-
1. Data: 2011-04-17 09:20:33
Temat: patent na montaż klawiatury
Od: Marek <m...@p...onet.pl>
Mam klawiaturę, w której ułamał sie przewód. Po demontazu i polutowaniu
działa, ale nie wszystko :). Klawiatura jest z 3 warstwami folii
(styki-przekładka-styki), z płytką drukowaną łączy się przez docisk
napylonych scieżek w folii ze stykami na płytce drukowanej. całośc
dociskana płytka metalową z gumka pod spodem. I tu pies pogrzebany- nie
wszystkie styki kontaktują, a w rezultacie niektóre grupy klawiszy nie
działają. Ma ktoś patent na skuteczny montaż takiego układu płytka ze
stykami- folia z napylonymi stykami-gumka i płytka dociskowa ? Styki na
pewno "trafiają" w ściezki. Problem jest z uzyskaniem "przejścia" dla
wszystkich styków.
-
2. Data: 2011-04-18 23:08:15
Temat: Re: patent na montaż klawiatury
Od: "Feromon" <f...@w...pl>
Użytkownik "Marek" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:1v2byd24bpnmp$.12jjpbgtosgyl.dlg@40tude.net...
> Mam klawiaturę, w której ułamał sie przewód.
Skoro przewód to skąd problem z gumkami?
Może przemyć czterochloro niepamiętamczym?
Feromon
-
3. Data: 2011-04-20 08:46:54
Temat: Re: patent na montaż klawiatury
Od: "Doxent" <d...@g...pl>
> stykami- folia z napylonymi stykami-gumka i płytka dociskowa ? Styki na
> pewno "trafiają" w ściezki. Problem jest z uzyskaniem "przejścia" dla
> wszystkich styków.
nie lepiej to wywalić? W sklepie klawiature można mieć już za około 20zł.
Eksperymentując możesz sobie spalić płytę główną albo któryś z portów.