eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › galimatias z OC
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 47

  • 31. Data: 2016-12-20 08:34:32
    Temat: Re: galimatias z OC
    Od: Cavallino <c...@k...pl>

    W dniu 19-12-2016 o 21:45, pueblo pisze:
    > Witaj Liwiusz, 19 gru 2016 w news:o38qff$sbe$1@node1.news.atman.pl
    > napisałeś/aś:
    >
    >> W dniu 2016-12-19 o 15:20, pueblo pisze:
    >>> że to sprzedawca
    >>> wypowie umowę przed terminem ważności
    >>
    >> Polisy OC nie można wypowiedzieć.
    >>
    >
    > Z tego co zrozumiałem, każdy posiadacz polisy może ją wypowiedzieć
    > najpóźniej jeden dzień przed jej wygaśnięciem, jeśli nie chce jej
    > przedłużenia. I to miałem na myśli.

    Ale polisy odziedziczonej nie musisz wypowiadać, ona sama wygasa
    automatycznie.
    Więc wypowiedzenie jej przez sprzedawcę Tobie nie zmienia nic.
    W obu przypadkach kończy się w tym samym momencie.


  • 32. Data: 2016-12-20 10:53:19
    Temat: Re: galimatias z OC
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2016-12-19 o 21:42, Budzik pisze:
    > Użytkownik Cavallino c...@k...pl ...
    >
    >>> No właśnie tego nie rozumiem. Skoro TU teraz nie wie (bo nikt go nie
    >>> poinformował) o sprzedaży, to chyba ich nie zdziwi, że to sprzedawca
    >>> wypowie umowę przed terminem ważności,
    >>
    >> A na jakiej podstawie?
    >> Nie można tak sobie wypowiedzieć umowy na OC.
    >> Jest na rok i koniec.
    >
    > Jak to nie mozna? Oczywiście ze mozna.

    Jak? Sprzedawca kupi drugą polisę, na samochód, którego nie ma, aby
    wypowiedzieć polisę do samochodu, którego już nie ma? Bo chyba wóczas TU
    by to "nie dziwiło".

    Nawet jeśli, to będzie to wypowiedzenie nieskuteczne.


    --
    Liwiusz


  • 33. Data: 2016-12-20 13:21:08
    Temat: Re: galimatias z OC
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:o3av2h$2q8$...@n...news.atman.pl...
    W dniu 2016-12-19 o 21:42, Budzik pisze:
    >>>> No właśnie tego nie rozumiem. Skoro TU teraz nie wie (bo nikt go
    >>>> nie
    >>>> poinformował) o sprzedaży, to chyba ich nie zdziwi, że to
    >>>> sprzedawca
    >>>> wypowie umowę przed terminem ważności,
    >>
    >>> A na jakiej podstawie?
    >>> Nie można tak sobie wypowiedzieć umowy na OC.
    >>> Jest na rok i koniec.
    >
    >> Jak to nie mozna? Oczywiście ze mozna.

    >Jak? Sprzedawca kupi drugą polisę, na samochód, którego nie ma, aby
    >wypowiedzieć polisę do samochodu, którego już nie ma? Bo chyba wóczas
    >TU by to "nie dziwiło".

    No coz, sa dwie wersje:
    -wypowie, powolujac sie na druga polise, a ubezpieczyciel tego nie
    sprawdzi i umowe zakonczy,
    -wypowie przedluzenie umowy, a termin blisko.

    >Nawet jeśli, to będzie to wypowiedzenie nieskuteczne.

    O aspektach praktycznych tej nieskutecznosci mozna by pewnie dlugo
    dyskutowac :-)

    J.


  • 34. Data: 2016-12-20 17:09:46
    Temat: Re: galimatias z OC
    Od: pueblo <n...@n...pl>

    Witaj Cavallino, 20 gru 2016 w news:o3amu7$pk7$1@node1.news.atman.pl
    napisałeś/aś:


    >
    > Ale polisy odziedziczonej nie musisz wypowiadać, ona sama wygasa
    > automatycznie.
    > Więc wypowiedzenie jej przez sprzedawcę Tobie nie zmienia nic.
    > W obu przypadkach kończy się w tym samym momencie.
    >
    No przecież cały czas o to mi się rozchodzi. Nie wiem, czy ja tak
    niezrozumiale piszę, czy czegoś tu kompletnie nie rozumiem.
    Jak ma wygasnąć, skoro TU nie wie, że została "odziedziczona"? Nie wiem
    jak to działa, ale rozumuję, że skoro TU nie wie, to dla niego
    posiadaczem poslisy jest nadal sprzedawca. Tak czy nie :)?


