-
51. Data: 2010-10-12 14:49:21
Temat: Re: po dzisiejszym wypadku
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Tue, 12 Oct 2010 14:38:29 +0200 osobnik zwany kogutek
wystukał:
>> W dniu 2010-10-12 14:22, krzysiek82 pisze:
>> > W dniu 2010-10-12 14:20, PaPi pisze:
>> >> We Wloszech im bardziej na poludnie tym agresywniej - nagminne jest
>> >> jezdzenie "na dupie" i mryganie swiatlami gdy wyprzedza sie z
>> >> dozwolona predkoscia.
>> >
>> > bo zły przykład wybrałeś, to prawie takie same przygłupy jak
>> > niektórzy reprezentanci waszego narodu :)
>>
>> Dziwnie Ci sie wyciela Austria i Francja... Niemcow nie podaje za
>> przyklad gdyz tam na wiekszosci autostrad nie ma ograniczenia. Gdy
>> takie sa (remont, autostrada bez pasa awaryjnego itp.) to ograniczenia
>> prdekosci "dzialaja" przez pierwszy kilometr, dwa. Pozniej i tak
>> wszyscy jada "swoja" predkoscia.
> Zrób wypadek albo stłuczkę na niemieckiej autostradzie i niech Ci
> udowodnią ze jechałeś szybciej niż byla sugerowana prędkość. Nic Ci nie
> zrobią. Ubezpieczyciel też nic nie zrobi. To znaczy nie wypłaci kasy ale
> za to obciąży wypłaconą poszkodowanemu kasą.
urban legend
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
-
52. Data: 2010-10-12 14:49:49
Temat: Re: po dzisiejszym wypadku
Od: Rychu <r...@a...pl>
W dniu 2010-10-12 14:45, kamil pisze:
> Zabiera jak zabiera, ale co za kretyn wsiada do czegos takiego opchniety
> na podlodze bez zadnych pasow?
Jakoś trzeba chłopów na pole/budowę dowieźć, po co płacić za busa, skoro
można wziąć sobie 40zł do kieszeni i być lokalnym potentatem kartofli.
--
Pozdrawiam
Rychu
W-wa | Panda VAN'05
oznakowana KR637** :)
-
53. Data: 2010-10-12 14:50:24
Temat: Re: po dzisiejszym wypadku
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Tue, 12 Oct 2010 14:46:22 +0200 osobnik zwany Cavallino
wystukał:
> Ze stacjonarnymi suszarkami jest inaczej, ale też nie dałbym głowy, że
> nie są w stanie dokonać kilku pomiarów.
ręczna suszarka pamięta tylko ostatni "strzał" i czas od jego wykonania
fotoradar jak najbardziej jest w stanie strzelać raz za razem.
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
-
54. Data: 2010-10-12 14:50:56
Temat: Re: po dzisiejszym wypadku
Od: Rychu <r...@a...pl>
W dniu 2010-10-12 14:47, krzysiek82 pisze:
> W dniu 2010-10-12 14:46, Cavallino pisze:
>> Mówiłem o videoradarze.
>
> nie ma czegoś takiego, jest video rejestrator, w autach z kamerą nie ma
> żadnego radaru.
taa... a prędkość mierzy chip wystrzeliwany z radiowozu w samochód.
--
Pozdrawiam
Rychu
W-wa | Panda VAN'05
oznakowana KR637** :)
-
55. Data: 2010-10-12 14:52:10
Temat: Re: po dzisiejszym wypadku
Od: krzysiek82 <g...@m...pl>
W dniu 2010-10-12 14:47, kamil pisze:
> Akurat dobrze, ze nie marnuja czasu na sciganie niezwykle groznych
> przestepcow drogowych rozjezdajacych kwiatki na trawniku. Od tego jest
> straz miejska.
niestety durne prawo umożliwiło strażakom wiejskim zajmowanie się innymi
sprawami a nie chodzeniem po osiedlach i pilnowaniem porządku.
Tak z ciekawości zapytam, straż miejsca w łodzi na 11 listopada często
stoi ze swoją magiczną skrzynką. Nie raz przejechałem koło nich z
prędkością tak niewielką, że licznik ledwo co wskazywał machając do nich
i uśmiechając się, czy za takie coś można ponieść konsekwencje? W końcu
to utrudnienie pracy funkcjonariuszy. Zdarzyło mi się także stanąć na
poboczu przed fotoradarem straży miejskiej, bo przecież nie było zakazu
zatrzymywania (co prawda odjechałem po jakiś 10s bo nie byłem pewien co
mi grozi za takie zachowanie) ale gdybym stał tam dłużej to co by się
stało?
--
krzysiek82
-
56. Data: 2010-10-12 14:52:33
Temat: Re: po dzisiejszym wypadku
Od: Rychu <r...@a...pl>
W dniu 2010-10-12 14:45, kamil pisze:
> Zabiera jak zabiera, ale co za kretyn wsiada do czegos takiego opchniety
> na podlodze bez zadnych pasow?
Zapomniałem w końcu w poprzednim poście przejść do sedna.
Nie bardzo mają wybór. Wsiądą, albo wsiądzie inny, a oni będą siedzieć
na zasiłku, o ile mają, bo innej roboty nie ma.
To tak bardzo ogólnie i pomijając detale.
--
Pozdrawiam
Rychu
W-wa | Panda VAN'05
oznakowana KR637** :)
-
57. Data: 2010-10-12 14:52:41
Temat: Re: po dzisiejszym wypadku
Od: krzysiek82 <g...@m...pl>
W dniu 2010-10-12 14:50, Rychu pisze:
> taa... a prędkość mierzy chip wystrzeliwany z radiowozu w samochód.
>
prędkość jest brana z prędkości samochodu policyjnego.
--
krzysiek82
-
58. Data: 2010-10-12 14:56:02
Temat: Re: po dzisiejszym wypadku
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Rychu" <r...@a...pl> napisał w wiadomości
news:4cb459d5$1@news.home.net.pl...
>W dniu 2010-10-12 14:47, krzysiek82 pisze:
>> W dniu 2010-10-12 14:46, Cavallino pisze:
>>> Mówiłem o videoradarze.
>>
>> nie ma czegoś takiego, jest video rejestrator, w autach z kamerą nie ma
>> żadnego radaru.
>
> taa... a prędkość mierzy chip wystrzeliwany z radiowozu w samochód.
Nie - prędkość liczy prędkościomierz samochodu policyjnego (odpowiednio
zalegalizowany).
To wcale nie jest prędkość ściganego, tylko ścigającego.
Dlatego jest wymóg, aby ścigający jechał z podobną prędkością co ścigany.
-
59. Data: 2010-10-12 14:57:01
Temat: Re: po dzisiejszym wypadku
Od: Rychu <r...@a...pl>
W dniu 2010-10-12 14:26, tadek pisze:
> "Klientom" mającym kilka mandatów w roku podnosić składkę OC w
> szczególnych przypadkach odmawiać ubezpieczenia OC pojazdu.
Kolejna durnota. Skoro mają do zapłacenia mandat, to dlaczego mają
go potem drugi raz płacić w formie OC? Czemu po prostu nie większy
mandat? Tak powstają właśnie bezsensowne przepisy, do których powstaje
kilkaset niepotrzebnych baz danych, powodujących zawracanie głowy
normalnym ludziom i dowalanie roboty biurokratom.
--
Pozdrawiam
Rychu
W-wa | Panda VAN'05
oznakowana KR637** :)
-
60. Data: 2010-10-12 14:57:21
Temat: Re: po dzisiejszym wypadku
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
napisał
>W dniu 12.10.2010 13:18, kogutek pisze:
>> Cały sprzęt do pomiaru prędkości i wszystkie służby mające
>> stosowne uprawnienia
>> powinny trafić na drogi. Radary - prędkość dopuszczalna + 5%.
>> Służby wszystko co
>> jest niezgodne z obowiązującymi przepisami. Już dość tego co się
>> dzieje.
Proponuje - idz z tym haslem na wybory. Ciekawe ilu cie poprze :-)
> To nic nie da póki się nie zmieni mentalność "byle sekundę
> szybciej za
> wszelką cenę".
> Każdy pędzi, ciśnie, kiwa się usiłując wyprzedzić... Dzisiaj
> właśnie
> takiego widziałem - tak się starał, tak cisnął... A po 20km
> "zyskał"
> jakieś 20m przewagi nade mną ;)
Znaczy sie .. tez niezle cisnales :-)
J.