-
1. Data: 2015-12-18 13:18:13
Temat: pytanie do autofocusa canon 100d kontra 700d
Od: KrzysiekSX <k...@g...com>
Z racji powolnego padania 350d zacząłem szukać czegoś nowszego. Wstępnie oglądam dwa
powyższe. Pełno jest porównań 100d vs 700d, ale nie mogę znaleźć sensownej
informacji o działaniu af w 100d w trybie normalnych zdjęć. Wiem, że tylko centralny
punkt jest krzyżowy (w 700d wszystkie), co mi generalnie nie przeszkadza, bo inne
punkty używam sporadycznie. Bardziej mi zależy na porównaniu, czy działanie tego
jednego jest takie samo/lepsze/gorsze niż w 700d? Ja wiem, że cięzko ocenić
własnoręcznie, ale może ktoś jakiś test kiedyś czytał, który by porównywał te dwa
aparaty pod kątem af poza napisaniem że są takie same tylko inna ilośc punktów (nie
są takie same, bo elektronika jest inna, kawałek plasiku jest inny, więc zawsze jest
okazja coś tu zepsuć).
Generalnie lepsze działanie af było by jednym decydującym punktem na korzyść 700d
(jeszcze ekranik odchylany jest na plus, ale nie na tyle żeby rezygnmować z
wygodniejszej obsługi całości w 100d. Tak, wiem, wiekszość uważa, że małe jest gorsze
w obsłudze, ja rozmiar 100d uważam za jego największą zaletę).
pozdrawiam Krzysiek
-
2. Data: 2015-12-18 14:10:45
Temat: Re: pytanie do autofocusa canon 100d kontra 700d
Od: XX YY <f...@g...com>
Am Freitag, 18. Dezember 2015 13:18:17 UTC+1 schrieb KrzysiekSX:
> Z racji powolnego padania 350d zacząłem szukać czegoś nowszego. Wstępnie
> Generalnie lepsze działanie af było by jednym decydującym punktem na korzyść 700d
(jeszcze ekranik odchylany jest na plus, ale nie na tyle żeby rezygnmować z
wygodniejszej obsługi całości w 100d. Tak, wiem, wiekszość uważa, że małe jest gorsze
w obsłudze, ja rozmiar 100d uważam za jego największą zaletę).
> pozdrawiam Krzysiek
i macz racje - male wymiary sa zaleta.
w sieci nie ma ani jednego prawidlowego testu AF. Wszystkie sa d.d.
Nie mozna uogolniac wynikow takich testow na okreslona marke. wyniki dotycza
konkrtenego egzemplarza aparatu i konkretnego obiektywu.
AF to system aparat - obiektyw.
Kazdy para wymaga dokladnego dostrojenia.
Przy prawidlowo dostrojonym ukladzie rozrzut nastawy odleglosci jest najmniejszy i
dokladnosc najwieksza.
przy niedokladnie dostrojonym af dla konkretnej pary obiektyw- aparat , nie tylko ze
mala jest dokladnosc ( np zawsze za daleko ) , ale i powieksza sie rozrzut. Taki
uklad raz trafia - pare razy nie , ludzie mnysla ze to wina jakiegos obiektywu , bo
przeciez z innym obiektywem puszka dobrze nastawiala odleglosc.
podstwowa sprawa cokolwiek kupisz , kazdy obiektyw wymaga sprawdzenia na dokladnosc
dostrojenia.
Ja to b. dokladnie pomierzylem , ok 90% obiektywow wymaga dostrojenia , w pozostalych
8% blad jest na tyle maly , ze dla wiekszosci niezauwazalny , w ok 2 % dostrajac nie
trzeba. Decyduje o tym przypadek.
Jesli kupisz nowy obiektyw i jakis czas masz juz uzywana puszke , to taki obiektyw w
zasadzie nie ma prawa byc prawidlowo dostrojony , jako ze puszka co jakis czas wymaga
rekalibracji AF , aby odpowiadala specyfikacji fabrycznaj - tak AF w puszcze sie "
przestwia" sam w miare exploatacji ( mowa o detekcji fazy w lustrzankach).
