eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyrowery vs auta
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 151

  • 131. Data: 2011-08-05 14:55:19
    Temat: Re: rowery vs auta
    Od: Andrzej Ława <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 05.08.2011 14:42, DoQ pisze:
    > W dniu 05-08-2011 14:26, Andrzej Ława pisze:
    >
    >> W kwestii rowerów zdecydowanie popieram rowery na ścieżkach i -
    >> zakładając, że są luźne (a często są) - na chodnikach (telepie się jakaś
    >> gruba baba rowerem z prędkością 10km/h po jezdni, i jeszcze gada przez
    >> telefon, a obok chodnik po horyzont pusty).
    >
    > Ja też jak już wsiądę na rower, to wjeżdżam na ścieżkę (jeśli tylko jest
    > oczywiście). Turlanie się rowerem po jezdni wśród samochodów ani nie
    > jest dla mnie przyjemne, ani specjalnie bezpieczne.

    Zgoda, ale jeśli nie ma ani ścieżki, ani (pustego) chodnika, ani nawet
    utwardzonego pobocza to sorry winnetou - ludzie muszą jakoś dojechać do
    roboty czy innego urzędu, a nie wszystkich stać na samochód, w
    szczególności do codziennych dojazdów.

    Ale za to wkurzają mnie ci "sportsmeni" co ewidentnie w celach
    rekreacyjnych jeżdżą sobie w tych swoich pedalskich, obcisłych wdziankach.

    Droga publiczna nie jest miejscem do rozrywki!


  • 132. Data: 2011-08-05 15:05:57
    Temat: Re: rowery vs auta
    Od: Jarek Andrzejewski <p...@g...com>

    On Fri, 5 Aug 2011 14:26:46 +0200, "Cavallino"
    <c...@k...pl> wrote:

    >Użytkownik "Jarek Andrzejewski" <p...@g...com> napisał w wiadomości
    >news:8tmn37t8h6ob0c7kf1ho4eilq8qi48ejlu@4ax.com...

    >A skoro to to samo, to idźcie z pedalarstwem na chodniki, zamiast zmuszać
    >innych do przyjęcia waszych pedalarskich zasad.

    Chyba się zagalopowałeś (nomen omen :-)...
    Przecież ja nie postulowałem wprowadzenia w życie żadnej z nich.


  • 133. Data: 2011-08-05 15:09:08
    Temat: Re: rowery vs auta
    Od: Bartłomiej Zieliński <B...@p...pl>

    Użytkownik Cavallino napisał:
    > Średnio rozumna małpa sama na to wpadnie.
    > A jak ktoś jest poniżej tego poziomu, to nie mam zamiaru tracić na niego
    > czasu.

    Wycieczki osobiste sobie daruj i bądź łaskaw trzymać się tematu.

    --
    ----------------------------------------------------
    -------------------
    * Bartłomiej Zieliński http://www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/ *
    * Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 *
    ----------------------------------------------------
    -------------------




  • 134. Data: 2011-08-05 15:10:16
    Temat: Re: rowery vs auta
    Od: DoQ <p...@g...com>

    W dniu 05-08-2011 14:55, Andrzej Ława pisze:

    > Zgoda, ale jeśli nie ma ani ścieżki, ani (pustego) chodnika, ani nawet
    > utwardzonego pobocza to sorry winnetou - ludzie muszą jakoś dojechać do
    > roboty czy innego urzędu, a nie wszystkich stać na samochód, w
    > szczególności do codziennych dojazdów.

    No jasne, w takim razie nie ma wybacz. Taka jazda jest przy okazji jak
    najbardziej zgodna z przepisami i skoro nie można inaczej, to trzeba
    sobie radzić.

    > Ale za to wkurzają mnie ci "sportsmeni" co ewidentnie w celach
    > rekreacyjnych jeżdżą sobie w tych swoich pedalskich, obcisłych wdziankach.
    > Droga publiczna nie jest miejscem do rozrywki!

    Zaraz się masoni odezwą ;>

    Pozdrawiam
    Paweł


  • 135. Data: 2011-08-05 15:14:14
    Temat: Re: rowery vs auta
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>

    Hello MadMan,

    Friday, August 5, 2011, 2:48:54 PM, you wrote:

    >>>Bo mam taki parszywy zwyczaj, że jak mi coś nie jest potrzebne, to nie
    >>>kupuję.
    >> Tylko kradniesz innym, którzy za to coś zapłacili.
    >> HINT: kierowcy (po wielokroć) za drogi którymi jeżdżą.
    > Rowerzyści finansują autostrady i ekspresówki, po których nie mogą
    > jeździć.

    To już nawet nie demagogia tylko czysta hucpa i pedalarska propaganda.