  • 35. Data: 2016-12-20 18:08:31
    Temat: Re: galimatias z OC
    Od: Cavallino <c...@k...pl>

    W dniu 20-12-2016 o 17:09, pueblo pisze:
    > Witaj Cavallino, 20 gru 2016 w news:o3amu7$pk7$1@node1.news.atman.pl
    > napisałeś/aś:
    >
    >
    >>
    >> Ale polisy odziedziczonej nie musisz wypowiadać, ona sama wygasa
    >> automatycznie.
    >> Więc wypowiedzenie jej przez sprzedawcę Tobie nie zmienia nic.
    >> W obu przypadkach kończy się w tym samym momencie.
    >>
    > No przecież cały czas o to mi się rozchodzi. Nie wiem, czy ja tak
    > niezrozumiale piszę, czy czegoś tu kompletnie nie rozumiem.
    > Jak ma wygasnąć, skoro TU nie wie, że została "odziedziczona"?

    Prawnie wygaśnie.
    Ale ubezpieczyciel dowie się o tym po czasie, od sprzedawcy zapewne.
    Dla Ciebie to nie ma większego znaczenia, w końca okresu ważności polisy
    będziesz miał ważne OC i ani dnia dłużej lub krócej.
    Co za tym idzie - wypowiadanie przez sprzedawcę to ochrona jego czasu i
    nic więcej, dla Ciebie nie ma to żadnego znaczenia.


    >Nie wiem
    > jak to działa, ale rozumuję, że skoro TU nie wie, to dla niego
    > posiadaczem poslisy jest nadal sprzedawca. Tak czy nie :)?


    No tak.
    Ale formalnie już nie.

    Jak uderzy do sprzedawcy po składki za następny rok, to mu sprzedawca
    przedstawi umowę sprzedaży.
    Wtedy sobie wstecznie wygasi nową polisę.


  • 36. Data: 2016-12-22 18:17:58
    Temat: Re: galimatias z OC
    Od: pueblo <n...@n...pl>

    Witaj Cavallino, 20 gru 2016 w news:o3boig$tsm$1@node1.news.atman.pl
    napisałeś/aś:

    > W dniu 20-12-2016 o 17:09, pueblo pisze:
    >> Witaj Cavallino, 20 gru 2016 w
    >> news:o3amu7$pk7$1@node1.news.atman.pl napisałeś/aś:
    >>
    >>
    >>>
    >>> Ale polisy odziedziczonej nie musisz wypowiadać, ona sama wygasa
    >>> automatycznie. Więc wypowiedzenie jej przez sprzedawcę Tobie nie
    >>> zmienia nic. W obu przypadkach kończy się w tym samym momencie.
    >>>
    >> No przecież cały czas o to mi się rozchodzi. Nie wiem, czy ja tak
    >> niezrozumiale piszę, czy czegoś tu kompletnie nie rozumiem.
    >> Jak ma wygasnąć, skoro TU nie wie, że została "odziedziczona"?
    >
    > Prawnie wygaśnie.
    > Ale ubezpieczyciel dowie się o tym po czasie, od sprzedawcy zapewne.
    > Dla Ciebie to nie ma większego znaczenia, w końca okresu ważności
    > polisy będziesz miał ważne OC i ani dnia dłużej lub krócej.
    > Co za tym idzie - wypowiadanie przez sprzedawcę to ochrona jego
    > czasu i nic więcej, dla Ciebie nie ma to żadnego znaczenia.
    >
    >
    A jak się nie dowie, to będzie chciał atuomatycznie przedłużyć polisę,
    chyba że sprzedawca wypowie umowę przed jej wygaśnięciem. Wcześniej o
    tym nie wspomniałem, ale w tym przypadku sprzedawca i kupujący to
    znajomi, którzy krzywdy by sobie nie chcieli robić, więc taki
    scenariusz jak opisałem byłby możliwy.


    >>Nie wiem
    >> jak to działa, ale rozumuję, że skoro TU nie wie, to dla niego
    >> posiadaczem poslisy jest nadal sprzedawca. Tak czy nie :)?
    >
    >
    > No tak.
    > Ale formalnie już nie.
    >
    > Jak uderzy do sprzedawcy po składki za następny rok, to mu
    > sprzedawca przedstawi umowę sprzedaży.
    > Wtedy sobie wstecznie wygasi nową polisę.
    >
    Chyba, że sprzedawca wypowie umowę przed wygaśnięciem - wtedy po nic
    nie uderzy.
    Tak jak pisałem, to już czysto teoretyczne rozważania. Kobieta
    zawiadomiła TU - pomimo moich zapewnień bała się że nie ma OC :) - i
    już jej odesłali rekalkulację. Nie ma nic do dopłaty :) Gdzie tak miło?
    Ubezpieczenia Pocztowe, czyli MTU Hestia.
    Pozdrawiam


  • 37. Data: 2016-12-22 18:21:40
    Temat: Re: galimatias z OC
    Od: pueblo <n...@n...pl>

    Witaj J.F., 19 gru 2016 w
    news:5857f118$0$15192$65785112@news.neostrada.pl napisałeś/aś:

    > Użytkownik "pueblo" napisał w wiadomości
    >
    > To moze byc nieglupie, aby teraz/w styczniu powiadomic - doplata nie
    > taka znow duza, bo miesiecy do konca coraz mniej, za to porzadek w
    > papierach i polisa juz na siebie.

    Jak napisałem w innym miejscu, okazało się że dopłaty nie ma. Chociaż na
    nowej polisie został stary nr rejstracyjny...
    >
    >>Jeszcze jedno z innej beczki. Czy kierowca, np. powyżej 30, który ma
    >>prawko od 6-8 lat i nigdy nie miał wykupionego OC (więc bez
    >>historii), będzie miał przy kupnie pierwszego OC mimo to lepsze
    >>stawki niż młodszy o 10 lat świeżo upieczony kierowca? Chodzi o to,
    >>czy liczy się tylko historia i wiek, czy również długość posiadania
    >>prawka? W końcu mógł w tym czasie jeździć choćby firmowymi autami.
    >
    > Bedzie mial lepsze. Ale na znizke za bezszkodowa jazde nie ma co
    > liczyc.
    >
    Dzięki.
    Pozdrawiam


  • 38. Data: 2016-12-29 05:10:54
    Temat: Re: galimatias z OC
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2016-12-20 o 13:21, J.F. pisze:

    >>> Jak to nie mozna? Oczywiście ze mozna.
    >
    >> Jak? Sprzedawca kupi drugą polisę, na samochód, którego nie ma, aby
    >> wypowiedzieć polisę do samochodu, którego już nie ma? Bo chyba wóczas
    >> TU by to "nie dziwiło".
    >
    > No coz, sa dwie wersje:
    > -wypowie, powolujac sie na druga polise, a ubezpieczyciel tego nie
    > sprawdzi i umowe zakonczy,

    Nie zakończy, bo nie będzie skutecznego wypowiedzenia.

    > -wypowie przedluzenie umowy, a termin blisko.

    Umowa "sprzedana" nie przedłuża się nawet bez wypowiedzenia.


    > O aspektach praktycznych tej nieskutecznosci mozna by pewnie dlugo
    > dyskutowac :-)

    Tak czy siak - sprzedawca nic nie może, cbdu.

    --
    Liwiusz


  • 39. Data: 2016-12-29 05:11:39
    Temat: Re: galimatias z OC
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2016-12-20 o 17:09, pueblo pisze:
    > Witaj Cavallino, 20 gru 2016 w news:o3amu7$pk7$1@node1.news.atman.pl
    > napisałeś/aś:
    >
    >
    >>
    >> Ale polisy odziedziczonej nie musisz wypowiadać, ona sama wygasa
    >> automatycznie.
    >> Więc wypowiedzenie jej przez sprzedawcę Tobie nie zmienia nic.
    >> W obu przypadkach kończy się w tym samym momencie.
    >>
    > No przecież cały czas o to mi się rozchodzi. Nie wiem, czy ja tak
    > niezrozumiale piszę, czy czegoś tu kompletnie nie rozumiem.
    > Jak ma wygasnąć, skoro TU nie wie, że została "odziedziczona"? Nie wiem

    Dowie się, jak będzie chciał windykować składkę od sprzedawcy.


    --
    Liwiusz


  • 40. Data: 2016-12-29 05:13:28
    Temat: Re: galimatias z OC
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2016-12-22 o 18:17, pueblo pisze:

    > A jak się nie dowie, to będzie chciał atuomatycznie przedłużyć polisę,
    > chyba że sprzedawca wypowie umowę przed jej wygaśnięciem.


    Wytłumaczysz jaki byłby sens wypowiadania przez sprzedawcę nieswojej
    umowy, zamiast poinformowania ubezpieczyciela o sprzedaży pojazdu?



    > Chyba, że sprzedawca wypowie umowę przed wygaśnięciem - wtedy po nic
    > nie uderzy.

    jw.

    --
    Liwiusz

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: