-
1. Data: 2012-07-23 13:23:42
Temat: roznicowka 3 fazy, urzadzenia 1 fazowe
Od: w...@a...pl (Wemif)
Dochodzą 3 fazy, urządzenia mają być wyłącznie jednofazowe.
Zależy mi na tym, że nawet jeśli coś wyskoczy to któraś faza
pozostanie.
Elektryk chce dać
- różnicówka 3 fazowa,
- dalej S'ki 1F, ewentualnie za/przed Skami dodatkowe różnicówki 1 fazowe
(jeśli chcę)
Ja wolałbym osobną różnicówkę dla każdej fazy (aby nawet jeśli jedna
wywali (pójdzie prąd do zera) lub dwie wywalą (pójdzie prąd np. L1-L2) to L3
zostanie i będzie działać - czy tak można zrobić i osiągnę to co chcę?
elektryk jest niechętny.
Czy jeśli zastosuję to co on proponuje, czyli najpierw różnicówka 3F
a póżniej 1F, to nie będzie szybciej wybijać ta 3F (w przypadku gdyby obie
miały wybić)
a.
-
2. Data: 2012-07-23 13:42:06
Temat: Re: roznicowka 3 fazy, urzadzenia 1 fazowe
Od: "EM" <e...@p...onet.pl>
Użytkownik "Wemif" <w...@a...pl> napisał w wiadomości
news:jujc7u$cn7$1@host.amsnet.pl...
> Dochodzą 3 fazy, urządzenia mają być wyłącznie jednofazowe.
> Zależy mi na tym, że nawet jeśli coś wyskoczy to któraś faza
> pozostanie.
>
> Elektryk chce dać
> - różnicówka 3 fazowa,
> - dalej S'ki 1F, ewentualnie za/przed Skami dodatkowe różnicówki 1 fazowe
> (jeśli chcę)
>
> Ja wolałbym osobną różnicówkę dla każdej fazy (aby nawet jeśli jedna
> wywali (pójdzie prąd do zera) lub dwie wywalą (pójdzie prąd np. L1-L2) to L3
> zostanie i będzie działać - czy tak można zrobić i osiągnę to co chcę?
> elektryk jest niechętny.
>
> Czy jeśli zastosuję to co on proponuje, czyli najpierw różnicówka 3F
> a póżniej 1F, to nie będzie szybciej wybijać ta 3F (w przypadku gdyby obie
> miały wybić)
>
Zmień elektryka :)
Różnicówka 3F a potem 1F nie ma sensu. Będzie wybijać także 3F w normalnych
stanach zadziałania różnicówki.
--
Pozdrawiam
EM
-
3. Data: 2012-07-23 14:03:02
Temat: Re: roznicowka 3 fazy, urzadzenia 1 fazowe
Od: w...@a...pl (Wemif)
EM <e...@p...onet.pl> wrote:
>
> Zmień elektryka :)
Tego się obawiałem ;-)
> Różnicówka 3F a potem 1F nie ma sensu. Będzie wybijać także 3F w normalnych
> stanach zadziałania różnicówki.
Różnicówka 3F może być na wyższy prąd zadziałania, np. 300mA, a 1F na 30mA,
ale niewiele to zmienia, lepszym parametrem byłby czas wyłączenia, wtedy
można by było wybrać różnicówkę 3F na dłuższy czas zadziałania...
a.
-
4. Data: 2012-07-23 14:14:32
Temat: Re: roznicowka 3 fazy, urzadzenia 1 fazowe
Od: "Ukaniu" <l...@g...pl>
Użytkownik "Wemif" <w...@a...pl> napisał w wiadomości
news:jujc7u$cn7$1@host.amsnet.pl...
> Ja wolałbym osobną różnicówkę dla każdej fazy (aby nawet jeśli jedna
> wywali (pójdzie prąd do zera) lub dwie wywalą (pójdzie prąd np. L1-L2) to
> L3
> zostanie i będzie działać - czy tak można zrobić i osiągnę to co chcę?
> elektryk jest niechętny.
Dla mnie normalnym układem są róznicówki -
1f na obwody 1f i różnicówka 3f na obwody 3f.
Mam nadzieje, że nie myślisz o 3x różnicówka 1f do zasilania kabla 3f.
--
Pozdrawiam,
Łukasz
-
5. Data: 2012-07-23 14:17:55
Temat: Re: roznicowka 3 fazy, urzadzenia 1 fazowe
Od: w...@a...pl (Wemif)
Ukaniu <l...@g...pl> wrote:
>
> Dla mnie normalnym układem są róznicówki -
> 1f na obwody 1f i różnicówka 3f na obwody 3f.
> Mam nadzieje, że nie myślisz o 3x różnicówka 1f do zasilania kabla 3f.
Zgadza się. Dochodzi kabel 3f, rozdzielnica, dalej odchodzą same kable 1f,
na gniazdka.
a.
-
6. Data: 2012-07-23 14:34:45
Temat: Re: roznicowka 3 fazy, urzadzenia 1 fazowe
Od: "Ukaniu" <l...@g...pl>
Użytkownik "Wemif" <w...@a...pl> napisał w wiadomości
news:jujfdj$np4$1@host.amsnet.pl...
> Zgadza się. Dochodzi kabel 3f, rozdzielnica, dalej odchodzą same kable 1f,
> na gniazdka.
No to jak wyżej już napisałem na obwody 1f różnicówki 1f.
To normalna praktyka np w domkach w których dominują obwody 1f. W nich daje
sie równolegle 3x1f na gniazda i 3f na obwody siłowe.
--
Pozdrawiam,
Łukasz
-
7. Data: 2012-07-23 14:55:19
Temat: Re: roznicowka 3 fazy, urzadzenia 1 fazowe
Od: Tomasz Wójtowicz <s...@s...active.com>
W dniu 2012-07-23 13:42, EM pisze:
> Użytkownik "Wemif" <w...@a...pl> napisał w wiadomości
> news:jujc7u$cn7$1@host.amsnet.pl...
>> Dochodzą 3 fazy, urządzenia mają być wyłącznie jednofazowe.
>> Zależy mi na tym, że nawet jeśli coś wyskoczy to któraś faza
>> pozostanie.
>>
>> Elektryk chce dać
>> - różnicówka 3 fazowa,
>> - dalej S'ki 1F, ewentualnie za/przed Skami dodatkowe różnicówki 1 fazowe
>> (jeśli chcę)
>>
>> Ja wolałbym osobną różnicówkę dla każdej fazy (aby nawet jeśli jedna
>> wywali (pójdzie prąd do zera) lub dwie wywalą (pójdzie prąd np. L1-L2)
>> to L3
>> zostanie i będzie działać - czy tak można zrobić i osiągnę to co chcę?
>> elektryk jest niechętny.
>>
>> Czy jeśli zastosuję to co on proponuje, czyli najpierw różnicówka 3F
>> a póżniej 1F, to nie będzie szybciej wybijać ta 3F (w przypadku gdyby
>> obie
>> miały wybić)
>>
>
> Zmień elektryka :)
> Różnicówka 3F a potem 1F nie ma sensu. Będzie wybijać także 3F w
> normalnych stanach zadziałania różnicówki.
To samo chciałem napisać, a nawet ostrzej - ten elektryk jest głupi.
Różnicówka 3F ma sens wtedy, gdy różne fazy współdzielą jeden przewód
neutralny i nie można go rozdzielić.
-
8. Data: 2012-07-23 15:03:44
Temat: Re: roznicowka 3 fazy, urzadzenia 1 fazowe
Od: w...@a...pl (Wemif)
Ukaniu <l...@g...pl> wrote:
> No to jak wyżej już napisałem na obwody 1f różnicówki 1f.
> To normalna praktyka np w domkach w których dominują obwody 1f. W nich daje
> sie równolegle 3x1f na gniazda i 3f na obwody siłowe.
OK, o to mi chodziło, dziekuje.
Pecha mają osoby zatrudanijące 'elektryków', które całkiem się na tym nie
znają...
a.
-
9. Data: 2012-07-23 15:14:32
Temat: Re: roznicowka 3 fazy, urzadzenia 1 fazowe
Od: "Aha...." <n...@s...com>
W dniu 2012-07-23 13:23, Wemif pisze:
> Dochodzą 3 fazy, urządzenia mają być wyłącznie jednofazowe.
> Zależy mi na tym, że nawet jeśli coś wyskoczy to któraś faza
> pozostanie.
>
> Elektryk chce dać
> - różnicówka 3 fazowa,
> - dalej S'ki 1F, ewentualnie za/przed Skami dodatkowe różnicówki 1 fazowe
> (jeśli chcę)
>
> Ja wolałbym osobną różnicówkę dla każdej fazy (aby nawet jeśli jedna
> wywali (pójdzie prąd do zera) lub dwie wywalą (pójdzie prąd np. L1-L2) to L3
> zostanie i będzie działać - czy tak można zrobić i osiągnę to co chcę?
> elektryk jest niechętny.
>
> Czy jeśli zastosuję to co on proponuje, czyli najpierw różnicówka 3F
> a póżniej 1F, to nie będzie szybciej wybijać ta 3F (w przypadku gdyby obie
> miały wybić)
>
> a.
>
Jesli urzadzenia maja byc wylacznie 1 fazowe i nie bedziesz mial tez
gniazda 3 fazowego w razie w to wystarczy na kazdej fazie roznicowka 1F.
3F zaklada sie tylko jesli masz urzadzenia 3 fazowe a w szzcegolnosci
silniki jesli wlanie jedna faza zeby sie cos nie zjaralo ewentualnie
kogos nie zabilo.
-
10. Data: 2012-07-23 17:48:37
Temat: Re: roznicowka 3 fazy, urzadzenia 1 fazowe
Od: Paweł Pawłowicz <p...@w...up.wroc[kropka]pl>
W dniu 2012-07-23 15:14, Aha.... pisze:
> 3F zaklada sie tylko jesli masz urzadzenia 3 fazowe a w szzcegolnosci
> silniki jesli wlanie jedna faza zeby sie cos nie zjaralo[...]
Do tego celu służą czujniki zaniku fazy. Różnicówka nic tu nie pomoże.
Pozdrawiam,
Paweł