-
21. Data: 2014-11-13 13:03:29
Temat: Re: impedancja mikrofonu...
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello leming,
Thursday, November 13, 2014, 12:43:47 PM, you wrote:
>> >> Mikrofony pojemnosciowe maja rezystancje wyjsciowa rowna nieskonczonosci:).
>> > Wiec podlacz 10uF do gniazdka sieciowego:)
>> Mikrofon pojemnościowy ma 10uF? Który?
> Zaden, chcialem aby Tornad wsadzil 10uF do gniazdka i moglibysmy
> pogadac o rezystancji wyjsciowej.
Ale jaki widzisz problem w podłączeniu do gniazdka kondensatora 10uF?
Oczywiście kondensatora na odpowiednie napięcie i przystosowanego do
AC. Nadal będziesz rozpatrywał jego rezystancję? Którą?
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
22. Data: 2014-11-13 13:51:52
Temat: Re: impedancja mikrofonu...
Od: l...@g...com
użytkownik RoMan Mandziejewicz napisał:
> AC. Nadal będziesz rozpatrywał jego rezystancję? Którą?
Ta "podobno" nieskonczona o ktorej wspomina Tornad.
> Mikrofony pojemnosciowe maja rezystancje wyjsciowa rowna nieskonczonosci:).
Jemu tlumacz nie mi.
-
23. Data: 2014-11-13 13:57:09
Temat: Re: impedancja mikrofonu...
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello leming,
Thursday, November 13, 2014, 1:51:52 PM, you wrote:
>> AC. Nadal będziesz rozpatrywał jego rezystancję? Którą?
> Ta "podobno" nieskonczona o ktorej wspomina Tornad.
Konkretnie. Bo ja znam dwie rezystancje rozpatrywane w kondensatorach
- szeregową, dążącą do zera i równoległą (odwrotność przewodności
upływu) dążącą do nieskończoności. Tornadowi zapewne chodzi o drugą.
Jakie zgłaszasz zastrzeżenia?
>> Mikrofony pojemnosciowe maja rezystancje wyjsciowa rowna nieskonczonosci:).
Ja tego nie pisałem.
> Jemu tlumacz nie mi.
Zaczynasz się motać.
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
24. Data: 2014-11-13 14:20:56
Temat: Re: impedancja mikrofonu...
Od: Piotr Wyderski <p...@n...mil>
sundayman wrote:
> może jest w nim zintegrowany FET ?
W elektretach typowo jest przedwzmacniacz na JFET z rezystorem
w źródle. Albo go nie widzisz, albo to nie jest mikrofon elektretowy.
Stawiam na to pierwsze: zalany/napluty?
Pozdrawiam, Piotr
-
25. Data: 2014-11-13 17:02:47
Temat: Re: impedancja mikrofonu...
Od: Cezary Grądys <c...@w...onet.pl>
W dniu 12.11.2014 o 23:09, sundayman pisze:
> Jest sobie mikrofon AKG C411;
>
> http://www.akg.com/C411-1039.html?pid=968
>
> Jest to nieco nietypowy mikrofon pojemnościowy, do "przyklejenia" do
> instrumentu, czyli wibracyjny.
>
> I teraz - wg. dokumentacji ma toto impedancję (1kHz) 200 Ohm.
> Mierzony "normalnie" omomierzem ma około 1.2k
>
> No kuśwa - czy ja jestem głupi, bo mam wrażenie, że coś się nie zgadza ?
> A może to możliwe, że dla 1kHz ma faktycznie 200R ?
>
> Jak to zmierzyć w miarę prosto ?
>
Jak masz dobry miliwoltomierz to podłącz do mikrofonu, i podłączaj do
mikrofonu oporność. Jesli napięcie będzie 1/2 nieobciążonego mikrofonu,
to ta oporność będzie miała akurat tyle co mikrofon. Oczywiście jeszcze
jakiś głośnik zasilany z generatora by się przydał.
--
Cezary Grądys
c...@w...onet.pl
-
26. Data: 2014-11-13 17:29:00
Temat: Re: impedancja mikrofonu...
Od: sundayman <s...@p...onet.pl>
>> No, to albo metoda jest do dupy, albo mikrofon ma tak impedancję 200R,
>> jak ja jestem Michael Jackson.
> IMO metoda dobra. Ale zawsze można coś sknocić. Jak wytwarzałeś sygnał?
ano jak Bozia przykazała - to jest mikrofon kontaktowy - mam specjalny
głośnik (Solid Drive), który nie ma membrany, tylko taki "trzpień",
który dopiero przyłożony do czegoś wytwarza dźwięk.
Do tego przyklejam (specjalnym glutem załączonym do mikrofonu) mikrofon,
sygnał z generatora i jazda.
Tak zresztą testuję te mikrofony w układzie docelowym.
-
27. Data: 2014-11-13 18:03:06
Temat: Re: impedancja mikrofonu...
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia Thu, 13 Nov 2014 17:29:00 +0100, sundayman napisał(a):
> ano jak Bozia przykazała - to jest mikrofon kontaktowy - mam specjalny
> głośnik (Solid Drive), który nie ma membrany, tylko taki "trzpień",
> który dopiero przyłożony do czegoś wytwarza dźwięk.
>
> Do tego przyklejam (specjalnym glutem załączonym do mikrofonu) mikrofon,
> sygnał z generatora i jazda.
Acha, ciekawe. Jeśli zatem nie popełniłes jakiegoś błędu w układzie
pomiarowym to wygląda na to że mikrofon ma te 1,5k.
Ale nie ustosunkowałeś się do mojego spostrzeżenia, które dalej nie daje mi
spokoju, że omomierzem namierzyłeś 1,2 kom a met. techniczną przy napieciu
10 V jakieś 50 kom? Co to za omomierz? :)
--
Jacek
-
28. Data: 2014-11-13 18:13:47
Temat: Re: impedancja mikrofonu...
Od: sundayman <s...@p...onet.pl>
> Acha, ciekawe. Jeśli zatem nie popełniłes jakiegoś błędu w układzie
> pomiarowym to wygląda na to że mikrofon ma te 1,5k.
No i jak to się ma do deklarowanych 200 ohm ??
Pozwać ich , czy jak ? :)
> Ale nie ustosunkowałeś się do mojego spostrzeżenia, które dalej nie daje mi
> spokoju, że omomierzem namierzyłeś 1,2 kom a met. techniczną przy napieciu
> 10 V jakieś 50 kom? Co to za omomierz? :)
sorki, musiałem przeoczyć pytanie.
Ot - multimetr UNI-T UT60E
-
29. Data: 2014-11-13 18:15:45
Temat: Re: impedancja mikrofonu...
Od: sundayman <s...@p...onet.pl>
>> Ale nie ustosunkowałeś się do mojego spostrzeżenia, które dalej nie
>> daje mi
>> spokoju, że omomierzem namierzyłeś 1,2 kom a met. techniczną przy
>> napieciu
>> 10 V jakieś 50 kom? Co to za omomierz? :)
Wygląda na to, że przy niskim napięciu z multimetru jest tak, a przy
zasilaniu 10V - owak.
Co być może w układzie z Fetem jest poprawne - ale nie wiem, ja się
specjalizuję w MCU :)
-
30. Data: 2014-11-13 18:43:28
Temat: Re: impedancja mikrofonu...
Od: janusz_k <J...@o...pl>
W dniu 2014-11-12 23:42, sundayman pisze:
>
>>> No kuśwa - czy ja jestem głupi, bo mam wrażenie, że coś się nie zgadza ?
>>> A może to możliwe, że dla 1kHz ma faktycznie 200R ?
>>
>> Hint: równoległe połączenie RC.
>
>
> ok, dobrze. To teraz - jak to zmierzyć ?
>
> Biorę mikrofon, zapodaję mu ton 1kHz - i co, mierząc prąd pobierany po
> obliczeniu powinienem dostać te 200R ?
>
> Aha - drugą kwestię mam;
> Oryginalnie ten mikrofon podpięty jest długim koncentrykiem (20m) do
> reszty urządzenia (a tam podciągnięty przez rezystor do zasilania, i
> przez kondensator do wzmacniacza).
>
> Ponieważ łatwiej dostępne są mikrofony elektretowe o większej impedancji
> - np. 1k2 i więcej - potrzebny mi prosty układ, który by tą impedancję
> zmniejszył (przy mikrofonie) - ale nadal z użyciem połączenia 2
> przewodowego.
>
> Czyli - podłączam z jednej strony mikrofon o impedancji 1k2 , z drugiej
> mam GND i OUTPUT/ZASILANIE - ale już o impedancji właśnie np. 200R.
>
> Szukam i szukam, ale jakoś nie widzę...
Tranzystor polowy n-mos, lekko polaryzujesz bramkę aby liniowo pracował,
źródło przez opór z kondesatorem równolegle na masę, dren podłączasz do
wyjścia reszta urzdzenia da mu zasilanie i obciążenie.
Tak są robione elektrety z zasilaniem, tylko mos jest chyba inny, nie
wiem czy złączowy fet czasami tam nie jest.
--
Pozdr
Janusz_K