-
21. Data: 2011-11-27 14:59:16
Temat: Re: komputer spalania w autach - jak to działa ?
Od: "Kuba \(aka cita\)" <y...@w...pl>
Użytkownik "Jan Strybyszewski" <k...@...pl> napisał w wiadomości
news:jatea5$6gm$1@news.onet.pl...
>W dniu 2011-11-27 14:27, Kuba (aka cita) pisze:
>>
>> Użytkownik "Sebastian Biały" <h...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>> news:jatclg$2p6$1@news.onet.pl...
>>>
>>> Komputer w LII ma takie możliwości. Jednak skalowanie na podstawie
>>> ilości paliwa w baku komputera wtryskowego jest kłopotliwe ze względu
>>> na mizerną rozdzielczość pływaka *mechanicznie*. Uśrednianie błedu
>>> grubego dalej daje błąd gruby (np. dłuższa jazda w przechyleniu).
>>
>> nie kombinuj.
>>
>> Widziałeś kiedyś wskaźnik paliwa na desce rozdzielczej?
>> Pewnie tak.
>> Pomijając F126p i inne podobne wynalazki z PRLu typu 125p czy skoda
>> 105-120L - zauważyłeś kiedys, zeby wskaźnik zmieniał wskazania na
>> zakrętach, nawet tych bardzo długich?
>
> Oczywiscie mam takie miejsce gdzie z baku "ubywa" dobre 5 litrow "zapala
> sie tez kontrolka rezerwy" by po 200metrach wrociło do normy.
>
> Specyficzny zaciesniajacy sie dlugi zakret pod lekka gorke
i jak długo trwa przejazd przez to miejsce?
Uważasz, ze nie da sie tak zbudować miernika, któy zignoruje spadek ilości
paliwa o te Twoje 5 litrów w ciągu 1 minuty uznając ja za niewiarygodną?
Wystarczy, ze ukłąd będzie próbkował uśrednioną wartość raz na minute, czy
raz na 5 min i w dodatku to sobie uśredni.
Z resztą rozwiązan może byc wiele, jeśli mamy otrzymać tylko orientacyjny
zasięg liczony dla danego średniego zużycia paliwa.
--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka + Lisica
Sprzedam P307 1,6HDI 2006 110KM
Volvo FL618 '97 250KM
Używane, czyste, sprawne i dobre plastikowe kosze na śmieci - 120L - 40zł
-
22. Data: 2011-11-27 15:42:14
Temat: Re: komputer spalania w autach - jak to działa ?
Od: Karolek <d...@o...pl>
W dniu 2011-11-27 14:27, Kuba (aka cita) pisze:
>
> Użytkownik "Sebastian Biały" <h...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:jatclg$2p6$1@news.onet.pl...
>>
>> Komputer w LII ma takie możliwości. Jednak skalowanie na podstawie
>> ilości paliwa w baku komputera wtryskowego jest kłopotliwe ze względu
>> na mizerną rozdzielczość pływaka *mechanicznie*. Uśrednianie błedu
>> grubego dalej daje błąd gruby (np. dłuższa jazda w przechyleniu).
>
> nie kombinuj.
>
> Widziałeś kiedyś wskaźnik paliwa na desce rozdzielczej?
> Pewnie tak.
> Pomijając F126p i inne podobne wynalazki z PRLu typu 125p czy skoda
> 105-120L - zauważyłeś kiedys, zeby wskaźnik zmieniał wskazania na
> zakrętach, nawet tych bardzo długich?
>
>
Nie zmienia, bo ma takie duze opoznienie wprowadzone (celowo wlasnie zby
nie skakal jak w kaszlaku), a nie dlatego, ze jest dokladny.
--
Karolek
-
23. Data: 2011-11-27 15:47:22
Temat: Re: komputer spalania w autach - jak to działa ?
Od: "Lukasz" <l...@b...net.pl>
Użytkownik "Jan Strybyszewski" <k...@...pl> napisał w wiadomości
news:jarfe6$34i$2@news.onet.pl....
