-
71. Data: 2009-03-20 13:34:42
Temat: Re: publikacja zdjec dziecka - prawo
Od: armar <a...@p...fm>
K.M.C. pisze:
> darkelf pisze:
>>
>>
>> Jak przeczytałem wątek to myślałem, że ktoś sobie jaja robi.
>> Zamieszczasz zdjęcie dziecka, masz wyraźny zakaz rodzica, nazywasz go
>> psychopatą i pytasz o opinię?
>
> ech pasujesz do ogolu pokolenia neo - czytanie ze zrozumieniem
> szwankuje? Zamiescilem zdjecie dziecka, majac zgode jego matki, NA
> PISMIE.
I nie przyszło Ci do głupiej łepetyny, że dzieci
zazwyczaj mają dwoje rodziców?
--
Pozdrawia Marek
-
72. Data: 2009-03-20 13:38:03
Temat: Re: publikacja zdjec dziecka - prawo
Od: armar <a...@p...fm>
Henry(k) pisze:
> Dnia Thu, 19 Mar 2009 20:48:56 +0100, q...@o...pl napisał(a):
>
>> A skoro do publikacji wymagane jest pozwolenie obydwu rodzicow, to niech
>> fotograf udowodni, ze ma pozwolenie ich obu. Nie ma? To niech nie publikuje
>> zdjecia.
>
> Przecież zgoda obojga rodziców nie jest wymaga.
Wola jednego z rodziców jest wystarczająca do NIE publikowania zdjęcia.
Do publikowania potrzebna jest zgoda opiekunów.
Jeśli np. dziecko ma dwoje z ograniczonymi prawami rodzicielskimi
i dodatkowo kuratora, to potrzeba zgody wszystkich 3 osób, prawda?
--
Pozdrawia Marek
-
73. Data: 2009-03-20 13:38:04
Temat: Re: publikacja zdjec dziecka - prawo
Od: darkelf <d...@d...darkelf>
armar pisze:
>>> Jak przeczytałem wątek to myślałem, że ktoś sobie jaja robi.
>>> Zamieszczasz zdjęcie dziecka, masz wyraźny zakaz rodzica, nazywasz go
>>> psychopatą i pytasz o opinię?
>>
>> ech pasujesz do ogolu pokolenia neo - czytanie ze zrozumieniem
>> szwankuje? Zamiescilem zdjecie dziecka, majac zgode jego matki, NA
>> PISMIE.
>
> I nie przyszło Ci do głupiej łepetyny, że dzieci
> zazwyczaj mają dwoje rodziców?
Tu nie chodzi o to, że on miał czekać na dwa podpisy, tu chodzi o to, że
gdy dostał informację, że ktoś się nie zgadza, to pyta co zrobić bo "zna
mamusię i jest fajna a tata to pewnie psychopata".
-
74. Data: 2009-03-20 13:48:56
Temat: Re: publikacja zdjec dziecka - prawo
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
armar pisze:
> Przecież facet ma PRAWO do takiego zachowania.
> Nie można więc mówić o irracjonalności przy żądaniu usunięcia zdjęcia.
> Irracjonalne jest sugerowanie, że facet nie może tego żądać.
Ależ może. Tylko trochę inaczej niż w sposób jak w wątku opisany.
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/sukces w życiu? - znaleźć stałą przyjemność, do której jest z czego
dopłacać/
-
75. Data: 2009-03-20 13:49:02
Temat: Re: publikacja zdjec dziecka - prawo
Od: "zkruk [Lodz]" <z...@g...pl>
Użytkownik wrote:
> To raczej problem "fotografa", który nie miałby problemu jeśli na
> zgodzie na publikowanie wizerunku dziecka widniały by podpisy obojga
> rodziców dziecka. Co i tak nie zmienia faktu, że jeden z rodziców może
> zmienić zdanie i zakazać publikowania zdięcia dziecka. Sprawa jest
> prosta i oczywista jak drut: jedno z rodziców się nie zgadza - zdięcia
> nie publikuję i nie płaczę na grupie.
masz racje - sprawa jest prosta
więc niech rodzić przedyskutuje to z drugim rodzicem
a póki co fotograf ma zgodę...
> PS
> 1.
> Na tej i na każdej innej podobnej też bym sobie nie życzył wizerunku
> mojego dziecka. Powodów jest wiele.
życzyć sobie możesz... ale jest na szczęście prawo
>
> 2.
> Rodzic jest rodzicem dopóki tego prawa nie zostanie pozbawiony
> prawomocnym wyrokiem sądu.
zwłaszcza drugi punkt to taki idiotyzm, że aż nie chce mi się dyskutować
nie masz żadnych podstaw merytorycznych by dyskutować z sensem w temacie -
serio...
wiec sobie daruj...
--
pozdrawiam
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi
-
76. Data: 2009-03-20 13:49:36
Temat: Re: publikacja zdjec dziecka - prawo
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
armar pisze:
> Wola jednego z rodziców jest wystarczająca do NIE publikowania zdjęcia.
> Do publikowania potrzebna jest zgoda opiekunów.
> Jeśli np. dziecko ma dwoje z ograniczonymi prawami rodzicielskimi
> i dodatkowo kuratora, to potrzeba zgody wszystkich 3 osób, prawda?
A potem drukują książki telefoniczne z samymi telefonami...
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/ile kremówek zjadł papież?/
-
77. Data: 2009-03-20 13:59:33
Temat: Re: publikacja zdjec dziecka - prawo
Od: "Robert" <r...@u...com.pl>
Użytkownik "Qbab" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:gq02pn$gdj$1@news.onet.pl...
>
> Czy nie wystarczy, że ma prawo, musi się jeszcze tłumaczyć dlaczego z niego
> korzysta ? To jest szaleństwo, ...
>
bynajmniej, poszukuj szaleństwa gdzieś indziej mój drogi,
mnie ciekawią motywy takiego dziwnego zachowania i takich stanowczych twierdzeń
-
78. Data: 2009-03-20 14:09:48
Temat: Re: publikacja zdjec dziecka - prawo
Od: armar <a...@p...fm>
darkelf pisze:
> armar pisze:
>>>> Jak przeczytałem wątek to myślałem, że ktoś sobie jaja robi.
>>>> Zamieszczasz zdjęcie dziecka, masz wyraźny zakaz rodzica, nazywasz
>>>> go psychopatą i pytasz o opinię?
>>>
>>> ech pasujesz do ogolu pokolenia neo - czytanie ze zrozumieniem
>>> szwankuje? Zamiescilem zdjecie dziecka, majac zgode jego matki, NA
>>> PISMIE.
>>
>> I nie przyszło Ci do głupiej łepetyny, że dzieci
>> zazwyczaj mają dwoje rodziców?
>
> Tu nie chodzi o to, że on miał czekać na dwa podpisy, tu chodzi o to, że
> gdy dostał informację, że ktoś się nie zgadza, to pyta co zrobić
Pyta co robić, gdy jeden z rodziców nie wyraża zgody
na publikację zdjęcia?
> bo "zna mamusię i jest fajna a tata to pewnie psychopata".
Taka fajna, że nawet nie ustaliła z ojcem czy może dysponować
wizerunkiem dziecka?
Pewnie blondyna...
--
Pozdrawia Marek
-
79. Data: 2009-03-20 14:10:23
Temat: Re: publikacja zdjec dziecka - prawo
Od: "Robert" <r...@u...com.pl>
Użytkownik "armar" <a...@p...fm> napisał w wiadomości
news:gpvu2i$4df$2@node1.news.atman.pl...
>
> I nie przyszło Ci do głupiej łepetyny, że dzieci
> zazwyczaj mają dwoje rodziców?
>
i o każdym drobnym zdarzeniu z zyciu dziecka muszą jednomyslnie decydować oboje
rodzice?
nie znasz sytuacji, a wypowiadasz się dość ostro,
a może to było tak, że matka chciała zrobic dziecku zdjecia, o które to dziecko
prosiło, cieszyło sie nimi?
nie dostrzegasz dziwności sytuacji, że matka opiekująca się dzieckiem o czyms
decyduje, a rozwiedziony ojciec (który zapewne nie mieszka z dzieckiem i ponosi
mniejszy ciężar opieki) zaprzecza tej decyzji i ma pretensje do fotografa?
przecież jesli matka podjeła złą decyzje, to bardziej wskazaną forma jest, żeby
ojciec porozmawiał z nia, wytłumaczył swój punkt widzenia, przekonał ja, że to
jednak on ma racje, i żeby ona poprosiła fotografa o usuniecie zdjęcia, skoro
ona udzieliła zgode,
a tak jak jest, to wyglada na mszczenie się na wszystkich
-
80. Data: 2009-03-20 14:57:45
Temat: Re: publikacja zdjec dziecka - prawo
Od: "zkruk [Lodz]" <z...@g...pl>
armar wrote:
>
> Wola jednego z rodziców jest wystarczająca do NIE publikowania
> zdjęcia. Do publikowania potrzebna jest zgoda opiekunów.
> Jeśli np. dziecko ma dwoje z ograniczonymi prawami rodzicielskimi
> i dodatkowo kuratora, to potrzeba zgody wszystkich 3 osób, prawda?
i jeszcze musi być umowa do Urzędu Skarbowego zgłoszona i odprowadzony
podatek od przychodu z potencjalnego przychodu od oglądania zdjęcia
poza tym - kopia zdjęcia musi zostać zdeponowana w wyznaczonej instytucji
a nad całością musi czuwać notariusz który oczywiście ma swoją wyznaczoną
stawkę za opieką nad takimi sprawami...
a teraz idź założyć plastykową torebkę na głowę, bo właśnie robie Ci zdjęcie
i zaraz je opublikuje
--
pozdrawiam
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi