-
121. Data: 2011-08-05 14:08:18
Temat: Re: rowery vs auta
Od: DoQ <p...@g...com>
W dniu 05-08-2011 13:50, AL pisze:
> se mozesz jechac po drogach i bolidem F1 (po dostosowaniu i zalozeniu,
> ze nie utnikesz w jakims guliku czy garbie ;)
> ale nie bedzie to dla Ciebie przyjemnosc - ograniczenie jest wciaz tylko
> do 50km/h (nalozone odgornie)
Wiele dróg nie nadaje się do przejechania samochodem nawet z przepisową
prędkością - czy to znaczy, że mogę skorzystać ze ścieżki rowerowej
która akurat w tych miejscach jest w dużo lepszej kondycji?
Pozdrawiam
Paweł
-
122. Data: 2011-08-05 14:09:21
Temat: Re: rowery vs auta
Od: DoQ <p...@g...com>
W dniu 05-08-2011 14:02, Andrzej Ława pisze:
> Ponieważ ogólny limit na prędkość w mieście to 50km/h, to do takiej
> prędkości powinny być dostosowane ścieżki rowerowe.
Ale samochodowe często również nie są przystosowane do takiej prędkości,
czy to znaczy że można sobie szukać równoległej alternatywy typu
chodnik/ddr?
Pozdrawiam
Paweł
-
124. Data: 2011-08-05 14:26:46
Temat: Re: rowery vs auta
Od: Andrzej Ława <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 05.08.2011 14:09, DoQ pisze:
> W dniu 05-08-2011 14:02, Andrzej Ława pisze:
>
>> Ponieważ ogólny limit na prędkość w mieście to 50km/h, to do takiej
>> prędkości powinny być dostosowane ścieżki rowerowe.
>
> Ale samochodowe często również nie są przystosowane do takiej prędkości,
> czy to znaczy że można sobie szukać równoległej alternatywy typu
> chodnik/ddr?
Ja się tylko odnosiłem do kwestii limitów prędkości ;) Nawierzchnia
powinna być taka, żeby pozwalała na bezpieczną jazdę zgodnie z limitami.
Zatem albo zarządca drogi powinien naprawić nawierzchnię, albo postawić
ograniczenie. Więc lepiej ostrożnie, bo postawić ograniczenie i
fotoradar łatwiej i taniej ;->
W kwestii rowerów zdecydowanie popieram rowery na ścieżkach i -
zakładając, że są luźne (a często są) - na chodnikach (telepie się jakaś
gruba baba rowerem z prędkością 10km/h po jezdni, i jeszcze gada przez
telefon, a obok chodnik po horyzont pusty).
-
123. Data: 2011-08-05 14:26:46
Temat: Re: rowery vs auta
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Jarek Andrzejewski" <p...@g...com> napisał w wiadomości
news:8tmn37t8h6ob0c7kf1ho4eilq8qi48ejlu@4ax.com...
> On Fri, 5 Aug 2011 13:16:47 +0200, "Cavallino"
> <c...@k...pl> wrote:
>
>>Zresztą co za problem jechać chodnikiem w tempie pieszych i ich nie
>>wyprzedzać? ;-)
>
> Taki sam, jak po jezdni 20-30km/h samochodem i nie wyprzedzać
> rowerzystów :-)
No mniej więcej.
A skoro to to samo, to idźcie z pedalarstwem na chodniki, zamiast zmuszać
innych do przyjęcia waszych pedalarskich zasad.
-
125. Data: 2011-08-05 14:32:44
Temat: Re: rowery vs auta
Od: Bartłomiej Zieliński <B...@p...pl>
Użytkownik DoQ napisał:
> Wiele dróg nie nadaje się do przejechania samochodem nawet z przepisową
> prędkością
Pretensje zgłaszaj do zarządcy dróg.
--
----------------------------------------------------
-------------------
* Bartłomiej Zieliński http://www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/ *
* Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 *
----------------------------------------------------
-------------------
-
126. Data: 2011-08-05 14:34:45
Temat: Re: rowery vs auta
Od: Bartłomiej Zieliński <B...@p...pl>
Użytkownik Cavallino napisał:
>> Ty pieszym też byś przeszkadzał na chodniku.
>> Gdyż ponieważ?
> Naprawdę uważasz że to pytanie zasługuje na odpowiedź?
Postawiłeś dość śmiałą tezę, jestem ciekaw jak ją udowodnisz.
--
----------------------------------------------------
-------------------
* Bartłomiej Zieliński http://www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/ *
* Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 *
----------------------------------------------------
-------------------
-
127. Data: 2011-08-05 14:40:52
Temat: Re: rowery vs auta
Od: DoQ <p...@g...com>
W dniu 05-08-2011 14:32, Bartłomiej Zieliński pisze:
> Użytkownik DoQ napisał:
>> Wiele dróg nie nadaje się do przejechania samochodem nawet z przepisową
>> prędkością
> Pretensje zgłaszaj do zarządcy dróg.
Dlaczego nie zastosujesz tej porady wobec siebie tylko pakujesz się
rowerem na jezdnie?
Pozdrawiam
Paweł
-
128. Data: 2011-08-05 14:42:48
Temat: Re: rowery vs auta
Od: DoQ <p...@g...com>
W dniu 05-08-2011 14:26, Andrzej Ława pisze:
> W kwestii rowerów zdecydowanie popieram rowery na ścieżkach i -
> zakładając, że są luźne (a często są) - na chodnikach (telepie się jakaś
> gruba baba rowerem z prędkością 10km/h po jezdni, i jeszcze gada przez
> telefon, a obok chodnik po horyzont pusty).
Ja też jak już wsiądę na rower, to wjeżdżam na ścieżkę (jeśli tylko jest
oczywiście). Turlanie się rowerem po jezdni wśród samochodów ani nie
jest dla mnie przyjemne, ani specjalnie bezpieczne.
Pozdrawiam
Paweł
-
129. Data: 2011-08-05 14:47:08
Temat: Re: rowery vs auta
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Bartłomiej Zieliński" <B...@p...pl> napisał w
wiadomości news:j1go16$nq4$2@polsl.pl...
Użytkownik Cavallino napisał:
>> Ty pieszym też byś przeszkadzał na chodniku.
>> Gdyż ponieważ?
> Naprawdę uważasz że to pytanie zasługuje na odpowiedź?
>Postawiłeś dość śmiałą tezę, jestem ciekaw jak ją udowodnisz.
Wcale.
Średnio rozumna małpa sama na to wpadnie.
A jak ktoś jest poniżej tego poziomu, to nie mam zamiaru tracić na niego
czasu.
-
130. Data: 2011-08-05 14:48:54
Temat: Re: rowery vs auta
Od: MadMan <m...@n...wp.pl>
Dnia Fri, 5 Aug 2011 13:18:48 +0200, Cavallino napisał(a):
>>Bo mam taki parszywy zwyczaj, że jak mi coś nie jest potrzebne, to nie
>>kupuję.
>
> Tylko kradniesz innym, którzy za to coś zapłacili.
> HINT: kierowcy (po wielokroć) za drogi którymi jeżdżą.
Rowerzyści finansują autostrady i ekspresówki, po których nie mogą
jeździć.
Przebij.
--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138