>> i w połączeniu z prędkością obrotową koła? bo jak wyjaśnić to że przy
>> jeździe "na luzie" pokazuje spalanie kilka litrów/100km, a na postoju
>> 0,7l/h
> A przy jezdzie na biegu, pokazuje 0,0 stad wniosek nie jezdzij na luzie
i naprawdę wtedy tyle pali co pokazuje czy to przekłamanie?
nie sprawdzałem dokładnie ale wydaje mi się że przy toczeniu się 40km/h
pokazuje np. 4l/100km - czyli pali wtedy 10l/h - ponad 10x więcej niż na
postoju?
--
Pozdrawiam
Łukasz
-
24. Data: 2011-11-27 16:23:20
Temat: Re: komputer spalania w autach - jak to działa ?
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 2011-11-27 14:27, Kuba (aka cita) wrote:
> Widziałeś kiedyś wskaźnik paliwa na desce rozdzielczej?
> Pewnie tak.
To pytanie w stylu: "Jesteś idiotą? Pewnie nie".
> zauważyłeś kiedys, zeby wskaźnik zmieniał wskazania na
> zakrętach, nawet tych bardzo długich?
Zauważyłem że zmienia sie na wzniesieniach i do tego się odnoszę.
Szczególnie rezerwa, ale zwykły wskaźnik też "przeskakuje" na następną
dyskretną pozycję na skali jeśli poziom paliwa jest niedaleko takiego
przeskoku. Obserwacji dokonałem w kilku samochodach, wliczając w to
Lanosa, Poloneza, LagunęII, Seicento, Punto. Przy ekstremalnym
pochyleniu poziom zmienia się "w oczach". Oczywiscie na podstawie tej
obserwacji nie będe twierdzil że wszystkie samochody tak mają.
-
25. Data: 2011-11-27 16:27:19
Temat: Re: komputer spalania w autach - jak to działa ?
Od: "Kuba \(aka cita\)" <y...@w...pl>
Użytkownik "Karolek" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
news:jati8c$43u$2@news.mm.pl...
>W dniu 2011-11-27 14:27, Kuba (aka cita) pisze:
>>
>> Użytkownik "Sebastian Biały" <h...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>> news:jatclg$2p6$1@news.onet.pl...
>>>
>>> Komputer w LII ma takie możliwości. Jednak skalowanie na podstawie
>>> ilości paliwa w baku komputera wtryskowego jest kłopotliwe ze względu
>>> na mizerną rozdzielczość pływaka *mechanicznie*. Uśrednianie błedu
>>> grubego dalej daje błąd gruby (np. dłuższa jazda w przechyleniu).
>>
>> nie kombinuj.
>>
>> Widziałeś kiedyś wskaźnik paliwa na desce rozdzielczej?
>> Pewnie tak.
>> Pomijając F126p i inne podobne wynalazki z PRLu typu 125p czy skoda
>> 105-120L - zauważyłeś kiedys, zeby wskaźnik zmieniał wskazania na
>> zakrętach, nawet tych bardzo długich?
>>
>>
>
> Nie zmienia, bo ma takie duze opoznienie wprowadzone (celowo wlasnie zby
> nie skakal jak w kaszlaku), a nie dlatego, ze jest dokladny.
No dokładnie. A to wystarczy do obliczenia teoretycznego zasięgu na
pozostałym paliwie, a teorie o błędach grubych w tym wypadku możesz
spokojnie pominąć, bo komputer pokładowy nie jest urządzeniem pomiarowym
tylko gadżetem dla kierowcy.
Poza tym czy ja wspomniałem coś o dokładności? To Ty negujesz wskazania
konmp. pokładowego czerpiącego dane z czujnika poziomu paliwa w zbiorniku..
--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka + Lisica
Sprzedam P307 1,6HDI 2006 110KM
Volvo FL618 '97 250KM
Używane, czyste, sprawne i dobre plastikowe kosze na śmieci - 120L - 40zł
-
26. Data: 2011-11-27 16:33:38
Temat: Re: komputer spalania w autach - jak to działa ?
Od: "Kuba \(aka cita\)" <y...@w...pl>
Użytkownik "Lukasz" <l...@b...net.pl> napisał w
wiadomości news:jatiie$6br$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "Jan Strybyszewski" <k...@...pl> napisał w wiadomości
> news:jarfe6$34i$2@news.onet.pl....
>>> i w połączeniu z prędkością obrotową koła? bo jak wyjaśnić to że przy
>>> jeździe "na luzie" pokazuje spalanie kilka litrów/100km, a na postoju
>>> 0,7l/h
>> A przy jezdzie na biegu, pokazuje 0,0 stad wniosek nie jezdzij na luzie
>
> i naprawdę wtedy tyle pali co pokazuje czy to przekłamanie?
> nie sprawdzałem dokładnie ale wydaje mi się że przy toczeniu się 40km/h
> pokazuje np. 4l/100km - czyli pali wtedy 10l/h - ponad 10x więcej niż na
> postoju?
źle do tego podchodzisz.
Podczas toczenia sie na luzie samochód pokazuje spalanie w l/100km
Zwróć uwage, ze przy 100km/h i toczeniu sie na luzie wskazania będą
zdecydowanie mniejsze, mimo, ze samochód pali na luzie przy tej prędkości
tyle samo, ale przejeżdzany dystans jest większy na jednostke czasu, więc ze
zwykłej matematyki wyjdzie niższe spalanie.
Wniosek - wskazanie nie są wiarygodne w przypadku wolnych obrotów (nie mylić
z napędzaniem auta na biegu na wolnych obrotach) podczas jazdy, stąd na
postoju niektóre samochody zmieniają jednostke spalania na l/h bo prędkość
auta = 0 i nie ma jak inaczej przeliczyć spalania, inne zaś nie pokazują
spalania na postoju w ogóle.
--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka + Lisica
Sprzedam P307 1,6HDI 2006 110KM
Volvo FL618 '97 250KM
Używane, czyste, sprawne i dobre plastikowe kosze na śmieci - 120L - 40zł
-
27. Data: 2011-11-27 16:38:03
Temat: Re: komputer spalania w autach - jak to działa ?
Od: "Kuba \(aka cita\)" <y...@w...pl>
Użytkownik "Sebastian Biały" <h...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:jatkl8$rjr$1@news.onet.pl...
> On 2011-11-27 14:27, Kuba (aka cita) wrote:
>> Widziałeś kiedyś wskaźnik paliwa na desce rozdzielczej?
>> Pewnie tak.
>
> To pytanie w stylu: "Jesteś idiotą? Pewnie nie".
>
>> zauważyłeś kiedys, zeby wskaźnik zmieniał wskazania na
>> zakrętach, nawet tych bardzo długich?
>
> Zauważyłem że zmienia sie na wzniesieniach i do tego się odnoszę.
> Szczególnie rezerwa, ale zwykły wskaźnik też "przeskakuje" na następną
> dyskretną pozycję na skali jeśli poziom paliwa jest niedaleko takiego
> przeskoku. Obserwacji dokonałem w kilku samochodach, wliczając w to
> Lanosa, Poloneza, LagunęII, Seicento, Punto. Przy ekstremalnym pochyleniu
> poziom zmienia się "w oczach". Oczywiscie na podstawie tej obserwacji nie
> będe twierdzil że wszystkie samochody tak mają.
I tak jak napisałem - wskaźnik nie skacze, a przy dłuższych przechyłach lub
przeciążeniach odchyla sie bardzo powoli. Komputer pokłądowy jednak potrafi
to w pewnym zakresie skompensować pobierając dane o poziomie paliwa tylko co
jakiś czas, poza tym może jeszcze odrzucić ponadnormalne ochyłki w krótkim
czasie.
Poza tym nie mówimy tu o jakiś urządzeniach pomiarowych tylko o teoretycznym
zasięgu samochodu - co nie jest specjalnie dokładnym wskazaniem.
Generalnie nie bardzo rozumiem w czym problem i co tak naprawde staramy sie
udowodnić.
--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka + Lisica
Sprzedam P307 1,6HDI 2006 110KM
Volvo FL618 '97 250KM
Używane, czyste, sprawne i dobre plastikowe kosze na śmieci - 120L - 40zł
-
28. Data: 2011-11-27 16:46:15
Temat: Re: komputer spalania w autach - jak to działa ?
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 2011-11-27 16:38, Kuba (aka cita) wrote:
> I tak jak napisałem - wskaźnik nie skacze, a przy dłuższych przechyłach
> lub przeciążeniach odchyla sie bardzo powoli.
To efekt uśredniania. Przy odpowiedniu dlugotrwałym pochyle samochodu
nie jest w stanie odróżnić ubytku/przyrostu paliwa od efektów przechyłu.
> Komputer pokłądowy jednak
> potrafi to w pewnym zakresie skompensować pobierając dane o poziomie
> paliwa tylko co jakiś czas, poza tym może jeszcze odrzucić ponadnormalne
> ochyłki w krótkim czasie.
Nic to nie pomoże na jechanie pod wzniesienie przez kilka/kilkanaście minut.
> Poza tym nie mówimy tu o jakiś urządzeniach pomiarowych tylko o
> teoretycznym zasięgu samochodu - co nie jest specjalnie dokładnym
> wskazaniem.
Tu jest mowa o magicznym urządzeniu które po 3-krotnym wyskalowaniu
pokazywało paliwo z dokładnością do 100ml używając pływaka z
dokładnością niedefiniowaną.
> Generalnie nie bardzo rozumiem w czym problem i co tak naprawde staramy
> sie udowodnić.
Ściemę.
-
29. Data: 2011-11-27 16:56:20
Temat: Re: komputer spalania w autach - jak to działa ?
Od: huri_khan <s...@s...pl>
Dnia Sat, 26 Nov 2011 09:03:06 -0800 (PST), BearBag napisał(a):
> Jaki jest błąd pomiaru takiego urządzenia? Przy chwilowym spalaniu to
> na pewno duży ale jak już mierzymy średnie spalanie na trasie
> 300-400km to chyba pomiar jest miare wiarygodny?
Co do dokładności to u mnie największa różnica była 0,2 l na pełnym baku
około 500 km. Raz różnice są na "+" raz na "-" najczęściej 0,1l.
--
[Pozdrawiam] [huri-khan][GG 177094]
[SY] [Cruze 1,8 LT]
-
30. Data: 2011-11-27 16:58:02
Temat: Re: komputer spalania w autach - jak to działa ?
Od: WildS <f...@n...pl>
On 2011-11-27, Kuba (aka cita) <y...@w...pl> wrote:
>>
>> Nie zmienia, bo ma takie duze opoznienie wprowadzone (celowo wlasnie zby
>> nie skakal jak w kaszlaku), a nie dlatego, ze jest dokladny.
>
> No dokładnie. A to wystarczy do obliczenia teoretycznego zasięgu na
> pozostałym paliwie, a teorie o błędach grubych w tym wypadku możesz
> spokojnie pominąć, bo komputer pokładowy nie jest urządzeniem pomiarowym
> tylko gadżetem dla kierowcy.
>
> Poza tym czy ja wspomniałem coś o dokładności? To Ty negujesz wskazania
> konmp. pokładowego czerpiącego dane z czujnika poziomu paliwa w zbiorniku..
U mnie o ile komputer bardzo dokładnie pokazuje srednie spalanie od momentu
resetowania np. albo od ruszenia danego dnia to juz zasięg to wielkie
losowanie. Moge jechac danego dnia np. 200km po płaskim i pokaze, ze
jeszcze z 1500km a potem jade 300km po górach i co chwile inne zasięgi z
rozrzutem o 500 i wiecej km ;) No ale czego innego sie spodziewać?
Komputer to nie wrożka.
--
WildS