eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › kolejny dawca
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 603

  • 71. Data: 2011-05-24 22:53:04
    Temat: Re: kolejny dawca
    Od: "jarek d." <d...@w...tlen.pl>

    masti wrote:
    > Dnia pięknego Tue, 24 May 2011 22:28:12 +0200 osobnik zwany jarek d.
    > wystukał:
    >
    >> masti wrote:
    >>> Dnia pięknego Tue, 24 May 2011 22:06:20 +0200 osobnik zwany jarek d.
    >>> wystukał:
    >>>
    >>>> masti wrote:
    >>>>> Dnia pięknego Tue, 24 May 2011 21:37:14 +0200 osobnik zwany jarek
    >>>>> d. wystukał:
    >>>>>
    >>>>>> Qlfon wrote:
    >>>>>>> W dniu 2011-05-24 21:21, Artur Maśląg pisze:
    >>>>>>> Jechaliśmy grupką kilku motocykli
    >>>>>>>> (nie pamiętam - z 5-6, on młody motorman jechał chyba ostatni).
    >>>>>>> Jako bardziej doświadczony motorman powinieneś wiedzieć ze
    >>>>>>> zielonych w grupie nie daje się na koniec. Dla Was może tempo
    >>>>>>> jest normalne, dla zielonego - niekoniecznie - ambicja będzie
    >>>>>>> mu kazać gonić a stąd do problemu niedaleko. jak juz jesteście
    >>>>>>> tak mili, że bierzecie do grupy niedoświadczonego to trzymajcie
    >>>>>>> go raczej blisko czoła grupy - tempo podróży raczej spadnie ale
    >>>>>>> obserwując jego poczynania na drodze z tyłu możecie mu sporo
    >>>>>>> pomóc. Sorki za OT.
    >>>>>>
    >>>>>> Ale wiesz, że takie argumentowanie brzmi podobnie idiotycznie,
    >>>>>> jak: "patrz w lusterka - motocykle są wszędzie"?
    >>>>>>
    >>>>> ile rzy jechałeś w grupie motocykli? Bo Qlfon ma rację. Na końcu
    >>>>> jedzie *najbardziej* nie *najmniej* doświadczony.
    >>>>
    >>>> Czy te motocykle to religia jakaś?
    >>>
    >>> tak. przezycia na drodze
    >>
    >> No to raczej się nie dogadamy.
    >> Przeżywaj to na drogach niepublicznych. Na publicznych inni skazani
    >> są na Twoją obecność. Uszanuj to, i nie każ innym kręcić głową
    >> dookoła szyi, bo Ty masz przeżycia.
    >
    > to chodź się przejechać. Zobaczysz ile razy będą nas chcieli zabić
    > mimo, że będziemy jechać zgodnie z przepisami. Mówię o przeżyciu w
    > kontekście ochrony mnie przed kretynami na drodze. I wiem o czym
    > mówię. Parę razy kierowcy samochodów próbowali mnie zabić patrząc mi
    > w oczy.

    To jakaś psychoza? Wydaje mi się, że gdyby chcieli, to by to zrobili.
    Skoro żyjesz, to chyba jednak nie chcieli.

    > PS: za stary jestem na latanie na ścigaczu łamiąc przepisy.

    A ja jestem nudny puszkarz. Nie dogadamy się.

    jarek d.


  • 72. Data: 2011-05-24 22:54:51
    Temat: Re: kolejny dawca
    Od: masti <g...@t...hell>

    Dnia pięknego Tue, 24 May 2011 20:52:09 +0000 osobnik zwany to wystukał:

    > begin masti
    >
    >>> Nie ma czegoś takiego jak wyprzedzanie trzech naraz. Chciał wyprzedzić
    >>> kolejno trzy samochody.
    >>
    >> po raz kolejny proszę cię o podanie odpowiedniego przepisu
    >
    > Po raz kolejny informuję, że definicja terminu "wyprzedzanie" jest na
    > samym początku PoRD, wraz z definicjami innych użytych terminów.

    czyli sam twierdzisz, że artykuł kłamie. Policja nie mogła stwierdzić, że
    chciał wyprzedzać naraz 3 samochody bo:
    a) jest to niemozliwe prawnie
    b) policja kłamie

    to jak?



    --
    mst <at> gazeta <.> pl
    "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
    -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett


  • 73. Data: 2011-05-24 22:56:39
    Temat: Re: kolejny dawca
    Od: masti <g...@t...hell>

    Dnia pięknego Tue, 24 May 2011 22:53:04 +0200 osobnik zwany jarek d.
    wystukał:

    > masti wrote:
    >> Dnia pięknego Tue, 24 May 2011 22:28:12 +0200 osobnik zwany jarek d.
    >> wystukał:
    >>
    >>> masti wrote:
    >>>> Dnia pięknego Tue, 24 May 2011 22:06:20 +0200 osobnik zwany jarek d.
    >>>> wystukał:
    >>>>
    >>>>> masti wrote:
    >>>>>> Dnia pięknego Tue, 24 May 2011 21:37:14 +0200 osobnik zwany jarek
    >>>>>> d. wystukał:
    >>>>>>
    >>>>>>> Qlfon wrote:
    >>>>>>>> W dniu 2011-05-24 21:21, Artur Maśląg pisze:
    >>>>>>>> Jechaliśmy grupką kilku motocykli
    >>>>>>>>> (nie pamiętam - z 5-6, on młody motorman jechał chyba ostatni).
    >>>>>>>> Jako bardziej doświadczony motorman powinieneś wiedzieć ze
    >>>>>>>> zielonych w grupie nie daje się na koniec. Dla Was może tempo
    >>>>>>>> jest normalne, dla zielonego - niekoniecznie - ambicja będzie mu
    >>>>>>>> kazać gonić a stąd do problemu niedaleko. jak juz jesteście tak
    >>>>>>>> mili, że bierzecie do grupy niedoświadczonego to trzymajcie go
    >>>>>>>> raczej blisko czoła grupy - tempo podróży raczej spadnie ale
    >>>>>>>> obserwując jego poczynania na drodze z tyłu możecie mu sporo
    >>>>>>>> pomóc. Sorki za OT.
    >>>>>>>
    >>>>>>> Ale wiesz, że takie argumentowanie brzmi podobnie idiotycznie,
    >>>>>>> jak: "patrz w lusterka - motocykle są wszędzie"?
    >>>>>>>
    >>>>>> ile rzy jechałeś w grupie motocykli? Bo Qlfon ma rację. Na końcu
    >>>>>> jedzie *najbardziej* nie *najmniej* doświadczony.
    >>>>>
    >>>>> Czy te motocykle to religia jakaś?
    >>>>
    >>>> tak. przezycia na drodze
    >>>
    >>> No to raczej się nie dogadamy.
    >>> Przeżywaj to na drogach niepublicznych. Na publicznych inni skazani są
    >>> na Twoją obecność. Uszanuj to, i nie każ innym kręcić głową dookoła
    >>> szyi, bo Ty masz przeżycia.
    >>
    >> to chodź się przejechać. Zobaczysz ile razy będą nas chcieli zabić
    >> mimo, że będziemy jechać zgodnie z przepisami. Mówię o przeżyciu w
    >> kontekście ochrony mnie przed kretynami na drodze. I wiem o czym mówię.
    >> Parę razy kierowcy samochodów próbowali mnie zabić patrząc mi w oczy.
    >
    > To jakaś psychoza? Wydaje mi się, że gdyby chcieli, to by to zrobili.
    > Skoro żyjesz, to chyba jednak nie chcieli.

    nie to rzeczywistość. dlatego proponuję Ci przejażdżkę.
    >
    >> PS: za stary jestem na latanie na ścigaczu łamiąc przepisy.
    >
    > A ja jestem nudny puszkarz. Nie dogadamy się.

    to tak jak ja. Dogadamy się :)




    --
    mst <at> gazeta <.> pl
    "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
    -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett


  • 74. Data: 2011-05-24 23:00:19
    Temat: Re: kolejny dawca
    Od: Michał Gut <m...@w...pl>

    > Niestety w związku z tym kierowca Golfa będzie miął mimo wszystko sporo
    > nieprzyjemności. Więc nie jest tak, ze zapierdalał, walnął w drzewo i
    > tyle.

    bedzie miala niestety - jak to w kazdej kolizji. nikt nie mowil ze "plask" i
    tyle.


  • 75. Data: 2011-05-24 23:01:24
    Temat: Re: kolejny dawca
    Od: Krzysztof 45 <m...@v...pl>

    masti napisał(a):
    > to jest tylko Twoja interpretacja. Zobaczymy co powie Sąd.
    Na podstawie prasówki? To samo.

    W mojej familii laaata temu było identyczne zdarzenie, tylko udział
    brały dwa motocykle, i nie z tak tragicznym skutkiem.
    Uzasadnienie wyroku, winny ten co wyprzedzał.
    --
    Krzysiek


  • 76. Data: 2011-05-24 23:02:22
    Temat: Re: kolejny dawca
    Od: Filip KK <n...@n...pl>

    W dniu 2011-05-24 22:51, WOJO pisze:
    >> Szkoda, że nie nauczyli cię czym jest zasada ograniczonego
    >> zaufania na drodze.
    >> Może dzięki temu kiedyś w przyszłości ocaliłbyś sobie/komuś
    >> życie.
    >
    > A Ty uważasz oczywiście, że ja powinienem tę zasadę stosować, ale już
    > wyprzedzany nie ?
    > Wyprzedzany, chcący skręcić w lewo może wg niektórych tu piszących zamknąć
    > oczęta i wpierdolić się prosto pod koła pojazdu wyprzedzającego, a czasem
    > także wymijającego.
    > Oczywiście lusterka to zbędny bajer i służą do poprawiania urody.
    >
    Nie można przewidywać, że każdy uczestnik ruchu może umyślnie złamać
    przepisu ruchu drogowego. Bo inaczej, byśmy z domu nie mogli wyjść, bo
    może ktoś jechać chodnikiem i nas rozjechać...

    Zatem nie broń wyprzedzających, to na wyprzedzających spoczywa cały
    ciężar odpowiedzialności. Nikt w pojeździe nieuprzywilejowanym nie musi
    wyprzedzać każdego i wszędzie gdzie się tylko da.

    Pozdrawiam


  • 77. Data: 2011-05-24 23:04:57
    Temat: Re: kolejny dawca
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>

    Hello masti,

    Tuesday, May 24, 2011, 10:43:45 PM, you wrote:

    >>> a teraz powiedz czy on najpierw wyprzedzał czy golf skręcał? Jak już to
    >>> ustalisz, nie z gównianego artykułu, to pogadamy. Lubisz oglądać krwawe
    >>> mięsko, prawda?
    >> Ze zdjęć wynika, że golf skręcał na skrzyżowaniu. Teraz sprawdź w PORD,
    >> czy motocyklista miał prawo wyprzedzać w tym miejscu.
    > a teraz sprawdź czy golf miał prawo skręcać.

    Miał prawo oczekiwać, ze nikt go na skrzyzowaniu wyprzedzać nie
    będzie.

    --
    Best regards,
    RoMan mailto:r...@p...pl
    PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 78. Data: 2011-05-24 23:05:47
    Temat: Re: kolejny dawca
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2011-05-24 22:43, masti pisze:
    > Dnia pięknego Tue, 24 May 2011 22:37:38 +0200 osobnik zwany Artur Maśląg
    > wystukał:
    >
    >> W dniu 2011-05-24 22:32, masti pisze:
    >>> Dnia pięknego Tue, 24 May 2011 22:27:11 +0200 osobnik zwany Artur
    >>> Maśląg wystukał:
    >>>
    >>>> W dniu 2011-05-24 22:16, masti pisze:
    >>>>> Artur Maśląg wystukał:
    >>>> (...)
    >>>>>> Przestań ściemniać - opisałem jak wyglądała historia wypadku mojego
    >>>>>> znajomego i tyle. Nie wiem kto jechał za mną i w jakiej kolejności.
    >>>>>> Zobaczyłem tylko nagle idiotę, który idzie na ostro i na nic nie
    >>>>>> reaguje. Ten jadący za nim co miał niby zrobić? Za przyrząd go
    >>>>>> złapać?
    >>>>>
    >>>>> skoro jeździsz w grupie z, jak opisałeś idiotami, to wpółczuję.
    >>>>
    >>>> Czy Ty się dobrze czujesz, czy masz potrzebę trollowania? W sumie masz
    >>>> rację - jeżdżę na co dzień z idiotami. W tym z Tobą. Póki ktoś czegoś
    >>>> nie wywinie, nie jestem w stanie stwierdzić, czy jest idiotą.
    >>>
    >>> nie, ze mna nie jeździsz. ja jeżdżę sam i nie rajcuje mnie latanie
    >>> kupą. Więc nie trolluj.
    >>
    >> Słabo Ci wyszła riposta. Razem bierzemy udział w ruchu drogowym, więc
    >> Twoja teoria o samotnej jeździe niestety jest fałszywa z założenia.
    >
    > sorki Artur ale pieprzą Ci się różne rzeczy.

    Nic mi się nie pieprzy i nie sądź, że na takie sugestie pozostanę
    obojętnym.

    > To że jestem na drodze z tysiącami innych uczestników nruchu nie ma nic
    > wspólnego z grupowym jeżdżeniem.

    Jak najbardziej ma. Nie mam pojęcia tak do końca z kim jeżdżę i co
    takowy wywinie - czy to znajomy z grupy, czy inny po machnięciu ręką.
    Ludzie są różni i zaufanie mogę mię tylko do bardzo małej grupki
    znajomych. Do tego sprawdzonej.

    > A w grupie najpier ustala się zasady
    > jazdy takie by nikomu nie stała się krzywda. Jak ktoś nie rozumie co się
    > do niego mówi to się z nim nie jeździ.

    Wiesz, nie chce mi się zniżać do takiej retoryki, która tutaj dość
    powszechnie panuje - nic nie wiesz o zasadach, która miały być
    przestrzegane, nie masz zielonego pojęcia o konsekwencjach debilnych
    zachowań uczestników "grupy", ale będzie próbował pouczać uniwersum,
    jak to być powinno.

    > Ale ja to truskawki cukrem ...

    Na zdrowie.


  • 79. Data: 2011-05-24 23:06:09
    Temat: Re: kolejny dawca
    Od: DoQ <p...@g...com>

    W dniu 24-05-2011 22:43, masti pisze:

    >> Ze zdjęć wynika, że golf skręcał na skrzyżowaniu. Teraz sprawdź w PORD,
    >> czy motocyklista miał prawo wyprzedzać w tym miejscu.
    > a teraz sprawdź czy golf miał prawo skręcać.

    Czy motocykl miał prawo wyprzedzać na skrzyżowaniu?


    Pozdrawiam
    Paweł


  • 80. Data: 2011-05-24 23:12:29
    Temat: Re: kolejny dawca
    Od: masti <g...@t...hell>

    Dnia pięknego Tue, 24 May 2011 23:04:57 +0200 osobnik zwany RoMan
    Mandziejewicz wystukał:

    > Hello masti,
    >
    > Tuesday, May 24, 2011, 10:43:45 PM, you wrote:
    >
    >>>> a teraz powiedz czy on najpierw wyprzedzał czy golf skręcał? Jak już
    >>>> to ustalisz, nie z gównianego artykułu, to pogadamy. Lubisz oglądać
    >>>> krwawe mięsko, prawda?
    >>> Ze zdjęć wynika, że golf skręcał na skrzyżowaniu. Teraz sprawdź w
    >>> PORD, czy motocyklista miał prawo wyprzedzać w tym miejscu.
    >> a teraz sprawdź czy golf miał prawo skręcać.
    >
    > Miał prawo oczekiwać, ze nikt go na skrzyzowaniu wyprzedzać nie będzie.

    to nie jest odpowiedź na pytanie



    --
    mst <at> gazeta <.> pl
    "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
    -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 ... 20 ... 60 ... 61


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: