-
11. Data: 2011-02-22 14:41:28
Temat: Re: prad ladowania akumulatora w czasie jazdy
Od: Waldek Godel <n...@o...info>
Dnia Tue, 22 Feb 2011 13:43:02 +0100, Lewis napisał(a):
> W dniu 2011-02-22 13:32, ąćęłńóśźż pisze:
>> Nie masz takiego alternatora.
>
Proszę, nie karm tego toppostującego ścierwa.
--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie.
Zapytaj, czy mógłby tego nie robić.
-
12. Data: 2011-02-22 16:58:30
Temat: Re: prad ladowania akumulatora w czasie jazdy
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Tue, 22 Feb 2011 05:18:48 -0800 (PST), Lisciasty wrote:
>On 22 Lut, 13:31, " ąćęłńóśźż" <j...@W...gazeta.pl> wrote:
>> Nie spotka em takiego alternatora.
>Ja też nigdy nie spotkałem żadnego alternatora ;)
>W mojej skodzinie alternator wydoli do 140A, a to nie jest jakoś
>szczególnie wypasiony samochód z dużym silnikiem :> Nie chce mi się
>szukać ale na pewno są samochodowe altki z których można pociągnąć do
>200 A.
Moze i sa, aczkolwiek dawniej wstawialo sie dwa jak trzeba bylo wiecej
pradu. No ale moze postep i tu wystapil.
Zwracam tylko uwage ze tych 140A moze byc dopiero przy wysokich
obrotach, a i auto troche pradu potrzebuje. Wiec moze sie okazac ze do
dyspozycji jest np tylko 80A.
J.
-
13. Data: 2011-02-22 18:59:18
Temat: Re: prad ladowania akumulatora w czasie jazdy
Od: Lisciasty <l...@p...pl>
On 22 Lut, 16:58, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
> obrotach, a i auto troche pradu potrzebuje. Wiec moze sie okazac ze do
> dyspozycji jest np tylko 80A.
A to i tak jest 6,5Ah (czyli 9 ciężkich rozruchów) w ciągu 5 minut
jazdy, nie ma się więc co przejmować że trzeba przejechać 70 km po
każdym odpaleniu samochodu, jak twierdzą niektórzy :>
L.
-
14. Data: 2011-02-22 19:42:15
Temat: Re: prad ladowania akumulatora w czasie jazdy
Od: ToMasz <twitek4@.gazeta.pl>
a...@p...pl pisze:
> Czesc,
>
> jaki prad ladowania akumulatora wystepuje podczas jazdy samochodem?
> Odpalilismy auto, zuzylismy troche energii i nastepuje ladowanie....-
> jaki to okolo jest prad?
>
> Oraz ile trzeba min. jechac/miec odpalony silnik aby powrocic do stanu
> wyjscia?
>
mnie kiedyś straszyli ze to jest od 30 do 60 minut pracy silnika.
empirycznie sprawdziłem ze trasa (xsara HDi, zima):
rano: rozruch - 2km-stop - rozruch 2km stop
popołudniu rozruch - 2km-stop - rozruch 2km stop
wieczorem: rozruch - 2km-stop
Przez 2 tygodnie - nie zabija akumulatora, choć boje sie ze jechałem
mocno po bandzie. nawet zastanawiałem sie czy jakiejs baterii słonecznej
nie kupić.
jeszcze jedno. akumulator "da" tyle prądu ile weźmiesz. ograniczeniem
będzie trwałe uszkodzenie tego co popularnie nazywa sie płyty ołowiowe.
Może sie to skończyć nawet rozerwaniem akumulatora ( sam tak zabiłem
fiamma).
natomiast alternator może "dać" tyle prądu, ile jest w stanie "mocy"
uzyskać od silnika. wiec na luzie, to za bardzo nie "powalczy". Stąd
mamy piszczące paski. na każdy obrót jest jakaś moc do przekazania - i
zrywa pasek z kół. jak obroty podskoczą, to mamy mniej mocy na jeden obrót.
nigdy (w sprawnym aucie) nie zachodzi sytuacja ze akumulator nie jest
ładowany. nidgy, bo nawet 126p zaświeci kontrolkę braku ładowania. Można
powiedzieć ze prąd rzędu 1%Q ( czyli .65A dla akumulatora65Ah) to takie
"zgrubne" optimum zeby był w dobrej kondycji. Oczywiście to dla
akumulatorów rozruchowych, nie takich z nokii :)
ToMasz
-
15. Data: 2011-02-22 20:10:15
Temat: Re: prad ladowania akumulatora w czasie jazdy
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Tue, 22 Feb 2011 09:59:18 -0800 (PST), Lisciasty wrote:
>On 22 Lut, 16:58, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
>> obrotach, a i auto troche pradu potrzebuje. Wiec moze sie okazac ze do
>> dyspozycji jest np tylko 80A.
>
>A to i tak jest 6,5Ah (czyli 9 ciężkich rozruchów) w ciągu 5 minut
>jazdy, nie ma się więc co przejmować że trzeba przejechać 70 km po
>każdym odpaleniu samochodu, jak twierdzą niektórzy :>
Z tym ze jak czytasz to tych kilkadziesiat A blyskawicznie spada.
I zostaje kilka .. no ale to tez znak ze akumulator jest naladowany
:-)
J.
-
16. Data: 2011-02-22 20:27:17
Temat: Re: prad ladowania akumulatora w czasie jazdy
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Tue, 22 Feb 2011 10:12:43 +0100, a...@p...pl napisał(a):
> jaki prad ladowania akumulatora wystepuje podczas jazdy samochodem?
> Odpalilismy auto, zuzylismy troche energii i nastepuje ladowanie....-
> jaki to okolo jest prad?
W zależności od stopnia rozładowania, niekiedy nawet kilkanaście amperów.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
-
17. Data: 2011-02-22 20:56:01
Temat: Re: prad ladowania akumulatora w czasie jazdy
Od: " ąćęłńóśźż" <j...@W...gazeta.pl>
A świstak kabel plusowy owija w sreberka.
-----
> W mojej skodzinie alternator wydoli do 140A
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
18. Data: 2011-02-22 21:57:40
Temat: Re: prad ladowania akumulatora w czasie jazdy
Od: "kogutek" <s...@W...gazeta.pl>
Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl> napisał(a):
> Dnia Tue, 22 Feb 2011 10:12:43 +0100, a...@p...pl napisał(a):
>
> > jaki prad ladowania akumulatora wystepuje podczas jazdy samochodem?
> > Odpalilismy auto, zuzylismy troche energii i nastepuje ladowanie....-
> > jaki to okolo jest prad?
>
> W zależności od stopnia rozładowania, niekiedy nawet kilkanaście amperów.
>
Niekiedy czyli tylko w sytuacji kiedy wlaściciel dla sportu odpala rano
samochód z korby albo na pych. Po odpaleniu rozrusznikiem zawsze na początku
jest tyle ile może dać alternator.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
19. Data: 2011-02-22 22:10:29
Temat: Re: prad ladowania akumulatora w czasie jazdy
Od: Lisciasty <l...@p...pl>
On 22 Lut, 20:56, " ąćęłńóśźż" <j...@W...gazeta.pl> wrote:
> A wistak kabel plusowy owija w sreberka.
A może przestałbyś zgrywać idiotę?
http://www.iparts.pl/czesc/alternator,skoda,octavia-
1z3-od-2004-02,1-9-tdi-105km,106-5120-17970-100350-0
-425-CA1782IR.html
L.
-
20. Data: 2011-02-22 22:52:00
Temat: Re: prad ladowania akumulatora w czasie jazdy
Od: "Yogi\(n\)" <y...@t...pl>
Użytkownik "ToMasz" <twitek4@.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:ik1028$7a9$1@inews.gazeta.pl...
> a...@p...pl pisze:
> rano: rozruch - 2km-stop - rozruch 2km stop
> popołudniu rozruch - 2km-stop - rozruch 2km stop
> wieczorem: rozruch - 2km-stop
Ja w podobnym trybie eksploatowałem auto przez kilka lat (około sześciu). W
kazdy weekend przejżdżłąem jednak od 200 do 800 km, więc miał okazję sie
doładować. Padł po ponad sześciu latach, więc nie miało to specjalnie złego
wpływu na jeog kondycję.
--
Yogi(n)
http://nczas.home.pl/wp-content/uploads/2010/10/wasi
ukiewicz412010.jpg
http://gazetawyborcza.republika.pl/PlakatMichnik_72.
jpg