>> Windows Phone mnie tak rozpieścił innowacyjnością swego "dyzajnu".
>>
>> (Bydlę:)Nie miałem w rękach - może ominęło mnie coś niewiarygodnie pięknego,
>> state of the art...
>
> Dokładnie tak.

Nie mogę, ot, tak, w coś takiego uwierzyć.
<http://www.youtube.com/watch?v=WazA77xcf0A&list=FL6
R8c3aiCS9lXV_c-G3rEdg&index=22>

i

gdyby było mało, to:
<http://www.youtube.com/watch?v=EUXnJraKM3k&list=FL6
R8c3aiCS9lXV_c-G3rEdg&index=21>

;-)

Musi

> wprowadziłeś pięc kontaktów bez fotek na krzyż.

450. Tylko najważniejsze.
:-)

> Zsynchronizuj pejsbuka

No tak, nie używam (przepraszam za wyrażenie) portali społecznościowych
(jeszcze raz przepraszam).

>
> Raczej te rzeczy, które powinny dziać się rzeczywiście w tle -
> użytkownik nie musi o tym wiedzieć, nie ma potrzeby ich widzieć i nie
> powinien czuć (spadku wydajności).

To niemożliwe - jeśli mają _działać_ w tle, to _muszą_ obniżać
wydajność - tylko użytkownik nie widzi, że program uruchomiony (ale
odczuwa).

I w telefonie (IMHO) nie ma co działać w tle, poza ściąganiem poczty,
JEŚLI użytkownik tak nakaże urządzeniu.
:-)

>
> Ta co się zamienia w numeryczną przy przełączeniu na cyfry. I nie ma
> wtedy backspace ani entera. I reaguje na paluchy z sekundowym
> opóżnieniem.

A, tak, to straszliwe paskudztwo.

>
>>> I w czasie instalacji aplikacji
>>> urządzenie się tak zamula, że trzeba grzecznie czekać na
>>> zakończenie, bo się system staje jednozadaniowy.
>>
>>> (Bydlę:) To tak jak z komputerami - podobnie działają.
>
> Chyba twoje.

Mam namyśli instalację, która zazwyczaj grzebie w trzewiach systemu -
wtedy urządzenie (komputer) staje się jednozadaniowy...
Taki "trynd" ostatnich rozwiązań stosowanych w systemach operacyjnych i
niektórych programach.
Kto to zaczął, czy kto jest temu winien - to zupełnie inna broszka.

>
> Co nie wygląda dobrze?

Liternictwo i kolorystyka.
To mi się tam nie spodobało.



--
Bydlę

do góry

"Bydlę" napisał:

> Ale napisałeś coś zupełnie innego - responsywny i nie potrafisz tego
> wytłumaczyć.

Każdy średnio oczytany człowiek, który liznął łacinę choćby na poziomie
"Trylogii" Sienkiewicza, doskonale wie, o co chodzi i tłumaczyć niczego nie
trzeba.

> <http://sjp.pwn.pl/szukaj_poczatek/respo>
> O to mi chodziło.

O te drugie hasło? Zgadza się. Więc o co ci tak naprawdę chodzi?
Udzielisz waszeć wreszcie responsu?

JoteR

do góry

On 2011-09-11 18:05:34 +0200, "JoteR" <j...@p...pl> said:

> "Bydlę" napisał:
>
>> Ale napisałeś coś zupełnie innego - responsywny i nie potrafisz tego
>> wytłumaczyć.
>
> Każdy średnio oczytany człowiek, który liznął łacinę choćby na poziomie
> "Trylogii" Sienkiewicza, doskonale wie, o co chodzi i tłumaczyć niczego
> nie trzeba.
>
>> <http://sjp.pwn.pl/szukaj_poczatek/respo>
>> O to mi chodziło.
>
> O te drugie hasło?

Nie o _te_ ;>, a o "responsywny".
Skrypëk nie potrafił wytłumaczyć co chciał napisać.
Zresztą czytałeś - korespondencję na ten temat prowadzimy
niezaszyfrowanym sposobem.


--
Bydlę

do góry

Bydlę <p...@g...com> wrote:
> On 2011-09-11 18:05:34 +0200, "JoteR" <j...@p...pl> said:
>
>> "Bydlę" napisał:
>>
>>> Ale napisałeś coś zupełnie innego - responsywny i nie potrafisz tego
>>> wytłumaczyć.
>>
>> Każdy średnio oczytany człowiek, który liznął łacinę choćby na
>> poziomie "Trylogii" Sienkiewicza, doskonale wie, o co chodzi i
>> tłumaczyć niczego nie trzeba.
>>
>>> <http://sjp.pwn.pl/szukaj_poczatek/respo>
>>> O to mi chodziło.
>>
>> O te drugie hasło?
>
> Nie o _te_ ;>, a o "responsywny".
> Skrypëk nie potrafił wytłumaczyć co chciał napisać.

Potrafiłem ale nie chciało mnie się.

do góry

Bydlę <p...@g...com> wrote:
> On 2011-09-11 01:55:38 +0200, SkrypĂŤk <škrypëk@pűbliçenëmy.pl> said:
>
>> Ależ doskonale wiem co znaczy slowo "responsive".
>
> Ale napisałeś coś zupełnie innego - responsywny i nie potrafisz tego
> wytłumaczyć.

Potrafię.

>>>> Windows Phone mnie tak rozpieścił innowacyjnością swego "dyzajnu".
>>>
>>> (Bydlę:)Nie miałem w rękach - może ominęło mnie coś niewiarygodnie
>>> pięknego, state of the art...
>>
>> Dokładnie tak.
>
> Nie mogę, ot, tak, w coś takiego uwierzyć.
> <http://www.youtube.com/watch?v=WazA77xcf0A&list=FL6
R8c3aiCS9lXV_c-G3rEdg&index=22>
>
> i
>
> gdyby było mało, to:
> <http://www.youtube.com/watch?v=EUXnJraKM3k&list=FL6
R8c3aiCS9lXV_c-G3rEdg&index=21>
>
> ;-)

Ale co ty mi tu jakieś parodie? Ja o prawdziwym mówię.

> Musi
>
>> wprowadziłeś pięc kontaktów bez fotek na krzyż.
>
> 450. Tylko najważniejsze.
> :-)
>
>> Zsynchronizuj pejsbuka
>
> No tak, nie używam (przepraszam za wyrażenie) portali
> społecznościowych (jeszcze raz przepraszam).

A do tego teraz te smartfony są zaprojektowane. Aż wygodniej i szybciej się
na nich korzysta z tych "portali" niż z na pececie.

>> Raczej te rzeczy, które powinny dziać się rzeczywiście w tle -
>> użytkownik nie musi o tym wiedzieć, nie ma potrzeby ich widzieć i nie
>> powinien czuć (spadku wydajności).
>
> To niemożliwe - jeśli mają _działać_ w tle, to _muszą_ obniżać
> wydajność - tylko użytkownik nie widzi, że program uruchomiony (ale
> odczuwa).

Nie, nie muszą, gdy masz zapas. Na pececie masz w tle kilkadziesiąt usług i
się tego nie odczuwa.

>>>> I w czasie instalacji aplikacji
>>>> urządzenie się tak zamula, że trzeba grzecznie czekać na
>>>> zakończenie, bo się system staje jednozadaniowy.
>>>
>>>> (Bydlę:) To tak jak z komputerami - podobnie działają.
>>
>> Chyba twoje.
>
> Mam namyśli instalację, która zazwyczaj grzebie w trzewiach systemu -
> wtedy urządzenie (komputer) staje się jednozadaniowy...

A jakich niby trzewiach? Porównujesz pobieranie "fart apps" z marketu z
instalacją jakiegoś service packa do systemu? To pierwsze to ci może zamulić
najwyżej jakiegoś netbooka, na którym producent zainstalował piętnaście
aplikacji spowalniających, by móc poszczycić się 10-godzinną pracą na
baterii.

>> Co nie wygląda dobrze?
>
> Liternictwo i kolorystyka.
> To mi się tam nie spodobało.

Ależ to właśnie oszczędna typografia, zamiast naśladujących niewiadomoco
pseudowypukłuch kolorowych ramek, okienek i guzików, jest piękna właśnie w
telefonie.

do góry

On 2011-09-11 22:44:29 +0200, Skrypëk <škrypëk@pűbliçenëmy.pl> said:

> Potrafiłem ale nie chciało mnie się.

A, to zmienia postać rzeczy.
;-)



--
Bydlę

do góry

On 2011-09-11 23:31:20 +0200, SkrypĂŤk <škrypëk@pűbliçenëmy.pl> said:

> Ale co ty mi tu jakieś parodie?

Bo jak długo żyję, przekonuję się niezmiennie, że to nie są parodie, a
smutna prawda.

>> (Bydlę:)To niemożliwe - jeśli mają _działać_ w tle, to _muszą_ obniżać
>> wydajność - tylko użytkownik nie widzi, że program uruchomiony (ale
>> odczuwa).
>
> Nie, nie muszą, gdy masz zapas.

OK.

>
> A jakich niby trzewiach? Porównujesz pobieranie "fart apps" z marketu z
> instalacją jakiegoś service packa do systemu?


Wspomniałem o programie Latarka? Niewiedza, wygodnictwo i niechlujność
programistów powodują, że to nie działa od lat, jak powinno.

> Ależ to właśnie oszczędna typografia

I, jak wspominałem, pasuje do tygodnika opinii, a nie do telefonu.
Zaś kolorystyka (czerwone na czarnym) jest po prostu źle dobrana.
Takie mam zdanie.
:-)



--
Bydlę

do góry

Bydlę <p...@g...com> wrote:
> On 2011-09-11 23:31:20 +0200, SkrypĂŤk <škrypëk@pűbliçenëmy.pl> said:
>
>> Ale co ty mi tu jakieś parodie?
>
> Bo jak długo żyję, przekonuję się niezmiennie, że to nie są parodie, a
> smutna prawda.

Nie zmieniaj tematu.

>>> (Bydlę:)To niemożliwe - jeśli mają _działać_ w tle, to _muszą_
>>> obniżać wydajność - tylko użytkownik nie widzi, że program
>>> uruchomiony (ale odczuwa).
>>
>> Nie, nie muszą, gdy masz zapas.
>
> OK.

I powinien mieć zapas, żeby nie działać jak pierwsze laptopy z logiem
Vista-capable. Google powinno ustalić minimalne wymagania sprzętowe i nie
udzielać licencji na takie chujaweje. WP7 bardzo dobrze na tym wyszedł.

>> A jakich niby trzewiach? Porównujesz pobieranie "fart apps" z
>> marketu z instalacją jakiegoś service packa do systemu?
>
>
> Wspomniałem o programie Latarka? Niewiedza, wygodnictwo i niechlujność
> programistów powodują, że to nie działa od lat, jak powinno.

Latarka "ekranowa" to od lat żaden problem - białe tło i wyłączenie blokady
ekranu - prawie jak Hello World.
A do tych LEDowych flashy aparatu nie ma żadnego ujednoliconego API, więc
głupie wynalazki na około - przeważnie programistyczne wywoływanie kamery w
tle - nigdy poprawnie działać nie będą. Jedynie producent telefonu może z
powodzeniem takie napisać.

>> Ależ to właśnie oszczędna typografia
>
> I, jak wspominałem, pasuje do tygodnika opinii, a nie do telefonu.
> Zaś kolorystyka (czerwone na czarnym) jest po prostu źle dobrana.
> Takie mam zdanie.
> :-)

"kolor akcentu" jest wybieralny. W HTC domyślny jest jasnozielony, mym
zdaniem najładniejszy. Wg statystyk w "I'm a wp7!" najbardziej popularny
jest niebieski (pewnie domyślny w Samsungach).

do góry