eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowajesli nie Hoya to co?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 70

  • 41. Data: 2009-06-07 07:14:11
    Temat: Re: jesli nie Hoya to co?
    Od: JA <marb67[beztego]@bb.home.pl>

    On 2009-06-07 07:01:10 +0200, Marcin Debowski <a...@I...ml1.net> said:

    >> Skreśliłeś info o obiektywie :)
    >> Proste - skoro obiektyw na cropa, to nie ma "zapasu", jak dzieje
    >> się to przy używaniu obiektywu do FF na cropie.
    >
    > Serio sądzisz, że ktoś (producent) mógł nie przewidzieć użycia JEDNEGO
    > filtru tym bardziej przy kropie?

    Ile jest obiektywów do małego obrazka (FF) z ogniskową około 28 mm,
    które winietują przy jednym filtrze?
    IMHO to jest przyczyna i nic tego nie zmieni, tylko slim.
    --
    Nie odpowiadam na treści nad cytatem
    Pozdrawiam
    JA
    www.skanowanie-35mm.pl


  • 42. Data: 2009-06-07 10:08:30
    Temat: Re: jesli nie Hoya to co?
    Od: "Marek Wyszomirski" <w...@t...net.pl>

    "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console> napisał:

    > [...]
    > Czy fotka białego koloru monitora LCD ma sens przy badaniu bieli? :)
    > [...]

    Po pierwsze - nie ma pewności czy jest on faktcyznie biały. Kolor świecenia
    monitora LCD zależy od widma światłą poświetlajacego i tłumieniam tego
    światłą pzrez filtry RGB matrycy monitora. Jeśli monitor jest prawidłowo
    skalibrowany, to efektem powinno być światło 'białe' o temperaturze barwowej
    zgodnej z ustawioną podczas kalibracji monitora (o ile wiem, dla fotografii
    zwykle ustawia się 5000 Kelwinów).
    Po drugie - zdjęcie monitora ma sens tylko jako test kompletnego systemu
    przetwarzania obrazu - na uzyskany efekt składają się wpływy założonego
    filtra, obiektywu (on też potyrafi wprowadzić dominantę barwną), w przypadku
    aparatu cyfrowego dojdą efekty pracy matrycy i obróbki uzyskanych plików
    (choćby efekty wywoływania RAW-u), zaś w pzrypadku filmu analogowego
    charakterystyka filmu (na którą wpływ ma też sposób jego wywołania) W
    przypadku slajdu nałoży się na to dominanta wnoszona pzrtez rzutnik (zarówno
    żarówka jak i optyka mają tu wpływ), zaś w przypadku odbitki efekty pracy
    labu/powiększalnika (stosowany papier, wywołanie, wprowadzone korekkcje)
    oraz oświetlenie pzry którym będziesz oglądał odbitkę.
    Jak widać - wpływajacych czynników jest mnóstwo i wsumie z takiego testu
    trudno jest wyciągnąć rozsądne wnioski odnośnie samego filtru.
    Jeśli chcesz sprawdzić sam filtr, to zrób dwa zdjecia tego samego pzredmiotu
    o zróżnicowanych barwach - w tym i z częścią białą (ja do tego celu
    zsastosowałem kiedyś litrowy karton mleka UHT) z filtrem i bez (oczywiście
    odpowiednio dobierajać ekspozycję, aby skorygować wpływ filtra na
    naświetlenie). Następnie wywołaj je i obrób w identyczny sposób (bez
    jakichkolwiek automatycznych korekt kolorystyki) i oceń kolory - jeśli filtr
    nie wnosi dominanty, biel na obu powinna być identyczna.
    Kiedyś pobawiłem sie trochę w testowanie kilku filtrów które wpadły w moje
    ręce - wyniki dostępne są pod adresem
    http://www.toya.net.pl/~wyszomir/TESTY/polar.html


    --
    Pozdrawiam!
    Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)


  • 43. Data: 2009-06-07 10:48:50
    Temat: Re: jesli nie Hoya to co?
    Od: de Fresz <d...@N...pl>

    On 2009-06-07 12:08:30 +0200, "Marek Wyszomirski" <w...@t...net.pl> said:

    > Jeśli monitor jest prawidłowo
    > skalibrowany, to efektem powinno być światło 'białe' o temperaturze barwowej
    > zgodnej z ustawioną podczas kalibracji monitora (o ile wiem, dla fotografii
    > zwykle ustawia się 5000 Kelwinów).

