-
41. Data: 2010-06-12 01:38:47
Temat: Re: no more WD! [narzekanie]
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Hades" <w...@v...pl> wrote in message
news:4c129150$0$19174$65785112@news.neostrada.pl...
>>> Ja mam inny sposob. Nie uzywam po prostu dyskow IDE / SATA.
>>> Quantum Atlas V jakiego uzywam to dysk SCSI 18 GB (do niedawna
>
>> A mi padł IBM SCSI w serwerze Sun Ultrasparc. Co się namęczyłem aby potem
>> Solarisa postawić nie mając o nim pojęcia.
>> Nie ma reguły.
>> Irokez
>
> A jakie mial Made in .. ? Przypadkiem nie Hungary?
To teraz już oprócz SCSI musi być zrobiony gdzieś indziej niż na Węgrzech?
:-)
-
42. Data: 2010-06-12 03:29:21
Temat: Re: no more WD! [narzekanie]
Od: "MC" <m...@g...pl>
Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
news:huu6r8.698.0@poczta.onet.pl...
> "Hades" <w...@v...pl> wrote in message
> news:4c127f49$0$17085$65785112@news.neostrada.pl...
>> Ja mam inny sposob. Nie uzywam po prostu dyskow IDE / SATA.
>> Quantum Atlas V jakiego uzywam to dysk SCSI 18 GB (do niedawna
>> byl dysk 9 GB z tej samej rodziny), 10.000 obrotow jak kazdy normalny
>> SCSI, pracujacy okolo 12 - 14 godzin dziennie.
>
> No to masz zajefajny "sposób" :-) Używasz dysku z nieco inną
> elektroniką - talerze te same, głowice te same, technologia ta sama.
> Wszystko paść może tak samo jak w dysku 7500 rpm czy 5400 rpm.
> Nie ma tu różnicy.
Myślenie w kategoriach chłopka roztropka nie zawsze daje dobre rezultaty.
Dyski SCSI to urządzenia profesjonalne w których sam interfejs jest tylko
jedną z cech wyróżniających ten typ napędów od dysków przeznaczonych na
rynek konsumencki. Nie jest prawdą, że talerze, głowice i technologia są te
same co w dysku za 200 zł. I produkcja nie odbywała się w Chinach czy
Tajlandii.
> A co do pojemności to mnie gościu zabiłeś tymi 18GB.
> Mam nadzieję że to literówka i miałeś na myśli choćby 180GB :-)
Tu także myślenie zdroworozsądkowe wyprowadza na manowce. Tu nie ma żadnej
pomyłki. To stare dzieje, firma Quantum już nie istnieje a jej dyski dalej
się kręcą. Czy może być lepsza śmierć dla firmy?
>> Nie twierdze oczywiscie ze nie moze mi pasc,
>> ale prawdpodobienstwo uszkodzenia jest duzo
>> mniejsze niz dyskow IDE.
>
> A na jakiej podstawie opierasz to swoje (jakże błędne) przeświadczenie?
Na analogicznej różnicy między Rolls-Roycem a fiatem cinkocienko.
>> P.S.Na Politechnice Warszawskiej na jednym z wydzialow sa serwery
>> pracujace nonstop od 13 lat w ktorych pracuja dyski SCSI.
>
> No tak, z tego musi wynikać że są niezawodne... :-)
Spróbuj się pokręcić 10 tysięcy razy na minutę przez 13 lat.
-
43. Data: 2010-06-12 09:01:51
Temat: Re: no more WD! [narzekanie]
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
Hades napisał(a):
> Oj, oj! Czy aby napewno nowy? Zdaje sie ze z takiej wymiany otrzymuje sie
> dysk czesto po regeneraccji / naprawie z okresem gwarancji jaki pozostal na
> reklamowany dysk. Czy tak?
I słusznie bo dzięki temu nie będzie się już tu widywało pytań o
dyskach, którym za miesiąć konczy się gwarancja i czy zawienięcie go w
ręcznik będą mogli sprawdzić w serwisie...
j.
--
bing jest fajny ale nie widać z niego do Apteki na Solnym...
-
44. Data: 2010-06-12 09:05:07
Temat: Re: no more WD! [narzekanie]
Od: Olek <alexhawk@usuntentekst_onet.pl>
On 2010-06-12 00:24, Konrad Kosmowski wrote:
>> no niekoniecznie, WD i Seagate z reguły najpierw ostrzegają jakimiś
>> anomaliami na SMART....
>
> 1. Nie ma takiej reguły.
oczywiście że nie ma napisałem "Z REGUŁY", naucz sie prosze czytać ze
zrozumieniem!
> 2. W zasadzie cokolwiek w SMART to sygnał, że dysk jest jebnięty - w zależności
> od tego jaki mamy serwis to możemy czekać, aż się wywali albo po prostu go
> wymienić.
a więc Z REGUŁY najpierw są błędy SMART.
>
>> MAXTOR miał to w d.... :)
>
> Poleganie na niezawodności jednego dysku to głupota - niezależnie od marki bo
> ona nic nie znaczy - jedyne co się liczy to poziom serwisu.
zależy do czego używasz tego jednego dysku - chyba że do domowych kompów
wszędzie wstawiasz mirroringi i backupy okresowe.
> To jest przecież banalne i ile to można powtarzać? Zależy Ci na bezpieczeństwie
> i dostępności danych - rób backupy i RAID. I tyle - prosta sprawa - jestem to w
> stanie wytłumaczyć np. mojemu dziadkowi na podstawie prostych analogii. :) Aż
> dziw bierze, że młodzi komputerowcy tego nie łapią.
>
Ale co sie spinasz, weź oddychaj. Nnie czepiajmy się szczegółów
technicznych i nie bijmy niepotrzebnie pianyh, OK?
Akurat nie jestem "młodym komputerowce", ale jak widać DINOZAURY
informatyczne są strasznymi pieniaczami :)
Po prostu NO MORE MAXTOR!
-
45. Data: 2010-06-12 09:19:30
Temat: Re: no more WD! [narzekanie]
Od: "MC" <m...@g...pl>
Użytkownik "Olek" <alexhawk@usuntentekst_onet.pl> napisał w wiadomości
news:huvik9$si0$1@news.onet.pl...
> Ale co sie spinasz, weź oddychaj. Nnie czepiajmy się szczegółów
> technicznych i nie bijmy niepotrzebnie pianyh, OK?
> Akurat nie jestem "młodym komputerowce", ale jak widać DINOZAURY
> informatyczne są strasznymi pieniaczami :)
>
> Po prostu NO MORE MAXTOR!
>
Jeszcze zostało parę firm produkujących dyski do wymienienia z komentarzem
NO MORE. Ten wątek jest dalej rozwojowy.
-
46. Data: 2010-06-12 09:27:55
Temat: Re: no more WD! [narzekanie]
Od: MadMan <m...@n...wp.pl>
Dnia Fri, 11 Jun 2010 20:22:16 +0200, Norbert napisał(a):
>>> Pokornie wracam do Seageta.
>>> NO MORE WD
>>
>> Mi padl Seagate, wiec kupilem WD.
>> NO MORE SEAGATE
>
> Mi dysk wyskoczyl.
> NO MORE KREGOSLUP
PRHNned.
--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138
-
47. Data: 2010-06-12 09:50:22
Temat: Re: no more WD! [narzekanie]
Od: Olek <alexhawk@usuntentekst_onet.pl>
On 2010-06-12 11:19, MC wrote:
>>
> Jeszcze zostało parę firm produkujących dyski do wymienienia z
> komentarzem NO MORE. Ten wątek jest dalej rozwojowy.
>
no właśnie, czyżby nikt nie używał Samsungów? :)
-
48. Data: 2010-06-12 10:01:22
Temat: Re: no more WD! [narzekanie]
Od: Maciek <m...@n...pl>
W dniu 2010-06-12 05:29, MC pisze:
> Myślenie w kategoriach chłopka roztropka nie zawsze daje dobre rezultaty.
> Dyski SCSI to urządzenia profesjonalne w których sam interfejs jest tylko
> jedną z cech wyróżniających ten typ napędów od dysków przeznaczonych na
> rynek konsumencki. Nie jest prawdą, że talerze, głowice i technologia są te
> same co w dysku za 200 zł. I produkcja nie odbywała się w Chinach czy
> Tajlandii.
A te informacje to masz z pierwszej ręki, czy uwierzyłeś chłopakom od
marketingu? :->
--
Pozdrawiam
Maciek
-
49. Data: 2010-06-12 10:07:49
Temat: Re: no more WD! [narzekanie]
Od: "Wiktor S." <wswiktor&poczta,fm@no.spam>
>> Wstawiłem nowy dysk 500GB WD/Caviar.
>> System na nim postawiłem.
>
> I obrazu NIE zrobiłem....??
Po roku-dwóch ten obraz już i tak jest mało warty, bo w międzyczasie
- wyszło 200 patchy do Windowsa
- wyszła nowa wersja tego, tego i owego
- mamy nową grafikę/drukarkę/wodotrysk - potrzeba sterowników
- zrezygnowaliśmy z programów X i Y ale doszły nam Z, Ź i Ż.
--
Azarien
-
50. Data: 2010-06-12 10:08:26
Temat: Re: no more WD! [narzekanie]
Od: "Wiktor S." <wswiktor&poczta,fm@no.spam>
>> Wstawiłem nowy dysk 500GB WD/Caviar.
>> System na nim postawiłem.
>
> I obrazu NIE zrobiłem....??
Po roku-dwóch ten obraz już i tak jest mało warty, bo w międzyczasie
- wyszło 200 patchy do Windowsa
- wyszła nowa wersja tego, siego i owego
- mamy nową grafikę/drukarkę/wodotrysk - potrzeba sterowników
- zrezygnowaliśmy z programów X i Y ale doszły nam Z, Ź i Ż.
--
Azarien