Sama dokladnosc AF w c100 i c700 jest na sensorze centralnym taka sama .
wszystko zelezy od tego jak akurat bedzie dostrojony konkrteny obiektyw.
Moze sie zdazyc , ze z konkretnym starym 350 dzial AF prawidlowo , z nowym c100
bedzie wymagal dostrojenia. W zasadzie tak byloby prawidlowo.
Jesli bedziesz mial szczescie ( zadecyduje przypadek) tp nie bedziesz musial
kalibrowac obiektywu do nowej puszki.
Po dokonaniu kalibracji praca AF jest o niebo lepsza .
kalibracji dla c100 dokonuje sie w warsztacie , lub dla obiektywow sigmy nowej
generacji mozesz sam dokonac w obiektywie za pomoca urzadzenia doc.
-
3. Data: 2015-12-19 00:16:51
Temat: Re: pytanie do autofocusa canon 100d kontra 700d
Od: KrzysiekSX <k...@g...com>
On Friday, December 18, 2015 at 2:10:48 PM UTC+1, XX YY wrote:
> Am Freitag, 18. Dezember 2015 13:18:17 UTC+1 schrieb KrzysiekSX:
> > Z racji powolnego padania 350d zacząłem szukać czegoś nowszego. Wstępnie
> > Generalnie lepsze działanie af było by jednym decydującym punktem na korzyść 700d
(jeszcze ekranik odchylany jest na plus, ale nie na tyle żeby rezygnmować z
wygodniejszej obsługi całości w 100d. Tak, wiem, wiekszość uważa, że małe jest gorsze
w obsłudze, ja rozmiar 100d uważam za jego największą zaletę).
> > pozdrawiam Krzysiek
>
> i macz racje - male wymiary sa zaleta.
>
> w sieci nie ma ani jednego prawidlowego testu AF. Wszystkie sa d.d.
> Nie mozna uogolniac wynikow takich testow na okreslona marke. wyniki dotycza
konkrtenego egzemplarza aparatu i konkretnego obiektywu.
>
> AF to system aparat - obiektyw.
>
> Kazdy para wymaga dokladnego dostrojenia.
> Przy prawidlowo dostrojonym ukladzie rozrzut nastawy odleglosci jest najmniejszy i
dokladnosc najwieksza.
> przy niedokladnie dostrojonym af dla konkretnej pary obiektyw- aparat , nie tylko
ze mala jest dokladnosc ( np zawsze za daleko ) , ale i powieksza sie rozrzut. Taki
uklad raz trafia - pare razy nie , ludzie mnysla ze to wina jakiegos obiektywu , bo
przeciez z innym obiektywem puszka dobrze nastawiala odleglosc.
>
> podstwowa sprawa cokolwiek kupisz , kazdy obiektyw wymaga sprawdzenia na
dokladnosc dostrojenia.
> Ja to b. dokladnie pomierzylem , ok 90% obiektywow wymaga dostrojenia , w
pozostalych 8% blad jest na tyle maly , ze dla wiekszosci niezauwazalny , w ok 2 %
dostrajac nie trzeba. Decyduje o tym przypadek.
>
> Jesli kupisz nowy obiektyw i jakis czas masz juz uzywana puszke , to taki obiektyw
w zasadzie nie ma prawa byc prawidlowo dostrojony , jako ze puszka co jakis czas
wymaga rekalibracji AF , aby odpowiadala specyfikacji fabrycznaj - tak AF w puszcze
sie " przestwia" sam w miare exploatacji ( mowa o detekcji fazy w lustrzankach).
>
> Sama dokladnosc AF w c100 i c700 jest na sensorze centralnym taka sama .
> wszystko zelezy od tego jak akurat bedzie dostrojony konkrteny obiektyw.
> Moze sie zdazyc , ze z konkretnym starym 350 dzial AF prawidlowo , z nowym c100
bedzie wymagal dostrojenia. W zasadzie tak byloby prawidlowo.
> Jesli bedziesz mial szczescie ( zadecyduje przypadek) tp nie bedziesz musial
kalibrowac obiektywu do nowej puszki.
>
> Po dokonaniu kalibracji praca AF jest o niebo lepsza .
> kalibracji dla c100 dokonuje sie w warsztacie , lub dla obiektywow sigmy nowej
generacji mozesz sam dokonac w obiektywie za pomoca urzadzenia doc.
czyli właściwie dalej pozostał stary nietrafiający af... a już się łudziłem, że w
międzyczasie wymyślili lepszy algorytm niż ten znany z 350d (czyli zmierz, przekręć
obiektywem i nie sprawdzaj, czy jest ok, bo ma być dobrze :)
a więc nie ma co mysleć, trzeba będzie 100d brać, chyba że stary jeszcze dociągnie do
jakiegoś następnego modelu.
pozdrawiam Krzysiek
-
4. Data: 2015-12-19 13:28:29
Temat: Re: pytanie do autofocusa canon 100d kontra 700d
Od: XX YY <f...@g...com>
> czyli właściwie dalej pozostał stary nietrafiający af... a już się łudziłem, że w
międzyczasie wymyślili lepszy algorytm niż ten znany z 350d (czyli zmierz, przekręć
obiektywem i nie sprawdzaj, czy jest ok, bo ma być dobrze :)
co do zasady dzialania pozostal stary system , wlasciwie zasada okreslania odleglosci
jest taka sama jak w aparatach dalmierzowych - znany z geodezji pomiar
triangulacyjny.
Ale jest jednak postep.
pojawily sie wspolczesnie tanie dobrze skorygowane obiektywy z dobrym napedem STM.
Taki obiektyw daje dobrej jakosci obraz dla czujnikow AF , silnik krokowy parcuje
szybciej , ciszej i dokladniej od klasycznych elektromagnetycznych.
Podstawa prawidlowosci dzialania jest zawsze dobre dostrojenie konkretnego
egzemplarza obiektywu do konkretnego egzemplarza aparatu.
Wlasciwie prawidlowo byloby , gdyby starsze obiektywy jakie posiadasz nie dzialaly
bezblednie i wymagaly justacji AF , natomiast nowo kupione powinny dzialac
prawidlowo.
W sumie canon w ostatnich latach bardzo poprawil dzialanie AF - w czasach c350 byl to
rzeczywiscie czesto horror i nie zdawano sobie wowczas sprawy z przyczyn takiego
stanu rzeczy.
dzisiaj jest jednak lepiej.
Ale jak pisalem , kazdy obiektyw nalezy mozliwie dokladnie sprawdzic czy jest dobrze
dostrojony , jesli nie, to trzeba do warsztatu a bedzie pozniej w zassadzie dobrze.
Od czasow c350 wprowadzono roniwez LV i pomiar odleglosci w oparciu o detekcje
kontrastu na matrycy - jest wolniejszy ale potrafi byc juz b. dokladny.
Jesli dostroisz obiektyw - bedzie dobrze.
-
5. Data: 2015-12-19 19:46:47
Temat: Re: pytanie do autofocusa canon 100d kontra 700d
Od: MarcinF <m...@i...pl>
W dniu 2015-12-18 o 13:18, KrzysiekSX pisze:
> Z racji powolnego padania 350d zacząłem szukać czegoś nowszego. Wstępnie oglądam
dwa powyższe. Pełno jest porównań 100d vs 700d, ale nie mogę znaleźć sensownej
> informacji o działaniu af w 100d w trybie normalnych zdjęć. Wiem, że tylko
centralny punkt jest krzyżowy (w 700d wszystkie), co mi generalnie nie przeszkadza,
bo inne punkty używam sporadycznie. Bardziej mi zależy na porównaniu, czy działanie
tego jednego jest takie samo/lepsze/gorsze niż w 700d? Ja wiem, że cięzko ocenić
własnoręcznie, ale może ktoś jakiś test kiedyś czytał, który by porównywał te dwa
aparaty pod kątem af poza napisaniem że są takie same tylko inna ilośc punktów (nie
są takie same, bo elektronika jest inna, kawałek plasiku jest inny, więc zawsze jest
okazja coś tu zepsuć).
> Generalnie lepsze działanie af było by jednym decydującym punktem na korzyść 700d
(jeszcze ekranik odchylany jest na plus, ale nie na tyle żeby rezygnmować z
wygodniejszej obsługi całości w 100d. Tak, wiem, wiekszość uważa, że małe jest gorsze
w obsłudze, ja rozmiar 100d uważam za jego największą zaletę).
> pozdrawiam Krzysiek
Miałem taki sam dylemat, nie chciałem puszki większej niż 350D,
wybrałem 700D. Czasami korzystam z innych niż środkowy punktów AF,
korzystam sporo odchylanego ekranu, a różnica w rozmiarze nie jest
taka duża. Poza tym weź pod uwagę wielkość i wagę obiektywów
jakie będziesz mocował do korpusu.
-
6. Data: 2015-12-22 22:48:37
Temat: Re: pytanie do autofocusa canon 100d kontra 700d
Od: KrzysiekSX <k...@g...com>
On Saturday, December 19, 2015 at 1:28:33 PM UTC+1, XX YY wrote:
> > czyli właściwie dalej pozostał stary nietrafiający af... a już się łudziłem, że w
międzyczasie wymyślili lepszy algorytm niż ten znany z 350d (czyli zmierz, przekręć
obiektywem i nie sprawdzaj, czy jest ok, bo ma być dobrze :)
>
>
> co do zasady dzialania pozostal stary system , wlasciwie zasada okreslania
odleglosci jest taka sama jak w aparatach dalmierzowych - znany z geodezji pomiar
triangulacyjny.
> Ale jest jednak postep.
>
> pojawily sie wspolczesnie tanie dobrze skorygowane obiektywy z dobrym napedem
STM. Taki obiektyw daje dobrej jakosci obraz dla czujnikow AF , silnik krokowy
parcuje szybciej , ciszej i dokladniej od klasycznych elektromagnetycznych.
>
>
> Podstawa prawidlowosci dzialania jest zawsze dobre dostrojenie konkretnego
egzemplarza obiektywu do konkretnego egzemplarza aparatu.
> Wlasciwie prawidlowo byloby , gdyby starsze obiektywy jakie posiadasz nie dzialaly
bezblednie i wymagaly justacji AF , natomiast nowo kupione powinny dzialac
prawidlowo.
>
> W sumie canon w ostatnich latach bardzo poprawil dzialanie AF - w czasach c350 byl
to rzeczywiscie czesto horror i nie zdawano sobie wowczas sprawy z przyczyn takiego
stanu rzeczy.
> dzisiaj jest jednak lepiej.
> Ale jak pisalem , kazdy obiektyw nalezy mozliwie dokladnie sprawdzic czy jest
dobrze dostrojony , jesli nie, to trzeba do warsztatu a bedzie pozniej w zassadzie
dobrze. Od czasow c350 wprowadzono roniwez LV i pomiar odleglosci w oparciu o
detekcje kontrastu na matrycy - jest wolniejszy ale potrafi byc juz b. dokladny.
> Jesli dostroisz obiektyw - bedzie dobrze.