    Raczej 6500K. Ale ustawienia fabryczne do często odbiegają od
    rzeczywistości, więc to miałoby sens tylko przy monitorze ustawionym za
    pomocą kalibratora.


    --
    Pozdrawiam
    de Fresz


  • 44. Data: 2009-06-07 11:24:16
    Temat: Re: jesli nie Hoya to co?
    Od: "Marek Wyszomirski" <w...@t...net.pl>


    "de Fresz" <d...@N...pl> napisał:

    >
    > > Jeśli monitor jest prawidłowo
    > > skalibrowany, to efektem powinno być światło 'białe' o temperaturze
    barwowej
    > > zgodnej z ustawioną podczas kalibracji monitora (o ile wiem, dla
    fotografii
    > > zwykle ustawia się 5000 Kelwinów).
    >
    > Raczej 6500K.

    Słusznie, moja pomyłka. Dzięki za sprostowanie.

    >Ale ustawienia fabryczne do często odbiegają od
    > rzeczywistości, więc to miałoby sens tylko przy monitorze ustawionym za
    > pomocą kalibratora.
    >
    Dlatego właśnie pisałem 'jeśli monitor jest prawidłowo skalibrowany' - w
    przypadku monitora za umiarkowaną cenę bez kalibratora sprzętowego spełnić
    je raczej trudno (a ci, którzy wydają na monitor duże pieniadze - i tak
    najczęściej kupują też kalibrator i systematycznie z niego korzystają).


    --
    Pozdrawiam!
    Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)


  • 45. Data: 2009-06-07 13:53:33
    Temat: Re: jesli nie Hoya to co?
    Od: de Fresz <d...@N...pl>

    On 2009-06-07 13:24:16 +0200, "Marek Wyszomirski" <w...@t...net.pl> said:

    >> Ale ustawienia fabryczne do często odbiegają od
    >> rzeczywistości, więc to miałoby sens tylko przy monitorze ustawionym za
    >> pomocą kalibratora.
    >>
    > Dlatego właśnie pisałem 'jeśli monitor jest prawidłowo skalibrowany' - w
    > przypadku monitora za umiarkowaną cenę bez kalibratora sprzętowego spełnić
    > je raczej trudno (a ci, którzy wydają na monitor duże pieniadze - i tak
    > najczęściej kupują też kalibrator i systematycznie z niego korzystają).

    Napisałem to, bo większość monitorów ma jakieśtam ustawienia
    temperatury w K, ale niestety najczęściej te cyferki odbiegają mniej
    lub bardziej znacznie od rzeczywistości i lepiej nie brać ich na
    poważnie - nawet przy tych lepszych monitorach. No i w każdym monitorze
    (nawet tych najdroższych) są lekkie odchyłki temperatury (mniej) i
    jasności (bardziej) na powierzchni ekranu.



    --
    Pozdrawiam
    de Fresz


  • 46. Data: 2009-06-08 01:09:10
    Temat: Re: jesli nie Hoya to co?
    Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>

    Dnia 07.06.2009 JA <marb67> napisał/a:
    > On 2009-06-07 07:01:10 +0200, Marcin Debowski <a...@I...ml1.net> said:
    >>> Skreśliłeś info o obiektywie :)
    >>> Proste - skoro obiektyw na cropa, to nie ma "zapasu", jak dzieje
    >>> się to przy używaniu obiektywu do FF na cropie.
    >> Serio sądzisz, że ktoś (producent) mógł nie przewidzieć użycia JEDNEGO
    >> filtru tym bardziej przy kropie?
    >
    > Ile jest obiektywów do małego obrazka (FF) z ogniskową około 28 mm,
    > które winietują przy jednym filtrze?
    > IMHO to jest przyczyna i nic tego nie zmieni, tylko slim.

    Nie rozumiem co chciałeś wyżej powiedzieć. Co ja chciałem, to że IMVHO nie
    do uwierzenia jest, że producent wypuszczający na rynek obiektyw nie wział
    pod uwagę, że juz jeden, standardowy filtr polaryzacyjny spowoduje
    winietowanie. Innymi słowy, że byłoby to dziwne gdyby taki obiektyw
    wypuścił.

    --
    Marcin


  • 47. Data: 2009-06-08 10:49:35
    Temat: Re: jesli nie Hoya to co?
    Od: "adam" <j...@o...maile.com>

    Użytkownik dagon napisał w wiadomości
    > Prawdziwy hardcore dla filtra polaryzacyjnego to jest ogniskowa ok 200
    > mm dla FF. Wtedy widać WSZYSTKO.
    > --------------------------------
    >
    > A dlaczego ?
    >
    A na to pytanie odpowiedzi nie znam , a zmyślać nie będę.
    Niemniej w czasach gdy moim podstawowym szkłem było 200/4 ,
    filtry pozornie ok dla krótszych ogniskowych , "wysypywały się " pod
    względem ostrości na tym szkle.
    Na 135/2,8 efekt też był widoczny.
    Oczywiście nie polecam takiego testu pod kątem winiety ;)
    Dopiero jak w me łapki wpadł pierwszy Heliopan , zobaczyłem co to
    znaczy DOBRY polaryzator , i wszelkie Hamy i Hoye poszły do żyda.
    -------------------------------------------------

    Faktycznie, miałem ten sam problem z Tokiną 535 i B+W MRC. Przy ogniskowych
    100 - 135 obecność filtra ewidentnie psuła obraz.
    Tylko dlaczego ?

    adam


  • 48. Data: 2009-06-08 14:29:17
    Temat: Re: jesli nie Hoya to co?
    Od: JA <marb67[beztego]@bb.home.pl>

    On 2009-06-08 03:09:10 +0200, Marcin Debowski <a...@I...ml1.net> said:

    > Nie rozumiem co chciałeś wyżej powiedzieć. Co ja chciałem, to że IMVHO nie
    > do uwierzenia jest, że producent wypuszczający na rynek obiektyw nie wział
    > pod uwagę, że juz jeden, standardowy filtr polaryzacyjny spowoduje
    > winietowanie. Innymi słowy, że byłoby to dziwne gdyby taki obiektyw
    > wypuścił.

    No więc nie jest to dziwne.
    Mogę Ci pokazać przynajmniej kilka obiektywów o podobnym kącie widzenia
    jaki dają obiektywy 17 mm na cropie, które to obiektywy winietują już
    przy jednym filtrze.
    --
    Nie odpowiadam na treści nad cytatem
    Pozdrawiam
    JA
    www.skanowanie-35mm.pl


  • 49. Data: 2009-06-08 20:01:42
    Temat: Re: jesli nie Hoya to co?
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sun, 7 Jun 2009, Marcin Debowski wrote:

    > Serio sądzisz, że ktoś (producent) mógł nie przewidzieć użycia JEDNEGO
    > filtru tym bardziej przy kropie?

    Grubego? Serio.

    pzdr, Gotfryd


  • 50. Data: 2009-06-08 21:13:47
    Temat: Re: jesli nie Hoya to co?
    Od: "d...@v...pl" <d...@v...pl>

    On 8 Cze, 03:09, Marcin Debowski <a...@I...ml1.net> wrote:
    Co ja chciałem, to że IMVHO nie
    > do uwierzenia jest, że producent wypuszczający na rynek obiektyw nie wział
    > pod uwagę, że juz jeden, standardowy filtr polaryzacyjny spowoduje
    > winietowanie. Innymi słowy, że byłoby to dziwne gdyby taki obiektyw


    Znane mi są takie przypadki , np Soligor 28/2 winietował nawet z UV
    slim.
    Poza tym , był to wielce cnotliwy obiektyw.
    pozdro Marcin

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 . 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: