11. Data: 2011-12-20 22:16:37
Temat: Re: kamerka z doświetleniem
Od: "LP" <u...@o...pl>
Użytkownik " Gil"
> ToMasz napisał(a):
>
>> Witam
>>
>> jest sobie babcia która chce rozmawiać z wnukami przez skypa.
>
> Nie warto szukać kamery do rozmów. Po około roku i tak wszyscy to
> wyłączają.
Naprawdę wszyscy? Ciekawe...
> Kamera jest niepotrzebna i zbędna
Oczywiście. Telefon też. W końcu nie po to wynaleziono węzełki na
sznureczkach.
> Bo taka jest natura rozmów.
Krecich, nie sokolich.
A ludzie od zarania rozmawiali patrząc na siebie, bo zasięg wzroku
(zwłaszcza na sawannach z których się ponoć wywodzimy) zwykle przewyższał
zasięg głosu.
> Ludzie lubią pogadać ale nie lubią być obserwowani.
Ludzie bliscy sobie lubią się dotykać, patrzeć na siebie i ogólnie sprawia
im radość przebywanie z sobą. Obawą przed kontaktem wzrokowym, jaka jedynie
przychodzi mi teraz na myśl, może być tylko nieszczerość, chęć ukrycia
czegoś albo jakiś koszmarny defekt fizyczny.
> Możesz zrezygnować z zakupu. Kamera do rozmów nie ma sensu.
Jasne. Lepiej babci wgrać gg i zafundować kurs bezwzrokowego pisania:))
--
LP