Miło słyszeć, ze af się poprawił, to daje jakąś nadzieję na poprawę :)
Co do obiektywów, to ulubiony zestaw juz mam i nie zamierzam na razie nic więcej
dodawać do niego: canon 50mm f1.8, tamron 28-105 f2.8, tokina 10-17, sigma 135-400,
miałem jeszcze sigme 18-125 która sie zepsuła (cudowna tasiemka się urwała) oraz
canona 18-200, ale sprzedałem na korzyść tokiny :) generalnie z 350d działały w miare
ok, czasem potrzeba af 'poprawić' poprzez ponowne ostrzenie - najpierw jest jedno
długie przekręcenie, następne jest już krótkie, zapewne przyczyną jest niedopasowanie
obiektywu obcego producenta do sterowania z aparatu, który myśłi, że obiektyw ma
lekko inne parametry niż ma na prawdę. Jak widać żaden z moich obietywów nie jest to
hi-end, ale podobaja mi się efekty ich pracy. Obiektywów raczej już nie dopasuję,
aparat może by się faktycznie udało - jak będę kupował, to zobaczę w praktyce czy
potrzeba się bawić z kalibracją. Miałem do zabawy od znajomego 500d i poza szybkością
działania nie mozna było sie doczepić do af kontrastowego nawet z tamronem, który na
f2.8 ostrością nie grzeszy. Af zwykły w działaniu był zbliżony do mojego aparatu.
A tak jak jus jestreśmy przy af, to czy przy zdjęciach seryjnych obiektywy muszą
spełniać jakieś warunki aby aparat dokonał ostrzenia pomiędzy zdjęciami? Wydawało mi
się, że tryby AI Servo i AI Focus powinny nawet w moim 350d działać własnie w ten
sposób, ale nigdy nie zauwazyłem, żeby obiektyw 'przeostrzał' pomiędzy zdjęciami w
serii.
pozdrawiam Krzysiek
-
7. Data: 2015-12-22 23:23:46
Temat: Re: pytanie do autofocusa canon 100d kontra 700d
Od: KrzysiekSX <k...@g...com>
On Saturday, December 19, 2015 at 7:46:58 PM UTC+1, MarcinF wrote:
> W dniu 2015-12-18 o 13:18, KrzysiekSX pisze:
> > Z racji powolnego padania 350d zacząłem szukać czegoś nowszego. Wstępnie oglądam
dwa powyższe. Pełno jest porównań 100d vs 700d, ale nie mogę znaleźć sensownej
> > informacji o działaniu af w 100d w trybie normalnych zdjęć. Wiem, że tylko
centralny punkt jest krzyżowy (w 700d wszystkie), co mi generalnie nie przeszkadza,
bo inne punkty używam sporadycznie. Bardziej mi zależy na porównaniu, czy działanie
tego jednego jest takie samo/lepsze/gorsze niż w 700d? Ja wiem, że cięzko ocenić
własnoręcznie, ale może ktoś jakiś test kiedyś czytał, który by porównywał te dwa
aparaty pod kątem af poza napisaniem że są takie same tylko inna ilośc punktów (nie
są takie same, bo elektronika jest inna, kawałek plasiku jest inny, więc zawsze jest
okazja coś tu zepsuć).
> > Generalnie lepsze działanie af było by jednym decydującym punktem na korzyść 700d
(jeszcze ekranik odchylany jest na plus, ale nie na tyle żeby rezygnmować z
wygodniejszej obsługi całości w 100d. Tak, wiem, wiekszość uważa, że małe jest gorsze
w obsłudze, ja rozmiar 100d uważam za jego największą zaletę).
> > pozdrawiam Krzysiek
>
> Miałem taki sam dylemat, nie chciałem puszki większej niż 350D,
> wybrałem 700D. Czasami korzystam z innych niż środkowy punktów AF,
> korzystam sporo odchylanego ekranu, a różnica w rozmiarze nie jest
> taka duża. Poza tym weź pod uwagę wielkość i wagę obiektywów
> jakie będziesz mocował do korpusu.
Dzięki za info, teraz właściwie tylko ten ekran jest dl amnie przewagą 700d, ale
właściwie już wybrałem, bo dla 100d jest jakąś opcją program DSLR Conroller plus
tablet. Niby dodaje to kilo wagi do zestawu, ale za to ekran np 7'' i sterowanie z
tabletu bezdotykowe - można aparat wystawić za róg albo wsadzić do jakiejś dziury
niedostępnej ręką. A jesli nie przewiduje się potrzeby używania takiego rozszerzenia
to mam mniejszy aparat.
Ogólnie na wadze mniej mi zależy niż na rozmiarze i kształcie - 100d jest bardziej
zaokrąglony i mniejszy w każdym wymiarze, co jest dla mnie zaletą, bo nie raz
musiałem upchnąć aparat w dziwne miejsce typu schowek w aucie, bagażnik w rowerze
albo przypiąć do paska od spodni i wtedy nawet cm rozmiaru przeszkadza (taa, mój
aparat nie wygląda za ładnie jak się domyślasz, jest cały odrapany, rysy na ekraniku,
rogi obdarte z gumy do plastiku, dwa razy zjechałem na nim po kamieniach łażąc po
górkach w Chorwacji. Ale w końcu po to mam potencjalnie mocniejszą mechanicznie
lustrzankę, zeby się nie certolić jak z delikatnym kompaktem). Co do wagi obiektywów
to raczej używam obiektywu z przypiętym aparatem niż odwrotnie - 350d też jest dość
lekkie. Na statyw mam uchwyty pod obiektyw, ale statuywu bardzo żadko używam,
Włąściwie tylko do astrofoto, ale od jakiegoś czasu mi przeszło z powodu braku
głowicy paralaktycznej i napędu (i tu właśnie DSLR Controller ma dodatkową zaletę, że
nie trzęsie sie aparatem, bo to taki rozbudowany wężyk spustowy)
pozdrawiam Krzysiek
-
8. Data: 2015-12-28 12:07:01
Temat: Re: pytanie do autofocusa canon 100d kontra 700d
Od: XX YY <f...@g...com>
> A tak jak jus jestreśmy przy af, to czy przy zdjęciach seryjnych obiektywy muszą
spełniać jakieś warunki aby aparat dokonał ostrzenia pomiędzy zdjęciami? Wydawało mi
się, że tryby AI Servo i AI Focus powinny nawet w moim 350d działać własnie w ten
sposób, ale nigdy nie zauwazyłem, żeby obiektyw 'przeostrzał' pomiędzy zdjęciami w
serii.
>
> pozdrawiam Krzysiek
Af dziala w ten sposob , ze ma pewna tolerancje na dokladnosc ostzenia.
ta tolerancja nie moze byc za mala. W takim przypadku ostrzylby dokladniej , ale i
znacznie dluzej. Dlatego zaklada sie pewna tolerancje wieksza od mozliwej do
osiagnioecia , aby byla szansa wyostrzenia w 1 , 2 probach.
AF nastawia obiektyw na pewna odleglosc , po czym sprawdza czy wynik miesjci sie w
dopuszczalnym bledzuie - jesli tak uznaje ze jest ostrosc prawidlowa , ale to nie
znaczy ze najwyzsza mozliwa do osiagbniecia. Dla dobrze skalibrowanych AF , uzyskuje
sie w ten sposob ok 70 -100 % mozliwej rozdzielczosci w plaszczyznie ostrzenia .
srednio w wielu probach ok 85%.
Uklady rozkalibrowane potrafia dac i rozdzuilczosc rzedu 20 - 30 %.
W trakcie ruchu obiektu pomiedzy zdjeciami w serii AF sprawdza czy osterosc miesci
sie w zamierzonej tolerancji. Dla szybkiej serii i niezbyt szybkiego ruchu uznaje ze
nadal nieostreosc znajduje sie w obszerze dopuszczlnym , czyli jest ostro i nie
przestwia nastwy odleglosci. W tanszych aparatach ta tolerancja na bledy ostrzenia
jest wieksza , w drozszych mniejsza .
W praktyce nie jest tak ideanie jak w specyfikacji i czesto , gesto zdjecia obiektow
w ruchu na Al servo , al focus nie sa rzeczywiscie ostre - na pewno odsetek zdjec
nieostrych jest wiekszy niz dla obiektow stacjonarych.
Ale tak dziala AF w ukladzie detekcji fazy - nastawa nosi charakter rozkladu
stytystycznego , normalnego.
Ja to malowniczo porownywalem czasami do artylerii dalekosieznej , ktorej pociski
spadaja troche za , troche przed , a czesc w lini celu przy prawidlowo skalibrowanych
i nastwionych celownikach.
Jest tyle czynnikow majacych wplyw na dokladnosc nastawy odleglosci ( nawet
temperatura otoczenia , czy barwa swiatla ), ze mowi sie o pewnej przypadkowosci -
rzecz w tym aby wynik miescil sie w akceptowalnych granicach.
-
9. Data: 2015-12-28 12:12:31
Temat: Re: pytanie do autofocusa canon 100d kontra 700d
Od: XX YY <f...@g...com>
>
> Dzięki za info, teraz właściwie tylko ten ekran jest dl amnie przewagą 700d, ale
właściwie już wybrałem, bo dla 100d jest jakąś opcją program DSLR Conroller plus
tablet.
mnie w takich przypadkach ( tez mam nieruchomy monitor w aparacie ) lepiej sprawdzalo
sie male lusterko kosmetyczne , ktorym moglem dokonac podgladu.
DSLR controler niby dziala , choc tez lubi sie zawieszac , ale jest z tym tyle
zachodu , ze latwiej mi bylo posluzyc sie lusterkiem - to dziala niezle.
o przyklad , gdzie korzystalem z lusterka - bylo rzeczywiscie ciasno i w dodatku
wewnatrz goraco ;-) :
http://spherapan.vot.pl/132/132.html
( flash , na tablecie html5 , ale gorsza jakosc)
-
10. Data: 2015-12-29 13:07:17
Temat: Re: pytanie do autofocusa canon 100d kontra 700d
Od: KrzysiekSX <k...@g...com>
On Monday, December 28, 2015 at 12:12:33 PM UTC+1, XX YY wrote:
> >
> > Dzięki za info, teraz właściwie tylko ten ekran jest dl amnie przewagą 700d, ale
właściwie już wybrałem, bo dla 100d jest jakąś opcją program DSLR Conroller plus
tablet.
>
> mnie w takich przypadkach ( tez mam nieruchomy monitor w aparacie ) lepiej
sprawdzalo sie male lusterko kosmetyczne , ktorym moglem dokonac podgladu.
> DSLR controler niby dziala , choc tez lubi sie zawieszac , ale jest z tym tyle
zachodu , ze latwiej mi bylo posluzyc sie lusterkiem - to dziala niezle.
>
> o przyklad , gdzie korzystalem z lusterka - bylo rzeczywiscie ciasno i w dodatku
wewnatrz goraco ;-) :
>
> http://spherapan.vot.pl/132/132.html
>
> ( flash , na tablecie html5 , ale gorsza jakosc)
z lusterkiem to dobra wskazówka, może nawet wpadł bym na to kiedyś samodzielnie,
tylko że 350d nie ma podglądu na ekraniku... ale jak kupie to 100d to może
skorzystam. Kontroler spodobał mi się z tego powodu, że nie potrzeba dotykać aparatu,
co było by idelane do astrofoto :)
Wracając do drugiej nóżki wątku o działaniu af - kiedyś czytałem już o teorii af (na
przykładzie canona), bo wydawało mi się że powinien mój aparat ostrzyć lepiej.
Generalnie zaakceptowałem sposób działania, jedyne co mnie dziwi, to właśnie
niedziałanie servo przy seryjnych - specjalnie robiłem mu na złość, np seria zaczyna
się od obiektyeu w dół na trawę i potem podnoszę aparat do góry robiąc serię, w tym
czasie odległość gruntu od obiektywu szybko rośnie az do nieba gdzie nie ma na czym
się oprzeć, ale teoretycznie powinien przeostrzać lepiej lub gorzej między zdjęciami,
a mój aparat nic... Przy włączonym ai servo przeostrza na bieżąco przy zmianie
odległości od obiektu, o ile aparat akurat nie robi serii, tak jakby przytrzymanie
spustu blokowało af.
pozdrawiam Krzysiek