    > Przebij.

    Po co?


    --
    Best regards,
    RoMan mailto:r...@p...pl
    PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 136. Data: 2011-08-05 15:24:45
    Temat: Re: rowery vs auta
    Od: MadMan <m...@n...wp.pl>

    Dnia Fri, 5 Aug 2011 15:14:14 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a):

    >> Rowerzyści finansują autostrady i ekspresówki, po których nie mogą
    >> jeździć.
    >
    > To już nawet nie demagogia tylko czysta hucpa i pedalarska propaganda.

    Uzasadnij.

    --
    Pozdrawiam,
    Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
    JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
    Tlen: madman1985, GG: 2283138


  • 137. Data: 2011-08-05 15:26:10
    Temat: Re: rowery vs auta
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "Jarek Andrzejewski" <p...@g...com> napisał w wiadomości
    news:

    > Przecież ja nie postulowałem wprowadzenia w życie żadnej z nich.

    Ale postulujesz dalsze utrudnianie życia na jezdni, chcąc poruszać się po
    nich rowerami w tempie żółwia.




  • 138. Data: 2011-08-05 15:27:09
    Temat: Re: rowery vs auta
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "Bartłomiej Zieliński" <B...@p...pl> napisał w
    wiadomości news:j1gq1m$1bj$1@polsl.pl...
    Użytkownik Cavallino napisał:
    > Średnio rozumna małpa sama na to wpadnie.
    > A jak ktoś jest poniżej tego poziomu, to nie mam zamiaru tracić na niego
    > czasu.

    >Wycieczki osobiste sobie daruj i bądź łaskaw trzymać się tematu.

    Nie było żadnej wycieczki osobistej, jeśli sam się kwalifikujesz do jakiejś
    kategorii, to pewnie wiesz co robisz.
    Nie mój cyrk, nie moje małpy.


  • 139. Data: 2011-08-05 15:31:19
    Temat: Re: rowery vs auta
    Od: Jarek Andrzejewski <p...@g...com>

    On Fri, 5 Aug 2011 15:26:10 +0200, "Cavallino"
    <c...@k...pl> wrote:

    >Użytkownik "Jarek Andrzejewski" <p...@g...com> napisał w wiadomości
    >news:
    >
    >> Przecież ja nie postulowałem wprowadzenia w życie żadnej z nich.
    >
    >Ale postulujesz dalsze utrudnianie życia na jezdni, chcąc poruszać się po
    >nich rowerami w tempie żółwia.

    Sprzeciwiam się Twojej idei, aby rowery jeździły po chodniku.
    Nie uważam, aby dopuszczenie jazdy rowerami po jezdni, gdy nie ma DDR
    było "pedalarską zasadą".

    Jeszcze dodam: rowery jeździły po drogach znacznie wcześniej, niż
    samochody 9to a propos "dalszego utrudniania życia") :-)

    No i jeszcze, gdybyś był łaskaw, wskaż, gdzie postulowałem "poruszanie
    się rowerem po jezdni w tempie żółwia".

    --
    pozdrawiam,
    Jarek Andrzejewski



  • 140. Data: 2011-08-05 15:37:06
    Temat: Re: rowery vs auta
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "Jarek Andrzejewski" <p...@g...com> napisał w wiadomości
    news:

    >>Ale postulujesz dalsze utrudnianie życia na jezdni, chcąc poruszać się po
    >>nich rowerami w tempie żółwia.
    >
    > Sprzeciwiam się Twojej idei, aby rowery jeździły po chodniku.

    Rozumiem, przyjmuję sprzeciw, nie zmuszam nikogo do akceptacji każdego
    mojego pomysłu.
    A ja sprzeciwiem się możliwości znajdowania się rowera na jezdni, gdy są
    inne możliwości w pobliżu, nawet niekoniecznie na drodze.


    > Nie uważam, aby dopuszczenie jazdy rowerami po jezdni, gdy nie ma DDR
    > było "pedalarską zasadą".

    A ja tak uważam.
    Już nie wspominając o nagminnym jeżdżeniu jezdnią, nawet gdy w tym samym
    kierunku biegnie ścieżka.

    >
    > Jeszcze dodam: rowery jeździły po drogach znacznie wcześniej, niż
    > samochody

    Po drogach może i tak, nie postuluję zakazu na drogach, tylko na jezdniach.
    Których nie było przed samochodami faktycznie (kocich łbów za jezdnię co do
    zasady nie uważam).

    > No i jeszcze, gdybyś był łaskaw, wskaż, gdzie postulowałem "poruszanie
    > się rowerem po jezdni w tempie żółwia".

    Rowerem=w tempie żółwia.

strony : 1 ... 13 . [ 14 ] . 15 . 16


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: