eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › pierwszy samochod-uzywka o niskich kosztach eksploatacyjnych
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 107

  • 81. Data: 2013-02-25 14:53:23
    Temat: Re: pierwszy samochod-uzywka o niskich kosztach eksploatacyjnych
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>


    Użytkownik "Ergie" <e...@s...pl> napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:kgfkap$n0l$...@n...news.atman.pl...
    > Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:512b469b$0$1228$6...@n...neostrada
    .pl...
    >
    >>>> Bo kilometry kilometrom nierówne. Jeszcze chyba bardziej niż lata.
    >
    >>> Oczywiście, że tak, ale jak na zadane kryteria otomoto wypluwa mi 200
    >>> ogłoszeń to wszystkich nie sprawdzę, a kryterium przebiegu pozwala mi
    >>> ograniczyć tę liczbę
    >
    >> W jaki sposób?
    >> Pozostawiając te 99% z kręconym przebiegiem zwiększasz Twoim zdaniem
    >> swoje szanse?
    >
    > A kto powiedział że to _jedyne_ kryterium?

    Chodzi o to, że w tym kraju, gdzie nikt nie ściga oszustów-handlarzy to jest
    ŻADNE kryterium.
    To tak jakbyś filtrował po kolorze, gdy w każdym ogłoszeniu masz napisane
    "srebrny metalik".


  • 82. Data: 2013-02-25 15:01:32
    Temat: Re: pierwszy samochod-uzywka o niskich kosztach eksploatacyjnych
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2013-02-25 14:53, Cavallino pisze:
    >
    > Użytkownik "Ergie" <e...@s...pl> napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:kgfkap$n0l$...@n...news.atman.pl...
    >> Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości grup
    >> dyskusyjnych:512b469b$0$1228$6...@n...neostrada
    .pl...
    >>
    >>>>> Bo kilometry kilometrom nierówne. Jeszcze chyba bardziej niż lata.
    >>
    >>>> Oczywiście, że tak, ale jak na zadane kryteria otomoto wypluwa mi
    >>>> 200 ogłoszeń to wszystkich nie sprawdzę, a kryterium przebiegu
    >>>> pozwala mi ograniczyć tę liczbę
    >>
    >>> W jaki sposób?
    >>> Pozostawiając te 99% z kręconym przebiegiem zwiększasz Twoim zdaniem
    >>> swoje szanse?
    >>
    >> A kto powiedział że to _jedyne_ kryterium?
    >
    > Chodzi o to, że w tym kraju, gdzie nikt nie ściga oszustów-handlarzy to
    > jest ŻADNE kryterium.
    > To tak jakbyś filtrował po kolorze, gdy w każdym ogłoszeniu masz
    > napisane "srebrny metalik".


    Filtrując po przebiegu:

    - odsiewa samochody o przebiegu większym niż możliwy do zaakceptowana
    (to jest pewne, nikt nie podkręca przebiegów do góry)

    - w wynikach otrzymuje samochody o żądanym przebiegu, które w 80% mają
    przebieg fałszywy i w 20% przebieg prawdziwy

    - teraz wystarczy tylko odnaleźć te 20% ;)

    --
    Liwiusz


  • 83. Data: 2013-02-25 15:08:00
    Temat: Re: pierwszy samochod-uzywka o niskich kosztach eksploatacyjnych
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:kgfqrp$13q$...@n...task.gda.pl...

    > Filtrując po przebiegu:

    > - w wynikach otrzymuje samochody o żądanym przebiegu, które w 80% mają
    > przebieg fałszywy i w 20% przebieg prawdziwy

    Wystarczy zmodyfikować kryteria tak aby wyświetlać tylko ogłoszenia od
    pierwszego właściciela i tylko kupione w kraju a wtedy sądzę, że już połowa
    jak nie więcej aut w wynikach będzie miała prawdziwy przebieg. Następnie
    eliminujemy ogłoszenia bez podanego numeru VIN, a dla tych które mają podany
    VIN sprawdzamy przebieg przy okazji ostatniej akcji serwisowej.

    Pozdrawiam
    Ergie


  • 84. Data: 2013-02-25 15:17:05
    Temat: Re: pierwszy samochod-uzywka o niskich kosztach eksploatacyjnych
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>


    Użytkownik "Ergie" <e...@s...pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:

    >Następnie eliminujemy ogłoszenia bez podanego numeru VIN

    Bo przecież każdy np. hydraulik czy inny naukowiec, który będzie sprzedawał
    swoje auto, obowiązkowo wie, że musi podać vin w ogłoszeniu.....
    Co rada to kula w płot.
    Obstawiam, że żadnego porządnego auta tak nie kupiłeś i nie kupisz, o ile
    nie jest jakieś superpopularne.



  • 85. Data: 2013-02-25 15:51:04
    Temat: Re: pierwszy samochod-uzywka o niskich kosztach eksploatacyjnych
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:512b725d$0$26705$6...@n...neostrad
    a.pl...

    >> Następnie eliminujemy ogłoszenia bez podanego numeru VIN

    > Bo przecież każdy np. hydraulik czy inny naukowiec, który będzie
    > sprzedawał swoje auto, obowiązkowo wie, że musi podać vin w
    > ogłoszeniu.....
    > Co rada to kula w płot.
    > Obstawiam, że żadnego porządnego auta tak nie kupiłeś i nie kupisz, o ile
    > nie jest jakieś superpopularne.

    Pudło.

    Dokładnie w ten sposób kupiłem w zeszłym roku Zafirę. Ponad połowa ogłoszeń
    miała podany numer VIN.

    Sprawdzałem sobie historię serwisową aut nie ruszając się z miejsca, dzięki
    temu kupiłem auto przy drugim wyjeździe, a nie jeździłem od handlarza do
    handlarza oglądać wyroby samochodopodobne spawane z ćwiartek.

    Pozdrawiam
    Ergie


  • 86. Data: 2013-02-25 18:32:39
    Temat: Re: pierwszy samochod-uzywka o niskich kosztach eksploatacyjnych
    Od: ddddddd <l...@b...wytnijbezspamu.net.pl>

    W dniu 2013-02-25 15:08, Ergie pisze:
    > Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:kgfqrp$13q$...@n...task.gda.pl...
    >
    >> Filtrując po przebiegu:
    >
    >> - w wynikach otrzymuje samochody o żądanym przebiegu, które w 80% mają
    >> przebieg fałszywy i w 20% przebieg prawdziwy

    zgadza się

    >
    > Wystarczy zmodyfikować kryteria tak aby wyświetlać tylko ogłoszenia od
    > pierwszego właściciela i tylko kupione w kraju a wtedy sądzę, że już
    > połowa jak nie więcej aut w wynikach będzie miała prawdziwy przebieg.

    tu też się zgodzę, obstawiam że 80% aut będzie z oryginalnym przebiegiem.
    Problem w tym, że jak nie szukasz 3-latka tylko np. 10-latka, albo nie
    jest to zbyt popularne auto (może być popularne ale przefiltrujesz tak
    że zostanie ci kilka sztuk, np. koniecznie chcesz ksenony) to masz
    problem ze znalezieniem od pierwszego właściciela


    > Następnie eliminujemy ogłoszenia bez podanego numeru VIN, a dla tych
    > które mają podany VIN sprawdzamy przebieg przy okazji ostatniej akcji
    > serwisowej.

    to już bez sensu, lepiej tam gdzie nie podali ViNu po prostu zadzwonić i
    o niego zapytać - wtedy faktycznie warto odrzucić tych którzy nie chcą
    podać.

    --
    Pozdrawiam
    Lukasz


  • 87. Data: 2013-02-25 20:43:31
    Temat: Re: pierwszy samochod-uzywka o niskich kosztach eksploatacyjnych
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>


    Użytkownik "Ergie" <e...@s...pl> napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:kgftoo$1pd$...@n...news.atman.pl...

    > Dokładnie w ten sposób kupiłem w zeszłym roku Zafirę. Ponad połowa
    > ogłoszeń miała podany numer VIN.
    >
    > Sprawdzałem sobie historię serwisową aut nie ruszając się z miejsca,
    > dzięki temu kupiłem auto przy drugim wyjeździe, a nie jeździłem od
    > handlarza do handlarza

    A kto był sprzedającym?

    >oglądać wyroby samochodopodobne spawane z ćwiartek.

    Ale nie o tym mowa, tylko o tym, że wymagasz iż każdy ma wiedzieć, że w
    ogłoszeniu chcesz mieć VIN.



  • 88. Data: 2013-02-25 20:44:52
    Temat: Re: pierwszy samochod-uzywka o niskich kosztach eksploatacyjnych
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>


    Użytkownik "ddddddd" <l...@b...wytnijbezspamu.net.pl> napisał
    w wiadomości grup dyskusyjnych:

    >> Następnie eliminujemy ogłoszenia bez podanego numeru VIN, a dla tych
    >> które mają podany VIN sprawdzamy przebieg przy okazji ostatniej akcji
    >> serwisowej.
    >
    > to już bez sensu, lepiej tam gdzie nie podali ViNu po prostu zadzwonić i o
    > niego zapytać - wtedy faktycznie warto odrzucić tych którzy nie chcą
    > podać.

    Dokładnie o to idzie.
    Dwie różne sytuacje - brak w ogłoszeniu, a niechęć podania.



  • 89. Data: 2013-02-25 21:03:31
    Temat: Re: pierwszy samochod-uzywka o niskich kosztach eksploatacyjnych
    Od: "Marcin \"Kenickie\" Mydlak" <m...@o...pl>

    W dniu 2013-02-25 18:32, ddddddd pisze:

    > Problem w tym, że jak nie szukasz 3-latka tylko np. 10-latka, albo nie
    > jest to zbyt popularne auto (może być popularne ale przefiltrujesz tak
    > że zostanie ci kilka sztuk, np. koniecznie chcesz ksenony) to masz
    > problem ze znalezieniem od pierwszego właściciela

    Już samo znalezienie 10-latka od pierwszego właściciela jest problemem.
    Raczej znikoma ilość ludzi potrafi tyle lat jednym samochodem jeździć.

    --
    Marcin "Kenickie" Mydlak
    Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
    P307 2.0HDi/90
    "Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."


  • 90. Data: 2013-02-26 10:04:37
    Temat: Re: pierwszy samochod-uzywka o niskich kosztach eksploatacyjnych
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:512bbede$0$1315$6...@n...neostrada
    .pl...

    >> Sprawdzałem sobie historię serwisową aut nie ruszając się z miejsca,
    >> dzięki temu kupiłem auto przy drugim wyjeździe, a nie jeździłem od
    >> handlarza do handlarza

    > A kto był sprzedającym?

    Osoba prywatna.

    >>oglądać wyroby samochodopodobne spawane z ćwiartek.

    > Ale nie o tym mowa, tylko o tym, że wymagasz iż każdy ma wiedzieć, że w
    > ogłoszeniu chcesz mieć VIN.

    Najwyraźniej ci którzy mają wiedzieć doskonale o tym wiedzą, skoro kupiłem
    autko bez zbędnego jeżdżenia po kraju na poszukiwania.

    Pozdrawiam
    Ergie

strony : 1 ... 8 . [ 9 ] . 10 . 11


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: