VSS pisze:
> jedyny nie do pobicia:
> http://sony-ericsson.katalog-telefonow-komorkowych.p
l/telefon-komorkowy/ericsson-r310/

W jakiej kategorii? Pewnie kategoria "dizajn" :)

rt

do góry

Użytkownik "VSS" <v...@g...pl> napisał w wiadomości
news:h9nq0u$2j7$1@inews.gazeta.pl...
> jedyny nie do pobicia:
> http://sony-ericsson.katalog-telefonow-komorkowych.p
l/telefon-komorkowy/er
> icsson-r310/

sciagaja jeszcze z tego simlocki?
mam takiego nowke z blokada a czasem bym pouzywal..

--


--
Niedaleko pada elektryk od kombinerek...
Pozdrawiam!
Lukasz

do góry

to masz pecha, ja swojego wrzucałem do basenu na 2,5 m głębokości i robilem
z kolegami zawody kto pierwszy do niego dopłynie

--
VSS

do góry

a jaka kategoria jest w tytule ??

--
VSS
http://vss.pl

do góry

VSS pisze:
> a jaka kategoria jest w tytule ??

a co jest w treści? treść też jest ważna.

"Zależałoby mi też na sporym i czytelnym ekranie. A odporność na upadki
stoi na trzecim miejscu - na pierwszym będzie odporność na wodę, z
lekkim zanurzeniem (wanna) włącznie"

rt

do góry

Waldek Godel pisze:
> Dnia Sun, 27 Sep 2009 15:41:02 +0200, VSS napisał(a):
>
>> jedyny nie do pobicia:
>> http://sony-ericsson.katalog-telefonow-komorkowych.p
l/telefon-komorkowy/ericsson-r310/
>
> Po 20-sekundowym włożeniu nowego telefonu do szklanki z wodą miał krople
> wody pod baterią.

No i ? Komora baterii jest odizolowana od reszty z tego co pamietam
Pozatym zle dokreciles... moj wytrzymal 10 minut i suchy

do góry

Lukasz pisze:
> Użytkownik "VSS" <v...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:h9nq0u$2j7$1@inews.gazeta.pl...
>> jedyny nie do pobicia:
>> http://sony-ericsson.katalog-telefonow-komorkowych.p
l/telefon-komorkowy/er
>> icsson-r310/
>
> sciagaja jeszcze z tego simlocki?
> mam takiego nowke z blokada a czasem bym pouzywal..

Ba ... jak z kazdego starocia chyba za herbate. Clip nawet byl
podlaczasz pudelko zapalem do portu i simlocka nie ma
>

do góry

Sprawdź, czy guma nie sparciała, czy nie stała się lepka, w moich klei się jak budyń.
A telefonik uszczelniony zacnie :-)
JaC


-----

> mam takiego nowke z blokada a czasem bym pouzywal.

do góry

Rafal T. pisze:

> No to ciekawie się składa, bo aktualnie szukam telefonu o który nie
> musiałbym dbać. Po obejrzeniu tego co jest na rynku z wytrzymałych
> sprzętów, w zasadzie to wniosek jest jeden: na rynku jest deficyt tego
> typu urządzeń. Ja co prawda miałem inne kryteria: upadek telefonu na

Przypuszczam, że to może być dość celowe - delikatny telefonik można
napakować różnymi bajerami (klapki, srapki i inne tandetne mechanizmy),
które są tanie w dodaniu, a pozwalają nakręcić cenę. A z handlowego
punktu widzenia solidny telefon ma tę wadę, że się zbyt długo nie będzie
psuł - i klient nie kupi nowego :-P

> beton, bateria, błoto, kurz, woda. I w zasadzie z tych megaodpornych to
> jest tylko Sonim xp3. Jeśli chodzi o zachlapanie to ten wspomniany
> Samsung i Nokia 3720. To co ludzie wyczyniają z tymi telefonami mozesz
> zobaczyć na Youtube. Ja prawdopodobnie wybiorę ww. Sonim-a. A wracająć

Dzięki za informacje (reszcie informujących oczywiście też dziękuję ;) )

Z pewnych względów pewnie będę się skłaniał w kierunku Nokii, ale
najpierw trzeba to na własne oczy zobaczyć...

Szkoda, że nie ma wodoodpornej wersji E61...

> do sklepów, nie wierz sprzedawcom, opowiadają po prostu głupoty na temat
> telefonów, z założeniem że wydasz na niepotrzebny gadżet wiecej pieniędzy.

Nie zawsze i nie wszyscy.

do góry

Andrzej Lawa pisze:

> Przypuszczam, że to może być dość celowe - delikatny telefonik można
> napakować różnymi bajerami (klapki, srapki i inne tandetne mechanizmy),
> które są tanie w dodaniu, a pozwalają nakręcić cenę. A z handlowego
> punktu widzenia solidny telefon ma tę wadę, że się zbyt długo nie będzie
> psuł - i klient nie kupi nowego :-P

Analogiczne uzasadnienie słyszałem od jednego dealera aut:) Ponoć ten
trend się zmieni jak zmieni się filozofia ludzi (czytaj: nieprędko). Ja
w przeciągu 1,5 roku rozwaliłem 3 telefony. Łącznie straciłem na tym
okolo 1600pln, oczywiście licząc wartość telefonu tuż przed zniszczeniem
a nie wartość którą zapłaciłem (np upadek treo 650 - koszt zakupu 1000 -
a kiedy mi się rozwalil okolo 400) Szkoda mi już wiecej pięniędzy
wydawać na delikatne gadżety. Stąd motywacja do zakupu czegoś solidnego
co mi te dwa czy trzy lata popracuje normalnie.

> Z pewnych względów pewnie będę się skłaniał w kierunku Nokii, ale
> najpierw trzeba to na własne oczy zobaczyć...

Ta Nokia to w miarę przyjemny telefon. Ale pamietaj o jednej rzeczy -
mimo tego ze pokazują że w basenie leży na dnie - to wg sprzedawcy
odporna jest tylko na zachlapania

>> do sklepów, nie wierz sprzedawcom, opowiadają po prostu głupoty na temat
>> telefonów, z założeniem że wydasz na niepotrzebny gadżet wiecej pieniędzy.
>
> Nie zawsze i nie wszyscy.

Większość:) Zdecydowana większość, bo jak nazwać polecanie telefonu
który widziało się tylko w necie? "Full profeska" ?:)

rt

do góry