eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › galimatias z OC
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 47

  • 11. Data: 2016-12-17 21:18:44
    Temat: Re: galimatias z OC
    Od: pueblo <n...@n...pl>

    Witaj pueblo, 17 gru 2016 w
    news:58555750$0$15196$65785112@news.neostrada.pl napisałeś/aś:

    > Nie znam się na sprawach OC, bo go nigdy nie miałem, choć prawko od
    [...]

    Dzięki wszystkim za pomocne odpowiedzi.


  • 12. Data: 2016-12-17 22:34:30
    Temat: Re: galimatias z OC
    Od: Cavallino <c...@k...pl>

    W dniu 17-12-2016 o 21:18, pueblo pisze:
    > Witaj Cavallino, 17 gru 2016 w news:o33q1t$nhc$2@node1.news.atman.pl
    > napisałeś/aś:
    >
    >> W dniu 17-12-2016 o 16:59, pueblo pisze:
    >>
    >>> I najważniejsze. W tym momencie w razie np. stłuczki lub kontroli
    >>> policyjnej, będą problemy? Czy można legalnie poruszać się tym
    >>> samochodem po drogach do momentu uregulowania sprawy z tą polisą?
    >>
    >> Oczywiście.
    >> Polisa jest na samochód, a nie nr rejestracyjny.
    >> Inna sprawa, to że gliniarze mogą się czepiać mimo to, więc warto to
    >> załatwić.
    >>
    > No właśnie, w polisie jest inna osoba i nr rejs. - tylko VIN sie zgadza -
    > więc tego pewnie od razu się będą czepiać. Pytanie, czy puszczą, wlepią
    > mandat, czy zabiorą dowód rej?

    Nie mogą nic takiego zrobić, polisa jest ważna.
    Ale samo wyjaśnianie może potrwać jakiś czas, więc warto tego uniknąć.


  • 13. Data: 2016-12-17 22:37:54
    Temat: Re: galimatias z OC
    Od: Cavallino <c...@k...pl>

    W dniu 17-12-2016 o 21:18, pueblo pisze:
    > Witaj Cavallino, 17 gru 2016 w news:o33pvi$nhc$1@node1.news.atman.pl
    > napisałeś/aś:
    >
    >>
    >> A z czego chcesz wybrnąć?
    >> Polisa sama wygaśnie i po sprawie.
    >> Jak się TU w międzyczasie zorientuje, to napiszą pismo, że trzeba
    >> dopłacić, jak nie - to będą ścigać sprzedawcę.
    >>
    > Czyli, jak dziewczyna pojeździ ostrożnie bez kolizji do końca polisy, a
    > wtedy sprzedawca auta wypowie umowę w TU

    Sprzedawca powiadomi ubezpieczyciela o zbyciu pojazdu, a nie wypowie OC,
    bo polisa nie jest jego, więc nie ma nic do wypowiadania.

    >, to nikt o niczym się nie dowie,
    > a ona zaoszczędzi na OC za ten okres?

    Niekoniecznie.
    Po dopłaty mogą się zgłosić nawet później, dopóki się sprawa nie przedawni.

    > Czy jednak, kiedy będzie kupować nową polisę u innego TU, to sprawa
    > wyjdzie na jaw i poprzedni TU zażąda dopłaty?

    Nie, raczej w ten sposób to nie zadziała, aż tak się TU ze sobą nie
    komunikują.
    Ale obecny TU nie będzie wiedział że auto sprzedane, więc polisa
    wygasła, toteż będzie ścigał sprzedawcę o zapłatę kolejnej składki.
    Więc dowiedzą się w ten sposób.


    >> Ale jak chcesz mieć papierek na swój nr rej. to po prostu wyślij im
    >> zawiadomienie, że kupiłeś i że zmieniono nr rej.
    >>
    > To nie mój samochód, kobieta nagle po paru miesiącach spanikowała że nie
    > ma OC :),

    Ma OC, więc nie musi robić nic.


  • 14. Data: 2016-12-17 22:38:37
    Temat: Re: galimatias z OC
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik pueblo n...@n...pl ...

    >>> I najważniejsze. W tym momencie w razie np. stłuczki lub kontroli
    >>> policyjnej, będą problemy? Czy można legalnie poruszać się tym
    >>> samochodem po drogach do momentu uregulowania sprawy z tą polisą?
    >>
    >> Oczywiście.
    >> Polisa jest na samochód, a nie nr rejestracyjny.
    >> Inna sprawa, to że gliniarze mogą się czepiać mimo to, więc warto to
    >> załatwić.
    >>
    > No właśnie, w polisie jest inna osoba i nr rejs. - tylko VIN sie
    > zgadza - więc tego pewnie od razu się będą czepiać. Pytanie, czy
    > puszczą, wlepią mandat, czy zabiorą dowód rej? I tak jak pisałem,
    > sprawdzanie ubezpieczenia po aktualnym nr rejst. daje wynik negatywny.
    >
    Niczego nie beda sie czepiac.
    Ubezpieczenie jest na samochód - nie na nr rejestracyjny, nie na kolor, nie
    na nr silnika - tylko na samochód.
    A cóż lepiej identyfikuje samochód niz nr VIn...

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    ...i to by było na tyle
    Jan T. Stanisławski


  • 15. Data: 2016-12-18 00:50:48
    Temat: Re: galimatias z OC
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>

    Dnia Sat, 17 Dec 2016 18:01:05 +0000 (UTC), Budzik napisał(a):

    > Nic nie robić, poza pilnowaniem terminu zakonczenia polisy i wtedy wykupić
    > nowa albo w tym samym TU albo tam gdzie taniej a wtedy ta na wszelki
    > wypadek wypowiedziec.
    > OC jest na auto, kupujac samochód kupujesz również polise.

    Teoretycznie wypowiadać nie trzeba, bo jeśli nastąpiła zmiana właściciela
    to umowa nie będzie się automatycznie przedłużać. No ale wiadomo że tak jak
    piszesz - lepiej wysłać pismo żeby nie było że nie wiedzieli.

    I trzeba zawrzeć nową umową i pamiętać o terminach, bo wygaśnięcie OC po
    zakupie samochodu, to obecnie najprostsza droga do nietanich kar z UFG za
    brak OC.


  • 16. Data: 2016-12-18 10:19:52
    Temat: Re: galimatias z OC
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Tomasz Pyra h...@s...spam.spam ...

    >> Nic nie robić, poza pilnowaniem terminu zakonczenia polisy i wtedy
    >> wykupić nowa albo w tym samym TU albo tam gdzie taniej a wtedy ta na
    >> wszelki wypadek wypowiedziec.
    >> OC jest na auto, kupujac samochód kupujesz również polise.
    >
    > Teoretycznie wypowiadać nie trzeba, bo jeśli nastąpiła zmiana
    > właściciela to umowa nie będzie się automatycznie przedłużać. No ale
    > wiadomo że tak jak piszesz - lepiej wysłać pismo żeby nie było że nie
    > wiedzieli.
    >
    Swoją droga fajnie pozmieniali przepisy ze teraz mozna wypowiedziec kiedy
    sie chce etc ale jaka intencja przyswiecała ustawodawcy ze stwierdził iż
    lepiej zeby po zakupie auta OC nie przedłużało się automatycznie?
    IMO to bezsensu bo łatwo przepatrzyć termin i jezdzic bez OC.

    > I trzeba zawrzeć nową umową i pamiętać o terminach, bo wygaśnięcie OC
    > po zakupie samochodu, to obecnie najprostsza droga do nietanich kar z
    > UFG za brak OC.
    >
    Ano własnie. Po co to komu?


    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Aniołom łatwo być aniołami. Nie jedzą i są bezpłciowi."
    Gabriel Laub


  • 17. Data: 2016-12-18 18:11:35
    Temat: Re: galimatias z OC
    Od: Cavallino <c...@k...pl>

    W dniu 18-12-2016 o 00:50, Tomasz Pyra pisze:
    > Dnia Sat, 17 Dec 2016 18:01:05 +0000 (UTC), Budzik napisał(a):
    >
    >> Nic nie robić, poza pilnowaniem terminu zakonczenia polisy i wtedy wykupić
    >> nowa albo w tym samym TU albo tam gdzie taniej a wtedy ta na wszelki
    >> wypadek wypowiedziec.
    >> OC jest na auto, kupujac samochód kupujesz również polise.
    >
    > Teoretycznie wypowiadać nie trzeba, bo jeśli nastąpiła zmiana właściciela
    > to umowa nie będzie się automatycznie przedłużać. No ale wiadomo że tak jak
    > piszesz - lepiej wysłać pismo żeby nie było że nie wiedzieli.
    >
    > I trzeba zawrzeć nową umową i pamiętać o terminach, bo wygaśnięcie OC po
    > zakupie samochodu, to obecnie najprostsza droga do nietanich kar z UFG za
    > brak OC.

    Już nie wspominając o tym, że termin na polisie o niczym nie świadczy,
    bo OC chyba wygasa również po niezapłaceniu w terminie raty, o ile
    płatność była ratalna.


  • 18. Data: 2016-12-18 18:29:18
    Temat: Re: galimatias z OC
    Od: xyz <x...@i...pl>

    W dniu 17.12.2016 o 22:38, Budzik pisze:
    > Użytkownik pueblo n...@n...pl ...
    >
    > Niczego nie beda sie czepiac.
    > Ubezpieczenie jest na samochód - nie na nr rejestracyjny, nie na kolor, nie
    > na nr silnika - tylko na samochód.
    > A cóż lepiej identyfikuje samochód niz nr VIn...
    >
    Dokładnie, choć raz kupując auto nie zauważyłem literówki w polisie OC w
    numerze VIN.
    To były jajca dopiero, bo się nic nie zgadzało, nawet nr rejestracyjny
    bo poprzedni właściciel kupił OC zanim auto przerejestrował na siebie po
    wykupieniu z leasing... a później nie zrobił aneksu.
    Ale mając całą historię: fakturę poprzedniego właściciela, umowę
    kupna-sprzedaży, polisę dało się to odkręcić w TU.
    Oczywiście nie obyło się bez przygód bo dwa razy w aneksach popełnili
    błędy, raz z modelem auta, adresem oraz, o zgrozo, z numerem samej
    polisy. W kolejnej poprawce poprawili literówkę w adresie ale tylko w
    jednym miejscu więc daliśmy sobie spokój bo ta polisa była jeszcze na
    1,5 miesiąca...
    Tak więc i takie ciężkie byki da się poprawić :)
    Oczywiście w sytuacji kryzysowej, jakiejś stłuczki było by ciężko to
    wytłumaczyć.

    --
    --- xyz


  • 19. Data: 2016-12-18 20:52:21
    Temat: Re: galimatias z OC
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>

    Dnia Sun, 18 Dec 2016 18:11:35 +0100, Cavallino napisał(a):

    > Już nie wspominając o tym, że termin na polisie o niczym nie świadczy,
    > bo OC chyba wygasa również po niezapłaceniu w terminie raty, o ile
    > płatność była ratalna.

    To chyba naprawili - wtedy jak zepsuli to nieodnawianie się po zmianie
    właściciela :)

    Tam z ciekawostek to chyba zostało że ochrona ubezpieczeniowa zaczyna się
    dopiero po zapłaceniu, co w przypadku płatności przelewem może nie być
    takie oczywiste.


  • 20. Data: 2016-12-18 23:01:00
    Temat: Re: galimatias z OC
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Tomasz Pyra h...@s...spam.spam ...

    > Tam z ciekawostek to chyba zostało że ochrona ubezpieczeniowa zaczyna się
    > dopiero po zapłaceniu, co w przypadku płatności przelewem może nie być
    > takie oczywiste.

    Mówisz ogólnie? Ze jak zawieram umowe OC to ono wazne jest dopiero po
    zapłaceniu? Czy tylko przy zakupie auta i płatnosci ratalnej?

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Czy świat się bardzo zmieni gdy z młodych, gniewnych
    wyrosną starzy, wkurwieni..?" J. Kofta

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: